Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Penelopka- ja zrezygnowalam bo maz tego taniego stelaza sie bal. widzial go w sklepie i mowil ze go nie przekonuja a ja chcialam juz zamawiac:P wiec kupilismy z fisher ale uzywke a ze mamy duzy, wysoki i masywny stol to tam bedziemy ja stawiac. wysokoscia tak samo mniej wiecej jak asz stol takze na to samo nas wyszlo. Stylowa- no Ty musisz trzymac nogi zwarte bo pod koniec kwietnia klucze i przeprowadzka takze spokojnie i do terminu musisz wytrwac:) oby Natanielek psikusa nie zrobil:P Emilia-Ty jeszcze remont masz nie? jak sie skonczy to pewnie ulga wielka bedzie dla Ciebie. zaraz lukne na poczcie lozeczko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
x kochana no czułam częste stawiania brzucha ale na pewno nie tak częste jak w poprzedniej ciąży. szłam na dzisiejsza wizytę i myślałam, ze jest ok a tu taki klops:( co do wagi to powiedział, ze powinna wiecej wazyc ok 2 kg i tu tez klops:( x ile ma twoja szyjka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co wracając do porodów to kiedyś, kiedy jeszcze nie byłam w ciąży zachwycałam się stanem błogosławionym koleżanki. Mówiam, że to takie niesamowite musi być uczucie, mieć w sobie dziecko, które się rozwija rośnie... Na to moja znajoma skwitowała.. no rosnąć rośnie, rozwijać się rozwija tylko potem jakoś to WYJŚĆ MUSI :) Chyba miała racje, ale z drugiej strony gdyby to było takie straszne to ludzie nie decydowali by sie na kolejne dzieci... Stokrotka a jesli chodzi o alergie to za tydzień mam wizytę u lekarza, to podpytam co można. Mi wapno ani sól fizjologiczna nie pomoże na 100% bo już wchodzi kaszel a to u mnie zwykle kończy się zapaleniem oskrzeli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bartolenka- Moja miala 4,3cm a teraz we wtorek 2,8cm i chcial mnie do szpitala. Powiedzial ze sprobujemy jeszcze lekami 2tyg. i zobaczy sie ale on mnie widzi na odziale bo przy blizniaczej nie ryzykuja i on chce mnie do konca ciazy w szpitalu:( a ja tego sobie nie wyobrazam i walcze teraz w domu z tymi skurczami. Niestety znowu je mam i lek co mi zapisal dziala na mnie fatalnie. Mialamsie juz dzis zglosic do szpitala bo on ma dyzur jak skurcze nie ustana no i caly czas mysle co zrobic. U mnie wagowo to maluchy maja 1254g i 1399g ale to nie ma co porownywac bo to blizniaki no a poza tym kazda dzidzia jest inna. Skoro Ci powiedzial ze jest troszke za mala to zbadal przeplywy? Emilia- Brzusio slodku, taki pelny. A lozeczko wyglada lepiej niz na aukcji, sliczne a z posciela to juz w ogole:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dudyska- ja mam jedna znajoma co po piewszym dziecku a rodzila we wrzesniu powidziala nigdy wiecej dzieci przez porod bo miala bardzoo ciezki a z kolei druga co rodzila teraz w styczniu to dla niej to byl pryszcz i chce wiecej dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
X lepiej nie ryzykować.. Nie widzisz poprawy, masz nadal skurcze to leć do szpitala.. Tam Cię zbadają, a jak uznają, że jest wszystko oki to na pewno nie będą Cię trzymali tylko puszczą do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dudyska - to daj znać co lekarz Ci poradził, u mnie na poczatku wapno się sprawdza, ale bliżej lata to koszmar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
