MAJ 2011

Dziewczyny śliczne macie brzucholki. Rosną w oczach.

WITAJCIE śliczne brzuszki! ja cos nienajlepiej sie czuje. pobolewa mnie brzuch i nie wiem czy to jelita czy cos od ciąży. boje sie ale czekam az przejdzie. mój brzuch tez osiąga juz pokaźne wymiary. poproszę męza o fotkę i wysle wam:) zobaczcie jaką fajna strone namierzyłam. wpiszcie imie dziecka i sprawdzcie jaki charakterek bedzie miało:) mnie sie sprawdza jesli chodzo o Julcie! http://www.ofeminin.pl/horoskop/numerologia-imie-dziecka/default.asp

hej dziewczyny, na tej stronie znajdziecie wiele fajnych artykułow dotyczących ciazy i nie tylko: http://www.poradymamy.com.pl/index.php/tag/ciaza/

Witajcie mamusie;) jak mnie tu dawno nie bylo....;o ale zescie naskrobaly konkretnie^^ bylam na naszej poczcie i powiem wam ze niektore brzuszki juz wieksze ale sliczniusie;) moj jak byl maly maly to teraz troche wystrzelil i nosze pileczke ;) Moja coreczka dzisiaj spokojniusia ale ona ma tak ze jednego dnia szaleje drugiego wymeczona odpoczywa sobie;) poprosze mojego A. to zrobimy fotki i jutro wysle na poczte;)

nitka- ale masz slicznego brzucholka:)slodki:)

Hej dziewczynki :) W ramach relaksu pooglądałam sobie Wasze śliczne brzuszki i postanowiłam że też wrzucę fotkę :) Także wysłałam świeżynkę robioną 5 minut temu. Buziaki i wracam do nauki

justynka- tez juz widze u Ciebie linie od pepka:) sliczny:)

Cześć sliczne brzuszki :D Trelevinaaa i x. oczywiście zwykla wanienka ale ze stelażem zapomniałam dopisac trzeba dbac o plecy Trelevinaaaa no wlasnie teraz robia już tylko 75g, ja tez bylam zdziwiona ale ponoc zmienilo się to ostatnio bo jeszcze 2 lata temu jak bylam w ciazy to robilam 50g i to się jakos dalo przezyc. Lorien - teraz z samopoczuciem u nas będzie jakby to powiedziec delikatniezmiennie :P ponieważ będą nas dopadaly rozne bole, będzie coraz ciezej i coraz mnie komfortowo i w chodzeniu i w spaniu. Wg mnie takie dołujące sa 7 i 8 miesiac od 9 jakos tak już lepiej jest z nastrojem ;) Natalia256 no ja wiem ze z ta nauka to mus a nie przyjemność :P ja to rozumiem, bo tez co jakis czas dorabiam jakies kursy itpale powiem Ci ze im starsza jestem tym już mi się mniej chce :P Penelopa Kruz no czyli teraz jestem pewna ze mialas to samo co ja :) ja tez już teraz lepiej się czuje ale strach jest, powiem Ci ze jak Cie nastepnym razem strzeli cos takiego to weź Relaniummi pomoglo, odespalam, zrelaksowałam się i ok. (tylko, ze jest na recepte) Emilia_83 eee tam, trzeba machnac na tych naszych mezow reka teraz, nie możemy się stresowac a oni coznigdy nie zrozumieja naszego stanu. A pepek caly czas mam wklęsły ale zdecydowanie splycony i w pierwszej ciazy nigdy nie zrobil się wypukly tylko był coraz bardziej plaski. Ciemny w srodku nie jestza to sutki mam czarne jak u murzynki :P Agnes71 ja to nie wiem czy jeszcze dodam mój brzuszekbo on już taki duzy ze moglby się w obiektywie nie zmieścić :P I tu dolanczam się do tych z Was co maja problem z goleniemja już od dawna na „chybil-trafil :P Nitka fajne tak synusia podejrzecja już za tydzień znow swojego zobacze :D

