kto z Was ma dziecko badz slub z tzw. "ciapatym"

zdesperowana a miałam cie za babke z klasą:o

Ja tez miałam zdesperowaną za babkę na poziomie. Cóż pozory mylą. Ja mam ślub z, jak to nazywacie, ciapakiem. Uwaga KOŚCIELNY. I nasza córeczka też będzie ochrzczona. A to, że biorąc ślub z Hindusem automatycznie zamknęłam sobie drogę powrotu do PL to już bzdura nie z tej ziemi. Nie żebym kiedykolwiek chciała wracać do Pl. A i odpowiedz na pytanie, tak jestem szczęśliwa.

gratuluje:) mam nadzieje ze i ja ze swoim kiedys stane przed oltarzem...

ja tez was mialam za dziewczyny na poziomie.. ;) widze, ze wywiazala sie powazna dyskusja. a ja w sumie to chcialam tylko pozartowac. o muzulmanach mam takie zdanie jakie mam, i raczej nic nie wskazuje na to, zebym miala je zmienic. sama nie zaufalabym zadnemu "ciapatemu", za duzo sie naogladalam, nasluchalam, zeby nieliczne wyjatki mialy mnie przekonac do nich. ale nikomu do zwiazkow sie nie wtracam, nikogo nie mam zamiaru przekonywac, uwazam, ze kazdy ma swoja racje, czyms poparta i to nie ma nic wspolnego z klasa czy jego brakiem. no ale szczescia zycze.

zdesperowana sorry ale od kiedy Hindusi to mułzumanie??

a ja mam taki problem... miedzy mna a moim chlopakiem bylo wszystko super az pewnego dnia wyszlo na jaw jego klamstwo....i od tamtej pory nie potrafie mu zaufac..caly czas mysle ze klamie..ze ma inna...ze moze prowadzi podwojne zycie tu i tam u siebie w Pakistanie...a oszukal mnie z papierosami,udawal pare miesiecy ze juz nie pali,az go raz moj kolega przylapal no i wtedy sie przyznal...jak sie przemoc i zaufac???

Hindusi są spoko, ja bym bała się raczej muzułmanów i afrykanów. Znałam kilku i jak coś mówili o związkach to nóż się w kieszeni otwierał.

Ja tez sie pomylilam co do zdesperowanej :O Czy ty w ogole odrozniasz muzulmanina od Hidusa? Czy dla ciebie kazdy kto nie jest Polakiem to automatycznie "ciapaty", muzulmanin? :O

a gdzie ja pisalam ze hindusi to muzulmanie??

zdesperowana - do jednego worka wrzucilas muzulmanow i ciaptych :D nie odkrecaj kota ogonem, dalas plame i tyle :P

hehe, nie moja wina, ze jak widze ciapatego to od razu podchodze do takiego z dystansem- po pierwsze najprawdopodobniej to muzulmanin (ciapatych muzulmanow jest wiecej niz hindusow i wyznawcow innych religii), bo oni sa praktycznie nie do odroznienia (szczegolnie hindusi od pakistanczykow), po drugie nawet jak hindus to co drugi bedzie cie prosil o reke po kilku spotkaniach bo zalezy mu na stalym pobycie (nie latwo dla nich o wize), po trzecie - ich kultura bardzo odbiega od naszej auropejskiej i oni tez nie maja ochoty sie asymilowac (w sumie to nie musza ale sama ich niechec do europejczykow mnie mierzi). oczywiscie isrnieja wyjatki, jak wszedzie, ale nie ryzykowalabym.

po czwarte swiat jest taki jaki jest, nawet jak my nie jestesmy rasistami (a wiekszosc z nas swiadomie lub nieswiadomie w jakims stopniu jest) to dzieci z takiego mieszanego zwiazku niestety ale beda mialy gorzej - tez bym patrzyla na przyszlosc mojego dziecka.. nie myslcie sobie, bo uwazam, ze hindusi z tego calego "worka" ciapatych sa z nich najlepsi, ale ja podziekuje.

pierdzielisz jak potłuczona. Nie wiem, z kim się zadajesz. Ja jestem związana z "ciapatym" ateistą, prawnikiem Inner Temple. Ja jestem architektem. Żyjemy razem 4 lata, nie planujemy ślubu. Traktujemy się po partnersku, jego rodzina jest mną zachwycona, mojej rodzinie cięzko było zaakceptować mojego faceta, ale w końcu się przekonali. Nie mam nic do Polaków ani innych nacji, mieszkając w Polsce spotykałam się przecież z chłopakami i uważam, że polscy faceci są ok (mówię to na przykładzie moich byłych, ale np. patrząc na niektórych polskich panów w UK... bez komentarza). No ale tak się "nieszczęśliwie" zdarzyło, że zakochałam się w "ciapatym" i wg kafe przegrałam życie i jestem traktowana gorzej niż koza :D Życzę każdej kozie takiego życia, jak moje. Pozdrawiam.

no to masz szczescie ze tak dobrze trafilas.

