Zarobki kobiet, odpowiedzcie szczerze

26 lat, handlowiec, od 1800 do 2600 netto, siedziba firmy w pobliżu 80 tyś. miasta.

ja jak raz wierze w te stawki co sa tu podane, fakt ze na kafe jak temat o zarobkach to pensje laski podaja kosmiczne, ale jak raz te tutaj sa realne :) jest coraz gorzej z pensjami to prawda moj maz szuka lepszej pracy juz 3 lata i ciagle jest na jakis dziwnych zasadach typu na czarno, probne, zlecenie itp... placa coraz nizsza, w sumie cieszy sie ze wogole pracuje, jak zarabial w markecie jako kierownik 2200 plus 350 premii tak teraz jako PH ma 1500 plus prowizja czasami 200 czasami nic a czasami 1000 :/ na tasmie czy przy copackingu placa od 1100 do 1650 na reke-umowa zlecenie, a tak to na PH proponuja wszedzie ok 1100-1400 plus prowizja, ja moge napisac z wlasnego doswiadczenia, jak zaczynalam pracowac na studiach mialam na pol etatu 890zl na reke - praca biurowa plus dorabialam na szkoleniach i projektach ok 3-5tys, potem bylam sekretarka za 1660netto i wydawalo mi sie malo ale byl super socjal, prywatna opieka medyczna, bilety do kina, na basen, refundacja wczasow pod grusza, dodatki na dzieic, super ubezp, opieka medyczna prywatna, angielski itp.. przyszedl kryzys i bach... zwolniono mnie, znalazlam prace w ubezpieczeniach-likwidator szkod 1300netto, nie wytrzymalam nawet 3mcy, poszlam do pracy w salonie samochodowym 1450 probny, potem 2tys ale stres, wredny szef itd... z tego co wiem ksiegowe maja w tej firmie ok 1300-1450, glowna ksiegowa 2tys, kadrowa 1650, sekretarka prezesa 2tys, handlowcy gola pensja 1300 z prowizja do 2 dociagna :/ wiekszosc jest zatrudniania na 2tys brutto... zenada... jak szukalam pracy zwykle propozycje ok 1500zl na reke lub mniej :(( wsrod znajomych rowniez panuje srednia ok 2tys, najwiecej zarabiaja PH farmaceutyczni ok 5tys, a reszta to urzednik panstwowy naczelnik 2200netto, spedytor 2300, logistyk 2200, sprzedawca i PH w branzy sportowej 2500, bankowiec 1800, a kobiety pracownik biurowy 1300, agent ubezp podstawa 1100 plus ok 600-800 prowizja, w dziale rachunkowosci 1450, windykator 1500, fryzjerka 1700 plus ok 800 dorabia, nauczycielka przedszkolana 1750, recepcjonistka w urzedzie miasta 1300... miasto ok 300tys, slaskie, pozdrawiam!!

ja pracuje w handlu 1500-1600 na reke... ale po macierzynskiem pewnie do pracy juz nie wroce, przeprowadzka i brak mozliwosci zostawienia dziecka hmm skonczy 2 latka i postaram sie rozkrecic cos swojego:) moj maz skonczyl historie na UŚ- jednak brak pracy w zawodzie, zmusil go do podjecia pracy na kopalnii(ale pod firma)- i to byl strzal w 10...wlasnie konczy Gornictwo i Geologie na politechnice...zarobki do 3500zl + okolo 300zl bonow zywnosciowych...ma przynajmniej farta i pracuje w zawodzie, ja skonczylam gospodarke nieruchomosciami i wycene majatkowa i dupa...ehm szkoda gadac:( aaaaa mieszkamy w Gliwicach

to i tak dobrze tutaj niektore zarabiaja....az mam nadzieje ze po macierzynskim cos normalnego znajde :) ja po studiach mgr, zarabialam przez ten rok 1300zł w handlu, woj sląskie po macierzynskim nie mam gdzie wracac wiadome...i bedzie trzeba szukac gdzie indziej, z wyksztalcenia jestem nauczycielem wiec jak znajde prace to stazysta na poczatek zarabia jakies 1400zł wiec tez nie rewelka a znaleźc taka prace graniczy chyba z cudem bo dwa lata szukałam i nic :(

wlasna dzialalnosc na potrzeby redukcji kosztow przez pracodawce (ostatnio chyba modne) 6100 brutto, bez urlopu, bez premii, Warszawa branza budowlana

