Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

kropeczka_między_brwiami ja już w pracy. Od 8,00 do 16,00. taki urzedas ze mnie. hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witojcie ;) ja wczoraj postanowiłam, że najprawdopodobniej będę pracować do końca roku, a od stycznia idę na L4, trochę ta pogoda mnie przeraża:/ i i powoli rezygnuję z prowadzenia samochodu. wprawdzie od stycznia do maja to jeszcze 5-mcy i też mi to trochę nie pasuje, bo cóż ja będę robić? ale myślę, że tak chyba będzie dla mnie lepiej. a Wy jak? Eni, wiem, że będzie pracować jak najdłużej się da, a jak Wy dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, te wpisy pare stron wcześniej to rzecz jasna jakiś podszyw głupi, mam nadzieję, że nie potraktowałyście tego poważnie. U mnie niestety po wizycie u lekarza nakaz leżenia i luteina. Do pracy już nie wracam. Reakcja szefa "to co, rozwiązujemy umowę za porozumieniem stron?" ... Nie wiem czy to miał być żart czy co? W każdym razie mało śmieszny. Cieszę się, że już tam nie wracam. Za oknem śnieg, powoli udziela mi się świąteczny nastrój i nie mogę doczekać się Nowego Roku, wtedy poznamy wreszcie płeć! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny właśnie chciałam zaproponować temat L4 - ja sama musze troszkę jeszcze popracować, myślałam że ostatecznie odpocznę w lutym, ale też nie wiem jak wytrzymam. Może nie mam ciężkiej pracy ale niedawno miałam poważną operację, od kilku lat nie miałam też urlopu więc wypadałoby odpocząć. Taki ze mnie mały pracuś, sama nie wiem jak to ze mną będzie, jak znam siebie do porodu będę siedziała za biurkiem. rubinkowa - co ten szef ci proponuje??? nie daj się wrobić, nie może cię teraz zwolnić. Idź na zwolnienie i miej cały biznes gdzieś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj rubinkowa;* dobrze, żeś się zaczerniła;) szef NIE MOŻE rozwiązać umowy z Tobą! NAWET GDYBY BARDZO CHCIAŁ;-) No chyba, że by ogłosił bankructwo, albo coś w tym stylu:o ale to pewnie Ci nie grozi, więc spokojnie i odpoczywaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no, jasne, ja nie potraktowałam tego poważnie, raczej w kategoriach kiepskiego żarciku... Dziwny ten nasz kraj, zewsząd kampanie i edukacja, żeby się dzieci rodziły a potem coś takiego słyszysz w pracy... I gdzie tu konsekwencja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak tak odnośnie pracy ja do konca ile sie da. zalezy jak będe wyglądac jak wielorybek to spasuje i pójde na L-4. Ale póki co spoko. Rubinkowa wkońcy TY. Ten podszyw za Ciebie nie był miły. Dzis po wizycie ide na zakupy. czas na nowa garderobę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kropeczka o tym pisałyśmy kilka?naście stron wcześniej już ;-) dziewczynka Laura oby :P chłopiec? Mikołaj? Miłosz?, Adaś? nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Ale przymrozilo ho ho ho :) u mnie -17 o masakro, mialam leciec rano na pobranie krwi i oddac mocz ale ta temp mnie przerazila, owinelam sie koldra i spalam dalej jak susel :) pojde jutro lub w piatek do poniedzialku mam czas:) milka-k-ce nie denerwuj sie mysle ze lekarz wie co robi, ja tez walcze z bakteriami :( ale narazie lykam preparat z zurawina ale mam juz od poczatku ciazy najpierw nieliczne bakterie, teraz juz liczne.. na dniach sie okaze czy zuravit cos pomogl, a Ty sie nie stresuj kochana, bedzie dobrze i tak jak tigero Ci powiedziala przyjmuj zelazo i pij duzo ;) Z reszta nigdy nie poruszalysmy tego tematu a przeciez zaparcia to bardzo popularne w ciazy - ja nie nawidze sie teraz