Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ifjułera

Woda stoi w rynnie i zalewa mi mieszkanie, czy mam wezwać pogotowie

Polecane posty

Gość Ifjułera

Wczoraj była ulewa i lało prawie do południa. Ostatnio coś chyba naleciało do rynny i zapchała się rura rynnowa. Woda stoi w rynnie i nie spływa. W sumie by mnie to nie obchodziło, ale rynna jest nieszczelna i woda przedostaje się ścianą do mnie do mieszkania tworząc okropny zaciek :( Zeszłam na dół, bo liczyłam że może uda mi się spuścić wodę z rynny. Niestety, wszystko na nic!! Rynna jest wpuszczona na sztywno w ziemię i nawet rewizji nie ma :( Obok co najwyżej znajduje się studzienka kanalizacyjna. Niestety, nie umiem jej otworzyć a podobno tam tkwi przyczyna. Gdyby tak udrożnić tą studzienkę, to woda miałaby szansę zejść z rynny i spłynąć. Ale ja nie umiem tego zrobić. Dzwoniłam do chłopaka i powiedział że jak rano tego nie naprawią, to weźmie wiertarkę i rozwierci na dole rurę tak, aby cała woda wypłynęła. Czy tak można robić? Czy powinnam lepiej wezwać pogotowie? Ale jak po nich zadzwonię, to zapewne przyślą taki duży samochód do przepychania co się nazywa WUKO :( Problem w tym, że mam małe dziecko, które BARDZO się boi tego samochodu i kiedyś jak byliśmy w parku i pracowało to WUKO to dziecko zaczęło uciekać i mało pod samochód mi nie wpadło :( Jezu co mam robić?? Podstawiłam wiadro ale jak tak dalej pójdzie to zaleje mi mieszkanie. Mieszkam na parterze i zanim cała woda z dachu spłynie to mogę jutro mieć wody po kostki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a prywatnego hydraulika wezwij
Niech rozetnie rurę na dole, woda powinna spłynąć (no chyba że zapchało się gdzieś w pionie, ale to mało prawdopodobne). Spiralą elektryczną powinien bez problemu udrożnić kanał. Jak to zrobi, niech wstawi rewizję PCV i zasilikonuje. Jeśli znowu się zapcha, to wystarczy że odkręcisz klapkę rewizji i woda wypłynie. Jeśli problem będzie się powtarzał, to niestety trzeba będzie rozkopać podwórko w celu wymiany nieszczelnej i zapiaszczonej rury. Najprawdopodobniej przewód rynnowy uległ pęknięciu i się przedostał do niego piasek bądź kamienie. P.S. Można jeszcze spróbować dmuchnąć w deszczówkę pompą wysokociśnieniową. Są firmy, co dysponują takim sprzętem. WUKO to naprawdę ostateczność, ale czego ty się boisz. Dziecko zawsze na ten czas możesz wysłać na kolonię bądź do dziadków :P Życzę powodzenia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ifjułera
Nie!! Tynk mi odpada o jezu!! Wzywam pogotowie, niech coś robią!! Jest awaria, a pogotowie sanitarno-wodociągowe właśnie od tego jest, nie prawda?? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co od razu ciąć
Wejdź na dach i upewnij się czy rynna nie jest pęknięta. Wlej gorącą wodę (wrzątek) i zobacz czy poleci para. Jeśli tak, to znaczy że na wskutek zapchania rynna się wygięła do ściany i leci nieszczelnością w cegle. Wg mnie powinnaś wezwać hydraulika oraz architekta. Powinien skuć tynk, wylać na nowo cement i zasilikonować niedrożność. Potem dopiero wzywasz WUKO bądź MINI WOME i niech się dalej martwią!! Z jakiego miasta jesteś? W Warszawie zajmuje się tym firma Rynnex i robi wszystko na koszt administracji. Mieszkasz w bloku? Świetnie, dzwonisz do spółdzielni a rano masz koparkę pod oknem!! Wykopią stare przewody rynnowe i wstawią nowy z PCV. Nic się nie martw, to da się zrobić!! :) Powodzenia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izabela766
Wezwij fachowców: http://www.ekoprod.pl/ ja miałam podobny problem i oni mi pomogli. Naprawdę znają się na rzeczy, zdecydowanie warto im zaufać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×