Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

katalana

KWIETNIÓWKI 2011

Polecane posty

hej laski !!! Właśnie wróciłam z wizyty u gina, trochę się przeciągnęło, bo sama doktor miała trochę opóźnienie bo odbierała poród :) Mój dzidziuś ma wg USG 9 tygodni i ma 3 cm !!! Serduszko pięknie bije, normalnie aż łzy w oczach, małż mój niemal się popłakał, patrzył w monitor jak zaczarowany :) Niesamowite uczucie : -) A co do wyników, to Pani doktor powiedziała, ze na razie mam się absolutnie nie przejmować, że wszystko będzie dobrze, na razie nie ma co panikować :) Trochę mi ulżyło :) A teraz uciekam coś zjeść bo jestem głodna :) Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny! Ja biegam po lekarzach i już całkiem głupieje. 2 września robiłam bete i wyszło ponad 2500 - na pierwszej wizycie pani doktor powiedziała mi po badaniu, że wszystko narazie ok, żebym zrobiła badania i zgłosiła się za 2 tygodnie. Wg mnie do zapłodnienia doszło w okolicach połowy lipca. Natomiast wczoraj na usg wyszedł tylko maleńki pęcherzyk ciążowy 14 mm, lekarz ocenił ciąże na ok 4 tyg :( Szczerze mówiąc to nawet nie dał żadnej nadziei :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny! Ja biegam po lekarzach i już całkiem głupieje. 2 września robiłam bete i wyszło ponad 2500 - na pierwszej wizycie pani doktor powiedziała mi po badaniu, że wszystko narazie ok, żebym zrobiła badania i zgłosiła się za 2 tygodnie. Wg mnie do zapłodnienia doszło w okolicach połowy lipca. Natomiast wczoraj na usg wyszedł tylko maleńki pęcherzyk ciążowy 14 mm, lekarz ocenił ciąże na ok 4 tyg :( Szczerze mówiąc to nawet nie dał żadnej nadziei :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny! Ja biegam po lekarzach i już całkiem głupieje. 2 września robiłam bete i wyszło ponad 2500 - na pierwszej wizycie pani doktor powiedziała mi po badaniu, że wszystko narazie ok, żebym zrobiła badania i zgłosiła się za 2 tygodnie. Wg mnie do zapłodnienia doszło w okolicach połowy lipca. Natomiast wczoraj na usg wyszedł tylko maleńki pęcherzyk ciążowy 14 mm, lekarz ocenił ciąże na ok 4 tyg :( Szczerze mówiąc to nawet nie dał żadnej nadziei :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calvadoss
to jak w akademi w gdansku rodzilam osobna sala porodowa lazienka fakkt jak w tym samym czasie rodzi 10kobiet to trudno o spokój ale moglam skupić na na sobie opieka w miare po porodzie bylam w 2osobowym pokoju nie bylo zle bo nawet pielegniarki mowily ze dzwonic jak tylko cos potrzeba fakt nie ma telewizorow ale to nie jest potrzebne w lazienkach nie ma zaslon ze względów bezpieczeństwa dla tego akademie oceniam na4+ wole tam nisz w szpitalu który mam prawie pod oknem sale 4 osobowe z dzieckiem musisz wychodzić na hol po porodzie odrazu nie daja dziecka przewożą z jednego budynku do drugiego po urodzeniu a łazienki pamiętają 2wojne światową pielęgniarki gburowate porozmawiać z lekarzem to jakiś cud. Ostatnio kuzynka rodzila i lekarz że chciało się przyjemnosci to teraz trzeba cierpieć i nie ma krzyczeć bo jej buzie tasma zaklei po12godz naszczęście urodziła zdrową córeczke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calvadoss
