MAJ 2011

Anieani ja zaczęłam się rewelacyjnie czuć w 17 tygodniu przestałam wreszcie wymiotować ,i miałam strasznie dużo energii i mam do tej pory po przed tem to ciężko mi było z łóżka wyjść a co do uczucia ciągnienia to raczej zdarza m się często ale to pewnie dlatego że brzuszek mam coraz większy\ A co do imienia Juliusz to mogę coś powiedzieć na ten temat bo mam brata 14 już letniego chłopa który ma tak na imię i uważam ze to świetne imię ponieważ jak był malutki to był Juleczek ,Juluś ,mama zastanawiała się czy nie Julian ale ja jej wyperswadowałam a dziś nawet koledzy znaleźli odp bo mówią Julas a jak będzie dorosły to Juliusz moim zdaniem piękne imię oryginalne a 14 lat temu budziło zdziwienie

dziewczyny ta poduszka to jakieś wybawienie! spałam dziś dłużej jak Mój M. który się zbierał do pracy, a to się nigdy nie zdarza. jak zasnęłam wczoraj z jedną noga NA- drugą POD poduszką to tylko raz się obudziłam, żeby na drugi bok się przesunąć /normalnie w nocy budzę się 10x bo mi niewygodnie/ także jestem super mega zadowolona :) polecam :) mam białą w niebieskie kwiatuszki, można to spokojnie potem zdjąć tą poszewkę i prać w pralce;)

Witajcie mamusie :-) No w końcu weekend! Penelopa - ja wczoraj zamówiłam sobie też tą podusię, bo wieczorem po całym dniu jak mi się brzusio naciągnął to miejsca sobie znaleźć nie mogłam i kombinowałam i wierciłam się, aż w końcu zamówiłam na allegro :-)

..x..kochana czasem tak sie zdarza ze w rodzinie blizniat nie bylo a tu bach..w mojej rodzinie byl taki przypadek 10 lat temu.urodzila sie wspaniala 2 chlopczyk i dziewczynka po 4 kilo.wszyscy byli w szoku!!!mam nadzieje ze u ciebie tez bendzie wszystko dobrze.. http://www.suwaczki.com/tickers/74dii09k250ch nzg.png

dziewczynki ja mówie wam cmok na dziś bo jadę do Teściowej pomóc jej przed impreza urodzinowa i muszę upiec pierniczki,sernik,makowiec i zrobić 3 bita wiec pewnie mnie nie będzie do wieczora buziaczki przeogromne

aaaaaa daj przepis na 3 bita:>>>>>

nie , chyba to nie na moje zdolności kulinarne:D widziałam przepis na stronce :D ale robię dziś ciasteczka maślane:D

http://o-pysznym-jedzeniu.bloog.pl/id,3140811,title,-3Bit,index.html?_ticrsn=3&ticaid=6b6f2-3BIT oto link an przepis penelopa to najprostsze ciasto na swiecie nic bie musisz piec tylko na zimno jak uzywam masy kajmakowej to jeszce nie gotuje mleka przez 2,5 godziny spróbuj z tego przepisu napewno trochę wiary w siebie kobito

hej ale u nas smacznie :) ja wczoraj robilam paszteciki aaaaale pyszne wyszly :) i wiadoma rzecz polowe zjedlismy ehehe 3bita chetnie zrobie ;D mniaaaam penelopka wlasnie zamowilam sobie poduszke ;) bo nie ma co sie czaic - ja to mam problemy z zasnieciem, a jak sie w nocy obudze to juz pozamiatane.. wiec moze z podusia bedzie lepiej, mam tylko nadzieje ze ino szybko dojedzie do mnie. zamowilam na innej aukcji bo tamta sie skonczyla a nowej jeszcze nie bylo.. :) no to milego dnia dziołszki :* muaa

Kochane ja chyba dzis poczułam ruchy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Tzn. na pewno coś poczułam i nawet widziałam ale takie dziwne to było- bardzo szybkie, wyczuwalne pod ręką i widoczne na zewnątrz, a do tego dość wysoko bo nad pępkiem... czy to możliwe, że czułam dzidzię???????????????????

