Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość one question

czy samobójcy idą do piekła?

Polecane posty

Gość tak sie nie da
Czy nie jestes 'budzac sie' czasem ? Nick miał taki jeden użytkownik, ale nie mam pewności czy to ta sama osoba. Ciagle staram sie zaufać Bogu, na pewno jest poprawa, jednak dostaje też sporo doswiadczen za sprawa ktorych uznaje (uznawałem?) go za sadyste, czuje się zależny od jakiejś siły. Nie wiem, przeznaczenie może, Bóg, ale wszystko wydaje mi sie bez sensu, działam z wysiłkiem, który w ogóle jeszcze nie zaowocował, tak jest od miesiecy. Nie rozwinałem się wcale, zawsze siebie nienawidziłem, tego małego bachora jakim byłem i starszego dzis siebie. Zarówno o wyglad chodzi jak i umysł, pierwsza spowiedz po latach spowodowała takie miłe uczucie jasności, kolejne już nie, zrobiłem z tego jakis maraton czy jak to ujac, za ostatnim razem ksiądz nie dał rozgrzeszenia.Można powiedziec wyśmiał moje problemy i dał do zrozumienia innymi słowami co prawda, ale że to nie kącik porad tylko konfesjonał i że nie da rozgrzeszenia, a chodziło o rozgrzeszenie m.in. z myśli samobójczych jakie wtedy miałem. Obecnie już nie interesuje mnie to hasło, ale nie zrobił nic, dał mi pójść. Coś dziwnego sie też zdarzyło- ani razu nie pomyślałem źle o ksiedzu, nawet samoistnie. Może za mało zwiazku z tematem, ale ogólnie chciałem zwrócić uwage na cierpienie za która obarczam wina Boga. Mogłem sie nie narodzić, byłoby swietnie :) a tak za długo trwa to niby poznawanie Boga, czułem jak sie mści i może jestem jak autor kiedyś, bo z tego co czytałem wyżej też miał Boga za sadystę, ja choc dziś nie odrzucam go, nadal nie ufam w pełni. To troche zahacza o wybaczenie, no i ciagła niepewność czy jego dobroć to nie manipulacja mna. Czuje, że po prostu nie spodobałem sie już jako dziecko i zesłał na mnie choroby i złe przeżycia, chciałbym zaufać, ale już to chyba niemożliwe tzn. nie stuprocentowo. Poza tym, miałem pewne ambicje, chciałem skończyć konkretne studia, po przeżyciach i z chorobami jestem pare lat do tyłu i nic nie mam, wykształcenia, z moimi chorobami czuje sie odosobniony bardzo i to mnie doprowadza do szału, bo rozumiem gdy choroba dopada wielu, ale nie być jakas czarna owieczka 1 na milon tak się czuję, dlatego chciałbym ale nie wiem :/ to wszystko takie "nie moje" się wydaje, że tak powiem. Czuję, że nic ode mnie nie zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bede
a czy budzac sie okreslal samego siebie jako chrzescijanina? pamietam kogos na topiku ''bog jest lepszy od lsd'' o tym nickname, ale tam nie bylo wspomniane o Jezusie, jakos nie przemawia do mnie milosc uniwersalna bez Jezusa i Jego ofiary, Jego nauki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ula 33
tak idą do piekła wiem od jednego ,c o sie zabił i mi powiedział a poza tym..wiadomo,że idą do piekła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan white
tak się nie da, ale do kogo piszesz? bo nie bardzo rozumiem z tym budząc się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młofaaf
Samobójcy to opętani przez upadle duchy błądzące ktore wchodza do osoby co przeżyły traumy, szok,potem słyszą obce głosy które nie mają nic wspólnego z osobowością danej osoby. Mogą też spowodować samobójstwo. Psychiczni, depresje, schizofrenie to opetanie przezzle demony. Ksieza nie zawsze potrafia a psychiatrzy oprocz nieskutecznych pigulek i otepiania nie maja nic do zaoferowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan white