whisper zrób wszystkie badania i nie martw sie na zapas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAM WIZYTĘ 13 WRZESNIA........CHYBA JESTEM W 6 TYG...................OBY.............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Whisper, przykro mi, że rokowania nie są dobre... daj znać co się dzieje, jak będziesz po kolejnej wizycie. Z tego co czytałam na naszym forum, niektóre z nas mają za sobą przykre przejścia związane z ciążą. Nie myślimy o zagrożeniach do momentu, w którym coś takiego nie spotyka nas samych. Wtedy ciąża zagrożona lub każda kolejna to nie tylko pasmo radości, ale i niepokoju. Dla mnie samej pierwsze tygodnie po zrobieniu testu to była nerwówka. Radość przeplatała się ze strachem, że znowu się nie uda. Biegałam do toalety, aby sprawdzać, czy aby na pewno nie ma sladów krwi... obłęd. Z każdym tygodniem i kolejnymi wizytami sie uspokajam. Czekam, aż minie 3 m-c i może wtedy poczuję się pewniej. Życzę wszystkim przyszłym mamusiom zdrówka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Whisper - może okaże się, że lekarz się myli, różnie to bywa, trzeba mieć nadzieję do końca. Moja koleżanka na początku ciąży uslyszała, że serduszko dziecka nie bije, ciąża obumarła. Dostała skierowanie na zabieg. Była załamana. W szpitalu przed zabiegiem zrobiono dla pewności jeszcze jedno usg. I okazało się, że wszystko jest wporządku!!!Dziś jej córka ma już 5 lat i strach pomyśleć co by było gdyby sugerowano się opinią tylko jednego lekarza. Ja też się martwię,żeby tylko wszystko było wporządku. A czym bliżej wizyta u lekarza (idę w przyszłą środę) tymbardziej się niepokoję. Mam nadzieję, że wszystko rozwija się tak jak trzeba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Whisper beta 2500 to norma dla 5-6tc. Mój pęcherzyk w 6 tc miał 5mm, a 2 tygodnie później 26mm i biło w nim serduszko. Ja bym natychmiast zrobiła betę. Tego badanie nie trzeba robić na czczo. Jak przyrasta to czekaj spokojnie do następnej wizyty, a jak nie to przynajmniej będziesz miała jasność. Trzymam kciuki by był ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calvadoss
tak ja też też czekam do 3miesiąca jak tylko brzuch mnie boli to ja panikuje tak jak wczoraj zle sie czułam i ż miałam filmy że znów pronie ale mój ukochany nie pozwala mi zle myśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calvadoss
tak ja też też czekam do 3miesiąca jak tylko brzuch mnie boli to ja panikuje tak jak wczoraj zle sie czułam i miałam filmy że znów poronie ale mój ukochany nie pozwala mi zle myśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mania487
Hej dziewczyny!!! Mam pytanko, wizyte mam 16 wrzesnia, czyli za równy tydzień, jestem teraz w 11 tygodniu ciąży. Czy jak pójdę do gin. Czy jak będę miala robione usg to czy już zobacze swojego maluszka ( bo jak byłam na ostatniej wizycie to był 8 tydzień i moj dzidzius miał wtedy 1 cm) i czy usłyszę jak bije jego serduszko?? o ile w ogole będzie biło, powiedzcie mi prosze bo już bym chciała wiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babocha
cześć dziewczyny:)mam do was ogromną prośbę-poszukuję kobiet w ciąży do wypełnienia ankiety na studia. Sama w sierpniu tego roku urodziłam ślicznego synka:)część ankiet udało mi się zebrać w szkole rodzenia przed porodem,ale teraz jestem ,,uziemiona" z synkiem w domu i nie mam jak przeprowadzić pozostałych. Jeśli któraś z was mogłaby mi pomóc to proszę o kontakt na adres kate87@onet.eu i wtedy wyślę mailem ankietę.z góry bardzo dziękuję za pomoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eni, brzuszek widoczny odrobine. Ale w stare spodnie nie wchodze juz od 2-3 tyg. Kupilam sobie typowo ciążowe. W środku mają gumeczki przepinane na guziki, więc nawet na małych brzuszkach dobrze wyglądają. I przede wszystkim wygoda. O ile w domku mogłam sobie chodzić w dresiku, to z wyjściem mialam klopot... W pierwszej ciąży brzuszek wyskoczył później...gdzies w ok 4-5 