X wiadomo, że każdy organizm jest inny i każdy znosi ból inaczej... Do przyjemnych to na pewno nie należy, ale to coś przez co przejść trzeba i przechodzi przez to większość kobiet i my tez damy rade:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry Majowki!!!! Penelopa wszystkiego naj naj naj....i czego sobie sama zyczysz. Ja mam wanienke taka na stelazu z pojemnikami na plyn szampon i termometrem, ale nie kupowalam tylko dostalam od kolezanki.Ale jak sie tak zastanowic, to moglabym na poczatku spokojnie malego myc w umywalce, bo mam taka ogromniasta podluzna. Dzis w koncu zrobilo sie u na s ciepelko i az sie chce zyc.Jutro mam wizyte u mojej pani gin.Fajnie, znow zobacze synusia.... A tak wogole to mam od soboty ciche dni ze swoim, bo mnie wkurzyl maksymalnie, jedno slowo koledzy... Pozdrawiam cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny Hania ja już nie pracuję. Ze względu na przeprowadzke do pracy też nie wrócę. Nie wiem, czy będę korzystała z wychowawczego, bo zamierzam szukać nowej pracy, wszystko zależy od tego ile czasu mi to zajmie. Bardzo tęsknię za swoją pracą, to było właśnie to co mogłabym robić przez całe życie. No ale widocznie mam jakiś inny scenariusz napisany ;). Z imion, które podałaś podoba mi się najbardziej Gabrysia. Ja z imieniem dla chłopaka nie miałabym problemu, dla dziewczynki jest nam gorzej wybrać. Mogę zdradzić, że rozważamy m.in. Hanię . Koszmarów sennych nie mam. X niezły dowcipniś z Jasia . W sumie myślałam, że teraz każde bliźnięta przychodzą na świat przez cc. Rozumiem Cię doskonale, bo moja też długo siedziała głową do góry i każdy mi gadał wtedy o cesarce. No ale widocznie nasze Maluchy mają już swoje plany, w końcu to ich wielkie wejście, to niech decydują :D ;). Co do rozstępów na razie nie widzę. Nie ma co się jednak cieszyć, bo podobno po porodzie mogą wyjść. Ja w zasadzie na początku używałam Fissan ale jak lekarz zabronił się masować (a to trzeba było wcierać bo tłuste okropnie), to ograniczyłam się do płynu do kąpieli Babydream z Rossmana i tej samej oliwki. Co do tej maści cepa to chyba u kwietniówek o niej czytałam, choć ręki sobie uciąć nie dam. W każdym bądź razie czytałam coś pozytywnego i że położne zalecają. Z tym, że właśnie chyba dopiero po porodzie. Anjaa nie pomogę, mam opuchliznę ale nie do tego stopnia. Leć lepiej do lekarza sprawdzić co i jak. Agnes powodzonka z wynikami . Penelopa przede wszystkim wszystkiego najlepszego 🌼 no i szczęśliwego, łatwiutkiego rozwiązania . Perfumki mmmmm Wiosennie się robi, tez mi się jakiś nowy zapach marzy, no ale mogę zapomnieć. Przez ciążę zapachy mi się zmieniły i muszę jeszcze te zimowe wykończyć, których na początku nie byłam w stanie używać. Stylowa u mnie też właśnie większy ruch w brzuchu. Tylko ruchy takie inne, bardziej posuwiste. Jak siedzę to czasami tak mi Mała pod żebra włazi, że nie ma zmiłuj trzeba wstać. 2 godziny różnicy to faktycznie nie za ciekawie. Może u nas w końcu zrezygnują z tym przestawianiem godziny, skoro już mądrzy ludzie doszli do tego, że to nic nie daje. Dudyska w kwestii alergii jestem zielona, na szczęście mnie to ominęło. Bartolenka 3mam kciuki za Twoją szyjkę. Bierz leki i przede wszystkim dużo wypoczywaj. Zaczynam się zastanawiać co z tą moją lekarka. Też mam skróconą i rozwartą szyjkę a ona mówi, że na ten czas ciąży to już luzik i kolejne leki, które brałam przez ciążę mi wycofuje. Coś czuję, że dla niej wcześniejszy poród to normalka, tylko kurcze mi się nie śpieszy, tym bardziej że w proszku jeszcze jestem. Co do wagi ona naprawdę strasznie się zmienia. Ja też się przejmowałam a w 3 tyogdnie Mała strasznie przybrała. Poza tym