Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość ekstern

Egzaminy eksternistyczne LO

Polecane posty

nie jestem żadnym z scisłowcem, choć w sumie w gimnazjum 4 miałem bez problemu i 42 pkt z gimnazjalnego, może dlatego ;p obawiam sie jutrzejszej biologii, bo bedzie rownie ciezko jak z fizyką, n

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z bioli trzeba miec konkretna wiedze i ciezko nasciemniac jak z polaka czy ze wzorami na fizyce -.-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hm, naściemniać na fizyce to raczej takie ścisłe :P Na bioli trzeba mieć nie tylko wiedzę i słownictwo, ale też trzeba coś rozumieć, no, może jutro nie będą wymagali tych wszystkich łańcuchów i podchwytliwości, ale na maturce rozszerzonej zapewne.. no ale nie ma co wybiegać. Zobaczymy jutro, jak na razie w tej sesji wszystkie egzaminy są dość przychylne. Prawdopodobnie dlatego, że matury '12 byłt łatwe, a oni jakoś chyba muszą się do tego ustosunkowywać... nie wiem. Chociaż ktoś tu pisał, że 3x nie zdał biologii, więc może jednak czegoś wymagają, więcej niż tylko sucha wiedza.. hm, obczaję jeszcze dzisiaj pobieżnie rysunki z książki i może hormony. Ja gimnazjalny test na 45pkt napisałam tylko ten humanistyczny ;p no i angol max, a matma sobie kulała, haha ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapomniałem dodać, że nie wolno się stresować tylko wyluzować to wtedy każde zadanie wydaje się łatwe i logiczne mimo, że idziesz na golca :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haha Jasio1215 oj to chyba wszyscy wiemy, że stres nie pomaga, ale jak dobrze wiemy jak nam się zalączy układ współczulny to nie ma bata :D Ale dla mnie najgorszy stres już minął, mam nadzieję, że dla reszty również. W końcu to mat-fiz siał tu postrach ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brajan
Jasio nie stresuj się biologią, zdałem ją za 1 razem nic się nie ucząc (fakt.. świezo po 2 klasach liceum, miałem bardzo fajną babeczkę, która wbijała nam tą wiedzę do głowy), teraz jest to moja 3 sesja w której zostały mi fizyka, polski (na pewno zdałem), no i dzisiaj skończyłem na matematyce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh też miałem 50 z angola może i tutaj tyle dostane :P fizyka była najtrudniejsza z tych wszystkich na razie, ale na 95% mam te 15pkt jak jutro zdam biologie to prawie na pewno mam srednie, bo z chemii nigdy nie miałem problemu, a takie przedmioty jak geo czy historia to już w ogóle spacerek :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wierzyłem, że tak gładko może pójśc, dlatego nie wysłałem deklaracji maturalnej, ale z matura mi sie i tak nie spieszy z osobistych powodow, więc za rok odpowiednio sie przygotuje do rozszerzonych, bo jak sobie pomyslalem ze mam sie zaczac przygotowywac do 11 przedmiotow na raz to sie przeraziłem, nie mam az tak wielkiej motywacji i umiejetnosci organizacji nauki, wolałem ogladac filmy po angielksu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak nawiasem! Dzisiaj na egzaminie słyszałam wibracje telefonu (nie wiem czy słyszałeś Placek), siedziałam z tyłu, kobiety z przodu nie usłyszały, ale na boga nie wyciszajcie telefonów, tylko wyłączajcie! Tzn, zabrzmiało to pretensjonalnie na tym forum, a wiem, że wszyscy to wiecie, taki apel do ogółu, wiem, że te