Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie podam..........

Jestem w szoku po tym co powiedzial mi wczoraj moj maz :(

Polecane posty

dlatego zrobiłabym mu awanturę a nie cierpiała cichcem i zarzadała wyjaśnień tych prostackich słów a potem zemsta, niech on cierpi az zrozumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie podam..........
tak szczerze, z tego co wiem to oni nigdy o "tym" nie rozmawiali i nie rozmawiaja wiec to chyba nie o to chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie podam..........
zdesperowana , w jakim jestes wieku i kiedy stracials dziewctwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj by moze i chcial,ale spotkalismy sie juz w zaawansowanym wieku,wiec to bylo niemozliwe techincznie.poza tym sam ma troche na sumieniu,dlatego nawet sie nie odwazyl czegos takiego powiedziec:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po co doszukiwac sie ukrytych ooo tak, jeszcze całowac durnia, który obraża, wspaniała rada, to najlepsza droga do zeszmacenia jestem przekonana ze mówił to mająć na myśli wyłacznie dobro włane w tym temacie, inaczej autorka nie poczuła by sie tak urazona i zawiedzina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
faceci to palanci po prostu,oni moga miec setki dziewczyn przed slubem,a na zone chca dziewice,ja pierdziele,skad tych dziewic dobierac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie podam..........
zdesperowana, wiec jestes tylko rok starsza :) Kurcze, zamurowalo nie wczoraj na tym lozku I CO GORSZA MAZ WCALE NIE BYL TAKI PIJANY ... WYPIL MOZE ZE 2 PIWKA :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze sredni moment,ale przypomnial mi sie kawal:) siedzi baca ze stara,jedza obiad.nagle baca jak nie walnie starej przez glowe,ta sie otrzepala i pyta: -za co? -a bo jak mi sie przypomni,ze ty cysta nie byla faceci maja w wiekszosci swira na tym punkcie,choc akurat u nas jest na odwrot.to ja rozmyslam o jego ekscesach,a on ma moje daleko i gleboko,w mysl "co bylo,a nie jest nie pisze sie w rejestr" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie podam.......... --> no ale co to ma do rzeczy, nie byls jego pierwsza a on twoim pierwszym wiec wiadomo ze jakas przeszlosc macie. bez sensu ze jeszcze facet ci takie cos mowi - a niby to ze on to mowi co ma zmienic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bratnia_Dusza
To widze ze nie jestem sama. Ja przed moim obecnym partnerem mialam tylko 1 chlopaka z ktorym bylam ponad 2 lata i to z nim stracilam dziewictwo, myslalam ze juz zawsze bedziemy ze soba jednak nasze drogi sie rozeszly,coz,bywa.... moj obecny z ktorym jestem 3 lata przede mna mial mnostwo panienek(zarowno zwyklych dziwek na 1 noc jak i stalych na np miesiac) i tez czesto mi wypomina ze on to zawsze na zone chcial miec dziewice,ze przeszkadza mu to ze zrobilam to wczesniej z innym, ze moglam poczekac(dziewictwo stracilam w wieku 18-stu lat). Jak sie czegos wymaga od drugiej osoby to samemu trzeba byc w porzadku. Mnie tez to boli, faceci to jednak dupki :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie podam..........
TAK SCZERZE, SUPER KAWAL USMIALM SIE :d Zdesperowana, nic to nie zmieni, chodzi tylko o ten jego cholerny zal ze nie byl moim pierwszym :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no u mnie tez jest raczej na odwrot, to ja rozmyslam nad jego bylymi i czasem cos zaczepnego glupiego powiem. ale zeby facet mial pretensje ze nie jestem dziewica to mi sie nie zdarzylo, zaden tez nie interesowal sie moim zyciem przed nim. a moj obecny to moj wlasciwie 3 powazy zwiazek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko u mnie jest podobnie, bo mąż też jest zazdrosny o moje związki z poprzednimi. Ale ja się absolutnie nie czuję szmatą tylko dlatego, że chciał mnie jako dziewicę. Nie widzę w tym żadnego związku. Ja też bym nie chciała żeby mój mąż wcześniej kogoś miał, ale czasu nie cofniemy. I też się pochwalę, że mój mąż jest cudowny w łóżku, mówię mu to cały czas, a on i tak swoje czyli, że nie ble ble. Nigdy bym go nie zamieniła na innego. I dobrze, że jest zazdrosny w umiarze ;) Jak jest zazdrosny to znaczy, że kocha ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgfdosuh
co za tematy!!coraz gorsze na tej kafeterii!wrecz powalajace!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jaki jest wniosek...najlepiej mają kurwy a takie szare myszki co to siedzą cicho obrywają...nie daj się autorko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki:) moim zdaniem jak dziewczyna nie puszczala sie na dyskach,nie robila loda w kiblach,tylko normalnie,z uczuciem,w zwiazkach,to nie ma sie czego czepiac.znaczy nie ma o co miec zal,bo przeszlosci sie generalnie czepiac nie powinno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz mozesz jeszcze ta sytuacje uratowac.pojsc do niego wieczorem i powiedziec,ze przemyslalas to co ci wczoraj powiedzial i rzeczywiscie supeer by bylo,gdyby on tez byl prawiczkiem i bylibyscie dla siebie pierwszymi.to powinno ladnie i z akcentem zamknac temat na zawsze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katiess83