pamiętaj, że te pomiary nie do końca są dokładne. Odżywiaj się zdrowo i przede wszystkim jak najmniej stresu, wiem wiem łatwo się mówi. Sprawdzali Ci może przepływy ?? CV trzymaj się kochana, zdrowka życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i mi ucięło końcówkę :(. Znów mama jeśli chodzi o imię, to wstyd się przyznać ale jakoś nie zwracałam uwagi na to czy jest jakiś święty patron. Zazdroszczę podejścia do porodu. Ja staram się nie myśleć o tym ale jak widzę w telewizji jakąś akcję porodową to mnie ciarki przechodzą. Dziewczyny mam pytanie do tych skurczy. Bo u mnie jest coraz częstszy ból krzyżowy, który często przechodzi na brzuch. Wtedy też czuję, że podbrzusze jest twarde. Tylko w tym wszystkim czuję też parcie brzydko mówiąc na odbyt. Też macie takie wrażenie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej majóweczki. Widzę że weekend wam spokojnie minął. Ja od piątku byłam w szpitalu, dziś mnie wypisali. Mam skróconą szyjkę macicy 2,5cm, miała skurcze i mój gin powiedział że mam iść do szpitala, dostalam sterydy dla małego na płuca i kropłówki z magnezem. Teraz mam troszkę leków do zażywania w tym luteinę, i za 2 tyg mam się zgłosić na kontrole do mojego gin. Mam nadzieje, że dotrwamy chociaż do końca świąt i Kubusiowi nie będzie się tak bardzo spieszyć na świat. Mam dużo odpoczywać, i najlepiej nie wychodzić z łóżka. Penelopka wszystkiego naj x lepiej idź do szpitala, ja czułam się tam bezpieczniej niż w domu, w sumie to bym mogła tam spokojnie jeszcze poleżeć i być pod stałą opieką lekarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lorien to dobrze, że trafiłaś do lekarza wcześniej. Wypoczywaj kochana 🌼. Przerażacie mnie dziewczyny z tymi szyjami. Moja ma 2 cm długości, 0,5 cm rozwarcia a lekarka mówi, że mogę wszystko robić, luteinę mi zmniejsza, no żesz... a ja coraz częściej mam te bóle. Jak wcześniej urodzę to mi sama przyjedzie ciuszki prać i całą resztę szykować wrrrrr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
x kochana nie ryzykuj lepiej sie zgłos do szpitala dzidziusie sa juz duze ale mimo wszystko było by bezpieczniej w szpitalu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej kobitki :) dlugo mnie nie bylo, mialam weekend bez komputera :) jakos nie bylo kiedy i jak napisac, dzis od rana tez full na glowie :/ nom i Was zaniedbalam.. mam tak jak Penelopa mala w brzuchu tak sie wierci, ze juz nie wiem sama co myslec buszuje w tym brzuchu kokosi sie noo szok .. czuje sie super tylko napierdziela mnie juz fest kregoslup, jak dluzej postoje, pochodze to az mi sie ryczec chce.. Nadrobilam juz zaleglosci bo sporo tego bylo :D x- fajnie ze kupiliscie ta wanienke z fishera ja tez musze miec ze stelazem bo mi kregoslup pierdyknie :/ kuruj sie kochana, mam nadzieje ze skurcze odpuszcza.. Lorien wow szpital.. szok.. dbaj o siebie stylowa- niezle masz z ta zmiana czasu, rozklad jazdy tv sie przesunal :) dooobree :P Hanka, dudyska witajcie :) tigero - ty trzymaj nozki zwarte - bo moze zas szybciej urodzisz ;P znow_mamo no to calkiem duze prawdopodobienstwo ze bedziesz pierwsza ;) i na swieta familia w komplecie :D bartolenka oszczędzaj sie :* cv ale laska z ciebie, super zdjecia na nk :) stokrotko - ja tez dzis w nocy nie spalam, mam takie suchoty ze masakira, w nosie sucho w gebie sucho wypilam przez noc 1,5litra wody i nic :( jestem niewyspana :( Emilka - ladne lozeczko :) widzialam wczoraj u mnie w galerii rodzinke mieli tako warrior to chyba