Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość one question

czy samobójcy idą do piekła?

Polecane posty

Gość dr Stanisuaw Dupczenko
oczywiście że idą do piekła, tam diabły smażą ich na wielkich szuflach lub gotują we wrzątku w ogromnych kotłach. Diabły te mają rogi i ogony. Nieszczęśnicy cierpią wieczne męki będąc przypiekani żywym ogniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ula ula
nie mam takich odczuć studiowałam na uczelni , gdzie JP widziałam z bliska JP w Krakowie , kilka razy byłam w Rzymie, ale JP wyjechał wtedy do Kanady nie mam znaków staram się czytać Jego słowa, encykliki idę czasem na Wawel, gdzie odprawiał mszę prymicyjną, pomodlę sie; pod okno papieskie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bede
ale dobrego czy zlego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bede
pytanie bylo do pana white

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bede
ula-pomodl sie, moze po Twojej modlitwie mnie oswieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ula ula
nie wiem też..kogo to dotyczy moze tylko katolików bo jeśli ktoś nie wierzy? to jego prawdopodobnie NIE on ma innych bożków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bede
bo ja tutaj nie mam zadnego miejsca odniesienia w ktorym kiedys byl papiez, moze by mi to pomoglo mnie sie zdarza czasami odczuwac, ale glownie sa to duchowe doswiadczenia, niekoniecznie jak pisalam zwiazane z kompletna bliskoscia Boga tak, jakby Bog chcial mi cos powiedziec czujac Jego wielka milosc jednoczesnie zamiast radosci odczuwam jakby Jego wielki smutek, daje mi odczuc jak to jest byc oddalonym od Niego-ale nie na tyle bym miala stracic kompletnie droge i wiare nie sa to mile odczucia,pelne smutku,goryczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ula ula
może pojedź na dróżki do Kalwarii albo do Krakowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bede
ula ja za granica mieszkam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ula ula
to wejdź przez internet w m-ca związane z JP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan white
moje odczucia mogą być związane jedynie z Bogiem, bo do do Jana Pawła II się nie modlę, choć człowiekiem był moim zdaniem bardzo dobrym i wyjątkowym. "nie bede" moje odczucia są niestety niepokojące, odczucia jakby ludzie byli w wielkim ucisku, postawieni w sytuacjach które nie są im na ręke, sytuacjach które spowodują że zaczną myśleć odmiennie w stosunku do swoich przekonań, myśli, że będzie w nich narastał bunt z powodu czegoś co będzie się działo globalnie. Dziwne uczucie, ale Jezus daje poczucie bezpieczeństwa, że chrześcijanie przetrwają to lżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ula ula
do JP można sie modlić, bo jest błogosławiony ja nawet widziałam tę osobę, słyszałam jej słowa, to łatwiej mi się modlić, niz do świętego wyimaginowanego... ale to każdego sprawa//