Witam. No rzeczywiście smakowicie tu się robi:-) Któraś prosiła o przepis na muffiny. Ja robię zawsze z tego przepisu: http://www.foody.pl/strony/1/i/136.php?re_id=1356 tylko dodaję zdecydowanie mniej soli, szczyptę, zamiast łyżeczki, i robię zwykle z podwójnej, albo potrójnej porcji i część zamrażam, a potem odgrzewam w mikrofali. Z dodatkami eksperymentuję, czasem to jest pokruszona czekolada, gorzka, albo biała, czasem jabłka i rodzynki, pokruszone krówki, posiekane migdały, banany i co mi tam jeszcze przyjdzie do głowy:-)))

Dzień dobry dziewczynki :) Bartolenka to cudownie, a czy to możliwe to pewnie powiedzą ci dziewczyny, które już to przechodziły. Ale z tego co pamiętam jak opisywały to nie można tego pomylić z nizcym innym. Cieszę się :) ..x.. witaj, gratuluję podwójnego szczęścia, zawsze marzyłam o bliźniakach,ale spoko jedno po drugim też mnie zadowoli ;) hehe jak się czujesz?? jakie dzieciaczki są już duże? Penelopa no to rewelacja, że jesteś zadowolona, mogę w sumie powiedzieć: "a nie mówiłam??" Z tym, że przesypiam odkąd ją mam całe noce, zgadzam się z tobą w 200%. Nie wiem co ona ma takiego?? Ale jest niezastąpiona annjaa też z pewnością uznasz podusię za udany zakup. A jaki kolor sobie wybrałaś?? Zaczynam dzisiaj 18 tydzień!! Czy wy dziewczyny również w tym okresie macie lub miałyście takie wahania nastrojów?? sama siebie się boję, jestem momentami okropnie nerwowa.

Witam! natalia256 wlasnie, dlatego teraz sie zastanawiam nad forma, niemniej jednak ktoras z tych na bank bedzie. I tak jak pisalas, jak dzidzius jest maly to bedzie Julek a pozniej jak juz sobie wyrosnie to bedzie ladnie brzmialo Julian lub Juliusz. Na samym poczatku bardzo podobalo mi sie imie Dominik, ale niestety moja najlepsza psiapsiola tak dala swojemu synkowi :) Czyli piszecie o podusi, ze niby bardzo wygodna i dobrze sie spi. Bede musiala sie zastanowic nad zakupem, chociaz jak na razie brzuszek jest duzy, ale problemow ze spaniem nie mam. Raczej nie wierce sie w lozku, tylko czasami mam problem z zasnieciem, chyba znowu, jak przed laty mam problem z bezsennoscia i niestety nic tutaj nie pomaga- nawet cieple mleczko itp. A moze wszystko przez ta zime? Pozdrawiam i do pozniej

Czeąć dziewczyny daję o sobie znać, że żyję. Wczoraj miałam coś z netem i nie mogłam ani czytać ani pisć :( Dzisiaj mam dzień urlopu za 25.12 także czas się zabrać za porządki i co najważniejsze póki nie ma ludzi w sklepie szybko jechać na zakupki po prezenty. Ok. czytanie nadrobie później, teraz zmykam ale cały czas będę Was podglądała :) Dziewczyny czy Wy też macie takie upławy??? Kurde co chwilę chodzę do kibelka sprawdzać bo mam tak mokro jakbym okres dostała albo się zesiusiała :) Buziaczki