Agnest71 My narazie jesteśmy przed ślubem planujemy dopiero tak za 2-3latka i mam nadzieje ze na gorsze się nie zmini... bo nie wyobrażam sobie że mogły by być jeszcze gorzej aj aj... ...X... To widze tak samo jak rodzice mojego M żyją jak kot z psem , albo i gorzej też się zastanawiam nad tym że oni wogóle ze sobą i żyją razem... bartolenka - moja też będzie Julka ;) To zdanie mnie najbardziej zaciekwaiło a jednocześnie rozbawiło- "Jest prawie pewne, że będzie rządzić całym przedszkolem... " Ja już po kinie - film był fajny i oczywiście popcorn musiał być.Zaczynam się zastanawiać czy chodze na film czy na popcorn hehe za tydzień idziemy na "jak się pozbyc cellulitu"

Jakie boskie te wasze brzucholki a nitka jak modelka karnacja wprost z Afryki :) Normalnie super brzusie ;))))) ja dzis troche popoludniu wybralam sie do znajomych do mojej chrzsniaczki - wrocilam troche zmartwiona bo mala ma juz poltora roku a ma tylko 80cm i 10kg wazy... Teraz of course relaks przed tasiemcami.. horrory gora :P

Nadrobiłam zaległości na poczcie. Śliczne te Wasze brzuszki, faktycznie już są coraz większe. X przypomniało mi się, zeby zmniejszyć zdjęcia, jak już wysyłałam wszystko i nie chciało mi się tego robić drugi raz :)

Śliczne te wasze brzucholki dziewczyny,Nitka cud karnacja:) Trelevinaa wyobraź sobie ,że moja córa ma 6,5 roku,waży tylko 17 kg. a mierzy 106 cm,ale nie choruje prawie nic,rozwija sie dobrze,a wzrost i wage ma po mamusi;) Owszem ja sie kiedys martwiłam jej wagą i w sumie dalej niby chciałabym żeby troszke przybrała,ale juz nie popadam w paranoję,bo widzę ,że dziecko zdrowe,po prostu taka jej natura:)

Hej, a gdzie Wy jestescie??? ja siedzę tzn leże przed kompem i wcinam słodycze bo cosik mnie wzięło. Julcia śpi, a Lanka szaleje:) ach te słodkie dzieciaki:)

bartolenka- wcinaj wcinaj. Ja jestem tez ciagle glodna ale troche sie dzis zmartwilam bo znowu kg do przodu. To juz 8kg... zle sie z tym czuje a jesc mi sie chce.

..x,, a ja Ci własnie miałam pisać gdzie masz te bliźniaki? ja to mam jedno, a brzucho większe:) Ty to chudzinka jestes!!! zobaczymy ile kg 14.02 bede miec na plusie. na ostatniej wizycie waga 58 kg:)

O widzę nocne Marki czuwają na forum :). Czytałam niedawno inny topik i była tam mowa o tym, że nie należy noworodkowi pępka moczyć podczas mycia. Nie sięgałam jeszcze w celu wyjaśnienia tego do swojej książki ;) i tak się zastanawiam jak w takim razie takiego malca kąpać. Może macie jakieś sprawdzone sposoby albo swoje doświadczenie z tym pępkiem ??

Co do brzuchów niestety nie widziałam więc nie mogę się odnieść :(. Mój czasem jest dziwaczny w swym kształcie :), np teraz Mała tak się usadowiła, że z lewej strony płaski i mięciutko a z prawej mam wielkie, twarde wybrzuszenie :D. Ciekawe czy to głowa, czy pupa :D.

hej :) dawno nie pisałam, ale miałam kilka problemów. W miarę jednak jestem na bieżąco z tym co piszecie :) Staram się :P W skrócie u mnie to wróciłam już do pracy :) i dobrze bo dzisiaj moj wyleciał do uk, a ja z burza hormonow i poczucie niesprawiedliwosci na swiecie zostałam. Do kwietnia ryczec jednak nie chce i pewnie za kilka dni bedzie lepiej. Zajmę sie wiec robota i jakos czas poleci. Postaram sie w szybkim tempie do Was wrocic. Teraz czekam na wizytę , ktora mam 10 lutego :) pozdrawiam majóweczki i ste "stare" i te nowe z ktorymi nie mialam okazji sie przywitac

pobudka laski!!:D weska z tym myciem pępuszka to bardziej chodzi o początek w sensie jak ma jeszcze kikutek, żeby go nie moczyć, jakoś omijać w razie możliwości. a tak w ciągu dnia przemywa się go kilka razy roztworem ze spirytusu, jakimś patyczkiem do uszu czy cuś. i należy wietrzyć to szybciej odpadnie:D macie piękne brzucholki, ja zrobię to potem wrzucę:) jak na razie zero bóli, wyczytałam, że w tym asparginie to magnez i potas, a tu niektóre z was to brały:) Podziwiam was, że tu zaglądacie później niż o 21, ja jak się usadowię przed tv ok 20 to przed 21 już sobie chrapie:D jutro glukoza na samą myśl mi słabo:P zauważyłyście jak dużo dziewczyn z początku topiku zamilkło? pewnie nie mogły za nami nadążyć i się poddały.. a szkoda;)

