Egzaminy eksternistyczne LO

Piter cen Ci nie napisze, bo będą mnie tutaj osądzać o REKLAMĘ albo o NACHALNĄ OFERTĘ SPRZEDAŻY xD

Kiedy odbywają się zajęcia zależy od szkoły jaką wybierzesz.. To chyba logiczne? Ja mam wrażenie, że ta cała rozmowa sensu nie ma. Masz cały wątek czytaj, samodzielne wyszukiwanie informacji to podstawa zdania tych egzaminów. Nikt za rączkę nie poprowadzi.. Ktoś mi spamuje maila ciągle, już jakiś czas:P Wam może też?:) BYło tu miło, ..i mam nadzieję, że miło pozostanie:) A swoje cyniczne tekściki skieruj na inny wątek..:)

Lola, ja się naprawde martwię, zresztą Sesii i Luva też, i nie tylko zapewne my. (np. moja siostra, :D) Proszę, o jakiś znak życia:) Słońce:)

A jak wasze znajomosci z egzaminów?:) Ja poznałąm ciekawych ludzi, jeden kolega ma nawet tu do nas wpaść:) Tylko coś się ociąga.. Ajj, mogłyśmy wziąć od Loli numer telefonu..

Tak, Myszko, nam tez. Pisane lamana polszczyzna rozne bzdury, poczawszy od tematow egzaminow a skonczywszy na propozycjach seksualnych :D Taka jest cena podawania maila na stronie, na szczescie zalozylam sobie osobna skrzynke, wiec kasuje je hurtem ;)

Też założyłam maila tylko na potrzeby egzaminów:) Heh, a moja sis chce sobie tu konto założyć, i to ja jej pokazałam tą stronę, znaczy sama podejrzała jeszcze jej się spodoba:( xD

Tak, Lolu martwimy się... Kłótnia ogólnie bezsensu, nie psujmy sobie nastroju;]. Ja mam o tyle szczęście, że nikt do mnie nie piszę na meila hah;p. Zwłaszcza, że podałam swój normalny.

Pozdrow Sis, niech sie Mloda czasem odezwie ;) Moje znajomosci sa raczej od egzaminu - do egzaminu, ale calkiem przyjemne. Panowie przystojni, panie takoz ;)

Przecież pisałyście, że to jest FORUM, które należy do dyskusji, więc dlaczego odsyłacie chłopaka z kwitkiem?

To moze zacznijmy od tego ze z matmy jestem pewien tego ze mam dobrze bo chodzilem na korki na ktore wydalem z 300 zl przez miesiac, po egzaminie pierwsze co zrobilem jak pemietalem jeszce zadania to poszedlem do tej kobiety i z nia to rozwiazalem, wyszlo mi 49/50 bo sie w 1 walnolem, i uwazam ze matma byla tak banalna ze trzeba miec talent zeby tego nie zdac, tak duzo osob podchodzi do matmy i fizyki bo w matmie nie pytaja o takie rzeczy jakie dzialania nalezy podjac by zmniejszyc palenie wsrod mlodzierzy,rozumiesz? trzeba cos wiedziec, a 80% ludzi ktorzy podchodzili do matmy np. u mnie ,a bylo ich z 70 mowili ze ida na zywiol bo im to obojetne. Po drugie, rzeczywiscie to -4 to byla suma :D juz poprostu zapomnialem i nie pamietam co tam bylo tak wiec wole na temat matmy nie pisac bo kogos teraz jeszcze w blad wprowadze. To ty blondi to rzeczywiscie niezla blondynka musisz byc, notatki z kazdego przedmiotu za 400zl? Wiesz ja na wszystkie ksiazki do kazdego przedmiotu wydalem 60 zl i z nich kozystam i zdaje wszytko, a przedeweszystkim jestem pewien ze pozdaje bo nie zmyslam na tescie tylko jak odpowiadam na pytania to doskonale do nich znam odpowiedzi, bo sie poprostu przygotowalem z kasiazek za 60 zl, a nie z notatek , z 11 przedmiotow to bedzie... 4400 zł no no no, mi jednak w zupelnosci ksiazki za 60 zl wystarcza i zadne kursy mi tez nie pomogą, ludzie chodzą na te kursy z powodu tego ze nie wiedzia ze mozna przystapic bez kursu,mysla ze to szkola. Pozanalem wielu takich asów co chodzili na te kursy, wydawali kase i nie zdawali testow b wydawalo im sie ze jak pojda na kurs i za niego zaplacą to potem test zdają na maxa. I dokladnie nie jestes w stanie mnie oceniac, tymbardziej poziomu mojej wiedzy, ja sie uczylem do tych testow od październiika, miesiac poswiecilem na matme,miesiac na chemie i miesiac na fizyke.A co do chemii to zaznajomilem sie z tymi arkuszami w wolnej chwili i w październiku i w lutym byla taka prosta ze bym bez niczego na 3 zaliczyl, a to o czym mowicie to nie jest chemia organiczna tylko podstawy tej chemii i mialem je w 3 gimnazjum :D uwazam ze dzien przed sobie nad tym usiasc i sie napisze wszystko. Ponadto widze ze tu probojesz pisac bardzo mądrym jezykiem ,niestety to nie przyswozy ci rozumu, i nie obrazaj nikogo tutaj bo jedyna osobą ktra nie ma racji jestes ty. Najwazniejsze jest to ze egzaminy są sprwadzane przez zewnętrznych ,niezależnych egzaminatorow, i skoro jestem pewien odpowiedzi to on nie moze zaznaczyc inaczej, bo odpowiedz jest tylko jedna. To skoro ty bylas pewna PP na 5 a dostalas nie wiem ile, 2 albo 1 to czyli g..owno wiedzialas i poprostu strzelalas, bo jak bys umiala i sobie przeczytala te swoje notatki za 400 zl(do jednego przedmiotu bo tak napisalas) to bys napisala w rzeczywistosci na 6

