Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdołowana żona pewnego męża

Mąż jest maminsynkiem teściowa wybiera mi tapete do pokoju!

Polecane posty

Gość kupa na maśle
jaja jak berety czekam co ci powiedza na to najlepiej jak bys powiedziala ze nie jadasz o tej porze obiadow , i ze trzymasz sie stalych por posilkow bo nie chcesz bardzo przytyc w ciazy a skoro macie swoja kuchnie u gory to nie bedziesz wykorzystywac szanownej mamusi skoro ma problemy zdrowotne to lepiej zeby sie nie przemeczala , poza tym skoro nie masz pracy i siedzisz na dupie w domu to chociaz gotowac bys chciala bo sie nudzisz ja bym tej babie taka robote zrobila ze by zawał miala murowny :D co do tych mebli , gadasz z mezem ze wydajecie kase SWOJA na te graty i wybierasz to co sie podoba tobie [ew. mezowi ] mowisz ze w razie jakbyscie sie zdecydowali jednak na swoje mieszkanie to wezmiecie meble ze soba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MARCOO
:) kązdy dobrze wie jak skończy się ten temat...dziewczyna nic nie wskóra. bo teściowa nie ma motywacji do zmiany-po co-a synek ma wygodnie i czuje poparcie mamusi. wniosek-dzieucha jest na straconej pozycji i sama siebie oszukuje jeżeli myśli że chłop sie zmieni. jedyna oopcja to wyprowadzka-jak się nie da to ma przejebane.jak się da-jest nadzieja. a kase można wziąsc po trochu w pare dni i mąż sie nie skapnie-swoją część. tylko trzeba GŁÓWKOWAĆ i mieć przebicie. tu-nadzieji brak ale jakaś częsc mnie kibicuje Ci autorko choć wiary w Twój sukces brak. proza zycia i zbyt wiele takich historii bez happy endu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupa na maśle
co do kasy na koncie , mowisz mezowi ze nie widzisz przyszlosci w tym domu i chcesz podjac swoja czesc gotowki z banku i bierzesz mezulka zeby podpisal co trzeba , wyciagasz kase , szukasz mieszkania . mowisz mezowi ze jak chce to sie moze do cibie przeprowadzic a jak nie to wypad do mamusi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a w małżeństwach to się tak
no i po temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdołowana żona pewnego męża
byłam. jedyna nadzieja w moim teściu. pantofel z niego ale moze coś zdziała. teściowa obłożnie chora w łózku lezy weszłam do pokoju i powedziałam "mamo musimy porozmawiać" to usłyszałam "nic nie musimy tym bardziej ja nie musze, prosze wyjść z mojego pokoju." stwierdziłam że nie ma co sie na hama kłócić i poszłam do teścia po porade jak on sobie radzi z żonką otóż nie radzi sobie ale przynajmniej juz wiem co i jak. móż mąż od zawsze był syneczkiem mamusi i własciwe w zyciu nie zrobił nic samodzielnie a wyjazd za granice to była decyzja gdy tesciowa była po zawale w sanatorium. teść mu powedział że ma jechac za granice bo jak tak dalej pojdzie żadnej kobiety nie zatrzyma na dłuzej(żadna nie przeszła testu mamusi) chyba jakis cud spowodował ze wyjechał no i tam sie poznaliśmy. teśc uświadomił mnie ze mam nie liczyć na to że jego żona mnie polubi bo jako nadopiekuncza matka chciała być jedyną kobieta w jego życiu. podobno ciagle powtarza ze jej syn był za młody na slub a co dopiero na dziecko. wiec i argument ze kochac wnuka bedzie powoli upada- moze jak sie urodzi zmieni zdanie. obiecał ze pogada z synem ale do drugiego zawału żony juz nie doprowadzi wiec nie bedzie tak łatwo:) jak mieszkalismy sami mój mąż wydawał mi sie ideałem miał swoje zdanie potrafił go bronić czułam sie bezpiecznie a teraz jak pomysle ze on boi sie własnej matki to żałuje ze tak dałam sie w to wszystko wmanewrować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupa na maśle
no to pozostaje ci trzymac sztame z tesciem trzeba bylo nagrac co ona do ciebie powiedziala :D jak maz wroci to powiedz mu ze chcialas porozmawiac z mamusia ale cie wywaliła z pokoju a tesc niech potwierdzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdołowana żona pewnego męża
i teść obiecał ze jak tylko mąz wróci do domu zjawi sie u mnie i z nim pogada bo nie pozwoli by na mnie krzyczał tylko dla tego że jego żona to zołza. naprawde zaczynam go lubic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdołowana żona pewnego męża
w nagrodę chyba się z nim prześpię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najglupsza chyba...
wiesz co? Twoj tesc prawdopodobnie odpusci, bo bedzie chcial mies swiety spokoj ze stara babą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdołowana żona pewnego męża
o spanu z tesciem to podszyw znowu ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie dziw się, że mąż w nerwach do Ciebie dzwonił. jest w pracy a tu co chwila telefon od schorowanej matki jaka Ty zła jesteś. spokojnie z nim. spokojnie. przynajmniej się postaraj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz w czym jest problem? wychodząc za mąż za faceta, bierzesz nie tylko jego, ale chcąc nie chcąc wiążesz się w jakiś tam sposób z jego rodziną. Problemem jest to, że wcześniej nie zdążyliście (ty i teściowie) poznać się nawzajem. Nie miałaś okazji zobaczyć, jak synalek zachowuje się w obecności mamusi i jak ciebie traktuje w jej obecności. Ja z moim narzeczonym często widujemy się z przyszłymi teściami, i widzę, że np. w mojej obecności mamusia zawsze będzie bronić synia i moje zdanie nic nie znaczy, moi rodzice są neutralni, a narzeczony stoi za mną. I przynajmniej wiem, na czym stoję i oboje ustaliliśmy, że żadnego mieszkania z teściami (jednymi czy drugimi) absolutnie nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdołowana żona pewnego męża