zalatwiac!!! meka jak nie wiem co a nie naleze do lubiacych siedziec w toalecie... pije zielona herbate - mozna - i pomaga, latwiej sie zalatwic, no i tez moczopedna jest wiec przy moich bakteriach to tez sluzy :) Julietta40 witaj :))) Eni i kropeczka - ale z Was ranne ptaki :) hehe do Eni sie juz w sumie przyzwyczailam ze juz po 7 rano zawsze cos skrobniesz :) Eni ciekawe co tam dzis lekarz powie ;) co bedziesz kupowac? w h&m sliczne sa koszule i sweterki dla ciezarowek :) i dresy welurkowe mmm piekne ;) co do tych ruchow- ja slabo czuje a moze czuje a nie wiem nawet :/ przyjdzie na to czas :) Penelopka witaj kochana :) ja odkad musialam sie z moim gabinetem rozstac to juz bedzie okolo miesiac jak nie pracuje :( ale w moim zawodzie wiele przeciwwskazan bo duzo pradow itd a co mi po manicurze i brwiach wiec siedze w domku.. ale nie jest tak zle, maz jak wraca z pracy to sie cieszy ze jestem bo tak to do wieczora kisilam sie w salonie :/ i wcale nie jest nudno zawsze jest cos do zrobienia, zalatwiecnia, jakis obiad sprzatanko a nawet dzien lenia z Wami na kafe to dopiero przyjemnosc :))) rubinkowa witaj ponownie -- ale mialysmy tu jaja z tym podszywem.. nie daj sie szefowi - masz swoje prawa a on moze sie w tylek uzrec burak jeden, poza tym jest jak penelopa pisze moze rozwiazac Ci umowe tylko w przypadku ogloszenia upadlosci !!! No milego dnia dziołchy :* muaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do zaparć kochane to ja mam wręcz na odwrót - ja przez całe noce miewam biegunkę. Ale to nie jest u mnie nic nadzwyczajnego, ja miałam operację odchudzającą więc teraz się męczę, i każdej nocy kilka razy w toalecie jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trelevinaaaa a własnie tyle tu pisąłyście o H&M ze ide tam napewno. Ta koszula bybyła spoko. Musze coś kupic napewno , mam tylko 4 rzeczy na obecny okres mojego życia, ale w biurze tez trzeba wyglądac, tak więc witajjjjjjjjjKARTOO KREDYTOWOOOOOOOOO MOJEGO MĘZUSIAAAAAA. hihihii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ile przeciętnie waży dziecko w kolejnych tygodniach ciąży? Poniżej średnia waga dziecka dla 9-39 tygodnia ciąży. 9-10 tydzień - 5 g 11-12 tydzień - 12 g 13-14 tydzień - 25 g 15-16 tydzień - 80 g 17-18 tydzień - 150 g 19-20 tydzień - 260 g 21-22 tydzień - 350 g 23-24 tydzień - 540 g 25-26 tydzień - 900 g 27-28 tydzień - 1100 g 29-30 tydzień - 1360 g 31-32 tydzień - 1800 g 33-34 tydzień - 2250 g 35-36 tydzień - 2750 g 37-38 tydzień - 3100 g 39-40 tydzień - 3600 g SKOPIOWAŁAM Z KWIETNIÓWEK 2011. hihihihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wczoraj odebrałam wyniki z badań krew mocz, antygeny (bo mamy konflikt) i wszystko super, wyniki rewelka, ale może dlatego, że ja jem bardzo dużo owoców dziennie kilka mandarynek, jabłek, suszoną żurawinę, dużo cytrynki, sok z malin :) chleb żytni chudą wędlinę. ja miałam ostatnio problem z kupką:P ale potem zorientowałam się , że to pewnie po gorzkiej czekoladzie bo uwielbiam jest zdrowa i pyszna i musiałam odstawić. na razie jest GIT. wczoraj usmażyłam schabowe w panierce takiej grubej na tłuszczu pyszne:D ale generalnie staram się tak tłustych rzecz nie jeść, bo zdrowe nie są niestety :( kropeczka jeśli mogę spytać, co to za operacja odchudzająca? jeśli nie chcesz albo to coś krępującego nie odpowiadaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja od wczoraj na zwolnieniu w górach Świętokrzyskich zima na całego rano było -26st. a dojeżdzam 30km do pracy drogi też kiepskie także odpocznę sobie troszkę Te wyniki mnie martwią muszę dbać o siebie i maleństwo najważniejsze teraz - ZDROWIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