No tak..4400 na ''notatki'' i to chodzenie na kurs nawet z banalnych przedmiotów(do zdania dla każdego), do tego 1700zł na egzaminy, dojazdy noclegi.. Ojj kosztowało Cię to ,podziwiam:D Rownież poznałam takie osoby które uczęszczały na kursy, myślały że tylko taki jest sposób i bez tego nie ma szans nawet przystąpić do egzaminu, byli tacy co się aby zapisali i nie chodzili bo im powiedzieli jak wyżej:D A jak już podeszły to zdały jeden przedmiot z tych lżejszych na 5 :P Phi, i co to warte? Trzeba samemu usiąść, nie ma wyjścia.. Każdy widzi 123, że Ty się porządnie przyłozyłeś, i kto jak kto ale Ty na pewno zdasz i to jaaaak:) Ja jesli nie oblałam polaka, to zdam:D

Tos sie napisal 123 ;) Powiedz, ze masz dla mnie ang, powiedz ;)

niestety nie mam angielskiego :D Ale tak naprawde to tam gdzie ja zdaje to jestem jedyną osobą ktora sie do tego przygotowywala tak pozadnie,naprawde xd

a wiem to z tąd ze u nas jest taka fajna atmosfera ze kazdy z kazdym gada i kazdy mowi ile sie uczyl, ja np. siedzialem nad jakąś biologią 2 tygodnie, a ktos siedzial godzine dzien wczesniej przed egzaminem :P

A bedziesz mial? Czy nie ma szans?

Gdybym miała wydać 4400 na przygotowanie do egzaminów wolałabym pójść na korki ze wszystkiego... Ale każdy ma swój sposób. 123 uczyłeś się, czy wolne?;p

Haha i których poznałam, siedzieli co weekend na sali jako słuchacze, ale wierz mi .. niewiele lepiej niż ci którzy uczyli się godzinę. Sorry za interpunkcję, ale się spiesze;P No, Ty duuuużo sie uczyłeś, ja wychodziłam z założenia, że wystarczy mi aby zdanie:)

Ja poprosilem o anglika, jak dostane to wysle,narazie to nie wiem. Słuchaj za 4400 :D to ja bym nie zdawal zadnych egzaminow tlyko kupil sobie świadectwo, bo o tym sie nie mowi ale to nie problem za powiedzmy 2,5 tys. ja tam wole bez kretactw bo kiedys to jeszce wyjdzie i bede miec problemy, a pozatym to dajace satysfakcje cos zdac samemu:) Ja sie nie uczylem :D tlyko przejzalem te arkusze z chemii , bo wczesniej do nich nie zagladalem :)

no ale ja nie mowie ze sie uczylem i napisalem jakos super lepiej bo sie uczylem rzeczy trudniejszych a bylo wiecej takich latwych ktorych akurat nie wiedzialem :D ale tak na powaznie to i tak napisalem lepiej niz ci ktorzy ze mna pisali bo oni nie mieli pojecia gdzie i co, a ja widzialem bo sie uczylem, takze sie nie martwie:)

