Grudzień 2010 - reaktywacja

Cześc dziewczyny :) Karo - gratulacje :) Masz już swój skarb przy sobie :) Ja po USG i ogromnie zaskoczona jestem. Mały waży jedynie 3200 gram co mnie bardzo cieszy, bo wg. siatek centylowych jeśli urodzi się w terminie to 3800 g nie powinien przekroczyc :) a ja się już na ponad 4 kg nastawiałam :) W dodatku ma byc długi, bo jego kośc udowa jest na 39 tygodni z hakiem, a wczoraj było pełne 37 tygodni. Dziwne dla mnie jest to, że jak byłam na USG w 32 tygodniu to mały miał wszystko bardziej zaawansowane tak na 2 - 3 tygodnie, na USG w 29 tygodniu podobnie, TP wychodził mi wtedy na 21.11, a teraz wszystko się unormowało? Przestał rosnąc? czy jak? Zagadkowe to dla mnie trochę.... ale najważniejsze, że wszystko jest OK. Ma w czym pływac i ciałka też nabiera :) Jutro wizyta u gin. podpytam co i jak... Ja też dziewczyny stresuję się przed tymi wizytami i nawet nie umiem tego racjonalnie sobie wytłumaczyc...Pewnie to przede wszystkim strach o maleństwo. Im bliżej porodu (a zostały 3 tygodnie... aaaaaaaa!) tym bardziej się martwię o zdrowie małego. Mam nadzieję, że cukrzyca mu nie zaszkodziła.... Ciekawe co mi powie gin, jestem strasznie ciekawa czy coś się rusza... ale mam przeczucie, że do terminu dociągnę. Tak czy inaczej już niewiele zostało :) U mnie nadal trwa stan nadmiernego lenistwa :) wczoraj byłam tak zmęczona, że miałam szczerą chęc położyc się o 17 do łóżka... ale do 20.20 jakoś wytrwałam :) Prawie po dobranocce ;) :)

Co do stresu przed wizytą to za każdym razem go mam a w gabinecie jak doktor mierzy mi ciśnienie to mam za wysokie a domu normalne a czasami za niskie ,doktor mówi że mam pić dużo wody i sikać tylko z czego to ciśnienie ma mi spaść w domu jak jest dobre ,teraz mam wizytę 23 listopada i szczerze mówiąc nie mogę się doczekać bo może to być ostatnia lub przedostatnia wizyta .

czesc:) Mnie tez lenistwo ogarneło, nic mi sie nie chce. Jeszze w łóżku leże :D Ja mam wizyte 24 i tez juz sie doczekać nie moge. Kotlinka wiez ze dzieci z cukrzycy ciążowej (jak sie nie regulowalo cukru) to sie duze rodzą? Mnie to chyba nie dotyczy bo wg usg to klocuszka chyba z mojego maleństwa nie bedzie, ale zobaczymy. Jeśli chodzi o USG to napisze wam taką ciekawostke: moja znajoma urodzila synka 3.11 :) wg USG miał ważyć 3,4 kg a w rzeczywistości maly ważyl ponad 4 kg, namęczyla sie bidulka bo rodzila SN.

No właśnie Bettinka dlatego tak często USG mi robiono, żeby zobaczyc czy nie będę musiała miec CC przez wzgląd na wagę dzieciaczka. Ale tu się okazuje, ze przystopował mocno, bo raczej teraz na 4 kg się nie zapowiada :) Ale swoją drogą w tym co piszesz jest dużo racji, bo nie pierwszy raz słyszę, że realna waga bardzo odbiegała od tej na USG i trochę mnie zastanawia wczorajsze badanie, bo na wszystkich pozostałych mały był dużo do przodu, a teraz okazuje się zupełnie co innego. Mojej siostrze przepowiadali z USG, że córka będzie duża - ponad 4 kg, a urodziła się w terminie z wagą 3500 g. Poza tym kontrolujemy poziom cukru i to najważniejsze :) Mi nawet ten cukier tak nie szaleje, ostatnio mama opowiadała, ze córka jej znajomej ma ogromne problemy z utrzymaniem cukru w normie, ja takie problemy miałam (ale i tak nie powiedziałabym, że ogromne) jak zaczynałam dietę, czyli we wrześniu... teraz najwyższy poziom jaki mi się zdarza od czasu do czasu to 126, więc bez tragedii :) Ciekawe czemu tak się to odmieniło.... Już nie mogę się doczekac życia po ciąży bez obowiązku kilkukrotnego dziennie nakłuwania się :) Co do ruchów dziecka... Na palcach obu rąk byłabym w stanie pewnie policzyc jego nieaktywne dni począwszy od 25 tc. Codziennie rozpycha się ile wlezie, raz wpycha nóżkę pod moje żebra, raz wypycha ją przez mój bok, a innym razem bawi się nogą w rekina z filmu "szczęki" i tak nią jeździ bez większego celu :) Wg. TP będzie strzelcem, a ostatnio M. przeczytał, że to takie małe "zabijaki", więc coś w tym chyba jest :) Jednak mam nadzieję, że po porodzie będzie w miarę grzeczny i problemów ze snem nie będzie :) Ale beznadziejna pogoda... gdzie jest słońce?.......