Ale masz problem....Szkoda,że on nie był prawiczkiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blekotek
szkoda, że od razu mu nie powiedziałaś, coś w tym stylu jak radzi "tak szczerze". Wtedy moglibyście pogadać o tym jego "żalu". Ale tak szczerze to ja też się nie spotkałam z jakimiś wyrzutami, że nie jestem dziewicą. Wydaje mi się, że dla mojego męża to nie ma znaczenia. Przeciez ważne jest to, co jest teraz. A dziewictwo nie zawsze oznacza, że dziewczyna taka czysta jest. Mój młodszy brat ma kolezankę, która laski po kiblach robi a wciąż jest dziewicą. Czeka z tym "pierwszym razem" na tego właściwego :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gwarancja dziewictwa jest potrzebna tylko i wyłącznie facetom z kompleksami. Sami chcieliby mieć kilka babek zanim się zwiążą a jak przyjdzie co do czego to szukają "czystej"... 😠 Porozmawiaj z nim o tym. Wiedział, że masz w tej kwestii jakieś doświadczenie więc może mieć pretensje sam do siebie. A swoją drogą to Ci współczuję :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doświadczona_36
Droga Autorko, jeśli mój mąż wypaliłby z takim tekstem po prostu bym z nim porozmawiała, szczerze, otwarcie i bez nerwów. Przyznałabym się do tego, że mnie po prostu zranił tym tekstem, że bardzo go kocham, że nasz związek narodził się w określonym czasie i być może gdyby nie TAMTA znajomość nigdy by się nie narodził. Wiesz, ja parę lat przed tym jak poznałam mm też straciłam dziewictwo ze swoim chłopakiem. Ale tamto to była niedojrzała ciekawość świata, hormony, zauroczenie, taka... lekkość bytu.Tak naprawdę i w pełni otworzyłam swoje ciało dopiero przed moim mężem, to z nim przeżywałam pierwsze prawdziwe uniesienia, to on odarł mnie ze wstydu, to związek naszych dwóch ciał przekroczył takie granice, o których nawet nie śniłam. I tak naprawdę uważam że to z nim straciłam swoje tzw. dziewictwo mimo, że tamten "kawałek błonki" został parę lat temu na plaży w Sopocie... Jesteśmy ze sobą 13 lat, ale gdyby on w którymkolwiek momencie wypalił coś takiego, zapytałabym przede wszystkim kim ja dla niego jestem? Przedmiotem? Własnością? Dojrzały związek to taki w którym bliskość emocjonalna i fizyczna przeplatają się ze sobą i uzupełniają się... poza tym jeśli go kochasz to przecież wiesz, że nic nie daje takiego szczęścia jak bliskość cielesna z osobą którą się kocha NAPRAWDĘ. Jeśli on tego jeszcze nie łapie tylko zatrzymuje się na Twojej przeszłości to jeszcze dziecko (mimo wszystko).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doświadczona_36
... a kolesie którzy muszą być "tymi pierwszymi" to prymitywy, którzy zaliczają laski i nic im więcej do szczęścia nie trzeba, ot takie brakujące ogniwo w teorii Darwina... nawet na materiał genetyczny się nie nadają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2016
a moze on ja tak mocno kocha...feministki jedne.a ty moze warto bylo poczekac a nie sie sypac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty wyżej, lecz gdzieś swoją obsesję i nie myl feministki z dziwką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Macie ślub kościelny? Czy on i Ty wiecie że to co przed ślubem to nie ważne? czy inni partnerzy, czy narkotyki czy inne g****a tego świata! Teraz nowa biała karta przed Wami i nie zabrudźcie jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj maz sie cieszyl ze przed nim bylam w zwazku 6 lat, bo nauczylam sie dobrze jak sprawic przyjemnosc facetowi.Maz w zyciu nie chcialby wziaz za zone niczego nie potrafiaca dziewice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sorry ale to dla mnie dziwne związać sie z kolegą byłego. Jak to musiało wyglądać, on towarzyszył twojemu byłemu gdzieś i patrzył jak ty chodziłaś z tamtym za rączkę ? No dziwne. Miałam kiedyś podobną akcje poznałam jednego faceta, byliśmy kiedyś w klubie i razem z nami wraz z liczniejszym towarzystwem w loży siedziała jedna jakaś niepozorna panienka, chyba siostra jego kolegi. Potem kopnęłam gościa w zad. Po jakimś czasie sie dowiedziałam że on wtopił z kimś i musiał sie ożenić. Okazało sie że to była ta panna z loży co praktycznie cały wieczór miała takie widoki że ja i ten gość sie całujemy. No ja nie wiem jak tacy ludzie nie zniechęcają się i biorą kogoś na kogo sie już napatrzyli z kim innym i że jeszcze im sie chce.. I dziwne że twój mąż napatrzył sie na ciebie z tym kumplem i i tak cie chciał. To sobie wybrał to na co sobie popatrzył wcześniej jak jego kumpel sobie używał. Jego wybór, dziwny ale jednak. A z kumplem sie mu sie rozumiem kontakty urwały ? Miło im jest jak sie spotkają przypadkiem jeden z drugim? Pewnie byłoby jeszcze bardziej interesująco w twoim towarzystwie. Nie chodzi mi o to że ktoś w ogóle wcześniej uprawiał seks tylko że z kimś znajomym uprawiał. Ja bym tak nie potrafiła i mnie to dziwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×