maxym 43 14 Napisano Lipiec 28, 2010 to na pewno z powodu pracy;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
trzydziestoparolatka.. 0 Napisano Lipiec 28, 2010 tak pracy jaką wczoraj włożyliśmy żebym kolejny dzień niewyspana była :) Standart ;) U mnie dziś leje żeby Wam przykro nie było :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
trzydziestoparolatka.. 0 Napisano Lipiec 28, 2010 standard że piszę standart :o i dekold zamiast dekolt :o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maxym 43 14 Napisano Lipiec 28, 2010 haha..no nie ma to jak wzmaćnianie mięśni nóg;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
trzydziestoparolatka.. 0 Napisano Lipiec 28, 2010 powiedzmy, że nóg :P Jak Wam mija dzień?? Mi na głodzie - 3 kawy a jeść nie mam co-o tej porze to śniadanie musi być zaliczone a nic nie mam. :( Dodam, ze do najbliższego sklepu 2km :o A tyle kalorii spalone w nocy :) Jeszcze schudnę i co.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maxym 43 14 Napisano Lipiec 28, 2010 haha..a masz z czego schudnąć? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
trzydziestoparolatka.. 0 Napisano Lipiec 28, 2010 No mam niestety :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
trzydziestoparolatka.. 0 Napisano Lipiec 28, 2010 Ale kocham każdy centymetr twojego ciała słyszę ;) Żeby nie było że spaślak jestem:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maxym 43 14 Napisano Lipiec 28, 2010 no to wszystko gra ;);) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
trzydziestoparolatka.. 0 Napisano Lipiec 28, 2010 http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4543386&start=30 fajna historia :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zapach deszczu 0 Napisano Lipiec 28, 2010 a mówiłam że to nocne wygibasy zrzobiły swoje :P dla mnie za wcześnie na śniadanie... około 13 rozglądam się za kanapką...mało jadam, duzo pijam :D...wszystkiego ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
trzydziestoparolatka.. 0 Napisano Lipiec 28, 2010 Ja wstaję po 4 to przed 8 muszę zjeść :) Wieczorem za to nie jem :) Drinkujesz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zapach deszczu 0 Napisano Lipiec 28, 2010 Też czasem... ;) lubię wina wszelakiej maści ;) Nie ma znaczenia dla mnie godzina pobudki.... rano kawa, kawa... kawa...a potem zasysa dopiero mnie głód... wieczorem też nie jadam ( wody wypijam i kawy hektolitry). Czy Wam też tak dni szybko biegną ? dopieroż była niedziela... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
trzydziestoparolatka.. 0 Napisano Lipiec 28, 2010 Ja coś rano zjeść muszę :) Za kawą nie przepadam - taką prawdziwą mocną, ekspres czy "sypaną". Dla mnie neska i cappucino :) Może palisz, że jeść nie musisz? :D:D:D Ja jestem wegetarianką i lubię słodycze. Ale się otworzyłam przed Wami :P;) Z alkoholi to kiedyś winko czerwone półwytrawne bardzo lubiłam, teraz smaki mi się zmieniły i tylko jakiegoś drinka z sokiem łyknę, tak to alkohol nie bardzo mi wchodzi.. piwa nie znoszę :( jaki aparat kupiłaś? ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zapach deszczu 0 Napisano Lipiec 28, 2010 Rzuciłam palenie.... choć bardzo lubię palić. Ze słodyczy... owszem pączka jednego dziennie to mus ;) Piwo lubię diabelnie... zimne z dużą pianką ;) z drinoli lubie mochito i kamikadze (choc to wódka bardziej niz drink). ale pijam nie za częśto. Wina lampkę dość często za to ;) lepsze krążenie :P Nikona d5000 z obiektywem 18-105 VR. ale choruje jeszcze na inny obiektyw.. choć z czasem... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
trzydziestoparolatka.. 0 Napisano Lipiec 28, 2010 o nie stać mnie na taki :( Ja też mam nikona ale nie lustrzankę. Od czegoś trzeba zaczac.. ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zapach deszczu 0 Napisano Lipiec 28, 2010 wzięłam go ratalnie.... szkoda mi kasy całej wydać od razu. Miałam kompakta a chorowałam na tego....(nagrodę roczną miałam przeznaczyć na niego... wole na wakację wydać). Ból w łopatkę mi wlazł... nie ma komu rozmasować... chłopaków w domu nie ma...:( Masz dzieciaki ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
