Fryzierka za krótko mi obcięła włosy!

Byłam kilka miesięcy temu u fryzjera poprosiłam ją żeby mi podcięła końcówki,tymczasem ona mi ścięła z długich włosów za pas do takich za ramiona! Pierdolił coś stary babsztyl że to modna fryzura i kurva itp. to zapłaciłam i poszłam ale okropnie sie czuję! zabiłabym tego babsztyla! ;( czy ktoś miał podobną sytuację?

to co?

bardzo zzesto tak jest, nie martw sie włosy nie reka czy noga- odrosna :P

dwa razy bylam u fryzjera i wiecej nie pojde :P ale nie martw sie, przeciez odrosna :D

no właśnie mi też gadała takie teksty włosy nie ręka odrosną itp. tylko one mi już nie rosną :( a w takich włosach źle se czuję..nigdy nie pójdę do fryzjera!

Owszem miałam kiedś taką sytuację. Włosy do polowy pleców chciałam podciąć a zostałam z włosami nie sięgającymi nawet ramion i dziwna wygryzioną grzywką do polowy czoła i na połowe czoła (taka niby na bok) W skutek tego połowe wakacji przechodziłam w kitku i grzywce zaczesanej do tyłu na płask. Od tamtej pory mam uraz do fryzjerów i zawsze wizyta wiąże sie dla mnie ze stresem :O Ale cóz począć chodzic trzeba :O

no właśnie mi też dziwnie grzywkę zrobiła a ja mam okrągłą twarz i brzydko to wyglądało u mnie..choćby nie wiem co by mi się stało z włosami to do fryzjera nie pójdę. sama sobie zetnę :P

mi tez opierdolila tak duzo wlosow, ze maloco sie nie poplakalam

czy mogę żądać by mi te wlosy przykleiła? albo wystąpić na drogę sądową o odszkodowanie?

to nie widzicie co fryzjerka wyczynia z waszymi wlosami ?? zawsze moze sie odwolac do chyba izby rzemieslniczej - zle wykonana usługa podlega osądowi jak kazda inna

Ja miałam, i od x czasu nie chodze do debilnych fryzjerek po zawodowce tylko do ekskluzywnych :D zakladow fryzjerskich gdzie na fotelu nie sciskam siedzonka z nerwow

Nosz kurde przeciez nie wymagać miarki w oczach, ale jak mówię np 5 cm to chyba wiadomo, że przełknę nawet te 7 ale 10 to już dwa razy więcej. A te bezczelne baby jeszcze potem gadają, że uznały, że tak będzie lepiej. Chyba jakbym chciała się zdac na jej gust to bym to wyraźnie powiedziała.

Matacz ale ona mi kazała zamknąć oczy żeby mi nie wchodziły włosy do oczu. zresztą nie jestem taką osobą... po prostu pytam sie czy ktoś miał podobnie i jak się potem czuł..

Trampkarka, niestety nie każdy ma takie możliwości finansowe i przestrzenne :P Pozostaje mi siedzenie w stresie gdy oblana zimnym potem modlę sie o łaske pańska i przepraszam za wszytskie do tej pory popełnione grzechy i obiecuję poprawę

mi fryzjerka ścięła prawie pół włosów płakałam potem bo całe życie nosiłam długie włosy.. a słyszałam że dużo osób miało podobnie dlatego sie pytam

Ja tak miałam raz ; / Co prawda...miałam 11 lat..ale jak to przeżyłam to szok xD Najpierw miałam piękne, długie włosy..poszłam do praktykantki...ścieła mnie na bitelsa jak to moi rodzice stwierdzili...miałam pocieniowane dość i trochę skrócone włosy, potem poszłam do poprawki ; ( Ścięła mi włosy do uszu...jak siebie zobaczyłam! ;/ Nie chciałam w ogóle z domu wychodzić...ale odrosły..i już w życiu mym takich krótkich włosów nie miałam...mam jedną zaufaną fryzjerkę ; ) ale nie chodzę od roku gdyż zapuszczam...mam kręcone, gęste, długie i je kocham xD

sympatic69 współczuję ci ja też teraz nie mam ochoty wychodzić z domu...fajnie że ci odrosły