wszystkie pokolenia też wpadają poczytac to forum, więc może post się przyda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@Gdańsk Z tego co pamiętam chyba nie pomyliłem się w jednostkach z tym Bartkiem i napisałem 50,6 km czyli chyba dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ambiwalentna_93 Nie słyszałem xD Za bardzo skupiony byłem na zadaniach :D Ja tam zawsze na egzamin zostawiam telefon w samochodzie ,bo mój ma predyspozycje do dziwnych zachowań i mógłby się sam włączyć i zacząć dzwonić ,niestety tak to jest jak producenci przestają aktualizować systemy w telefonach :D Dlatego wolę zostawić go w miejscu gdzie nie będzie nikomu przeszkadzał :) Ja zabieram się za powtórkę histy i bio --> Czyli zacznę od rozwiązania tych egzaminów z 2007 roku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
'Przemuś i ambiwalentna_93 gdzieś zaginęli po drodze?' Co do mnie to po części racja, ponieważ transport nawalił i miałem przymusowy spacerek 10 km. Do tego obiad + komponowanie posta = wpis jest dopiero teraz. :D Wiele osób pewnie się na mnie obrazi ale 30 możliwych punktów za zamknięte(wliczam też P/F) i do tego poziom większości zadań z zakresu programu gimnazjum po prostu uwłacza wykształceniu średniemu. Jeżeli ktoś dąży do wyłącznie wykształcenia średniego to nie ma problemu, ale jak ktoś myśli o studiach to czymś takim tak naprawdę robią nam krzywdę ponieważ wiele osób polegnie na pierwszym roku studiów po zetknięciu się z matematyką studencką wskutek za dużego przeskoku poziomu. No ale koniec smęcenia, czas na konkrety. :P A więc tak, egzamin był do zdania, jeżeli ktoś nie zda to nie może myśleć o sobie, że jest głupi czy niestworzony do matematyki - po prostu systematyczność u niego nie istniała i nie przesiedział w książkach/kursach internetowych więcej niż 10 godzin - nie wyuczył się. Osobiście zrobiłem wszystko, z wyjątkiem 2 zadań po 3 punkty: tego z biegaczem oraz tego drugiego równania z iksem sześciennym. Liczę na mocną trójkę lub średnią czwórkę, nawet przy bardzo pesymistycznym założeniu, że połowę zrobiłem źle to i tak druga połowa porządnie wystarczy by zaliczyć, więc o wynik jestem spokojny. Co do zapisywania wyników, trafiło mi się świetne miejsce, zostałem posadowiony na końcu pod ścianą w rzędzie pod Paniami z nadzoru, które nie krążyły po sali, tak więc zasłonięty przez 80% czasu mogłem robić co chciałem. :P Jednak nie spisałem odpowiedzi ponieważ zajmowałem się zadaniami dosłownie do 16:59 więc nie było czasu. :P Bardzo wiele czasu przeznaczyłem na obliczanie odpowiedzi do zadań zamkniętych, o strzelaniu nie mogło być mowy. Co do meritum, dosyć dobrze pamiętam odpowiedzi i lwiej większości jestem pewien poprawności tak więc po kolei wedle waszych postów: 1) Prawdy i fałsze pamiętam tak: 1. Czy ta parabola jest opisana tą funkcją - P 2. Ten logarytm 5 1/125 -3 - P 3. Potęgi piątek - F 4. Miejsca zerowe - F 2) W kombinacjach też postawiłem na cyfrę 96, na pewno dobrze. 3) Objętość sześcianu na pewno zwiększy się ośmiokrotnie. 4) Zadanie z pensjami na końcu: 2600 i 90% - na 100%. 5) Piąty wyraz ciągu geometrycznego to 162. 6) Co do 15% i 60 to oczywiście chodziło o liczbę 400. 