Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość magdalenka40

Agresywny uczeń z choroba Aspergera-prosze o opinie!

Polecane posty

Gość taa niedobra pupa
Np. z numerami telefonu - to usłyszę dwa razy i pamiętam. Jak potrzebuję, to bez problemu zapamiętam, nie musze zapisywac... I mam świetnie rozwiniętą umiejętność logicznego rozumowania, zawsz e mnie chwalili nauczyciele pod tym względem. Za to gorzej z wyobraźnią przestrzenną u mnie, i koordynacją wzrokowo- ruchową...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pijanapowietrzem
nie może być matka albo babka a co jeśli one przeszły specjalne szkolenie i posiadaja kwalifikacje do opieki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem polonistką
i szlak by mnie trafił, gdyby ktoś wtrącał mi się w moje lekcje i przygotowanie do nich. Co do ucznia - to już nie jest początek, czas, w którym trzeba dać szansę, to jest już walka o własne dziecko, o każde dziecko z osobna... Gdyby chodziło o moje dziecko, to w trybie natychmiastowym przeniosłabym do innej szkoły, mimo wszystko. To jest przecież ogromny stres, który może naprawdę zaprzepaścić szansę na dobre wykształcenie, ale także na otwarcie w kontaktach międzyludzkich. Co zrobisz jak córka zamknie się w sobie, wpadnie w depresję...? Przecież to dziecko. Może warto byłoby też tę sprawę nagłośnić w TV, skoro jego matka jest tak otwarta w krytykowaniu wszystkich osób wokół swojego syna... Może się wypowie na forum TVP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tyle że ja taki numer muszę zobaczyć najpierw, ze słuchu jest gorzej. Np w szkole na fizykę jak było się trzeba uczyć wzorów, to bez problemów je zapamiętywałem. To jest jakby robił w głowie zdjęcie kartki i potem odtwarzam sobie jej układ i wiem wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
Ze 100 batów i gówniarz by preedko wyzdrowiaŁ zrzekomej choroby No jasne, przecież wszystkie "choroby" umysłu to ściema. Albo opętanie. Choroba jest tylko jak ją widać.... W średniowieczu tak myślano, ale czasy poszły nieco dalej, panie klaunie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem polonistką
tym bardziej, że to dziecko też cierpi przez to wszystko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taa niedobra pupa No ale jednak faktem jest że choroby umysłu są nadużywane obecnie. Np te wszystkie dys..., rodzice dzieciom załatwiają papiery które są zwykłą wymówką dla głupoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
nie może być matka albo babka a co jeśli one przeszły specjalne szkolenie i posiadaja kwalifikacje do opieki? Ja w ogóle nie rozumiem, na co ona z nim siedzi. Pewnie nauczycielka ją przymusiła, co sobie nie radzi. A babka jest sfrustrowana tą sytuacją. I kiedy chodzi do pracy, jak tam musi siedzieć? Opiekę sprawuje przecież nauczyciel. Ja bym na miejscy tej matki, się na to nie zgodziła. A autorka pewnie histeryzuje. Teraz wiele dzieci jest agresywnych....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arrienette
dyrektorka*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arrienette
A jeżeli córka przyjdzie z siniakiem to radzę iść na obdukcję i wrócić do szkoły z policją . Choroba go nie usprawiedliwia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
. Groziłam im , że pójdę z tym do prokuratury , rzecznika praw dziecka i telewizji . Jezu, ale ciebie pierdoła, kobieto! A jak curónia będzie starsza, i na serio jakieś menele z patologii zaczną ją prześladować, to jak pójdziesz się poskarżyć, na drugi dzień curónia bez zabków zląduje w domu... Ale wtedy pewnie nie piskniesz.... TYlko chorych się czepiasz..... Zawiadomić prokuraturę.... no jasne.... I Armię Zbawienia.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
TO mi się zdarzyło, że syn jak miał 8 lat, chciał rozdzielić dwóch chłopaków, którzy się bili, i jeden zastosował na nim chwyt jaki nauczył się na judo... W efekcie, syn miał bardzo poważne złamanie ręki, i operację w szpitalu. Ale nie robiliśmy zamieszania, bo wiem, że mogło byc na odwrót. Po prostu wśród małych dzieci tak bywa, że się biją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arrienette