penelopa kruz - nie jest to dla mnie krępujący temat, wręcz przeciwnie dzięki temu zabiegowi wyglądam i mam się świetnie. Jeszcze 2 lata temu ważyłam kilkadziesiąt kilogramów więcej, teraz jestem szczupła chociaż do wagi idealnej pozostało mi jeszcze zrzucić 15 kg. W sumie przeszłam dwie operacje - zmniejszenie żołądka i w tym roku jeszcze obejście żołądkowe. Dzięki temu chyba też jestemw ciąży bo do tej pory lekarze nie dawali mi wielkich szans. Problem w tym, że ja cały czas chudnę i będę chudła bez względu na to, czy jestem w ciąży czy nie. Niby ciąża sprzyja tyciu ale u mnie jest na odwrót. W ostatnich miesiącach zrzuciłam 6 kg, dlatego też wciąż martwię się o maluszka, czy aby u niego wszystko jest ok. Mój ginekolog i mój chirurg z którym mam cały czas kontakt mówią że ciaża jest raczej dla mnie zagrożeniem a dzidziuś nie da sobie krzywdy zrobić. Mój chirurg jest doprawdy świetnym lekarzem, człowiekiem i mówi, że ciąża byłaby bardziej niebezpieczna gdybym nosiła na sobie te kilogramy których się pozbyłam. Na razie mam się dobrze, czuję się idealne, maluch rośnie - jutro idę go sprawdzić, martwię się o niego najbardziej. Ale też przez ten zabieg mam codziennie biegunki, mam niedobór witaminy b12 którą muszę przyjmować w zastrzykach. Plusem jest jednak to, że wyglądam i czuję się jak każda inna kobieta, atrakcyjna i ładna - a jeszcze dwa lata temu nie potrafiłam wcisnąć się w rozmiar 56:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odwaga tak, kurcze strach ogromny bo to zawsze operacja. Jednak mój doktor, on wzbudził we mnie takie zaufanie, że nie sposób było mu odmówić. Druga rzecz to już nie miała siły, nie potrafiłam sobie sama poradzić. Dbamy o siebie, mimo że mamy ograniczone możliwości - bo mamusia je mało a dzidziuś chce więcej, pocieszam się tym, ze w ciąży wcale nie musimy jeść dużo więcej by maluch był zdrowy. Wiele z kobiet które leczyły otyłość i potem rodziły przeszły przez ciążę prawidłowo a nawet lepiej niż inne. Mi np. nie grozi w ogóle cukrzyca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WAM TEZ NAPISZE ODNOŚNIE WIEKSZYCH ROZMIARÓW. 14 lat temu jak urodziłam Karolnę - ojejku ale byłam wieloryb - koszmar. Po pół roku jak straciłam tylko 6 kg a do końca miałam jeszcze kolejne 12 postanowiłam pojechac do Karpacza na głodówke SŁYNNA BOŻENA PEST - o Boże zachowaj - nigdy więcej. Przyjechałam po 10 dniach z waga 57 kg wzrost 170 (chuda i wynedzniała). Moja mama az sie popłakała ze zamiast nóg mam patyczki-zapałki. Ale ja byłam szczesliwa. Chuda i super samopoczucie. Ale zejscie z głodówki to dopiero koszmar, bo nie odrazu wszystko. Wszystko trwalo i trwalo. Masakra. Wkońcu doszłam do wagi 64 i znowu kosmos. Przeszłam na Diete Kwasniewskiego - posypały sie zeby (juz zrobiłam), nerki zaczęaly mi dokuczać itp. Wkoncu Dieta Dukana - i na niej czułam sie super. I tak do sierpnia kiedy okazalo sie ze jestem w ciąży - przestałam wg niej zyc. Ale ja napewno do niej wroce bo to jedyna z moich setek sprawdzanych diet sie sprawdziła. I na celilut działa super. No to tyle odnośnie puszystości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki. Ledwo co nadrobiłam zaległości, a wy dalej malujecie kolejne strony:-) Witam nowe mamusie penelopa - Mikołaje to fajne chłopaki są;-) Ja ruchy czuję już od jakiegoś czasu, chociaż nie codziennie. Nie wiem, czy tylko wtedy, gdy maluch jest jakoś szczególnie rozbrykany, czy może ja mam czasem taki