7) Pytanie z walcem robiłem na szybko, bo zostało mi 10 czasu. Policzyłem objętość, podzieliłem przez 12, przekształciłem wzór na objętość kuli i wyszło mi pierwiastek z 4,5. Pewnie źle ale może jakiś punkcik za założenia początkowe wpadnie. :P 8) Zadanie z trapezem zrobiłem mniej więcej tak(oczywiście na egzaminie wyglądało to o wiele schludniej, pełniej i właściwiej): http://s4.ifotos.pl/img/123123PNG_xanprns.PNG Kąty to 60'tki, jedna 30'tka i 90, ale tego ostatniego nie mieliśmy podawać bo oczywiście kąt prosty to nie ostry. :) (Jasio1215, dlaczego pierwiastek z dwóch? :P) 9) Zadanko z monetą i kostką - na pewno 1/6(). @placek922 Przemuś zdawał w innej sali. :P @AMG Przełom marca i kwietnia, może troszkę wcześniej. @ambiwalentna_93 To może wy tam się tak darliście jak pisałem. ;P 10) Pierwsze zadanie otwarte z równaniem kwadratowym, też wyszło mi -8 i 2, na pewno dobrze, ale oczywiście trzeba było zapisać formułkę x nawias ostrokątny -8;2 nawias ostrokątny, bo punkt przepadał. Jedziemy dalej: 11) Pole tego rombu to 18 12) Mediana to jak dobrze pamiętam to 2 - ona była na środku. 13) Kąt wpisany w tym łuku na jedną trzecią okręgu wynosił 60 stopni - wolę nie myśleć ile ludzi zaznaczyło podchwytliwą opcję 120 stopni. :O 14) Cosinus był 4/5. Jeszcze kilka pytań ode mnie. :P 15) Odległość między punktami wynosiła 10.(Jest już dopalacz :D) 16) Było pytanie z 'rozbudowanym ułamkiem' i odpowiedzi z R / jakieś liczby. Wybrałem opcję z 1. Jeżeli dobrze ogarniam to chodziło o to by nie wyszło zero w wyniku a 1-1 w liczniku właśnie nie pasuje. ;p 17) Było zadanie o liczbach spełniających równanie - wybrałem opcję z x=1 i y=1, można było sobie podstawić i elegancko się zgadzało. 18) Było zadanie z poleceniem podania obwodu trójkąta, mieliśmy dwa boki - bodajże 5 i 12, i mieliśmy za pomocą twierdzenia Pitagorasa obliczyć trzeci i podać wynik. Nie pamiętam co zaznaczyłem ale wychodzi mi tu ob=30, zatem musiałem to zaznaczyć i to jest ok. :P Na koniec jeszcze coś o egzaminie - akurat miałem takiego niefarta że zostałem posadowiony obok ludzi którzy sobie elegancko podpowiadali, Pani przede mną podpowiadała swojemu pewnie znajomemu po mojej lewej - i tak 3/4 egzaminu pisałem w ekstra stresie, że Pani z nadzoru założy, że poprzedzająca mnie Pani podpowiada mi i że polecę. :P Druga sprawa, ktoś przyniósł na egzamin kalkulator który sobie pikał przy klikaniu, no litości - mój brat jak kupił sobie kalkulator na maturę to pierwsze co zrobił to amputacja głośniczka. :P No, to chyba tyle. ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@Przemuś 14) Cosinus był 4/5. --> Chodzi Ci o to zadanie zamknięte z rysunkiem trójkąta ? Mi się wydaje ,że tam były chyba 3/5 .Tak przynajmniej obliczyłem ze wzoru .Pytanie czy o tym samym pytaniu mówimy. 18) Było zadanie z poleceniem podania obwodu trójkąta, mieliśmy dwa boki - bodajże 5 i 12, i mieliśmy za pomocą twierdzenia Pitagorasa obliczyć trzeci i podać wynik. Nie pamiętam co zaznaczyłem ale wychodzi mi tu ob=30, zatem musiałem to zaznaczyć i to jest ok. To nie było czasem pytanie o długość trzeciego boku? Bo bok wyszedł 13 i taka też tam była odpowiedz do wyboru . U nas też ktoś miał pikający kalkulator xD Pozostałe pytania mamy tak samo :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@Przemuś - u mnie w 13stce też ktoś klikał, ale na szczęście niewiele ;D Jak pisałeś w sali 10 to owszem, my się darliśmy :D Co do mediany to kojarzy mi się, że było: 