Witajcie Dziewczyny :) Ja chyba niedługo założę specjalny zeszycik z Waszymi przepisami. Póki co wypróbowałam pierniczki a jutro na podwieczorek zrobię muffiny z przepisu Znów _mamy. Wiecie ja nie wiem ale zupełnie zwariowałam - mam taki zapał do gotowania, sprzątania, urządzania mieszkania jak chyba nigdy w życiu. Lubiłam gotować nawet bardzo ale zawsze praca była dla mnie ogromnie istotna a ostatnio pracuję bo muszę a każdą wolną chwilę poświęcam dla domu :) Mąż oczywiście zachwycony bo obiady gotowałam od zawsze kiedy mieszkamy razem a On wykazywał się w weekendy ale nigdy jeszcze nie było tak żeby ciągle w domu pachniało ciastem a w lodówce przekąski do wyboru :) I tak w związku z tym gotowaniem : Trelevinaaa czy zechciałabyś się podzielić swoim sprawdzonym przepisem na paszteciki? bo nigdy mi się jeszcze dobre nie udały ale nie miałam nigdy sprawdzonego przepisu? U mnie dziś okropnie zimno ale piękne słońce za oknem więc to mnie jakoś dobrze nastraja. Powoli zaczynam dojrzewać do pomysłu przejścia na zwolnienie bo za często w tym całodziennym pośpiechu zaczynam mieć problemy z moją astmą a wolałabym poród naturalny więc chyba muszę o siebie zadbać a poza tym po kilku godzinach pracy zaczynają mi się jakieś bóle brzucha i myślę że ma to trochę wspólnego ze stresem i niestety wysiłkiem fizycznym. Trochę się więc zmartwiłam. Tym bardziej że moja siostra też pod wpływem prawdopodobnie stresu zaczęła mieć trochę problemów ze swoją ciążą - zaczęła jej sie szybko skracać szyjka i będzie miała zakładany pesar. Jak czytam że niektóre z Was odśnieżają same to aż mi się gorąco robi, dziewczyny dbajcie o siebie :) Chociaż przyznam szczerze że ostatnio doznałam lekkiego szoku bo na pobliskim rynku kupowałam warzywa od Pani która była już w widocznej ciąży i jak zaczęłyśmy rozmawiać to okazało się że ona nie była w ogóle u lekarza i się nawet nie wybiera - dopiero na poród do szpitala. Zupełnie nie rozumiała po co miała by chodzić do gina, jej matka nigdy nie była u ginekologa poza porodami w szpitalu jej babka i ogólnie wyszło na to ze to jakiś wymysł kobiet. Lekki szok w XXI w. Dodam tylko że ta kobieta rok tem skończyła wyższe studia. Jej mąż się jeszcze włączył do rozmowy i powiedział że on by nikomu nie dał dotknąć swojej żony w takich miejscach. Nie dyskutowałam, życzyłam zdrowia i powodzenia. A Was pozdrawiam :)

ojej jakie tu cichutko czyzby wszystkie mamusie cos dobrego do jedzonka gotowaly?

No dokładnie, chyba przygotowania świąteczne trwają pełną parą ;) ja uciekam, lecę do fryzjera :) Miłego dzionka :)

narobilyscie mi smaka strasznego na te roznosci, wiec lece do sklepu po produkty i bede pichcic ;) chyba mufiny dzis beda - dziwne tylko, ze skladnikow sie dokladnie nie miesza hmm nigdy nie robilam wczesniej, spróbuje moze wyjda :) bede caly czas zagladac mamulki

hej:) jeszcze raz dziękuję za takie miłe przyjęcie do grona mamusiek majowych:) Czytam wasze przepisy i zrobiłyście mi wielkiego smaka no ale muszę leżeć plackiem więc pieczenie odpada. Niestety dziś nie czuję się najlepiej bo chyba jakieś przeziębienie mnie łapie. Gardło boli ale mam nadzieję, że się nie rozwinie w nic poważnego. Ja też dziś zaczęłam 18 tydzień wg OM. Tak bardzo czekam już na ruchy maluchów no ale jeszcze nic nie dają o sobie znać. Mam do Was pytanko. Ile cm miały wasze dzidzie w 13 tyg. ciąży? bo moje miały 6.5cm a drugi 5.1cm. Życzę Wam smacznych wypieków:)

o mamo, jaka tu dzis cisza, nawet jednej strony nie zapisałyśmy;) X ja jak dobrze pamiętam to w 12t4dn dzieciaczek miał chyba 56mm jak porównywałam z kuzynką która powiła dziecie równy tydzień temu jej w tym czasie miał 7mm i się wystraszyłam, że ta moja to kruszyna, ale uwaga wiecie jaki duży urodził się jej S.? 59cm:D wiec już w okresie płodowym widać było, że będzie wielki, choć nikt na to uwagi większej nie zwrócił, teraz mi się tak przypomniało, że jednak może coś w tym jest ;)