http://allegro.pl/hm-pajacyk-superman-62-oryginalna-i1423164856.html i jak się tu powstrzymać?:D

http://allegro.pl/hm-disney-tygrysek-74-oryginalna-i1431543688.html#gallery http://allegro.pl/hm-spioszek-kubus-puchatek62-oryginalna-i1425749761.html#gallery http://allegro.pl/hamp-amp-amp-amp-m-disney-tygrysek62orygina-i1425749828.html#gallery http://allegro.pl/hm-logg-62-bluzka-kamizelka-oryginalny-i1437584777.html#gallery wiem, że to małe praktyczne, ale kocham takie rzeczy "dorosłe" :D ahh muszę się tam wybrać :D

Dzień dobry,dzień dobry! :) Ja dzis miałam isć do pracy,ale zostaję z moja córeczka w domciu bo cos ja złamało,biedna z takim kaszlem sie w nocy meczyła i od rana znów,że masakra. Teraz ma seansik bajkowy przy mamie,także ja dostepu do telewizji dzis zero,bo mała nie chce do siebie iść i koniec:) Piszecie o pepkach noworodka,ja tego problemu może nie bede mieć,bo tu panuje zasada-noworodka mozna okąpać dopiero po tygodniu:( a położna to sprawdzi:( Penelopa ja tak jak Ty 21.00-21.30 juz w łóżku,no ale my za to od rana dajemy czadu-ja wstaję o 6.30 każdego dnia,a nasze nocne marki teraz chrapią:) Ale fikusny ten strój supermena,malec słodko by w nim wygladał:) O widzę wiecej linków-wszystko super,a takie rzeczy "na dorosłego" rzucaja na kolana,ja już mam parę koszul,jedna nawet z krawatem,rozmiar 68-boskie:D

jak to po tygodniu?no weź nie żartuj???i co zrobią jeśli byś maleństwo wykąpała? i jeszcze tydzień bez mycia w lecie?????????? nie mogę uwierzyć... dziwne..dziwny kraj ;) jeszcze panują tam jakieś dziwne zasady???

penelopa rozumiem,że to dziwi,szokuje,mnie już przestało,na tyle poznałam tych ludzi i ich zasady,że cięzko mnie juz tu zaskoczyć:D Ja sama sie zastanawiam czy jest mozliwe,że wytrzymam ten tydzień i powatpiewam. Najlepszym rozwiazaniem dla mnie byłby poród w wannie,to załatwiłoby problem mycia,dziecko wypłynie opłukane:)

hahaa dobre:D no tak, co kraj to obyczaj jak to mówią :)

Oj a ja dziś znów miałam nockę w plecy. Nie wiem czy to możliwe- chyba muszę do lekarza zadzwonić- ostatnio dołożył mi na stan zapalny globulki clotrimazolum i miałam je brać pod wieczór a potem na noc już inne- te które od początku ciąży biorę. Ostatnio właśnie czasem mi się zdarzały takie noce gdy nie mogłam spać, brzuch twardy, bok zdrętwiały, duszno itd. Od kilku dni nie miałam szans brać tego clotrimazolu pod wieczór, bo wracaliśmy późno, więc brałam co drugi dzień a co drugi tamtą stałą globulkę. Właśnie dziś do tego doszłam, że te noce gdy biorę Clotrimazolum mam w plecy. Wprawdzie mój organizm jest znany z nietolerancji leków, bądź z takich reakcji o których w ulotkach nic nie ma- ale clotrimazolum to raczej jakieś reakcje alergiczne mi się kojarzyły, że mogą wystąpić- swędzenie, pieczenie itd. Nie wiem już sama. Co Wy o tym myślicie?