jaki podszyw? może jak dam du py teściowi, a teściowa prześpi się z moim mężem, to wszytko będzie okej, jak myślicie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdołowana żona pewnego męża
mam nadzieje ze rozrózniacie co pisze ja a co ktoś inny;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupa na maśle
ja tez mojemu powiedzialam ze nigdy u niego mieszkac nie bedziemy bo nie wytrzymam z jego mamusia, chyba by mnie chuj strzeli jak codziennie rano by sie mnie pytala czy sie wyspalam czy sie najadlam czy sie kurva wysralam :O albo nakladanie swoim dorosłym synciom obiadu i łażenie za nimi i pytanie . czy te spodnie sa brudne ? bo bede robic pranie . jak by sami rzeczy do prania dac nie mogli. albo wyznaczanie nam por posilkow i naklanianie do jedzenia wrrrrrrrrrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupa na maśle
śmierc teściowym !!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdołowana żona pewnego męża
teraz czekam na powrót męża dam znac jak potoczyła się rozmowa teraz uciekam. 3 majcie kciuki mam nadzieje ze mąż stanie po mojej stronie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupa na maśle
mam nadzieje ze nie :P ale zazwyczaj mamusie synusiów sa takie "dobre " dla swoich kochanych synciów [ tak czesto tak do niego mowi i do tego glaszcze po główce :O ] i jeszcze wieczorem siedzi w salonie dopki sie wszyscy nie umyja ,ona ostatnia zawssze idzie bo przeciez musi przypilnowac zeby brudni spac nie poszli :O jedna wielka masakrrrra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pozwalaj sobie...
Trzymam kciuki. Napisz koniecznie jak sytuacja sie rozwija i jak po rozmowie z męzem. niezle wpadlas. no material na film z tych z zycia wziete na tvp 1. hehe Mam nadzijee, ze mamuska sie przejedzie i zobaczy kto jest wazniejszy w zyciu syna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kupa- dokładnie. Zjedz. Oj zjedz. No co ci zależy, zjedz. Nie idźcie nigdzie, po co bedziecie szli. Oj zjedzcie w domu, potem pójdziecie. Jak to tak bez jedzenia. Zdejmij tę koszulkę to ją wypiorę bo akurat pranie robię. No daj, przecież co mi szkodzi wyprać. Daj, wypiorę, to jeszcze zdąży wyschnąć zanim pojedziecie. I tak co pół godziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupa na maśle
no i moje rzeczy do prania tez chce wysepic zawsze :D ale i tak ostatnio bylam w szoku jak moj ja zjebał :D no az przyjemnie bylo słuchac:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz jej żeby się
moja mówi przy ognisku: "Synuś upiec Ci kiełbaske? Jak chcesz to mamusia Ci upiecze, zobacz taką dobrą kupiłam z papryczka":O mąż ma 29lat i się nie daje tak dla jasności:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no, mój też ma gębę jak stąd do londynu jak trzeba :D Czasem to aż mi głupio, że tak własną matkę traktuje, ale przynajmniej nie jest ciapciakiem i chwała Bogu, że tyle lat z tą kobietą wytrzymał :D A najlepsze jest to, że taka teściowa jak moja niby nic złego nie robi, nie ma jej co zarzucić itp. ale tym swoim włażeniem w życie i pieszczeniem się z syniem to mnie do furii doprowadza. A nie budź go, niech się wyśpi, bo on zmęczony (a ja kurwa co mam robić u niego w domu, patrzeć jak on sobie ucina popołudniową drzemkę?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupa na maśle
no ja tez swoja "przyszla" tesciowa lubie ale czasem jak cos powie to az mnie sciska i tylko patrze na mojego niedowierzajaco kiwajac glowa:D moj ma jeszcze mlodszego brata ktory ma 18 lat , to jest dopiero masakra jak ona go traktuje , wraca do domu a ona mu mowi synus zjedz cos a on no mama nie jestem glodny a ona dalej zjedz i zjedz :O ona chyba mysli ze bez jej "pomocy " chlopaki beda chodzi brudne i głodne [😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój ma starszego i żonatego, synowa niestety ma gorzej przeyebane niż ja bo mieszkają od siebie 4 km, a my 300 :D "Dziecko też nie tak wychowują, synowa jest przewrażliwiona, niesprawiedliwie narzeka na synusia" a synia zawsze jak główka boli jak trzeba w domu coś zrobić to jest dobrze, niech sobie odpocznie, a mamusia przyjedzie wszystko zrobić :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupa na maśle
te matki to nie maja co robic kurva tylko nadskakuja a potem rosna takie ciapy co to jak rozleja troche wody na podloge to jest od razu krzyk "mamo pomoz " [ sytuacja z przedwczoraj :O]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×