Energiczna, jestem w szoku, jak zarabiają w Poznaniu graficy,masakra po prostu, tłumaczę sobie to jedynie tym, że ze względu na targi, jest tam od groma agencji reklamowych i rynek jest zepsuty, przez tych, którzy zapieprzają właśnie za takie marne grosze. Nie wiem ile teraz zarabiają graficy na Śląsku, ale ja się chyba będę musiała przekwalifikować, bo w tym zawodzie raczej kokosów nie zarobię.

graficy zarabiaja niezle ale na wlasnej dzialanosci falea :) w agencji reklamowej to najwyzej 2tys, za to prywatne zlecenia to zyla zlota, ja sie zastanawiam nad studium grafiki bo to lubie o co nieco umiem a jak widzialam ile wydawalam na grafikow i jakie marne projekty mi robili to... malutka reklamka i 300zl, 1 zmiana na www 150 :/ no i grafikow ciagle szukaja..... widze ze weicej ludzi tu o slasku pisze :) to ja tez :) moja bratowa asystentka stomatologiczna 1100 :/ moj brat geodeta ok 5-10tys na mc netto na wlasnej dzialalnosci moj tata krawiec ok 3tys na czysto na wlasnej dzialanosci

Wiem, że na własnej działalności można sporo zarobić, pamiętam fochy grafików, którzy robili jednorazowe projekty... No ale do tego to trzeba mieć znajomości, by mieć zlecenia, moje się nieco wykruszyły :) A dobry krawiec, to faktycznie może sporo zarobić, ale to ciężka praca, też kiedyś myślałam, żeby się tym zająć, ale jestem zbyt leniwa :) Chyba złożę CV na kopalni i będę mieć bony, trzynastki itd :)

Tu sa Licea Plastyczne i ASP, jest od groma grafikow, za duzo... Ja scisle biorac pracuje w dziurze phttp://f.kafeteria.pl/nowy.php?id_f=10od Poznaniem, gdzie nikomu nie chce sie dojezdzac... mi tez.

Tu sa Licea Plastyczne i ASP, jest od groma grafikow, za duzo... Ja scisle biorac pracuje w dziurze pod Poznaniem, gdzie nikomu nie chce sie dojezdzac... mi tez.

Dokladnie, trzeba miec zlecenia. Teraz siedze na ulopie, kilka osob sie odezwalo, ale w spr. prac dodatkowych, dorobilam jakies 800 zl specjalnie sie nie starajac, za pierdoly, ale mam dziwne wrazenie, ze jakbym zalozyla dzialalnosc, byloby moze z 1500, a do tego podatki... za malo :(

energiczna jakie studia skonczylas? i czy robisz projekty ww programach typu photoshop i corel czy tez 3d animacje itd?

falea a umiesz szyc?? pytam calkiem powaznie bo ja nie bardzo :/ moj tata sie nie wyrabia :( ma tyle roboty ze chetnie by komus zlecil do domu albo u niego prace, moja bratowa mu pomaga ale ma daleko... co do zlecen to najlepiej najpierw popracowac w branzy i zalapac znajomych tak jak np ja pracowalam i sobie podrzucalismy miedzy soba rozne zlecenia :) niestety mnie jzu pol roku wypadlo z zyciorysu wiec kiepsko...

zapraszam na www.intymnosc.pl/aff/7733 super stronka

1600 euro, praca na pol etatu 3 dni w tygodniu, studia skonczone w kraju, w ktory mieszkam (Handel Zagraniczny), ale niecierpie tego, co robie... Od wrzesnia zaczynam drugie, by w koncu robic to, co zawsze chcialam...