młofaf, muszę przyznać, że odważnie piszesz, skąd to wiesz? Moim zdaniem wpływ demonów na osoby, które popełniają samobójstwo jest bardzo duży. Taka osoba jak gdyby jest zniewolona i sama nie wie co robi. wiem o takich przypadkach opętanego miejsca-pomieszczenia, ktokolwiek tam przebywał, chciał popełnić samobójstwo, a gdy lekarze się pytali dlaczego to robili, odpowiadali: Nie wiem. Zastanawiające to jest. Jak wiadomo demony czerpią siłę z niemocy ludzi, z uzależnień itp. tym bardziej z odebrania sobie życia, myślę że dla nich to jest sukces. Z tym drugim zdaniem, czasami też mam takie wrażenie, jeśli chodzi o takich ludzi, najgorsze jest to, że lekarze wpychają tabletki, człowiek tego nie chce jeść, bo on mówi że jest zdrowy, ale bardzo możliwe że to siły wyższe później przejmują nad taką osobę kontrole i robią co chcą. Księża nie zawsze sobie poradzą, a powinni, to też o czymś świadczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdefsfs
do pan white czytałes może takiego który ma nick na kafe ''budząc sie'' ?? ma swoj temat '' bog jest lepszy od lsd ''. Mogłbys zerknąc na tamten topik, bo nie wiem co o tym mysleć :O co on pisze 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan white
nie bede myślisz że ja pan white to budząc się i ja tam to pisałem ten topik, tak? fdefsfs odnalazłem ten temat który mi podałeś, zacząłem czytać, ale tego się NIE DA CZYTAĆ. póki co za mało przeczytałem co ten człowiek tam przedstawia i w ogóle, ale na razie pozwala mi to określić że nie jest to nowo narodzony chrześcijanin, w ogóle czy to jest chrześcijanin? bo mi ten sposób wypowiedzi zajeżdża NEW AGE trochę. Umysł, przebudzenie, stan umysłu itp. Poczytam i wyrażę swoją opinię o tych wypowiedziach i sposobie jego myślenia. (kiedyś miałem styczność i kontakt przez jakiś czas z taką osobą, która podobnie pisała, ale tak na prawdę Boga wykluczała z życia i siała spustoszenie w głowie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdefsfs
do pan white nie zrozumialeś mnie, wiem że ten ''budzac sie '' to nie ty. ale ktoś wczesniej pisał w tym topiku o nim i pytał, to nie ja , to moj drugi wpis. ale dzięki za opinię o tamtym temacie bo też mi zajeżdza new age

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan white
"fdefsfs" to nie do Ciebie było to pytanie tylko do użytkownika "nie bede" :) dopiero później pisałem do Ciebie. W dzień poczytam na spokojnie, choć ta osoba odrzuca Biblie, a każe zagłębić się w siebie i odnaleźć rozwiązanie w sobie, co podchodzi pod praktyki wschodnie i konkretnie mówiąc: odrzuca poznanie prawdziwego Boga-Ojca Wszechmogącego, a koncertuje się na ogólnym słowie-Bóg, nie tłumaczy jaki Bóg. Nie wspomina nic o Jezusie. Nie chcę też osądzać z góry, bo nie przeczytałem dużo jego wypowiedzi, ale jak to czytam to mnie wprost odrzuca. Zagłębie się jednak w temat z tego powodu, że ten temat osiągnął około 60 stron i tak wiele ludzi mogło przyjąć tą niekorzystną filozofię. Dobrze, że wspomniałeś o tym temacie, dzisiaj jest wiele różnych zgubnych filozofii. Gdy te wypowiedzi to przypomina mi się osoba która z 1,5 roku temu mi przedstawiała swój sposób myślenia i był bardzo podobny do tego, który przedstawia budząc się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdefsfs
pan white-okey, jest późno więc dopiszę tylko że ten ''budzac się '' bazuje na ksiażce '' kurs cudów'' . Stąd moje pytanie odnosnie tego nicka. dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psychiczny bukkake
qrwa chooj cipa i tyle w temacie. I bez uwag o moim nędznym poziomie umysłowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan white
ten cały budząc się, to albo z sekty jest, a jeśli nie należy, do jakiejś grupy to ktoś na niego miał znaczący wpływ go przeprogramował. Teraz próbuje to wciskać innym. Nie przeczytałem wszystkiego o czym piszę, ale mniej więcej dojechałem do momentu gdzie merkaba napisała: "ale ci sprało mózg ta książka Kurs Cudów "biblia New Age"?" no i ja chyba pozostanę przy swoim że budząc się propaguje New Age. Jeśli nawet ta jego filozofia różni od New Age (nie chce mi się czytać tego wszystkiego, bo widzę że ta osoba ma ogromny i niekorzystny wpływ na ludzi) to jest ona nie niebezpieczna. Odrzuca Biblie, jego nauki są częściowo dobre, ale jedno jest dobre, a dwa złe i tak małymi kroczkami programuje ludzi. Jeśli, ktoś jest pogubiony w życiu, nie zna Biblii, to taką filozofię może łyknąć może się to też odbić negatywnie na psychice człowieka. Ja miałem styczność i kontakt z osobą która mi prawiła bardzo podobnie, rzucał podobnymi hasłami, nawet czasami tymi samymi słowami i zastanawiam się czy to nie ta osoba, albo jakiś ruch sekty. U mnie kontakt z taką osobą był przejściowy, lecz szybko w tym odnalazłem jakąś płytkość, było to jeszcze przed poznaniem Boga Żywego, miłości i nauki Jezusa. Ogólnie nie polecam wchodzić w taką tematykę, bo dla mnie było to częścią drogi, ale dla kogoś może okazać się metą drogi. To są fałszywe informację, które wprowadzają ludzi w błąd, być może mają zamiar odwieść wierzących chrześcijan od wiary w Boga Jahwe, a skupieniu się na bezosobowej energii. Moją metą (drogi) było poznanie Boga Jahwe i nauka Jego umiłowanego Syna Jezusa Chrystusa, poznanie jaki jest na prawdę Bóg Wszechmogący, poznanie Jego miłości, tak trwam z tym do dzisiaj i jestem przekonany, że można przeczytać 1000 książek duchowych, ale mądrzejszej księgi od Pisma Świętego nie ma, książki te mogą powielać przesłanie i nauki zawarte w PŚ, ale PŚ to księga, która powinna być podstawową wskazówką poznania Boga i Jego zamierzeń i wskazówek do nas samych, jeśli jesteśmy chrześcijanami. Gdy poznałem Boga, poznałem też Jego bezwarunkową miłość do nas, nie ma wspanialszego uczucia, a człowiek może szukać różnych filozofii, może przez całe życie się gubić i nie poznać prawdziwego Boga-Ojca Niebiańskiego. Dlatego warto takich ludzi upomnieć, jeśli chce niech sobie wierzy sam sobie w tą swoją filozofie, bo ona jest sprzeczna z tym co mówi Biblia, niech nie wprowadza ludzi w takie herezje itp. bo może mieć negatywny wpływ na różne osoby ale zwłaszcza np. na młode osoby.Nikomu natomiast nie można nic zakazać ale niech wie, że to co mówi to jakieś herezje czasami upomnienie ma na celu niesienie pomocy. New Age skupia się na "JA" odrzuca Boga, zamyka się na poznanie Boga. To całe "JA" powoduje centrum uwagi, a nie taki mamy cel i wolę jako ukochane dzieci Ojca Niebiańskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan white