Hej,hej,witam:) ...x...gratuluję,podwójne szczęście Cię spotkało;) Justz i Znów mama Wasze historie są niesamowite,jesteście bardzo dzielne,silne kobietki Ja sobie po pracy,poczytałam Was tak mniej więcej,bo nie daje rady ,z czasem nie wyrabiam żeby nadrabiać wszystko,haha Ale zazdroszczę tym ,które kupiły te poduchy,jednak jak sobie pomyślę ile trudności bedzie z przesłaniem tego do mnie to chyba spasuję ,choć nie wiem ,nie wiem ,bo jak juz mi przyszła ochota na kupno czegoś to znajac siebie łatwo nie popuszczę :D Dziewczyny mam pytanie,bo dostałam dziś paczke na świeta z pracy,a w niej mnóstwo między innymi wędlin surowych,wędzonych. Ja uwielbiam,no ale wiem ,że nie wolno miedzy innymi ze wzgledu na ryzyko zarażenia sie toksoplazmozą. Czy chodzi tylko o to czy o coś więcej? Powiedzcie dlaczego kobieta w ciazy nie może jadać surowych ,wędzonych wędlin.

...x... ale ja nie wiem czy bliźniaki mozna porównywać do jedynaków z wagą i wzrostem,mnie sie wydaje,że chyba nie

Surowe mięso Nie wolno ci jeść surowych i półsurowych produktów mięsnych. Mogą się w nich znajdować drobnoustroje odpowiedzialne za takie choroby jak toksoplazmoza i listerioza. Są one groźne dla nienarodzonego dziecka, powodują niekiedy uszkodzenia w układzie nerwowym. Wędliny, wędzone ryby Postaraj się je jeść najwyżej jeden, dwa razy w tygodniu. Wędzone produkty zawierają bowiem rakotwórcze nitrozaminy i mają dużo soli (to jedna z przyczyn nadciśnienia). Unikaj gorszej jakości wędlin (mają najwięcej soli oraz sztucznych dodatków) i parówek. Zastąp je pieczonymi, duszonymi, gotowanymi mięsem oraz rybami. tylko tyle udało mi się znaleźć :)

żadnych dzieciaczków nie można porównywać w okresie płodowym- moim zdaniem :)

Hej;) Przyznaję bez bicia, że przez 2 dni nie zagladałam tutaj z braku czasu, a teraz doczytałam tylko ost. stronkę :) Ale - x - witaj i przyjmij podwójne gratulacje!!! :D stylowa - jedząc surowe mięso czy ryby można zarazić się toksoplazmozą, listerią lub jakimiś innymi pasożytami lub salmonellą (jajka). A poduchy poszukaj na ebayu - są sklepy/sprzedawcy, które wysyłają towar do każdego miejsca na świecie. Ale narobiłyście mi smaaaaaaaaakaaaaaaaaa :) A u mnie dziś pomidorówka, haha - skromnie :) Jak margaryna trochę zmięknie, to może wezmę się za super-mega-pyszne rogaliki drożdżowe :D Do potem!

A teraz to już zgłupiałam,bo nie wiem czy ta wędlina ,którą mam to jest surowa czy wędzona,bo ona wyglada na taką pomiędzy. Surowa nie jest na pewno,a całkiem uwędzona też chyba nie Penelopa masz racje najlepiej wcwle nie porównywać dzieci ani w okresie płodowym ani po urodzeniu

Kankuun tego e-baya to ja nie polubiłam wcale,ale chyba postaram się przemóc;)

Słuchajcie - tak mnie teraz naszło czytając Wasze posty o surowych wędlinach - a jak to jest ze śledziami w święta ? Można czy nie? Przeważnie są jednak w różnych zalewach, olejach itd ale są ciągle surowe.

Kankuun byłam na tym ebayu ale nie znalazłam poduchy,a mozesz mi powiedzieć czy ja dobrze sądzę ,że ebay polski to ten sam co amerykański tylko przetłumaczony? Wcześniej sądziłam ,że to dwa różne ,ale chyba jednak nie

Cześć dziewczyny znalazłam coś takiego: http://www.we-dwoje.pl/co;wolno;jesc;w;czasie;ciazy,artykul,1603.html http://www.babyboom.pl/ciaza/zdrowie/produkty_nie_zalecane_podczas_ciazy.html Ja nigdy nie lubiłam śledzi a teraz jak mnie najdzie ochota to zjem ale w granicach rozsądku pewnie jak wszysko inne można.