ten co ty kupilas - fajnie wygladal naprawde z wpietym fotelikiem extra i sliczne bezowe kolorki:)) ehh u mnie czuc wiosne juz :D slicznie na dworzu :D w piatek mam usg :) ciekawe czy moja malutka jest nadal kobieta :D hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja usg mam jutro, obada się ile ten Mój rycerz waży:D i odbiorę wyniki z glukozki. pranie się suszy na balkonie, ja się obijam, w pierwszy tydzień kwietnia ma być ponad 20st. żyć nie umierać. a do tego nie muszę dziś gotować, bo z okazji urodzin idyma na obiad:D dziekuję piknie za życzonka po raz drugi;****

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heloł, mam już wyniki: mocz i morfologia ogólnie ok, dodatkowo Dr kazała mi zrobić bilirubinę, Alat i fosfatazę. Dzwoniłam już po konsultację i podobno nie ma się czym martwić: ALAT - wynik 10 / norma 5-40 Bilirubina - wynik 0,7 / norma 0,1-1,0 fosfataza alkaliczna - wynik 136 / norma 42-98. No i tak troszkę się zaniepokoiłam tym ostatnim wynikiem, ale skoro dr mówi, że jest ok to chyba tak jest. Mam nadzieję!! Pytała tylko czy swędzi mnie skóra/ zapewne chodzi o cholestazę. Ale raczej nie czuję nic nadzwyczajnego. w środę wizyta i mam zrobić ponownie wynik. CO o tym sądzicie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fauletka- jutro daj znac po wizycie co u synusia. weska- no dowcipnis maly a mi napedzil teraz strachu i powodu do rozmyslan:P ja nie mam parcia podczas tych skurczy na odbyt, w zasadze to mnie nic przy tym nie boli.weska ja luteine caly czas biore i teraz nawet siadac nie moge takze dziwie sie ze ci lekarka nie mowila zebys sie oszczedzala. lorien- masz jeszcze bardziej skrocona ode mnie:( odpoczywaj i nie wychodz z lozka i bedzie dobrze zobaczysz. ze szpitalem to u mnie ciezko bo psychicznie mam blokade, mam poprostu uraz po poronieniu i po tym jak mnie wtedy potraktowali w szpitalu.teraz bronie sie jak moge zeby za wczesnie nie isc do szpitala. justz- musze sie nastawic psychicznie i dac sobie chwile czasu i zobaczymy, moze pojade a moze sie uspokoi wszystko trevelinka-na pewno dziolcha sie pokaze w piatek:P ten kregoslup to juz wiekszosci dokucza:/ odpoczywaj jak najwiecej i relax jak to mowi penelopka:):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heloł, mam już wyniki: mocz i morfologia ogólnie ok, dodatkowo Dr kazała mi zrobić bilirubinę, Alat i fosfatazę. Dzwoniłam już po konsultację i podobno nie ma się czym martwić: ALAT - wynik 10 / norma 5-40 Bilirubina - wynik 0,7 / norma 0,1-1,0 fosfataza alkaliczna - wynik 136 / norma 42-98. No i tak troszkę się zaniepokoiłam tym ostatnim wynikiem, ale skoro dr mówi, że jest ok to chyba tak jest. Mam nadzieję!! Pytała tylko czy swędzi mnie skóra/ zapewne chodzi o cholestazę. Ale raczej nie czuję nic nadzwyczajnego. w środę wizyta i mam zrobić ponownie wynik. CO o tym sądzicie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heloł, mam już wyniki: mocz i morfologia ogólnie ok, dodatkowo Dr kazała mi zrobić bilirubinę, Alat i fosfatazę. Dzwoniłam już po konsultację i podobno nie ma się czym martwić: ALAT - wynik 10 / norma 5-40 Bilirubina - wynik 0,7 / norma 0,1-1,0 fosfataza alkaliczna - wynik 136 / norma 42-98. No i tak troszkę się zaniepokoiłam tym ostatnim wynikiem, ale skoro dr mówi, że jest ok to chyba tak jest. Mam nadzieję!! Pytała tylko czy swędzi mnie skóra/ zapewne chodzi o cholestazę. Ale raczej nie czuję nic nadzwyczajnego. w środę wizyta i mam zrobić ponownie wynik. co o tym sądzicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fauletka- jutro daj znac po wizycie co u synusia. weska- no dowcipnis maly a mi napedzil teraz strachu i powodu do rozmyslan:P ja nie mam parcia podczas tych skurczy na odbyt, w zasadze to mnie nic przy tym nie boli.weska ja luteine caly czas biore i teraz nawet siadac nie moge takze dziwie sie ze ci lekarka nie mowila zebys sie oszczedzala. lorien- masz jeszcze bardziej skrocona ode mnie:( odpoczywaj i nie wychodz z lozka i bedzie dobrze zobaczysz. ze szpitalem to u mnie ciezko bo psychicznie mam blokade, mam poprostu uraz po poronieniu i po tym jak mnie wtedy potraktowali w szpitalu.teraz bronie sie jak moge zeby za wczesnie nie isc do szpitala. justz- musze sie nastawic psychicznie i dac sobie chwile czasu i zobaczymy, moze pojade a moze sie uspokoi wszystko trevelinka-na pewno dziolcha sie pokaze w piatek:P ten kregoslup to juz wiekszosci dokucza:/ odpoczywaj jak najwiecej i relax jak to mowi penelopka:):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heloł, mam już wyniki: mocz i morfologia ogólnie ok, dodatkowo Dr kazała mi zrobić bilirubinę, Alat i fosfatazę. Dzwoniłam już po konsultację i podobno nie ma się czym martwić: ALAT - wynik 10 / norma 5-40 Bilirubina - wynik 0,7 / norma 0,1-1,0 fosfataza alkaliczna - wynik 136 / norma 42-98. No i tak troszkę się zaniepokoiłam tym ostatnim wynikiem, ale skoro dr mówi, że jest ok to chyba tak jest. Mam nadzieję!! Pytała tylko czy swędzi mnie skóra/ zapewne chodzi o cholestazę. Ale raczej nie czuję nic nadzwyczajnego. w środę wizyta i mam zrobić ponownie wynik. co o tym sądzicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heloł, mam już wyniki: mocz i morfologia ogólnie ok, dodatkowo Dr kazała mi zrobić bilirubinę, Alat i fosfatazę. Dzwoniłam już po konsultację i podobno nie ma się czym martwić: ALAT - wynik 10 / norma 5-40 Bilirubina - wynik 0,7 / norma 0,1-1,0 fosfataza alkaliczna - wynik 136 / norma 42-98. No i tak troszkę się zaniepokoiłam tym ostatnim wynikiem, ale skoro dr mówi, że jest ok to chyba tak jest. Mam nadzieję!! Pytała tylko czy swędzi mnie skóra/ zapewne chodzi o cholestazę. Ale raczej nie czuję nic nadzwyczajnego. w środę wizyta i mam zrobić ponownie wynik. co o tym sądzicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie sprawdził mi przepływów:( 2 tyg temu w katowicach ta lekarka mi porzadnie sprawdziła i powiedziała ze jest wszystko ok. weska w ktorym ty jestes tyg? Twoja szyjka ma 2 cm? mówili ci cos o szpitalu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agnes- nie pomoge, bo nie mialam nigdy takiego badania. wlasciwie to pierwszy raz slysze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
penelopa- ach obiadek na miescie a pozniej swiece i podziekowanie za perfum:):P milego swietowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agnes71 ja ostatnio robiłam próby wątrobowe i miałam coś takiego : bilirubina 0,76 aspat 31 alat 36,1 konsultowałam się z lekarzem, bo to jedno przekroczyło normę, ale uspokoił mnie, żebym się nie denerwowała. Mnie troszke dłonie piekły, swędziały, ciężko opisać to uczucie, ale bardzo wysuszoną skórę mam na dłoniach, jak bardzo dużo piłam wody to przechodziło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
normy mi ucięło :( bilirubina 0,21-1,1, aspat 0,0-31,00 alat 0,0-32,0 skoro Tobie lekarz powiedział, ze jest ok, to nie ma co się martwić i chyba wie co mówi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×