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bede
to mi chyba raczej nie pomoze, nie wiem, sprobuje mysle ze odpowiedz znajde gdzies tam w sobie, ktoregos dnia, a moze juz je mam-opisalam to wczesniej sprobuje jeszcze pomyslec nad tym widzeniem, tym bardziej ze nie bylo to jak normalny sen,ale cos w rodzaju snu na jawie moze nic wiecej nie jest mi pisane domyslac sie na ten temat Papiez byl bardzo smutny z powodu zepsucia tego swiata, tak smutny jak tylko mozna byc smutnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochanka Franka
czytalam tylko temat................. ....gdyby pieklo i niebo istnialo i tym samym wymyslony Bog,dobroczynca wielki,ktory kara tylko grzesznikow,skazal na smierc przez meczarnie dziecko za kilka czekoladek.Nie ma piekla,nie ma nieba.Sa marzenia o bliskich,zyczymy im najlepszego.Jednak torturowanie dzieci,niemowlat w imie boga,jakiegokolwiek to sadyzm,nie wiara.Boga nie ma i kropka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomek 01
tak idą do piekła to wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bede
panie white ja sie tez nie modle do nikogo poza Bogiem wiec tym dziwniejszy moj sen w Twojim widzeniu jest cos z prawdy, swiat juz sie zmienia, ludzie walcza z uciskiem, fauszywymi religiami gdzie 15latki sa zmuszane do malzenstw z kompletnie obcymi mezczyznami, ale jeszcze niewiele sie w tym kierunku robi, ludzie sie boja bo wladze maja ci ktorzy ustanawiaja taki porzadek-i nie tylko taki i nie wiadomo jak im sie do skory dobrac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan white
nie bede a Ty jak poznałaś Boga żywego? (oczywiście jeśli można wiedzieć, niestety innej opcji na zapytanie nie mam) jakaś religia się przyczyniła do tego? dzięki po południu obejrzę sobie ten filmik, bo nie widziałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bede
ja na modlitwie :) oddawalam sie Bogu bez reszty az pewnego dnia chyba moja dusza polaczyla sie z sercem i przemowila? sama nie wiem jak to sie stalo bylam wtedy daleko od kosciola, wyznan,znajomych wyciszona w sobie z dala od swiatowego swiata i wszystkiego co swiatowe odnalazlam Boga-i Bog odnalazl mnie wtedy poczulam bardzo wyraznie obecnosc Ducha Sw jakby wlecial przez okno, jak bryza... trudno to opisac i przemienil mnie tamtego dnia :) i staram sie w tym wytrwac :) swiadectw w internecie o mocy Bozej jest sporo, ale wiekszosc po angielsku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bede
jesli Cie takie tematy interesuja poszukam wiecej :) ludzie niesamowite rzeczy opowiadaja :) pokrzepiajace to bardzo w naszych czasach :) a ja uciekam spac przyjemnie sie rozmawialo, odezwe sie niebawem dobrejnocki :) ps ten filmik powyzej chyba na koncu urwany jest pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan white
dzień dobry :) jest wiele osób które doświadczyły Boga w swoim życiu, wielu osób które poczuły Boga na sobie. Ja również odnalazłem Boga z dala od wyznań, kościoła, znajomych. Stało się to w skromnym pokoju w którym zacząłem szczerze rozmawiać z Bogiem, wtedy życie zmieniało się, zacząłem czytać Biblie, która zresztą zacząłem rozumieć, zacząłem wręcz lgnąć w stronę poznawania Boga, bo jak by to wytłumaczysz poznałem wtedy innego Boga niż w kościele, niby ten sam, ale poznałem Boga osobiście w relacji, Jego zamiary, Jego prawo, Jego rady, który idealnie się odnoszą do życia tutaj na ziemi również. Tego nie idzie zapomnieć, bo to cudowne uczucie. lubię różnego rodzaju filmiki o wierze, więc obejrzę sobie dzisiaj ten od Ciebie, jak mi coś wleci do głowy i będzie powiązane z tematem wrzucę link. Dzięki, również się przyjemnie rozmawiało, aż nie mogłem się położyć spać :) nie zauważyłaś, że w dzisiejszych czasach wiele osób poznaje Boga, choć z Bogiem nie miało w ogóle, albo miało wspólne ale z takim religijnym i w ogóle dużo ludzi doświadcza mocy Bożej? (być może to kwestia spojrzenia)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zew ryczacej gesi
wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazuja ze pieko jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bede
dzien dobry :) tak zauwazylam, Bog dziala w niesamowity sposob, powoluje do siebie ludzi roznych wyznan,narodowosci, kultur uzdrawia, pociesza,nawraca no widzisz-to mamy podobne doswiadczenia, niezly zbieg okolicznosci i to na jakim temacie :) nie spodziewalabym sie ;) dobry jestes z angielskiego? wiekszosc filmow mam po ang co do Biblii-tez tak mialam - zaczelam ja po tamtym wydarzeniu czytac i w koncu rozumiec ale przyznam sie szczerze, ze powinnam wiecej czytac, powinnam wiecej sie modlic, a do tego jestem jak kot ktory chadza swojimi sciezkami-i czasem sie od Boga oddale, ale nigdy za daleko, bo ON mnie wola spowrotem do siebie a ja zawsze slucham Pana bo Bog jest dla mnie nr1 w zyciu ponad wszystkim,wszystkimi, nawet mna sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan white
dlaczego jak chce usunąć z "pan white" słowo pan to woła o jakieś hasło? Tak to wyjątkowe spotkać się na forum dla kobiet :D Dostąpiłem nowo narodzenia i polecam każdego, pięknie jest mieć nową kartę, być nowym stworzeniem :) Wiesz, ważne jest by robić chociaż małe kroki ku dobremu i chęć zmiany siebie, swojego życia. Gdy Bóg na 1 miejscu wszystko inne na właściwym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan white
Czytał ktoś książkę: CUDA DOWÓD BOŻEJ MOCY T.L. Osborn? z tego co pamiętam znajomy z FB polecał, więc zamówiłem. Może ktoś czytał i może się wypowiedzieć na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śmigła
na dużym boisku było spotanie z misjonarzami. brat mówił ze widział jak ludzie osuwali się na ziemię ale nie upadali. nic im się nie stało. on poczuł takie cieło jakby coś po nim spłynęło. obok były małe dzieci takie co zaczynają chodzić. osuwały się na ziemię. ale nic im się nie stało. za chwilę szły dalej. ja to zrozumiałam ze oni działali na ludzi jak kiedyś kaszpirowski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan white
śmigła to był może spoczynek w Duchu Świętym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bede
white- widocznie ktos juz sobie zarezerwowal to slowo jako wlasne, musisz wymyslec nowy login ;) tak, to tez mi wyglada na spoczynek w Duchu, ale nie mieszajmy w to kaszpirowskiego posluchajcie Roberta Tekieli- wspaniale opowiada o roznych zagrozeniach duchowych, miejcie oczy i uszy szeroko otwarte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan white
dokładnie nie mieszajmy w to Kaszpirowskiego, bo to coś w ogóle innego, ja bym go bardziej zaliczył do zagrożeń duchowych. Tak należy rozglądać się dookoła, bo zagrożeń duchowych jest masa. Spoczynek w Duchu, też trzeba uważać, kto co wykonuje czy znamy taką osobę, na pewno nie od kogoś o kim się nie słyszało... OK, to z racji przymusu pozostawiam pan white.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×