2, 2, 4, 6, 8, stąd moje 4. Tu faktycznie jeszcze mi jakieś punkciki dzięki doleciały, musi być ook :d Co do matematyki studenckiej to na szczęście nie na każdym kierunku trzeba ją znosić, jedynie wspaniałą logikę : D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tutaj sie pomyliłem, 6 pierwiastkow z trzech oczywiscie ktos pytał o zadanie z rombem, ja to na oko strzeliłem chyba 18 pierwiastkow z 3, bo tak mi wychodziło z rysunku xd, że bedzie powyzej 25, choc moge sie mylic :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@placek922 - racja, też mi się kojarzy jakieś 3/5, nie wiem już. A co do tego trójkąta to raczej nie chodziło o bok, też mam 30.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cosinusa zrobiłem tak, że bodajże brakowało jednej długości boku, zatem obliczyłem ją za pomocą twierdzenia Pitagorasa, po czym zgodnie z definicją cosinusa(przyprostokątna przyległa przez przeciwprostokątną) podstawiłem długości boków, i wyszło mi 4/5 - tego jestem pewien na sto procent, do tego gość(a może tajemnicza Pani) o ksywie 'Gdańsk' co stawia na uzyskanie skromnej ilości 44 punktów za całość, też postawił/a na 4/5 zatem uważam że to była prawidłowa opcja. Co do drugiego zadania to coś mi świta mgliście słowo obwód w tym zadaniu, nie jestem pewny, niech wypowiedzą się inni. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idziemy spać by się wyspać, szkoda dalej pitolić, wszyscy chyba zdali lepiej czy gorzej, powodzenia jutro szczególnie na bioli, dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cos = x/r, a my mieliśmy podane i x i r, mi się tak z kolei wydaje, mogę się mylić, ale specjalnie wyrysowałam sobie ten trójkąt, zeby wyglądał jak ten z karty wzorów. No nic, oczywiście moglam coś pomylić, a ludzie po wyjściu mówili różnie. Najśmiejszej było jak każdy przyszedł ze swoją wersją ilości dni jakie przejeździł Bartek ; D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie, dlatego nie ruszałem tego Bartka, bo pewnie także mnie wyszłyby jakieś dzikie odległości. ;p Powodzenia na jutrzejszej biologii, osobiście napisałem ją w rok temu, 2 punkty zabrały mi do piątki, z czego jeden wskutek nierozpoznania komórki zwierzęcej od roślinnej na podstawie obrazka(HAHA!). Tak więc pamiętajcie - najważniejsze to wyluzować się, jak umiecie podstawy biologii to nie możecie nie zdać. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jednak spac nie poszedłem tylko przejrzałem stare vademecum z gimnazjum operonu z człowieka xD,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spać, bo 'dobry sen wazniejszy niz godziny przygotowan'. :P Po części się z tym zgadzam, nie ma nic gorszego niż rozkojarzenie, zaczerwienione, piekące oczy itp. wszystko to i więcej za sprawą niczego innego jak marnego snu. Wracając do tego Cosinusa, naszła mnie taka myśl - piszecie że opieraliście się na karcie wzorów. Mam nieodparte wrażenie, że rysunek wyglądał mniej więcej tak: http://s6.ifotos.pl/img/fdsfdscds_xanpqes.PNG Tym czasem w karcie wzorów konstrukcja jest jakby 'odwrócona', możliwe że to was zmyliło, sam popełniałem takie błędy jak raczkowałem w trygonometrii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, ja już się poddaję z tym cosinusem, faktycznie sama to bym sobie nie ufała, ale choćby Placek dobrze 'matematykuje' i ktoś tam