Zdesperowana ma bardzo duzo racji. Ostatnio rozmawialam z taksowkarzem, Kurdem z Iraku. mieszka w Europie od wielu lat i sam! twierdzi, ze sie tu meczy, ze roznice kulturowe sa zbyt duze, ze pierwsze miesiace pobytu w Europie to nieustanny szok. I wielu z nich tak mysli. Zapewne sa wyjatki, nikt temu nie przeczy. Ale fakt faktem - roznica w kulturze jest ogromna. I to nie ma nic wspolnego z rasizmem - tak po prostu jest.

ale wstyd

Zgadzam sie ze Zdesperowana Zona Domowa w 100%.

omg mayor wygladasz fatalnie na tych fotach

Ciesze sie, ze Ci sie nie podobaja. :) Gdyby wszystkim mialy sie podobac moje zdjecia, to pewnie bym wpadla w narcyzm. :D

dobra riposta mayor :D

Dzieki, kotek. Trza sobie jakos radzic z tymi wredotami. Czasami odnosze wrazenie, ze to kompleksy i brak szczescia w zyciu przemawia. :)

A ja się dowiedzialam kto to jest "ciapaty":D:D:D, ja mam nieciapatego męża:D

ma rację. Jasne,ze sa wyjatki i moze byc ok. ale roznice kulturowe sa przeogromnei nawet trudno wymagac "europejskiego" stosunku do kobiet, skoro tam sa po prostu inne kanony . Ne jest to zreszta wina tych facetów, my tez jestesmy przywiazani do swojej kulturyi tradycji , nawet do pozornie bezsenspwnych zwyczajów. Tego tak latwo sie nie przeskoczy.

zdesperowana.... tak szczerze to wlasnie ty z wygladu jestes bardzo ciapata, jesli to ty na tej focie z twojej stopki, no taka masz urode, wiec heloooooooł...!

jak zdesperowana i mayor okresla sie mianem "polactwa" :O taki rownowaznik buractwa w Polsce :D

mayor widze ze niezla perwa z ciebie..te fotki w fishnecie daja do myslenia..hihih na topiku zagranicznym szukal cie jakis Mieszko I, lepiej mu odpisz bo sie chlopak zalamie...czeka juz ktorys dzien z kolei

cze powiem wam capy jedne ze Zdesperowana nie wyglada jak ciapa wcale..juz bardziej jak gejsza tudziez koreanka...poza tym ciapate kobiety sa ladne a ciapaci faceci..fuj! brudasy i koziarze

Ciapate kobiety sa ladne? :) Z ktorej strony?? Szczegolnie 'ladnie' to one pachna. :D Chyba pomyliles ciapate z Arabkami, bo te drugie sa dopiero sliczne. Nie jestem perwa ale pruderyjna tez nie, a myslec nikomu nie zabraniam. :) No i jeszcze sprawa Mieszka. Nie lubie jak sie facet narzuca. Mysle, ze to wystarczy. I jeszcze cos. Nie kazda kobieta moze lubi towarzystwo ciapatych. I to nie swiadczy o jej zacofaniu ale o byciu selektywnym.