m-cu/...ale cóż byłam wtedy młodsza, ciałko jędrniejsze, wysportowane;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martka77 ze mna jest dokladnie tak samo.koncze wlasnie 10 tydzien i nawet jeszcze rodzicom nie powiedzialam o ciazy bo czekam do 3ciego miesiaca.ostatnio wszystkim powiedzialam niemal od razu i kilka dni pozniej stwierdzono ciaze obumarla.teraz narazie czuje sie dobrze.w 7 tyg mialam USG i byla akcja serca a wczoraj na wizycie lekarce udalo sie wykryc bicie serca przez monitor dopplera.uprzedzala ze to wczesnie i ze usg jest bardziej czule ale sie udalo wiec narazie sie uspokoilam.ale tak jak ty nadal sprawdzam uwaznie plamien.ta ciaza (moja trzecia) jest zupelnie inna niz pierwsza.w pierwszej sie niczym nie martwilam i nawet nie dopuszczalam do siebie mysli ze cos moze byc nie tak.teraz wiem ze roznie to bywa. zycze wszystkim zdrowka i malo stresu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calvadoss
tak z lena bylam plaska do 7miesiąca a z ta fasolką już widac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OBY JAK NAJDŁUŻEJ MOZNA WCHODZIC W SWOJE ULUBIONE JEANSY...................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć!!! Rany ale pogoda!!! :( Przez ostatnie dni dosłownie "padam" po obiedzie. Spię średnio po 2h. Później wstaję chwilę sie pokrzątam i znowu do łóżka...Jestem niskociśnieniowcem 90/60 a kawy nie piję wcale odkąd dowiedziałam się, że jestem w ciąży... Dzisiaj wieczorkiem idę na to usg. Odezwę się po powrocie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!!! Agneszka, to powodzenia na USG i nie zapomnij potem zdać relacji. A ja właśnie się zapisałam na USG na 22 września. Będzie już badana przezierność. ja chyba jakaś nienormalna jestem, bo to jeszcze dwa tygodnie, a ja już się boję! W dniu badania to chyba serce mi z klatki wyskoczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mania487
agneszkpo powrocie a to idz wieczorem i potem od razu się odezwij tutaj chcemy wiedzieć jak było, bynajmniej ja, i myślę że inne dziewczyny też by chciały wiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agneszka, przy takim ciśnieniu, to chyba 1 kawka jest wręcz zalecana:) Jak Ty funkcjonujesz? Ja snułabym się przez cały dzień.... Też mam czasami niskie ciśnienie i nie odmawiam sobie kawy. Robię słabszą, z większą ilością mleka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malina86
cześć dziewczyny, byłam na usg w poniedziałek i widziałam już serduszko :) dzidzia ma 4,5 mm a pęcherzyk 3,5 cm, jestem niby w 7tc alezarodek jest jak w 6tc, mam dlugie cykle i to ponoć dlatego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Moje plamienie z niedzieli na poniedziałek zmieniło się w lekkie krwawienie. W poniedziałek rano poszłam do szpital, pełna obaw i właściwie spodziewając się najgorszego. Na szczęście z dzidzią wszystko w porządku i zobaczyłam już serduszko :). W szpitalu jestem od poniedziałku, bo właściwie do wczoraj jeszcze plamiłam. Nikt nie wie od czego. Dzisiaj mój M przyniósł mi komputer z internetem, więc mam trochę rozrywki. Jutro myślę, że mnie już wypiszą. Tak się cieszę, że wszystko już w porządku i mam nadzieję, że już się to nie powtórzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Whisper myślę, że najlepiej byłoby powtórzyć betę. Ten wynik dużo mówi czy ciąża dobrze się rozwija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hawa2000
mania oczywiscie ze widac juz bicie serca w tym tygodniu, ja chyba juz w 7tc widzialam bicie serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×