dzień, że jestem mniej uważna, lub bardziej zmęczona i wtedy nie czuję, a jak już się położę i wyciszę to zasypiam:-) Oj dziewczyny, wy już zakupy robicie? Wózki, łóżeczka, ho ho. Fajnie:-) missrossini - fajnie masz, że już znasz płeć:-) gratuluję chłopaka, ja muszę czekać, do 22 grudnia, oczywiście jeśli maluszek zechce się ujawnić, ostatnio jak byłam na USG już można było rozpoznać płeć, ale moje dziecko postanowiło jeszcze nas potrzymać w niepewności. Moja siostra, która jest też w ciąży (ma termin osiem dni później) będzie miała chłopaka i tak myślę sobie, że z jednej strony fajnie byłoby gdyby było dwóch rozrabiaków, mieszkami niedaleko siebie i się śmiejemy, że będziemy miały bliźniaki - ja jednego i ona jednego:-) - ale z drugiej strony, to już dosyć facetów w tej rodzinie. Siostra ma już synka, ja mam dwóch i tylko moja Anielka jedna królewna (moja siostra straciła córeczkę w ubiegłym roku). Przydałaby się przynajmniej jeszcze jedna baba :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ENI_35 - ja ci powiem ze nawet po tej operacji bariatrycznej lekarze zalecają diety białkowe - ponieważ żeby strawić 1 gram białka nasz organizm potrzebuje zużyć dużo kalorii. Dzieki temu chudniemy. Polecam więc Dukana. Ja osobiście już na żadnej diecie być nie muszę bo mam założony "filterek". To nawet cieszy, bo wiele kobiet zmaga się z tym co ja kiedyś. Ja muszę się teraz tylko zdrowo odżywiać. Wiem, że bardzo dużo kobiet, zwłaszcza tych które poznałam przytyło po ciąży. Spotkałam klika które wcześniej nie miały problemu z otyłością a po dzieciach zostało. Nawet moja siostra wcześniej szczupła po dziecku już nigdy nie wróciła do wagi sprzed ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i jeszcze chciałam napisać o pracy - mam plan pracować do końca, ale wiadomo, jak jest z planami. Czasem życie weryfikuje;-) Ja mam ułatwione zadanie, bo prowadzę działalność, więc czas mojej pracy zależy tylko ode mnie, jestem sobie sterem, żaglem i okrętem, hihi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewuszki widzę że od rana duży ruch. U nas też zima na całego aż się nie chce wstawać z łóżka. Dziś mam wizytę:) do 16 już nie daleko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lorien więc do 16,00 czekanko. Dobrze ze w pracy jestem to czas mi szybko minie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, ale mi też szybko minie zaraz zwlekę się z łózka może trochę posprzątam i do 16 zleci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lorien liczysz na to, że poznasz płeć?:> ja byłam wczoraj, jestem parę dni do przodu od Ciebie, ale niestety jeszcze nie czas, przynajmniej dla mnie ;( co do diet, nie uznaję ich, nie uznaję ich stosowania,znam tylko jedną nazywa się MŻ (mniej żreć) a do tego ruch, ale każdy robi według siebie, ja już sobie obiecałam, po ciąży biorę się za siebie. a Ty eni sądząc po wpisach masz chyba lekką "manię" na tym punkcie, co?;-) hihih

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja mam wizytę jutro, jest to wizyta na NFZ w poradni. Normalnie chodzę do ginekologa prywatnie ale ja jestem bardzo nieufna i postanowiłam skontrolować mojego doktorka i wybrałam się na wizytę refundowaną. Chcę żeby inny lekarz powiedział mi, czy wszystko jest dobrze. Nie mam zaufania tylko do jednego specjalisty. Zwłaszcza w mojej sytuacji. Stąd też zastanawiam się czy lekarze w ramach NFZ są tak samo uprzejmi jak prywatnie. Kurcze, mam nadzieję że mi powie kto we mnie mieszka. Liczę jutro na tą płeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×