Czy zarobki miesięczne 15tys zł to już bogactwo??

moje drogie,15 tyś zł bogactwo to czy nie, zalezy dla kogo na pewno jest to dużo pieniędzy, dla ludzi co zarabiają w granicach 2-3tys zł to bardzo dużo:)

co z tego, że dzięki mężusiowi, trza było sobie takiego znaleźć pełno jest tych bogaczy, widać to na ulicach, tylko my plebs nie bywamy tam gdzie oni

boze my mamy na 2 osoby 3000tys miesiecznie, odjąc oplaty to chuuja zostaje :/ a wy mi tu o 15 tyś :/

to bardzo dużo.nie powinno wam niczego brakować http://odlotek.pl/zaproszenie/31074

jak poznalam swojego meza mial 25 lat byl swiezo po studiach ja mialam 18 lat ,wtedy nie mial jeszcze nic ,duzo zawdziecza ocu pomogl mu rozkrecic interesy to fakt bo sam pewnie za duzo by nie zdzialal ale jak go poznalam nie mial nawet samochodu:) wiec ten kto mnie nie zna pomysli poleciala na kase ale nie zalezy mi ,moga sobie myslec:) ja i moj maz wiemy najlepiej jak bylo

ale ja sie niczego nie czepiam. napisalam fajnie:)

trzeba sie poprostu dobrze urodzić , albo dobrze pokręcić..

chyba jednak urodzić

To wspaniale mlodamamo, ale niestety wiekszosci ciezko znalesc cos za 2000.

to ty uważaj bo jak to wszystko majątek męża ;) to różnie w życiu bywa, i w każdej chwili może "odciąć" cię od kasy, lepiej weź się i ty do pracy, albo załóż jakiś biznes - BĄDŹ NIEZALEŻNA, bo tak to pewnie dzieci Ci narobi i nigdy z pieluch nie wyjdziesz :)))) hehehe

mama a napisz chociaż jeden interes w jakiej branży itp?

dzieci mi nie narobimy bo oboje nie chcemy wiecej mamy jedna wspaniala coreczke :) i chcemy jej zapewnic dobry star w zycie ,zeby miala lżej od nas od swoich dziadkow;) Moj maz za bardzo nie chce zebym szla do pracy ,mysli zeby mi otworzyc jakis swoj interesik ale poki co studiuje przedemna ostatnio rok lincecnjatu ,wiec musze ksupic sie na nauce:)

nie moje drogie żeby znaleźć bogatego męża trzeba mieć WYKRYWACZ ZŁOTYCH I PLATYNOWYCH KART KREDYTOWYCH I BOGATYCH KONT ;)))))

jest alfonsem, ale nie mowcie nikomu. poznalismy sie wlasnie w ten sposob, ggy zaczynalam u niego pracę ;)

a ja tam zazdroszczę młodej 23 lata, czy to po mężu, czy to z jej pracy wszystko jedno. chciał się hajtać to się hajtnął :D Zdrowia Wam życzę kochani! Bo gdy choroba przyjdzie to i te 50 tysięcy nie wystarczy, a domy trzeba będzie sprzedawać i inne dobrobyty. Teścia zarazili wirusowym zapaleniem wątroby typu c w szpitalu i z człowieka biznesu zrobił się chorowuty Pan z rentą 320 zł miesięcznie. Także zdrowia i jeszcze raz zdrowia!!

juz ktos ise podszywa :/ a szkoda

studiujesz dziennie?

luliczkaa wlasnie masz racje zdrowie najwazniejsze:) bo bez tego nic nie cieszy

Mlodamam23lataMam - nie przejmuj sie :) zaraz zlecą się kafeteryjne hieny i okażesz się pasożytem, dziwką, twój mąż alfonsem i złodziejem :D :D klawiatura wszystko przyjmie, a każda z tych hien sra własnie po nogach z zazdrosci :D

zaocznie studiuje i zajmuje sie dzieckiem (mala akurat jest na 2 dni u babci na wakacjach ) wiec mam czas i moge chwile posiedziec na kafe . Mala daje od wrzesnia do prywatnego przedszkola musi miec kontakt z dziecmi zeby dobrze sie rozwijac:) boje sie ze wtedy sie zanudze na smierc w domu az dziwnie mi pomyslec ze mala w przedszkolu maz w pracy a ja w domu

no to śmiało możesz czegoś szukać. ktos wyzej miał racje, lepiej nie być niezaleznym od męża.

meaaa wiem niestety ,ludzie nie lubia bogatszych od siebie ,zauwazalym ta nienawisc ,ze jak bogaci to pewnie nieszczesliwi ,ablo maz ja zdradza albo ja nie kocha ,albo ze sie rozwiedzie .Przeciez to jest niezalezne od majtku co ma byc to bedzie ,nie mam tutaj za zadanie utwierdzac was w przekonaniu ze jestesmy super bogaci ,super szczesliwi i super zdrowi nigdzie nie jest idealnie i kazdy z nas ma jakies problemy.

czym twoj maz sie zajmuje?

jejj bez tego nie mialo byc.

No pewnie zazdrośniki:D Niezależna bo co? Bo już się rozwodzi, mąż ją bije, a teściowa nie cierpi? Jak nie chce do pracy to po co? A jak chce to niech szuka. Zalezna nie jest- po slubie jeśli nie ma intercycy wszystko po połowie, wszystko współne i tyle.

no właśnie napisz z czego macie taka kasę? po jakich studiach? a ty co studiujesz?? ja bym na twoim miejscu nie szla do pracy póki mała jest jeszcze mała :)

luliczkaa slub byl dopiero pol roku temu:) mimo iz nie bylo intercyzy i tak nie nalezy mi sie nic nic z jego majatku bo wszystkiego dorobil sie przed slubem -ale bardzo dobrze mi nie zalezy na kasie :) bo gdyby mi zalezalo o slub bylby duzo duzo wczesniej .

oczywiście ze zazdroszczę wam:) nas nie stać na dziecko, nie stać nas nawet na ślub z prawdziwego zdarzenia c nie oznacza, że wam źle życzę no i dodam że może rodzeństwo by się jednak przydało waszej córeczce, smutno tak samemu w życiu

ja studiuje beznadziejny kierunek pedagogika ,wybralam cos latwego bo balam sie ze przy dziecku nie dam rady na jakims ciezkim kierunku ,nie widze dla siebie za bardzo przyszlosci w tym zawodzie dlatego maz chce mi wymyslec jakis biznesik

23 letnia mamo - ja ci troche zazdroszcze :D Sama nie mam zle, a nawet dobrze mam, ale chcialabym miec takie dochody jak ty, bo wtedy moglabym w koncu np. szybciej splacic jeden obrzydliwy kredyt... Takze fajnie masz i dobrze, ze u nas w kraju sa tez ludzie, ktorym dobrze sie powodzi, bo mnie osobiscie juz meczy sluchanie tego jak jest zle i w ogole...a niestety czasem mam wrazenie, ze w ludziach brakuje wlasnej iniciatywy i samozapracia, bo (co jeszcze nam zostalo z epoki Jaruzeskiego) wszyscy sa rowni i wszystkim sie "nalezy". Takze powodzenia i zyjcie sobie fajnie jak najdluzej :)