Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość a taka jedna 25ooooo

moja przyszła tesciowa:D zabawne:)

Polecane posty

Gość a taka jedna 25ooooo

jedziemy w poniedziałek na wczasy..a ta "Synku jak to jedziesz a mamusia sama zostanie, kto mi pomoze w sklepie, powinnienes szukac auta nie jechac na wczasy"' albo jeszcze mój zrobił sałatke i podchodzi do mnie i mówi spróbuj..na co podchodzi tesciowa z drugiej strony i mówi "a ja to co, matcece nie pamietasz i mnie nie poczestujesz..mamusia tez chche spróbowac:D" a potem ejszcze "moze pojdziecie do slepu cos kupic..albo moze pojdziemy razem na lody:" no i jak tu jej nie zabic sympatyczna to kobieta...ale czasem stwierdzam ze normalna to nie ejst

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a taka jedna 25ooooo
wy tez maciwetakie szurniete tesciowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja tesciowa ma takiego bzika
ze az wstyd sie do niej przyznawac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem ból chłopaka
moja matka też będzie przykrą teściową, niestety... ma też takie odchyły czasem, że szok ;) przychodzą do mnie zwykli koledzy, a ta im zadaje jakieś pytania, żartuje sobie niby, opowiada jakieś historie, kawały - jak jakiś wodzirej, kurwa. :D ciągle ma jakieś propozycje "a może zjecie? napijecie sie? chcecie zobaczyć? a może to, albo tamto?" normalnie taka nie jest, ale jak mamy gości to siara, że hej! biedny ten Twój men, musi być zażenowany zachowaniem matki. wyprowadźcie sie na stałe i będziecie mieli ją z głowy. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a taka jedna 25ooooo
i jeszcze mówi "chcesz sie wyprowadzic i mamusie sama zostawic..tak matka jzu nie potzrebna najlepiej do piachu, zeby miec spokoj"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a taka jedna 25ooooo
nie było mnie przy tym jak to mówiła ale jakbym była to juz bym powiedziała swoje 3 zdania co mysle o jej pierdoleniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tej powyżej
spokojnie, niedługo ci mamuśka umrze i da ci święty spokój, bo co ci zrobi jak będzie w trumnie i pod ziemią? Nawet na pogrzebie nie musisz być skoro tak jej nienawidzisz...... a jak się postarasz ,,....to matka ci zdechnie szybciej....o to ci chodzi , nieprawdaż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem ból chłopaka
kiedyś byłam u jednego kolegi w domu, dawno temu, moze ze 3 lata wstecz. ;) dzwonie do drzwi i otwiera mi jakiś grubszy facet w samych bokserkach :o tak się zastanawiam, czy pod dobre drzwi dzwonie.. a on gada "Darek czeka w swoim pokoju" no to ide, mijam kuchnie, a tam jego matka w wielgachnych rozciągniętych, białych majtolach i do tego miała brzydki, przykrótki T-shirt :o oboje jego rodzice wyglądali jakby dopiero co wyleźli z łoża. :D jeszcze mam kolege pedanta(ma nerwice natręctw) jego rodzice to porządni, zwykli, normalni, prości ludzie, raczej nie są zbyt bogaci, mieszkają w 3 pokojowym mieszkanku w 5 osób. kiedyś go odwiedziłam, wchodze normalnie, a jego ojciec mi gada, że mam wyjść, dokładnie powycierać buty o wycieraczkę i je sciągnąć(nie było deszczu, ani śniegu itp.).. nigdy wcześniej będąc u kogoś w gościnie nie zostałam o to poproszona i nie wiedziałam, że taki obyczaj panuje w niektórych Polskich domach. no to sciągam te buty, ale nie wiedziałam za bardzo gdzie je postawić, więc pytam gościa, a on gada, że mam wsadzić do szafki, lol. potem z kolegą robiliśmy w kuchni kakao, coś tam troche przypruszyło tym kakaem, kapnęło też troche mleka na blat, od razu przyszla matka i zaczęła pucować. :o w całym domu był nieskazitelny porządek, rodzice ciągle nadzorowali, czy gdzieś się coś nie przybrudziło. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a powiedz nam
moja to jest jeszcze lepsza aparatka... jechalismy na 2 tyg na urlop...i jego mam saobie zazyczyla zeby jej synek z nia spedzil tydzien z naszych wakacji....a wczesniej mowila ze uwaza ze on moglby sie 2 razy do roku z rodzina spotkac (tylko ze te 2 razy do roku "odbebnil" w lutym)...generalnie lubi sobie porzadzic naszym czasem... dochodzi nawet do tego,ze mowi nam co mamy jesc na obiad...bo ona uwaza ze cos jest dobre...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a taka jedna 25ooooo
spokojnie, niedługo ci mamuśka umrze i da ci święty spokój, bo co ci zrobi jak będzie w trumnie i pod ziemią? Nawet na pogrzebie nie musisz być skoro tak jej nienawidzisz...... a jak się postarasz ,,....to matka ci zdechnie szybciej....o to ci chodzi , nieprawdaż? widac p[roblemy emocjonalne kolego masz nie zycze jej źle..tylko babka głupo gada bo pewnie mozeyje jescze dobre 20 lat;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Extensa
Ech moja teściowa jest starsza odemnie tylko 25 lat wiec jeszcze wiele lat przede mną....;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a taka jedna 25ooooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×