123- a prosiłeś o fizykę?;p Jeśli nie to poproś, proszęęę

np. mowie wam byli ludzie co z historii napisali 5 zdan w tym wypracowaniu i jeszcze nie na temat i mi po wyjsciu z sali wmawiali ze 2 RP to byl PRL..brak slow, i zakladali sie ze mna i dzwonili do kogos tam znajomego jakiegos i ten tez powiedzial ze to PRL, a ogolnie powiedzieli ze teraz jest IV RP tak wiec nie komentuje tego, ja z historii w tym wypracowaniu napisalem z 20 osiagniec i 15 trudnosci, wypracowanie na 3 strony

Tez wole sama. Raz, ze masz spokojne sumienie, dwa, ze WIESZ. Wstyd jest nie wiedziec pewnych rzeczy, nie sadzicie? Nie wiem, czy slyszeliscie, kilka lat temu byla taka glosna sprawa. Dwoch studentow 2 czy 3 roku kupilo mature i ten fakt sie wydal i co? Nie dosc, ze wpis w aktach na cale zycie to dwa lata stracone i kolejne rowniez na zdobycie realnego wyksztalcenia sr. Tak wiec kiepsko... Ok 123, to ja czekam na ten angielski, mam nadzieje, ze Ci wysle :)

Kolego ale proszę nie obrażaj mnie, czy ja Cię obrażam? Oj nie. Tylko tak po prostu napisałam, że czasami i my możemy się mylić. Ja byłam pewna z paru przedm.6 a mam 5. m.in. z PP. Jeśli tak wzorowo Tobie poszło to szczere GRATULACJE. Na pewno zasłużyłeś na 6. Tym bardziej, że musiałeś sam szukać notatek. Jestem blondynką, ale na pewno nie taką za jaką mnie tutaj wzięliście ;) na pewno gdybyście mnie znali osobiście to byście zmienili zdanie..no ale cóż..to tylko internet Aha jeszcze jedno.. podałam przykład ceny jednego przedmiotu co nie znaczy, że każdy aż tyle mnie kosztował :) i z tym przyznam rację, że gdybym wiedziała, że nie musze zapisywać się do jakiejkolwiek szkoły to nie zapisywałabym się.. ale nie wiedziałam i wydałam kupe kasy więc chyba rozumiesz dlaczego nie dam notatek za free.. pozdr

pozatym te swiadectwa co mozna kupic to w 99% są takie ze nie masz wpisu w akta szkoly i kazdy moze to sprawdzic czy to swiadectwo jest na tyle autentyczne ze ty chodzilas do tej szkoly hehe, Ogolnie przieciez liceum nie jest trudne, po co sie mieszac w nielegalne rzeczy

moj koelga bedzie za rok przystepowal tez do egzaminow i ja mu wszystkie ksiazki i testy daje za darmo xd Ale chyba cie nie pociesze bo nikt nie kupi od Ciebie notatek...

Cześć ;(( przepraszam wiem miałam być wczoraj, wybaczcie ale nie będzie mnie przez kilka tygodni. przepraszam dziewczyny.

Eh, 123, ja pisalam na ten temat - "Przedstaw walkę Polaków z okupantami w czasie II wojny światowej. Omów różne formy walki i wskaż przykłady." Tez sie ze mna klocili, ze chodzilo o dzialania podejmowane w PRL ;) Na pewno masz maxa z wypracowania, historia to w koncu Twoj konik. Moj nie koniecznie, ale moja 4 mi wystarczy ;)

Spoko, ja tez jestem blondynem :P

blondi- ja też jestem blondynką, tak na wstępie powiem;p. Co do szkoły, a raczej kursu to szkoda, że się nie dowiedziałaś prędzej. Ale wątpię by ktoś kto wie, że nie musi, chciał od ciebie kupić notatki... Tylko pod warunkiem, że byłyby tańsze niż kupienie książek. Czyli 100-200 zł.

Co Ty, Lola? Cos z Tata? Cholera... Masz mojego "normalnego" maila, jak cos to pisz.