U mnie jest słoneczko Kotlinko :P

A u mnie od rana ciemno jak w piwnicy :D

Karo :) jak znajdziesz chwilkę to uzupełnij proszę tabelkę ( na samym dole). kto--------wiek-----------TP------------------płeć----- - ------miasto lub woj...tydz..waga ..termin porodu z usg.. niania666...28...........01.12.2010.........chłopiec.... Cardiff Pampusia...26............02.12.2010.. ......chłopiec ... ok. Lublina maczek2...34............03.12.2010 ........chłopiec _kasik......26.........05.12.2010 ........chłopiec....zach-pom some........26........... 05.12.2010. ..........? herbataczerwona....26..06.12.2010 .....chłopiec .... ok.Bełchatowa AleksaP........31.........06.12.2010.....chłopiec.....Je rsey pola_30_..................08.12.2010......dziewczynka Kotlinka......25...........08.12.2010......chłopiec..... .....Warszawa lapia.........25...........09.12.2010..........chłopiec. .........Białystok AgnieszkaW..23.........10.12.2010.........chłopiec...... .Wrocław Gwiazdeczka46..........11.12.2010.... ....chłopiec wiola.sz....32.............11.12.2010 . ......chłopiec....Gdańsk explosive...33............13.12.2010. .. .....chłopiec....Berlin szkocja.....33............13.12.2010..........chłopiec.. ...Gorlice kasia32....................14.12.2010. ..........? bettinka87..23..........15.12.2010.. .......chłopiec..podkarpackie kate1111.................15.12.2010.. ............? mammma80..30..........15.12.2010..... ....chłopiec Amelee ......28 lat ...... 15.12.2010 dziewczynka, Baden-Wrttemberg ewa0505....26............16.12.2010.........chłopiec.... ...Suwałki.....35.....2400 łe rety....26./..16.12.2010...chłopiec.. .Ustrzyki Dolne... 31..2120..8.12... Pasja24....24...16.12.2010...chłopiec....Warszawa....31. ...1700...brak TP Kropka1111 .29..........20.12.2010 .........chłopiec Natalia_1990..20........15.12.2010... ........Dziewczynka.... Wrocław anetaza.......32........24.12.2010..........dziewczynka GoSiAcZeK_85...........24.12.2010.......dziewczynka.....G dynia basienka154...30.......26.12.2010........dziewczynka....W a rszawa Minia85................ ..25.12.2010.........chłopiec evangeline.....25.....27.12.2010...........chłopiec....d olnyśląsk Namanowcach..........31.12.2010........chłopiec ROZPAKOWANE :) kto-----------------data urodzenia---------płec/imię-------------masa i długośc karo31

Kotlinka a tak zapytam z ciekawości jakie masz normy wypisane na cukier ?

Ja mam normy od mojej gin, nie kierowała mnie do poradni, bo jak stwierdziła dobrze sobie radzę. Na czczo mam trzymac do 95 ewentualnie do 100. Godzinę po posiłku do 140, ale powiedziała, że optymalnie jest do 120. Ja nawet nie mam kochana większego pojęcia o diecie dla cukrzyków, wiem , że są jakieś wymienniki węglowodanów, ale jak to wykorzystac to zielona jestem w tym temacie (mam nadzieję, że nam to nie zaszkodzi). Stosuję tylko żelazne zasady - zero białego pieczywa, jak się uda to zero cukru, ograniczenie spożywania ryżu, makaronów, ziemniaków i ogólnie produktów z mąki pszennej. Pocieszam się tym , że kiedyś nie badano w ciąży glikemii i kobiety chorujące na cukrzycę nie miały o tym pojęcia....

cześć dziewczyny :) przedwczoraj wróciłam do domku z małym rozrabiaką :) uwaga! przedstawiam Jakuba Karola urodzony 09.11.2010 (w 36 tyg i 3 dni) waga 3150 g i 57 cm :) niestety musiałam mieć cesarskie ciecie ze względu na wysokie ciśnienie, ale poszło super, dzidzia zdrowo rośnie, ja dochodzę do siebie jak zgram zdjecia na laptopa to przesle na nasz mail :) pozdrawiam cieplutko :) :) :)

herbata :) Super! Wielkie gratulacje :) Dopisz się do tabelki szczęściaro ;)

herbata czerwona-GRATULACJE!!! kolejna grudniówka rozpakowana! Aż mnie strach przeszedł że to przecież już czas na nas!!! Jak będziesz miała chwilkę to opisz nam jak to wszystko wyglądało u ciebie. Mam prozbę- Jak możecie to wyślijcie mi wasz adres skrzynki na mojego meila. A ja znowu pół nocy męczyłam się ze skurczami. Coraz bardziej bolesne są te skurcze-już chciałabym urodzic bo mam dosyc tych bezsennych nocy.

heratko GRATULACJE OGROMNE tak myślałam ze juz urodzilas :) jejku az sie popłakałam, bo my juz tez niedługo przez to przejdziemy

Ja też bym prosiła o przesłanie namiarów na wspólną skrzynkę. Na adres szaneta25@wp.pl :) Nianiu, pewnie niedługo też urodzisz :) Ile Ci zostało do TP? 2 tygodnie? Ja też mam skurcze, ale na razie są tylko nieprzyjemne...mam cichą nadzieję, że wpływają na kurczenie się szyjki, ale tego dowiem się jutro :)

Herbatko to super że masz już swojego maluszka przy sobie i że czujecie się dobrze. Ucałuj go od nas.