jeszcze sensowny tak zaznaczył dlatego rozważam, ale racja, nie ma to już sensu ;p A ja paradoksalnie jak sobie pośpię 3h to nie zdążę jeszcze porządnie "przerobić" fazy snu, w której to między egzaminami śnią mi się bardzo wykańczające rzeczy i rano budzę się własnie z zaczerwienionymi oczami i ściśniętym żołądkiem ; D Dlatego zbytnio na to uwagi nie zwracam, wyśpię się po wszystkim :D Wigor to podstawa! Ja też mam wrażenie, iż biologii nie da się nie zdać, ale muszę tutaj podejść nieufnie do owego 'wrażenia', bo to tam gdzie najmniej się boję mogę porobić kretyńskie błędy, bądź też.. nie przeczytać instrukcji (kółeczka, kreseczki) ; D Więc zaraz leniwie przejżę te układziki i życzę powodzenia wszystkim, którzy zdają komplet przedmiotów, tak więc najbliższe 2 dni dość napięte (mimo że z tymi przedmiotami na pewno wygracie)! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@Przemuś Podaję link do tych wzorów (były identyczne ) http://www.cke.edu.pl/images/stories/informatory_eksterny/wzory_mat_lo.pdf I tam z tego wzoru wychodzi 3/5 . Co myślisz? Tak w ogóle Przemuś i Koleżanko Żaneto ,zdajecie jutro histe i bio ,czy tylko bio? Ja oba przedmioty więc trochę tam posiedzę :D Na szczęście blisko LIDL i Mcdonald (mam kuponiki na tańsze jedzonko :D) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Placek - Przemuś napisał post wyżej, że zdawał bio rok temu ;D nieprzytomny człeku :D Ja zdaję tylko bio i później ostatni angol, a Przemuś jeszcze angol. Tak się wypowiedziałam za nas dwoje ;D Jakiż LIDL o.O Netto jest! Chodziłam do szkoły dwa kroki od tej XI (ISOP) i jeszcze lidla nie widziałam ;P I nie jedz śmieci z Maca, haha :D Przemuś - my na Ciebie Przemuś, a może Ty wcale nie jesteś Przemuś! No nic, na angolu Cię namierzymy, bo mamy przecieki, że sala będzie tylko jedna! Zresztą pewnie nas dzisiaj po matmie widziałeś (ja to ta co świeciła białym kwiatem we włosach ;D).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
placek922, no właśnie - to nie jest wzór sensu stricto, jest to 'ukazanie zależności w trójkącie' i zależnie od sytuacji(to znaczy, od tego z jakiego kąta działamy) musimy zastosować tę zależność stosownie do sytuacji. Ja jutro nic nie zdaję, pozostał mi jedynie english language - moja pięta achillesowa, no ale zaraz w ramach edukacji odpalę sobie jakąś klasykę amerykańskiego kina sensacyjnego. ;p @ambiwalentna_93 na korytarzu było wiele osób, nie przypominam sobie żadnej białogłowy. ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to wszystko jasne :D punkt mi chyba głowy nie urwie :D Przemuś mnie mogłeś zauważyć ,świeciłem głupotą :D A lidl na serio jest za stacją BP ,za netto i koło McDonalda :) Chyba ,że on pojawia się i znika jak człowiek widmo :D To dlatego go pewnie nie widziałaś xD No nic ,czas iść spać ,żeby potem nie pędzić na egzaminek :D Jutro z rana będzie pewnie lodowisko ,bo dziś padał deszcz więc uważajcie na drogach na testy !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdgdgdg, nie białogłowa, tylko biały kwiat ;D ! O, teraz sobie wszczepię kremowego. Matko, zamieniamy forum w czaterię o.0 ale co tam. Tylko nie deszcz, nie chcę się ślizgać na drodze >.> Uh, jeszcze 5 minutek i poczytam sobie biologię.... English language .. jedyne na co się cieszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×