*****ile zarabiaja wadi mezowie??? *******

Na pewno uwierzę,że ktoś zarabia 12 tys :/ . Kurfa już nie macie czego wymyślić. A potem tematy " jak zaoszczędzic na dziecku ? " " nie mam z czego utrzymać dziecka " . Proszę a niby takie bezrobocie w Polsce panuje,a ludzie po 12 tysięcy zarabiają.:O

ja monsz zarabiam 20 tesiency

Ja tam wierze w takie zarobki jesli ktoś jest na kierowniczym stanowisku w poważnej firmie, lub też sam prowadzi działalność.

ale pracuje w norwegi, zdarzają się dwa miesiące bez pracy, ja zarabiam 900 zł (praca na pół etatu-4 godziny dziennie-budżetówka), nim wyjechał do norwegi dwa lata temu zarabiał około 2500 do 3000

ale wiadomo tam życie drogie więc kokosów nie ma za coś musi żreć, ale oczywiście jest oki

No to tylko się cieszyć, że w Polsce takie zarobki, tylko czemu jakoś my na takie firmy nie trafiamy, gdzie tyle płacą...

falea zdrowa już jesteś?? kiedy mam tą kawę parzyć dla Ciebie??

a po co to tobie autorko kto ile zarabia? przeciez wiadomo ze kazdy napisze ze po 10 czy po 20 tysiecy zeby nie wyszedł na biedaka:)

Myszsza, nie uwierzysz znowu kicham, ale teraz to chyba ta moja cholerna alergia :) A o kawie pamiętam, nawet myślałam o Tobie jak jechałam wczoraj do LeClerka :)

hahahah....te kafeteryjne milionerki z odrostami na tłustych wlosach i poobgryzanymi pazurami co kazdy dzien zaczynaja od bezsensownej paplaniny na kafe... taaaaa.. a potem leca wydawac te miliony:D:D:D zadziwiajace tylko jest jak wiele z nich pisze potem ze leca na łowy do ciuchlandu, zeby dziecku nowy kaftanik kupic...noooo:D albo sprzedam to i tamto na allegro zeby przyrobic z 50 zlotych...noz pozazdroscic tych milionow....:D

a mój zarabia.....w huj!!!

Powiem tak nawet nie przypuszczalam ze ludzie moga tyle zarabiac! My w dwojke razem nawet nie zarabiamy sredniej krajowej!! Masakra..ale dajemy sobie rade i to najwazniejsze... Choc czasem czlowiek chcialby choc troche szalenstwa!! Najwazaniejsze zyc godnie i miec szacunek do wszystkiego

a ja zarabiam 900zł a mój mąż 1500,jakoś dajemy radę

Mając własną firmę trudno ocenić zarobki miesięczne, raz jest to 1000zł, raz 10000zł, a raz przez rok dokładasz do interesu, bo np. zainwestowało się w samochód dostawczy. Mój mąż zarabia sporo, ja niestety nie mogę ocenić ile, ale średnią krajową wyrabiam.

Dodam, że na początku naszej drogi mąż zarabiał 760zł, a ja miałam 600 zł kredytu studenckiego i jakoś mi się wydaje, że wtedy miałam więcej i byłam bardziej szczęśliwa niż dzisiaj. A było to około 6 lat temu

podobno pieniadze szczescia nie daja... ja tez bedac na studiach zarabialam wiele wiecej niz teraz :( ten kraj schodzi an psy zeby studiujac zarabiac po 5-8tys a teraz 2 po 10 latach doswiadczenia? co do firmy to rzeczywiscie tak jest ze czasami zarabia sie duuuzo a czasami nic :( widze po moim bracie latem on zarabia po 10-20-30tys na mc a zima zero i musi oplacic sobie jeszcze zus itp.. falea po co ci bylo do leclerca az?? ja mam 2km do leclerca a nigdy tam nie chodze :/ badziewny market :)

No prosze jak w Polsce slicznie ludzie zarabiaja...to skad to wieczne narzekanie i biedolenie,toc to kraj rozami uslany nic tylko tu wracac heheheehh :P :P

ale mam to w nosie :-) Ja 5 tys. w prywatnej firmie Moj ma firme i ok. 15 tys- 30 tys. msc Do tego tyle kredytow,ze wcale nie spimy na kasie ;-)

Bo najwięcej narzekają ci co mają się całkiem nieźle. Znam takich osobiście :) Myszsza, bo tam zawsze pustki, a ja nie lubię tłumów, agresor mi włącza :) Tylko teraz mieliśmy pecha, bo trafiliśmy na wyprzedaż i takich tłumów, to tam jeszcze nie widziałam :)

Oj dziewczyny! Skąd takie niedowierzanie? Mój mąż (jak pisałam wyżej) zarabia 2500 zł. Połowę tego co ja. Ja uważam, że zarabiam dobrze bo 4000-5000 zł. Ale pracę mam BEZNADZIEJNĄ i uważam, że robiąc w swoim fachu powinnam dostawać 2 x tyle. :( Wcale się nie uważam za milionerkę. PS. A piszę na pomarańczowo a nie pod stałym nickiem bo (jak pisałam wyżej) nie lubie się przyznawać do tego co robię zawodowo bo ludzie to później wykorzystują przeciwko mnie. :(

Jesteś grabarzem?

ale na pomarańczowo możesz się przyznać :D Mój przyszły mąz zarabia 2000-3500, czasami 4000, różnie, bo do stałej pensji (2 tys.) otrzymuje prowizje, ja 1000 zł :o

---> falea Ciepło, ciepło. Jestem technikiem sekcyjnym. Robię sekcje zwłok. Dostaję w prosektorium 1500 zł. Reszta to ze współpracy z dwoma domami pogrzebowymi. Pracuję tam jako tanatopraktyk. Drenowanie, ewentualna rekonstrukcja twarzy (u ofiar wypadków), wizaż pośmiertny. Z tego wyciągam ok. 3500 zł miesięcznie. Uważam, że za taką pracę powinnam dostawać z 10 000 zł. Jak przywiozą dziecko to tydzień chodzę struta. :(

Im wiecej zarabiacie tym wiecej wydajecie taka prawda :) Miejsce pracy Londyn zarabiam od 1677 do 2150 f i jestem w stanie oszczedzic w miesiacu minimum 1200 f do 1500f w miesiacu niestety singiel :(

Kukurydza, nie wiem czemu, ale tak sobie pomysśałam, że pracujesz przy sekcjach, to z grabarzem to był głupi żart. Faktycznie okropną masz pracę i chyba nie ma takich pieniędzy, które byłyby adekwatne do wykonywanego przez ciebie zawodu.

Brat rownierz singile pracujacy w banku przy udzielaniu kredytow z podstawa wieksza niz srednia krajowa plus prowizje Minimum ok 4tys netto do 12000tys w miesiacu netto W polsce takze mozna zarobic jak sie chce..

Moj maz zarabia 7200zl netto...ja obcenie nie pracuje ale czasami dorobie 1000zl na swoje wydatki:)Jakos sie zyje...jak ma sie kredyty i oplaty to nie ma szalenstwa.

Kukurydza wielki podziw i szacunek do twojej pracy

ja jako fryzjerka mam od 1700 do 3000zl (to zalezy od miesiaca) moj przyszly maz zarabia ok 2000euro jako malarz w niemczech. w polsce pewnie by zarabial jakies grosze ale i tak cale zycie za granica robic nie bedzie

eve bedzie robic bo ty wyjedziesz razem z mezem :)