Tyle , że ten dzieciak chory nie był . Odklej się ode mnie i mojej córki . Chciałam jedynie poradzić Autorce , a przyczepia się do mnie jakaś osoba i komentuje moje poczynania . Dla Ciebie 9 letnie dziecko , które kopie na wf inne dziecko w twarz jest normalne i należy takie zachowanie zostawić w spokoju ? To gratuluje , nie będę dłużej z Tobą dyskutować , bo jesteś w brodziku intelektualnym . Dobranoc .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
Tyle , że ten dzieciak chory nie był . Odklej się ode mnie i mojej córki . Chciałam jedynie poradzić Autorce , Skoro nie był, to jest zupełnie inna sytuacja, więc nie ma odniesienia. No i co robił w klasie integracyjnej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pijanapowietrzem
no ok a gdyby tak twojego syna wtedy popchneli,nieforunnie by upadł i uderzył głową o beton i zmarł,albo został kaleka,też byś nie robiła zamieszania,bo to normalne u dzieci w tym wieku? Jest jakąś granicą której jednak nikt nie powinien przekraczac,nie uważasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
No jasne, że tak. Tylko na razie w przypadku autorki - nic się nie stało. Zupełnie czym innym jest popchnięcie, czy kopnięcie, a np. wbicie noża. Nie można zakładać, że jak ktoś kopie to zaraz zamorduje, bo to histeryzowanie. Zawsze może zdarzyć się coś złego. Jak się wsiada do samochodu, może zdarzyć się, że że skończymy jazdę w kostnicy, tylko co z tego? Nie jeździć w ogóle? Ja np. jeżdzę konno - i nie jest to bezpieczne. Raz już byłam w szpitalu. Już widze autorkę w takiej sytuacji - pewnie wszystkie konie by prewencyjnie zamordowała, bo przecież moga kopnąć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
no ok a gdyby tak twojego syna wtedy popchneli,nieforunnie by upadł i uderzył głową o beton i zmarł,albo został kaleka A propos tego wypadku, to częściowo była to wina szkoły, bo mają tam straszne posadzki, z betonu na korytarzu. W tych miejscach w końcu biegają dzieci, w USA są sspecjalne podłoża co amortyzują.... A co do tej ręki to prawdziwy cud, że lekarzom udało się ją tak dobrze nastawic, ale syn do dziś ma problemy z pisaniem, niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" no ok a gdyby tak twojego syna wtedy popchneli,nieforunnie by upadł i uderzył głową o beton i zmarł,albo został kaleka" A gdyby babcia miała wąsy i umiała pływać to była sumem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość codeine...
Jak dla mnie to chłopak kwalifikuje się do psychiatryka. Serio. Gdy miałam jakieś 16lat byłam na oddziale też był taki jeden, chociaż nie wiem czy jego problem nie był poważniejszy - potrafił rzucić krzesłem w innego ucznia, przewracać ławki itd. ch.janie nauczycieli, rzucanie drobniejszymi przedmiotami itd to była dla niego norma. O biciu własnej matki nie wspomnę. Na szczęście sanitariusze potrafią sobie z tym poradzić. Nie pasuje mi tu jedna rzecz, skoro chłopak nigdy nie był diagnozowany skąd wiadomo, że to to? Mi to pasuje bardziej do ADHD (jak tamten) + coś innego. Znałam chłopaka z zespołem Aspergera i było w nim 0 agresji, raczej izolowanie się od wszystkich i inny tok myślenia. Ten ostatni - skoro nigdy nie byłeś u psychiatry, skąd wiesz co Ci dolega?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przesadzacie grubooo
to ze ktos jest chory to nei znaczy że może lać wszystkich dookoła, u nas jeden koleś był niby chory najpierw jako dziecko lał ludzi patykami, a po paru latach biegał z nożem w tramwaju. Natomiast byłam kiedyś w kosciele i stał chłopak, nie wiem czy z zespołem downa czy był na cos innego chory ale nagle złapał torebke i zaczał nią bić obcą staruszke która kleczała i modliła sie. Ot tak bez najmniejszego powodu, nawet na niego nie patrzyła. Wynieśli ja bo krwawiła na twarzy. Mojej mamie w tramwaju kiedyś kobieta z pięści przywaliła w twarz, też bez powodu - jakaś walnieta w rózowych gumkach i namalowanym słoncem na twarzy. Stała za nami nawet jej nie widziałyśmy. Także sorry ale mojego dziecka w życiu nie pośle do klasy integracyjnej. Szacunek należy sie kazdej istocie, ale nie może być ze inne dzieci są bite albo dźgane szpilkami i jest na to przyzwolenie bo biedaczek jest chory. Jak jest chory i KRZYWDZI innych to powinien chodzić do szkoły specjalnej albo mieć indywidaualny tok nauczania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, co z Ciebie za matka?! Na co czekasz, aż wbije córce nóż w plecy, bo szpilka już mu nie wystarczy? Tez miałam w podstawówce takiego psychola w klasie, ale on bił dopiero jak ktoś mu dokuczał. Kiedyś wbił koledze nożyczki w nogę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko - co innego klasa integracyjna, a co innego narazanie bezpieczenstwa dzieci - zbierz rodzicow i porozmawiajcie z dyrektorem, takie dziecko powinno miec nauczanie indywidualne. Ten ostatni niedziel - jesteś calkowicie normalnym czlowiekiem, to ze tlumisz agresje i tworzysz w glowie swoj wlasny swiat to nie jest nic odstającego od normy. Po prostu masz rozbudowana wyobraznie i tak sobie radzisz z problemami - mam to samo i nie uwazam zeby to bylo chore. Co do zapamietywania to tez nie jest jakos wyjatkowe. ja np mam pamiec wzrokowa ale za cholere niemoge zapamietac twarzy, kolorow, itp natomiast odtworze kazdy uklad wersów na kartce, budynkow i ludzi na ulicy, i co to jest jakies dziwne? nie. kazdy mozg funkcjonuje w pewien okreslony sposob

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenka40
Bardzo dziekuje Wszystkim za odpowiedzi.Wszystkie.Bo czesto warto zobaczyć jak ktoś inny widzi dana sytuacje z boku. jestem polonistka-to mama Adama grozi że jesli syn zostanie usuniety ze szkoły to sprowadzi tv by pokazać calej Polsce że dyskryminujemy jej dziecko. wybielaczka-ani mama ani babcia Adama nie maja przeszkolenia.Wykwalifikowana opiekunka była tylko jedna-zrezygnowała sama bo jak nam powiedziała nie byla w stanie pracować z dzieckiem które ma tak zaborcza i narzucajaca styl pracy matka. Podkreślam z cała moca-problemem jest matka nie dziecko! Nie godzi sie na zdiagnozowanie dziecka,to wg niej Adam ma Aspergera. W ciagu roku było kilkanascie zebrań z rodzicami,psychologami,dyrektorka,i wszyscy byli jednogłośnie zatym by Adam chodził do klasy specjalnej. Mogłabym przenieść córke do innej klasy,nawet szkoły.Rozmawiałyśmy o tym. Ale los postawił nam na drodze to dziecko już 2 raz,A jak za pare lat spotkaja sie w jednym miejscu pracy to co?Moja córka ma sie zwolnić? I prosze mi wierzyć nie jestem przewrazliwiona.Wręcz przeciwnie-obawiam sie że zaniedbałam swoje dziecko jesli chodzi o te sprawe. I jutro rano pojde do prokuratora i poprosze by zajał sie tą sprawa. Nie zrozumcie mnie żle,ale w pewnym sensie podziwiam mame Adama.Walczy o dziecko ze wszystkich sił bo uważa że tak powinna. To ja zawalcze o swoja córke. Dziekuje wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to nie jest daleko posuniete ADHD ? Bo mój syn ma zdiagnozowanego aspergera i nie jest agresywny jest bardzo wrazliwy , inteligentny i uparty Za nic nie zrobi niczego na co nie ma ochoty Potrafi wyzwac siostre (suka szmata ) potrafi mnie zatrzymac jak chce mu przyłozyc (ma 13 lat ) ale w szkole jest grzeczny i spokojny Nie udziela sie ,teraz w gimnazjum zdarza mu sie byc beszczelnym , nawet postanowił nie zdac zeby powtarzac rok (poszedł do szkoły jako 5 latek ) i dorosnac ,słabo sobie radził z lenistwa Ale agresja jest mi nie znana A moze to nie Asperger ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenka40
No wlaśnie problem polega na tym że mama chłopca nie godzi sie na zdiagnozowanie dziecka.Absolutnie nie jestem ekspertem w tej sprawie,ale poczytałam troche o tej chorobie i rzeczywiście ta agresja tu nie pasuje.Córka nie raz opowiadała mi że Adam krzyczał że nie chce chodzić do tej szkoły,że jej nie lubi,przeszkadza mu hałas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marlut
jesli to wawa to polecam oddział dzienny psychiatrii,gdzie jest szkoła i nauczanie w/w dzieci.podejście prawie,ze indywidualne.czy to na pewno asparger,bo opis pasuje do adhd lub zaburzeń zachowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsx
moje zdanie jako nauczyciela z dosyc dlugim stazem. obecnie NIE MA mozliwosci usunac takiego dziecka. nie ma mozliwosci radzenia sobie z tym w jaki kolwiek sposob. moja rada. jak ktos wczesniej wspomnial zglosic to MEDIOM lub przeniesc swoje dziecko do innej szkoly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marlut
dziwna ta diagnoza.asparger ma nietypowe hobhy-może to byc np.rysowanie map z dokładnością do każdej małej wioski,albo znajomoś dinozaurów wszystkich,nazw łacińskich itp.maja fenomelną pamięc te dzieciaki.dla mnie to zaburzenia zachowania.na bank.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsx
w ogole w szkolach to teraz conajmniej 1/3 dzieci jest w jakims stopniu chora. praca robi sie nie do zniesienia.ciekawe co bedzie dalej. nauczyciel nie ma zadnych praw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×