czy jest tu choć jedna matka, która urodziła dziecko i tego żałuje?

Oczywiście nie chodzi mi o te dni, kiedy jest wyjątkowo ciężko choćby po nieprzespanej nocy i wyobrażamy sobie co by było, gdybym jednak była singielką bez dzieci ;) tylko tak całościowo: Czy któraś z was żałuje, że ma dziecko? wątek ku pokrzepieniu tych, które się jeszcze wahają ;)

niemowlęcy. Później jak moje dziecko skończyło 12 miesięcy pokochałam całym sercem i pukałam się w głowę, jak można nie kochać własnego dziecka.

tak. kocham je, ale zaluje. bylabym szczesliwsza bez dziecka.

tiktak - a skąd taka opinia? w jakim wieku jest dziecko? dlaczego żałujesz? :(

nawet jak któraś żałuje to prawdopodobnie się nie przyzna albo w ogóle tu taka nie siedzi, bo to przecież forum super extra idealnych mamusiek. ja po części żałuję, tak 30%, ale gdybym miała cofnąć czas i tak bym urodziła...to takie mieszane uczucia, kocham dziecko nad życie, ale też myślę sobie jakby było zajebiście przez kilka następnych lat bez niego...

:(

gdybym mogła to urodziłabym 10 lat pózniej.

na pewno są takie matki, gdyby takie nie istaniały, to nie byłoby porzudonych dzieci na śmietnikach, zabitych dzieci przez własne matki oraz nie byłoby dziecvi takich matek w domach dziecka, tylko ewentualnie takie, co straciły rodziców w ypadku/chorobie etc i nnie miał się nimi kto zając.

no uważaj, że zaraz jakaś ci się przyzna, przecież tu są same matki polki