fdefsfs dzięki za artykuł, jest świetny, mogę go w razie co wkleić na tam ten wątek, gdybym dał jakąś odpowiedź? Moim zdaniem to może prowadzić do poważnych które na tym świecie przybierają postać, chorób psychicznych, a spoglądając na to z perspektywy duchowej jest to zniewolenie umysłowe przez duchy. SEKTA jak nic, ale pierwsze słyszę o czymś takim jak kurs cudów. Ich nauka jest sprzeczna z Pismem Świętym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość answer--==
Do piekła nie idą ;) Piekło mamy na ziemi.Hahah (dobre linki, zawsze warto poczytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan white
na ziemi to możemy mieć piekło, albo niebo to wszystko jest uzależnione od sposobu myślenia, a tak na prawdę to wiary. Gdy będziemy żyć wiarą, a dokładnie przestrzegać będziemy nauki i przykazań Bożych, wtedy możemy mieć niebo na ziemi. Mamy wiele Błogosławieństw od Boga, pamiętajcie, Bóg zawsze chce dla nas dobra, miłości, tylko człowiek jest czasami taki a nie inny. Natomiast jeśli ktoś odrzuca Boga, zamyka się na działanie Boże, to na jego życie mają wpływ siły wyższe te niekoniecznie dobre i taki człowiek może urządzić sobie tutaj na ziemi piekło. Sam może np. targać się na swoje życie itp. Najgorsze jest, gdy tacy ludzie mają wysokie pozycje na świecie i chcą urządzić piekło na ziemi, by inni umierali itp. Tak nawiązując trochę do tematu: wprowadzenie GMO (genetycznie modyfikowanej żywności) nie oszukujmy się jest nie potrzebne, a może mieć nie bagatelne skutki w życiu ludzi. Wczoraj bo z dniem 21.12.2012 została podpisana przez Prezydenta RP ustawa, która zezwala na obrót nasionami GMO w Polsce. Jak wiadomo i zostało to potwierdzone żywność GMO jest bardzo szkodliwa dla zdrowia, ale powstała siła, która ma na celu depopulację ludzi na świecie, i tym siłom właśnie zależy na tym by ludzie umierali z powodu wielu chorób. Dodatkowo by wzbogacali się na przemyśle farmaceutycznym, który nie służy by leczyć ludzi, a został stworzony tylko po to, by wyłudzić jak największe pieniądze od chorych ludzi. Przykre, ale taka jest prawda. Najśmieszniejsze jest to, że przypadkowo słuchałem wiadomości, bo nie lubię tej manipulacyjnej papki puszczanej w tv i temat podpisania umowy, to było tylko jedno, dwa zdania wplecione pomiędzy główne tematy, które tak naprawdę są mało ważne, a wprowadzenie GMO może niekorzystnie wpłynąć na nasze zdrowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdefsfs
Wracajac jeszcze do topku tamtego uzytkownika, i nie tylko jego, po prostu zdesperowani, chorzy ludzie chwytają sie wszystkich sposobów kiedy Bóg czy Jezus ich długo nie wyusłuch.uje, tak to odbieram. stad potem kursy silvy, czy inne metody. Dokąd to prowadzi tego nie wiem, i nie wnikam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan white
być może jest właśnie tak jak mówisz fdefsfs. Bardzo prawdopodobne, ale z moich obserwacji ludzie, którzy się zajmują "praktykami" wschodu, wcale Jezusa nie poznali, albo w ogóle Jego nie chcieli poznać, poszli po prostu dla nich łatwiejszą logiczniejszą drogą i uwierzyli w te kursy bardziej niż w Boga. Boga nie znają i brną w te niebezpieczne praktyki. Wiele kościołów, mają letni przekaz co dodatkowo powoduje zagubienie i desperację i ludzie szukają innego sposobu, a tak naprawdę nie znają Biblii i prawdy jaka jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość realista 111X