Herbata wielkie Gratulacje ,duży maluch super ,trzymajcie się cieplutko -pozdrawiam bardzo gorąco.

A ja poproszę na ten adres- 26isia@wp.pl Dokładnie dwa tygodnie mi zostało:) Ja niestety nie mam szans dowiedziec się jak tam moja szyjka. Jak w piątek opowiedziałam położnej o moich skurczach i bólach to powiedziała tylko że to dobrze że boli!!! A ja jestem taka ciekawa co tam się dzieje, bo nieraz to nóg nie mogę złożyc-uczucie jakby mnie tam rozwierało

Herbatko, wielkie wielkie gratulacje ;]] Niech Ci Kubuś zdrowo rośnie i nie rozrabia za bardzo ;] tak patrzę, że wcześniaczki nam się rodzą i łapię nerwa :D oby mój jeszcze troszkę posiedział, bo póki co (że tak brzydko powiem) nie mam czasu na poród ;]]

kotlinka ja bylam u diabetologa prywatnie i mi powiedzial ze wiecej mnie strasza niz to wszystko warte, i normy mi takie napisał: na czczo

coś mi ucięło nei wiem czemu na czczo

znowu, cholera nooo na czczo do 90, a godz po posilku 126

Bettinka, mi też zawsze moja gin. powtarza, że nie ma co się ani stresowac ani głodzic :) BĘDZIE DOBRZE :) a normy nawet zbliżone, jeśli wziąc pod uwagę to co mi powiedziała, że godzinę po posiłku optymalnie do 120 :) No właśnie kobietki... po mału zaczynamy się rozpakowywac :) Niania pewnie mały już tam mocno napiera i szykuje się do wyjścia :) Nim się obejrzymy znikniesz z forum i wrócisz z radosną nowiną :)

Dziewczyny ale sie ciesze ze juz macie maluszki przy sobie :) niedługo pewnie i pampusia z taką cudowną wiadomością przyjdzie :)

kotlinka i niania pokazcie swoje brzuszki na mejlu:) wysłałam wam hasło i mejla

Kotlinka- a no napiera i to jeszcze jak! najbardziej daje popalic jak nóżką odpycha się od żebra a głową ciśnie w dół. Mój N. jak nieraz przygląda się jak mały wypycha nóżki albo jak brzuch mi faluje to mówi że jest pełen podziwu dla mnie że ja znoszę to tak spokojnie jakby nic się nie działo, bo on to by chyba zwariował jakby coś mu się tak ruszało w brzuchu:) Ale przecież to facet jest to mu sie nie dziwię że sobie tego niewyobraza:)

Herbatko moje OGROMNE GRATULACJE!!! To wspaniałe, że już jesteście razem w domku i wszystko jest oki. Jak znajdziesz wolną chwilkę koniecznie napisz nam jak tam poród, jakie masz wrażenia, rady dla nas :) No i czekamy też niecierpliwie na zdjęcia maluszka!! Pozdrawiam Was gorąco!:*

Ja też się zastanawiam co z Pampusią. Nie odzywa się już kilka dni...

Jak M. wróci z pracy to go zmolestuję, żeby zrobił fotkę i prześlę :) Niestety straciłam wszystkie zdjęcia z mojej ciąży :( nieodwracalnie padł nam dysk twardy i dane nie do odzyskania.... Jedyna pociecha w tym taka, że padł jak jeszcze jestem w ciąży i kilka zdjęc można jeszcze pstryknąc :)

O proszę proszę:-) Kto by się spodziewał...dziewczyny moje gratulacje i dużo zdrówka dla dzieciaczków:-) Powoli zacznie nam się wysyp maluszków he he Ja dopiero pod koniec grudnia mam termin,także większość z Was będzie już ze swoimi pociechami w domku. Dzisiaj przeglądałam się w lusterku i wydaje mi się,że brzuszek mi się już obniżył.Czy to możliwe w 35 tygodniu?Mimo,że to moja druga ciąża nie za bardzo umiem rozpoznać obniżenie brzucha. Pozdrawiam cieplutko w ten pochmurny dzionek:-)

Bettinka dziękuje za meila- już przesłałam jedną fotkę. Wszystkie wyglądacie super w ciąży!!!Tak promieniująco-jednak to prawda co mówią że ciąża słuzy kobiecie:)