Penelopa pytasz czy panuja tu dziwne zasady-owszem, na każdym kroku:D Sama opieka lekarska w ciązy jest szokująca,doprowadza mnie do szału. Do 3 miesiaca-opieki nie ma! Pierwsza wizyta u lekarza lub połoznej w 11-13 tygodniu. badania krwi-raz na całą ciażę. Teraz jesli cos ze mna nie tak,to biorą pod lupę moje wyniki badań z LISTOPADA i na nich opieraja swoje zdanie na temat czy może byz coś nie tak. USG-raz prywatnie dodatkowe 11-14 tydź i raz państwowe-połówkowe-koniec USG. Żadnej glukozy,a standardowe badanie w moim przypadku jesli we wczesniejszej ciazy przechodziłam cholestazę ciażową co zwieksza moje szanse aż o 25 % na te chorobe w tejże ciązy dla nich jest zbedne. U ginekologa możesz nie byc cała ciąże-ja byłam raz ze względu na zgłoszone bóle brzucha,stawianie sie macicy. Zadnych leków na podtrzymanie ciązy typu luteina nie wolno absolutnie-żadnych hormonów w ciaży-krzyczą. No to tyle jesli chodzi o ciażę o czym wiem ja,to tylko 1 temat:)

Dzień dobry dziewuszki, widzę, że ruch codziennie rano znikomy. Większość jeszcze pewnie słodko śpi. Więc poczekamy na obudzone majówki Oglądałam wasze brzuszki na poczcie i jestem pod wrażeniem. Szczególnie x - ty jesteś taka kruszyna, że gdybym nie wiedziała, w życiu bym nie powiedziała, że mieszkają tam dwa dzidziusie ;) szok Gratuluję dobrych genów... Jutro wieczorkiem postaram się dodać zdjęcie mojego brzucholka malutkiego. Dziewczyny, ale się wczoraj strachu najadłam: Wzięłam się za sprzątanie po remoncie, maż musiał troszkę dłużej w pracy zostać więc stwierdziłam, że nie będę w tym chlewie bezczynnie leżeć na kanapie i czekać aż on się tym zajmnie... No i mnie pokarało: po 3 praniach, odgruzowaniu salonu, wytarciu kurzy i przenoszeniu śmieci z kąta w kąt tak mi się brzuch postawił jak nigdy, zrobił się twardy jak skała-dosłownie i zaczęło mnie pobolewać podbrzusze ale nie tak mocno. Leżenie nie pomogło, no-spa też nie bardzo. To w końcu poszłam spać, żeby odpoczął troszkę. No i pomogło!! Czasami mam tyle energii, że zwyczajnie zapominam, że jestem w dwupaku i potem tak się to kończy... Także luzuję od dzisiaj!! czekoladowa - witaj, ale cię faktycznie dłuuugo nie było ;) nadrabiaj zaległości i skrobnij coś do nas :) tiger - sprzóbuj, może się jeszcze zmieści w obiektywie ;) Co do golenia, to ja już też potrzebowałam pomocy lusterka. Kasiulaaa s-ce - życzę ci, żeby już nie było gorzej. Bo widzisz u nas było przed ślubem w sumie ok, dopiero PO wszystko się zaczęło sypać. Od dobrych dwóch tygodni trwa u nas w domu debata nad imieniem. Ja jestem już na 98% pewna, że chcę aby niunia była Nina, no to oczywiście mój M kręci nosem, że on nie wie, nie jest pewny itd. Bo on mówi, że chyba wolałby Lenę. Uduszę go kiedyś. Lena też mi się oczywiście b. podoba, zwłaszcza, że była na naszej liście ale NINA to chyba jest to!! Co wy na to??

Czesc dziewczyny tez jeste majoweczka a dokladnie termin na 16 maja od pewnego czasu podczytuje was i tez chcialabym dolanczyc do waszych przemyslen dyskusji czy jeszcze mnie przyjmiecie??? pozdrawiam

ale dlaczego tak?nie rozumiem? wychodzą z założenia, że matka natura sama eliminuje słabe jednostki?:o :( nie rozumiem, wszystko OK jak kobieta łagodnie przechodzi ciążę, ale co jak ma problemy z donoszeniem itd? jak nie robią glukozy? a jak będziesz mieć cukrzycę ciążową to co? nie kumam;/ ciekawa jestem jaki w Islandii jest odsetek chorych dzieci;/ aborcja jest u was legalna? jak to jest? ann123 zadzwoń może do lekarza, on Ci chyba najlepiej doradzi? a może Tobie też "macica się stawia?" bierzesz magnez??? ja za wiele nie doradzę bo nie pamiętam kiedy miałam jakąś infekcję.