Nie, bo nigdy nie miałam tak długich włosów - ale zdarzyło mi się, że mi sporo więcej obcięła niz właściwie chcialam. Nie bójcie sie fryzjerów, tylko na drugi raz mówcie "10 cm - ZNACZY TYLE (pokazać), nie więcej, nie chcę za krótko, tylko 10 cm". I cały czas kontrolowac sytuację. To jest jakis problem fryzjerów, oni chyba nie są usatysfakcjonowani, jak nie widac różnicy, bo wiele osob sie skarży - ze za duzo zostało obciete.

jak zamknac oczy ? rozumiem przy grzywce , ale juz boki i tył nie wymagają zamkniecia oczu , po drugie fryzjerka zawsze pyta czy tyle ?? zanim podetnie udaj sie do obrony praw konsumenta tam cie pokierują co masz dalej zrobic , nalezy ci sie odszkodowanie ! pytanie tylko jak udowodnic ze chcialas podciac tylko tyle , a ona scieła wiecej ! znam tylko przypadek gdzie farba ktora przyniosła klientka z sobą spowodowala popalenie skóry , na szczescie przegrała sprawe , bo została poinformowana o takiej mozliwosci przez fryzjerke mimo wszystko uparła sie na tą farbę , uczennice byli swiadkami w sprawie

Jak mialyscie ladne i zdrowe, to pewnie poszly na sprzedaz i fryzjerka na tym kilka stowek wyciagnela.

teraz musze zgolic włosy łonowe - tylko chyba u innej fryzjerki

matacz.. już minęło kilka miesięcy i nie chcę się po prostu o nic kłócić,wiem że bym mogła ale trudno... a ona mi robiła i grzywkę i włosy z tyłu dlatego musiałam zamknąć oczy.trudno jakoś to przeżyje zresztą to jakaś stara baba była,nie wiem czy jeszcze nawet pracuje...

fdvfgbgb-proszę nie podszywaj się..

być może poszły na sprzedaż takie są już fryzjerki

mała czarna88 : Uwież ze ja tez nie mam super duzo kasy, ide do takiego fryzjera raz na 3 miesiace bo nie mam grzywki czy innych i płace za do 40-50zł razem z maseczkami, uczesaniem. Wiec chyba nie za drogo, a u normnalnego 20 i zawsze ryczalam

żadnej odpowiedzialności a za cięcie biorą prawie tyle co wizyta u lekarza

ja musiałam jej zapłacić 30 a nie 20 :O a teraz na odszkodowanie jest za późno, bo to już kilka miesięcy...

Szczerze to nie słyszałam, żeby ktos dostawal odszkodowanie za zle sciete wlosy. W tym salonie gdzie je chodze jest kartka ze jak cos nie tak to sie nie placi albo za zle pofarbowanie oddaja tyle kasy ile by to mialo kosztowac i poprawiaja ale w takich zwyklych nigdzie nic nie widzialam

no jak kieydś też mialam rozne przygody z fryzjerkami, poszlam na odrost, a ona zamiast blond zrobila mi go żolty, pozniej poprawka a wlosy jak siano, chcialam zeby podciela mi koncowki maksymalnie 3cm, a ja patrze a ona tnie nie wiadomo ile... od prawie 4lat moimi wloakami zajmuje się moj sąsiad ktory jest moim przyjacielem, skonczyl szkole fryzjerską, po niej byl na 3 miesiecznym szkoleniu Berendowicz & Kublin, pozniej znow na nastepnym w Bielsku w Trendach itd, wiec wiem ze moge mu zaufac zawsze jestem zadowolona bo robi mi wszystko tak jak ja chce, nic nie trace bo mnie nie kasuje jedynie matrerial

to ze ty nie słyszałas nie znaczy ze sie tak nie dzieje , albo ze nie ma takiej mozliwosci ! naród tepy jest i nie zna swoich praw , zwrot kasy za zle wykonaną usługę to rzecz normalna , ale co z wizerunkiem ktory spaprała fryzjerka !?? na to sa paragrafy