Po czym poznac ze jestesmy za dlugo w Anglii?

No rodacy :) Posmiejmy sie :D Jak w temacie! - idziesz do supermarketu w Polsce i rozgladasz sie za buy one get one free ;) - pijesz 4 browce w pubie i wciaz uwazasz ze mozesz prowadzic :D - dzwonisz do przychodni i uwazasz ze przyjma cie w ten sam dzien :P

haha no dobre :)

wrzeszczysz na żonę,że idzie na przystanek po niewłaściwej stronie ulicy.

z wlasnej obserwacji: wchodze w polsce do osiedlowego supermarketu bez koszyka, lazi za mna wlasciciel obserwujac mnie, a na sam koniec jak stoje kolo kasy z jogurtem drze na mnie morde, ze nie pobralam koszyka wiec na pewno cos ukradlam i mam oddac :)

mnie sie juz snia angielskie rozmowy,rózne sytuacje,czy miejsca angielskie,albo np.pozapominałam juz wiele tekstów polskich piosenek,za to angielskich tekstow pelno mam w głowie:)

mowisz "dzien dobry" do kierowcy autobusu oczekujac, ze odpowie :)

Juz nie wspominajac o tym ze stoisz jak ciolek w kolejce do autobusu ktory wlasnie odjechal bo sie wszyscy wepchali :P

mowisz przepraszam jak ktos cie tracil :)

swiatlo w lazience :)

do polskiego marketu ze 100zł i pakujesz do koszyka wszystko na co masz ochotę :) przy kasie łapiesz zonka i zdajesz sobie dopiero sprawę, że jesteś w Polsce :D

mowisz jak sie masz zamiast dzien dobry ;)

wkladasz suszarke do kontaktu i chcesz wlaczyc kontakt.

szukam biegow w samochodzie po strone angielkiej badz kilka razy zdazylo mi sie zjechac na lewy pas w malych sklepikach zaczynam rozmowe po angielku (wstyd jak nic) duzo tego ale na ta chwile mam pusta glowe:)

przechodniow.....

Proszisz o cash back przy kasie w osiedlowym sklepie :D

masz ochote zasmiac sie na glos widzac przecene z 10.90 na 10.55.

Juz nie mowiac ile razy sobie reke obilam o drzwi szukajac biegu :) Albo wsiadam do auta po stronie kierowcy oczekujac kierownicy :D

wcinasz winogron i z oburzeniem stwierdzasz, że jest z pestkami :P

haha z tym wsiadaniem za kierownice po nieodpowiedniej stronie tez tak mam

Dobry, so mafiny czekoladowe?

hej hej hej :) z tym sznurkiem naprawde mialam identycznie:) aaaa przypomniała mi sie jedna wpadka:) wchodze do naszego osiedlowego sklepiku(Polska oczywiscie) a byo to z samego ranca ,no i ja tak a nie wiem zamyslona a lbo raczej zaspana jeszcze,no i wchodze sobie i rzucam Helloooooooooooooo ale to tak nieswiadomoe naprawde, a babka oczywiscia zze lady spojrzenie z byka se pomyslała babka ze przyjechała z Anglii i szpanuje nie:) ale uwierzcie mi to byo jakies takie naprwde nieswiadome no ale w sumie mogła chociaz odpowiedziec prawda? a gdzie tam burknęła cosik pod nisem,po angielsku to chyba nie było ,po polsku tez nie...i teraz konkurs kafeterianie co odpowiedziała babka w osiedlowym sklepiku????????:):):)

i sie wkurwiasz na tych co ci swiatlami migaja. :P

idziesz chodnikiem i myślisz sobie "o Polacy" jak słyszysz rozmowę przechodniów :P

w barze dostajesz piwo z piana na 5cm i z oburzeniem kazesz sobie dolac do krawedzi.

Zdesperowana Domowa Żona mowisz "dzien dobry" do kierowcy autobusu oczekujac, ze odpowie dokladnie w Polsce nie bylam 3 lata i taka sytuacje sobie zafundowalam a druga chcialam przejsc po bardzo ruchliwej ulicy i na slupie wysokoego napiecia szukalam cudownego przycisku. 3 sytuacja w sklepie Biedronka kupilam dziurawe pierogi tzn paczke i stalam i czekalam na wymiane az w koncu pani z kasy krzyknela wymienia pani te pierogi czy je bierze;)) przeciskajac sie przez tlum ludzi ...dobrnelam po pierogi slyszac po drodze ..rozne wyrazy pod moim adresem

a jak wracacie po urlopie z PL??

Hehehe,ja tez tak mam, ide sobie po misecie z mama i sobie mysle, kurde sobota dzisiaj polaki wylgnely na ulice :D

w urzedzie skarbowym albo pracy nie czujesz pokory..

Jak wracam po urlopie z polski to sie na chama wcinam autem wszystkim przez 3 dni :D