trzydziestoparolatka.. 0 Napisano Lipiec 28, 2010 Tak chłopców :) mali jeszcze :) Kochane złotowłose łobuzy :) Nagroda roczna? W budżetówce pracujesz?? Ja mam kompakta z serii L, dosyć fajny zoom i zdjęcia też ok i zadowolona jestem, na tym poziomie wystarczy :) Kiedyś kupie coś porządnego :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zapach deszczu 0 Napisano Lipiec 28, 2010 tak, budżetówka... ale bardzo długo pracowałam prywatnie. Na maksa wykorzystywana w godzinach pracy. Teraz już wspomnienie... Seria L tez fajna, mój brat ma...również zadowolony :) widzę, że tez męski pierwiastek Cię otacza ;) Fajnie, choć czasem tak sobie myslę, że spódniczka w domu byłaby urocza ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
trzydziestoparolatka.. 0 Napisano Lipiec 28, 2010 Nawet na moim tyłku to widok rzadki, więc mi nie brakuje :) Mojemu mężowi bardziej - marzył o córce,... może kiedyś z kimś innym :D Ja już mówię pass ;) Żartuje, że taką fajną 18tkę chętnie adoptuje.. A jak twój stan rodzinny?? :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zapach deszczu 0 Napisano Lipiec 28, 2010 pociecha w wieku 14 lat. męska oczywiście. mąż też tej samej płci ;) nie nosiłam kiedyś, teraz uwielbiam spódnice i sukienki :) chociaż w spodniach czuje się the best. Tez kiedyś marzyłam o dziewczynce, nie wyszło... teraz już trochę za późno na pieluchy ;) a powaźnie juz sie nie skuszę.. O osiemnastce adoptowanej.. nie pomyślałam. Ale pewnie pomysł dla męża byłby raczej... ciekawy rozpatrzenia ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
trzydziestoparolatka.. 0 Napisano Lipiec 28, 2010 maxym?? poczytaj : :) http://www.sports.pl/Pilka-nozna/Robert-Gadocha-wykiwal-kolegow-z-reprezentacji,artykul,80964,1,279.html zapach deszczu - skuś się skuś ;) Jakby Ci teraz taki mały berbeć po domu zasuwał i na kolana wdrapywał??... To nie to co zbuntowany nastolatek ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zapach deszczu 0 Napisano Lipiec 28, 2010 a pewnie, że to nie to samo... berbeć fajny, ale to już chyba nie ten czas. Więcej mnie w domu nie ma jak jestem ;) Mąż często jest poza domem... zatem sma musiałabym je oddac do adopcji.. rodzinnej :D Twoje w jakim wieku ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
trzydziestoparolatka.. 0 Napisano Lipiec 28, 2010 6 i 2 :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zapach deszczu 0 Napisano Lipiec 28, 2010 to jeszcze maluszki....:0 ale wiem ile radosci niosą ze sobą, swoimi pomysłami, tekstami... a teraz... juz tylko mądrości nastolatka ;) ale taka kolej rzeczy. oglądam czasem zdjęcia, jak był malutki, słodki ;)...ech... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
trzydziestoparolatka.. 0 Napisano Lipiec 28, 2010 zasypywanie milionem pytań bywa męczące ;) Mały ma na dodatek bunt dwulatka i jak się wścieknie to baaardzo wystawia mą cierpliwość na próbę ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
trzydziestoparolatka.. 0 Napisano Lipiec 28, 2010 Przeczytałam właśnie : "mąż Obchodzi sie ze mna jak z workiem kartofli i ma głupie teksty jak chce seksu oralnego pyta głupio, czy mam ochote pośpiewac do mikrofonu" uśmiałam się do łez z tego tekstu :):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maxym 43 14 Napisano Lipiec 28, 2010 no prosze ledwo mnie zabrakło a tu już sie temat rozwinał;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
trzydziestoparolatka.. 0 Napisano Lipiec 28, 2010 to gdzie się włóczysz?? :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zapach deszczu 0 Napisano Lipiec 28, 2010 znalazła się zguba ;) ale ja się już zawijam do domu. do spisania później :) zamacham tylko jeszcze :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach