Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zirytowany konrad

moja kobieta to fleja !

Polecane posty

Gość Co za pytanie???
Czy każda bab tak ma? Człowieku ty chyba sam nie rozumiesz zasadności zalożenia tego tematu. Każdy jest inaczej wychowany, inne ma zasady, inne sposoby dbania o siebie i otoczenie, a Ty oczekujesz uogólniania i odpowiedzi, tak każad baba jest fleją lub nie nie jest. Zupełnie niedorosły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zirytowany konrad
ja juz decyzje podjalem ,tylko to mnie mialo utwierdzić opinie innych kobiet,mam nadzieje ze nie zgrywacie sie i naprawde i wy nie wyobrażacie sobie czegoś takiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nibylandia85
nie kazda tak ma. ja lubie porzadek i w brudzie bym zyc nie mogla...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zależy.........
bo czasami sie po prostu nic nie chce, moze być stos papierów i dokumentów na biuurku, nierozpakowana zmywarka i niepoprasowane rzeczy - ALE kąpiel minimum raz dziennie (chociaż latem nie wyobrażam sobie żeby ten jeden wystarczył), demakijaż wieczorem, to mus. Kwestia czy Twoja kobieta to material na zone nie wnikam, bo może byc super osobą w pozostalych kwestiach, sprawa zależy tylko od tego co dla Ciebie jest ważne. Jezeli nieodpowiada Ci jej zachowanie to z nią pogadaj albo lepiej pojedź gdzieś w neutralne miejsce i poobserwuj. Nie sądzę by to był powód do rozstania, bo zawsze można nad sobą popracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Różowa - a ja znowu głupio bym się czuła będąc u kogoś w gościach kilka dni i pozwalając, żeby ktoś koło mnie skakał - i zaproponowałabym CHOCIAŻ że pozmywam jak facet u siebie odkurza :o Przy czym to co innego jak się mieszka z rodzicami jeszcze, a co innego jak osobno całkiem - ja u siebie, on u siebie. Po prostu byłoby mi głupio że mieszkam u niego kilka dni, on pracuje, a ja nawet nie ruszę odkurzaczem jak trzeba albo nie pozmywam jak trzeba, tylko czekam aż on wróci z pracy żeby to zrobił... A tym bardziej jakby to były naczynia które ja ubrudziłam pod jego nieobecność :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smrodek
Konradzie: Nie, nie każda "baba" tak ma :) Ja bedąc u swoich facetów, ustalalam z nimi - ok to ja odkurze, Ty zrob obiad itp. Tamponow i podpaseknie zostawiam, mysle sie czesciej niz w domu, bo jestem tam przez 24h z moim facetem i w kazdej chwili wszystko musi grac ;) wiec prysznic nawet i po 4x dziennie, co do psa to moze nie pomyslala, nie wiem zamyslila sie, ja tez nigdy psa nie miala, jakby piszal to pewnie bym go wypuscila, ale skoro nie mowiles ze trzeba to zrobic... sama nie wiem jaka byla sytuacja. Nie spie w makijazu i nie uzyam rzeczy, ktore do mnie nie należą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zirytowany konrad
tak czy ma dokladnie,bo nie wyobrazam sobie zeby normalny facet tolerowal takie zachowanie, ona nie ma lat 20 tylko zaraz 27 a od zycia nic tylko pindrzenie sie w glowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nibylandia85
moim zdaniem musicie porozmawiac a nie zrywac tak z marszu:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smrodek
i sorry za błędy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shoop-da-woop
A ja rozumiem zirytowanie autora. Dziewucha ma 26 lat i taki syf dookoła siebie robić? Ostatnie kilka dni spędziłam u chłopaka - on w pracy, ja się byczę. Ale to nie znaczy że syfię gdzie się da. Przecież to taki ludzki odruch - chociaż trochę pomóc, posprzątać. Przecież i tak siedzę cały dzień w domu więc co mi szkodzi zmyć naczynia albo nastawić pranie? Już nie mówię o takich podstawach jak higiena osobista. Ohyda. Autorowi współczuję takiego obrotu sprawy. No i proponuję z nią pogadać szczerze, może się trochę poprawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smrodek
aa i dodam ze mam lat 22

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zirytowany konrad
nie pisalem nigdzie o zerwaniu,po prostu szykuje sie rozmowa i nie wiem moze ma cos na swoje usprawiedliwienie chcialbym posluchac najpierw co ona ma mi do powiedzenia,zapytam sie jej wprost czy ona uważa że jest gotowa na prowadzenie domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja osobiscie
"a od zycia nic tylko pindrzenie sie w glowie" kochasz Ty ją w ogóle ? bo chyba nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ty musiales ją kochać...
że ją tak obgadujesz i to z taką nienawiścią. Powiedz lepiej co naprawdę się stało, tam wtedy w twoim domu. Nie stnął ci na czas i cię wyśmiała?! Czy wysmiała gospodarstwo domowe twojej mamuni?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja osobiscie
a co masz na myśli pisząc prowadzenie domu przez kobietę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diamentowy_chujek
konrad rozumiem Cie mialem kiedys kobiete ktora nie do konca utrzymywala standardy czystosci... wiele o to bylo pretensji. i jak w Twoim przypadku, nie czuje sie pedantem, tylko lubie wokol siebie czystosc i schludnosc. nie moge pojac dlaczego tak wiele panienek jest z tym na bakier - sa strasznymi syfiarami i maja dwie lewe rece :/ przychodze do mojej kobiety - ciuchy narozpieprzane w calym domu, sterty ksiazek i materialow na biurku w nieladzie, no ja tak nie moge. o ile przyjemniej jest sobie usiasc w uporzadkowanym pomieszczeniu i wtedy puscic wodze fantazji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zirytowany konrad
dokladnie tym bardziej ze sporo osób broni ją ze urlop, ona jest sekretarka i z tego co wiem jej praca to żyć nie umierać siedzi odbiera telefony umawia i odwoluje spotkania, nie raz wychodzi sobie wcześniej z godz,wiec przemeczona praca to ona nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zależy.........
ale też tak sie schizujecie laską fleją, a to glównie wina jej rodziców, jeśli nie uczyli zasad i norm społecznych to tak jest, że bierze ktos rzeczy bez pytania, nie sprząta po siebie ale tu wystarczy spojrzeć dookoła na ludzi rzucajacyh pety na chodniki i inne śmieci, niemyjących się w brudnych i pogniecionych ciuchach. A faceci często są nie lepsi a oczekują ze ich kobiety bedą z mopem szorować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ty musiales ją kochać...
a co do zuzytych tamponów czy podpasek to sorry kochany ale ja też wiele razy zapominałam zabrać z łazienki i wyrzycić do kosza na śmieci. Najgorsze jeśli było to nie w mojej własnej łazience. Obciach na 102

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zależy.........
jak tak zal Ci jej pracy to tez bądź sekretarzem...? skoro to taka łatwa i przyjemna praca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zirytowany konrad
to że nie rozumiem jak można rzekomo udawać taka schludna majac w domu chlew te dwie rzeczy sa sprzeczne, nie ,nie obgaduje jej sie otworzyłem oczy , byla idealem i wiem ze sam sobie ja taka stworzyłem , a co do czepiania sie to pisze ostatni raz ja z nia planowalem przyszłość ale z taka kobieta tego nie widze, która nie bedzie umiala domu utrzymać w jakimś porządku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja osobiscie
a co masz na myśli pisząc prowadzenie domu przez kobietę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zależy.........
ale to wy macie ten dom utrzymać w porządku a nie tylko ona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie kazda kobieta tak ma!
..."Ostatnie dni urlopu i lenistwo jej sie nalezy..." Zajebiscie, to ja w ramach tego bede zostawiala swoje zuzyte podpaski i tampony na pralce, bede uzywala kosmetykow mojej przyszlej tesciowej, nie myla sie tak z 7 dni bo urlop i lazila w tych samych majtasach przez 7 dni. Ta dziewuch to LEN i FLEJA, widocznie jest tak wychowana. Nie umiesz czytac jedna z drugim, on nie kaze jej sprzatac domu, tylko posparzatac po sobie, co ma chlop wywalac jej tampony???? bo ona nie potrafi? taki problem biednego psa wyprowadzic zeby sie zwierzak nie meczyl, umyc sie zeby nie walic, posprzatac chipsy z lozka. Uciekaja poki czas! bo potem bedziesz mial dom jak u mojej ciotki.Brud, smrod kila i mogila, brzydze sie tam nawet wody napic!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smrodek
do Nie kazda kobieta tak ma! A Ty czytać nie umiesz? :) Wychwyciłaś tylko to jedno zdanie z mojej wypowiedzi? :D Gruuubooo... :D szkoda, że tego ze z myciem itp to juz przesada nie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zirytowany konrad
ja już to wiem, a co do jak sobie wyobrażam prowadzenie domu to przede wszystkim coś wiecej na obiad niż parówka z zupka chinska , albo trzymanie miotly przez 10 min i nie zastanawianie sie do czego to moze sluzyc , i pisze ostatni raz ja jej nie kazalem sprzatac mojego domu,ale u mnie kazdy robi po sobie a te tampony to juz gruba przesada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A więc
Po pierwsze jesteś chamem pisząc na forum w ten sposób o swojej dziewczynie po drugie jesteś jeszcze większym chamem umniejszając czyjąś pracę, a z siebie robiąc ideał po trzecie wygląda mi to na temat, który ma pomóc w rzuceniu tej dziewczyny tylko nie bardzo wiedziałes jak to ugryźć po czwarte może ona faktycznie jest fleją (jak to napisałeś), ale ona nabierze nawyku sprzątania, a Ty juz do końca zycia będziesz łajzą, chamem i mamisynkiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zależy.........
a więc ujęła to bardzo ostro aczkolwiek prawdziwie, autorze rozstan się z tą dziewczyną zrobisz jej przysługę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×