samobójcy to ludzie zazwyczaj w cieżkiej depresji, lub z nasilonym epizodem schizofrenicznym lub alkoholicy / narkomani ale nie tylko .. Człowiek który nagle z różnych przyczyn widzi brak sensu życia chce czasem popełnić samobójstwo I NIE JEST WCALE NICZYM OPĘTANY [TAKIE POGLĄDY TO CHYBA W ŚREDNIOWIECZU BYŁY !] A PIEKŁO TAKI CZŁOWIEK MA TU NA ZIEMI .. Niektórzy nie powinni pisać bredni lecz sie dokształcić z psychiatrii i psychologiii o raz socjologii nabrać doświadczeń życiowych [ wiele obserwować i analizować a i dopiero wygłaszać swe paranoidalne poglądy na temat opetań etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem wie
chooj wie ale liczba samobojstw rosnie z roku na rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan white
dla tych wszystkich ludzi, których wymieniłeś jest ratunek, każdy z tych osób może mieć zdrowie, takie niebo na ziemi, KAŻDY BEZ WYJĄTKU. Człowiek alkoholikiem, narkomanem itp. się nie rodzi. Te niemoce mogą mogą zniknąć, jeśli tylko przyjmiesz Jezusa Chrystusa do swojego serca i uwierzysz, że Jezus umarł za Twoje/nasze grzechy, niemoce, uzależnienia, za choroby, za śmierć. W Jezusie mamy wolność. Tylko, czy Ty chcesz przyjąć Jezusa do swojego serca? czy takie osoby chcą przyjąć Jezusa do serca? I powiedzieć, że Jezus jest Panem Twojego życia. Oddasz swoje życie, by Jezus mógł w nim działać, Cię zmieniać? Jezus oddał swoje życie, byś Ty miał zbawienie, ale NIE TYLKO, bo i tutaj i teraz w tym życiu byś miał Błogosławieństwa takie jak: zdrowie, byś był wolnym człowiekiem czy to od uzależnień, czy od wszelkich niemocy, czy też grzechu itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniana 11
mnie sie widzi,że do piekła juto bedem godać z zaświatami, to wypytom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość realista 111X
odnosząc się do Twoje wypowiedzi panie white do tych słów: cytuje :" pan white dla tych wszystkich ludzi, których wymieniłeś jest ratunek, każdy z tych osób może mieć zdrowie, takie niebo na ziemi, KAŻDY BEZ WYJĄTKU. Człowiek alkoholikiem, narkomanem itp. się nie rodzi. Te niemoce mogą mogą zniknąć, jeśli tylko przyjmiesz Jezusa Chrystusa do swojego serca i uwierzysz, że Jezus umarł za Twoje/nasze grzechy, niemoce, uzależnienia, za choroby, za śmierć. W Jezusie mamy wolność. Tylko, czy Ty chcesz przyjąć Jezusa do swojego serca? czy takie osoby chcą przyjąć Jezusa do serca? I powiedzieć, że Jezus jest Panem Twojego życia. Oddasz swoje życie, by Jezus mógł w nim działać, Cię zmieniać? Jezus oddał swoje życie, byś Ty miał zbawienie, ale NIE TYLKO, bo i tutaj i teraz w tym życiu byś miał Błogosławieństwa takie jak: zdrowie, byś był wolnym człowiekiem czy to od uzależnień, czy od wszelkich niemocy, czy też grzechu itp. " pytam Ciebie czy jesteś nawiedzonym PIS-owcem czy jesteś księdzem ?????? czy może jdeno i drugie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość realista 111X
panie white dziękuję za wywiad z tym byłym gangsterem .. owszem może zdarzają się takie rzeczy .. więc może idzi sam i nauczaj w Zakładach Karnych Zapewne Cię tam posłuchają i zastosują się do twych rad ...;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość realista 111X
ha ha ha to było dobre że czuł miłość do tej osoby która na niego napadła i trzymałą mu nóż na gardle ...!!!!! śmieszne .... Ten wywiad to chyba jakieś sfabularyzowane brednie .. na pokaz ......wymyślone gadanie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o wybaczaniu
warto zobaczyc film ktory podal white --Przeblysk wiecznosci facet wybaczyl wszystkim,nawet tym ktorzy nie chcieli go zawiezc do szpitala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×