Myszsza, ja wszystko umiem, nawet tynkować :) Mam maszynę, tylko nie posiadam overlocka.

za pomnialam dodac, ze 1600 E na reke, brutto 2200...ale naprawde szczerze nie lubie swojej pracy :(

heheh tynkowac to ja tez umiem a zwlaszcza malowac :) ja to raczej sie specjalizuje w skladaniu mebli, naprawach samochodu itp.. a szycie mnie nigdy nie pociagalo :/ ale serio gdybys chciala to tata moze ci dawac jakies firany do obszycia, spodnie sukienki do skrocenia itp.. najwiecej jest napraw typu zamek w spodniach itd... tata ma zaklad w centrum wiec latwiej dojechac niz do mnie :) ostatnio biedak siedzi od 7 do 21 w zakladzie i nie wyrabia sie a wiadomo czlowiek majac 72 lata to wyapdaloby odpoczac a nie pracowac w kolko :/ ja czasami jezdze do niego pomoc mu obslugiwac klientow bo drzwi sei nei zamykaja :)

1300 zł do ręki labolatorium fabryczne pierwasza praca 23lat

ok 20 tys mieszkancow, ja 23 lata w trakcie studiów magisterskich jedyna praca to staz z urzedu pracy 765 zł na reke, a maz 25 lat od 2 lat kierowca pensja netto 1700 zl plus dodatek za godziny nadliczbow od 100 do 400 zł.

Mogę obszyć wszystko, co nie wymaga użycia overlocka, zamków wszywać też nie mogę, bo maszyna się buntuje, też muszę dawać do krawca. Napisze do Ciebie mejla, to pogadamy.

chemik około 1500-1600zł netto/ pół etatu(czasami wyrabiam większy etat), Wrocław, 25lat

teraz ok.4 tys miesiecznie na czysto-własn działalnosc-przych.wet. Wczesniej praca u kogos,dłuzej i kazda sobota-1600zł.

Widze, różne stawki. Mnie najbardziej interesują stawki w księgowości/kadrach. W biurach rachunkowych to czyste wykorzystywanie ludzi, równoważny czas pracy, zapierdzel cały czas za marne 1000zł. Problem żeby wziąść 2 tyg urlopu bo co chwilę jak nie zus, to podatek to vat i tak w kółko. Lubię to ale nie na takich warunkach. Są tutaj jakieś księgowe z Podkarpacia? Jak zarobki u Was? Kolezanka pracuje w Rzeszowie, 30l, 1500 netto. Wcześniej w biurze rach 1/4 etatu i minimalna. Właściciele biur rachunkowych wiedzą jak kombinowac aby obniżyć koszty, tylko kurde jak znależć pracę, lepszą pracę mając małe dziecko:( Po macierzyńskim już mnie nie chcą choć byłam bardzo dobrym pracownikiem a co dopiero matka z małym dzieckiem:(

Bydgoszcz-> doradca klienta tzn. dział sprzedaży w branży finansowej 1100zł podstawy plus targety do wyrobienia dopiero jak sie wyrobi 80% (duuuzo jak na taką firmę) ma się prowizję;/ czyli miesięcznie ok 1300-1400zł. 1 praca po studiach mgr , staż prawie 2 lata a wynagordzenie maleje bo z miesiąca na miesiąc trudniej wyrobić target, który prezes zwiększa, chyba po to aby nam płacić coraz mniej....

Współwłaścicielka pewnej placówki + architekt (Pomorskie) = min. 5-7 tys ;)

Zajmuje sie projektami i przygotowaniem do druku, a wiec: Illustrator, Corel, Photoshop, InDesign, Quark. Czasem robie jakies foty i rysunki. A studia mam w zupelnie innym zawodzie :P

Sekretarka 8 tyś ?;) Hmmm....

Gdzie zarabiasz 8 tyś jako sekretarka? U nas na Podkarpaciu to można pomarzyć o takich zarobkach, chyba w skali roku hehe:)

Dziewczyny, a możecie mi napisac jeszcze, jak szybko po pojawieniu się maluszka na świecie wróciłyscie do pracy???? Męczę ten temat ale nie mogę się pogodzić z faktem że nie wracam do pracy. Kurde mam takie słodkie dziecko i zamiast się cieszyć macierzyństwem non stop myślę o tym że już nie pracuje. A z drugiej strony boję się zostawić takie małe dziecko z obcą osobą. Ale ogłoszenia o pracę przeglądam:P