oj no widze ze niektorzy zlapali tzw bulwersa:-P. Spokojnie kobiety, nie skaczcie sobie do gardel . Ja juz dawno zaobserwowalam, ze ja jak i inne kobiety zwiazane z nie Polakami uznawane sa za zdrajczynie narodu ale bez przesady. Ale idac po kolei: Zdesperowana Serio? powiesz mi ze to co sie dzieje w PL nie jest w duzym stopniu kontrolowane przez Polski Kosiol Katolicki? wszystkie te sprawy o in vitro , media, ba nawet same wybory? jakos ja tego rodzaju zagrywki odbieram bardzo jako ingerencje w sprawy panstwa. Argument, ze muzulmanie nie chca sie asymilowac ze spoleczenstwem w ktorym zyja. OK, racja ale odbijam pileczke; malo to jest w UK polskich dzielnic? jakos wiecej w ciagu ponad 4 lat w UK spotkalam, ksenofobicznych Polakow nie chcacych wystawic nosa spoza polskiego sklepu/ kosciola/ boiska/ przychodni niz Muzulmanow. I jakos Muzumanow bluzgajacych na inne nacje na ulicy nie spotkalam a Polakow niestety tak. Co do symboli chrzescijanskich i nie tylko to ja wogole uwazam, ze to co sie teraz dzieje na swiecie w tym temacie to wyszlo juz daaaleko poza tzw poprawnosc polityczna i wszyscy przeginaja; czy to Muzulmanie , czy Francuzi czy zarzad biura lotniczego (slynna afera o krzyzyk u jednej z pracownic). Co do zlego traktowania kobiet; nasluchalam sie teorii jesli chodzi o praktyke szczerze mowiac NIE WIEM, nigdy osobiscie z takim przypadkiem sie nie spotkalam. Zapewne prawda lezy jak zwykle gdzies posrodku Piszesz tez, ze Hindusi napewno jak umawiaja sie z europejka to chca wizy, bo dla nich zdobycie takowej jest dosc trudne. Spytaj sie zatem swoich znajomych z Indii, ktorzy przyjechali do UK w ostatnich dwoch latach na jakiej wizie wjechali do UK. Gwarantuje ci ze wiekszosc z nich na studenckiej, nastepnie na wizie dla highly skilled workers (tu juz powinno zaswiecic sie pozytywne swiatelko ). Bardzo malo ludzi z Indii lapie sie papierkowego malzenstwa, wierz mi mimo durnych zagrywek Home Office imigrancji z Indii maja inny sposob:-) Co do przyszlosci mojego dziecka, nic sie nie martw :-), fakt ze ma kochajacego ojca , ktory jest wysztalcony, oczytany, ciezko pracuje ( takze w domu abym ja mogla siedziec na tylku i ksiazki czytac) napewno nie zmarnuje jej przyszlosci. A wrecz przeciwnie, mysle , ze przyklad i start bedzie miala lepszy niz wiele innych dzieci. Z calym szacunkiem wypowiedzi i dzialania ludzi z takim podejsciem jak Ty potwierdza argument ktory Ty sama przetoczylas (ze niby takim dzieciom ciezej itd) tym samym moze wypadalo by zaczac od siebie zamiast ubolewac nad ciezkim losem par mieszanych? Luiqendi:-D ja tez mam chlopa z Indii, z tym, ze moj to chrzescijanin, chociaz koscielnego nie mamy jeszcze (dluga historia). Ile ma Twoja corka? skad masz meza dokladnie? Co do Hindusow ( a raczej INDUSOW) i ich religii: z tego co mi wiadomo (poprawcie o ile sie myle) zdecydowana wiekszosc to wyznawcy Hinduizmu. Potem chyba sa Muzulmanie (glownie na polnocy) i tuz za nimi Chrzescijanie (wiekszosc na poludniu). Musze tez podkreslic, ze Indie przez setki lat byly kolonia brytyjska, tym samym wbrew pozora niektore tereny sa dosc obeznane z kultura Europejska. Wracajac jeszcze do Hindusow (tzn wyznawcow Hinduizmu); nigdy nie spotkalam tak milych, dobrze wychowanych ludzi. Wszyscy przedstawiciele tej religii ktorych spotkalam to ludzie wyksztalceni, z olbrzymim szacunkiem uwaga; do kobiet i osob starszych, ludzie bardzo pracowici, z niesamoitych poczuciem humoru, dystansem do siebie i bardzo chetni do poznawania nowych rzeczy, obyczajow. Jakos za bardzo wierzyc mi sie nie chce ze, kazdego osobnika jakiego wy spotkalyscie na swojej drodze mozna okreslac tylko negatywnymi przymiotnikami. Nie chce byc zlosliwa ale wydaje mi sie, ze ma to duzo wspolnego z tym kto w jakim towarzystwie sie obraca... Mayor No sa hinduski ladne ale do pewnego wieku niestety. Co do arabek, bylam ostatnio na festiwalu krajow arabskich w Milwaukee i musze przyznac, ze masz racje, kobiety z tamtych stron sa wyjatkowo piekne, niestety czesto nie widac tego spod tych ich ubran:-/. Jedna byla tak piekna, ze przez moment stweirdzilam, ze moglabym byc lesbijka:-P Ty rzeczywiscie nawet podobna do Claudii jestes:-D jedno pytanie; nie boisz sie tak zdjec w necie zamieszczac? Na podsumowanie tylko dodam ze naprawde rozumiem, niektore uprzedzenia, jako ze glownie wynikaja one po prostu z NIEWIEDZY ale rozumiem je tylko do momentu kiedy sa one wyrazane w sposob kulturalny, z racjonalnymi argumentami. Tym samym jeszcze raz apeluje aby wylaczyc opcje 'polskiego buractwa' i przestac uzywac slowa 'ciapaty' i jego pochodnych. Dobranoc

Kasza23- brawo,sama lepiej bym tego nie ujela.watpie zeby to cos dalo ale milo jest przeczytac taki komentarz.Pozdrawiam