MAJ 2011

Weska - to nam wiadomości przyniosłaś ;p Czyli dokładnie sytuacja jak u mnie , że możemy urodzić wcześniej... Mała ładna wagę już ma moja w tamtym tygodniu ważyła coś koło 2500. Najważniejsze że wszystko w porządku :)

Nie ma nocnej zmiany... A ja znowu problemy ze spaniem mam .... ;/

Hej :) Ja na momencik przed praca wpadlam, wieczorkiem Was poczytam dokladnie kochane :) Wczoraj bylam u lekarza -Karolcia wazy juz 2 kg. Narzekalam ze pobolewa mnie w dolnych okolicach (jakbym miala cos zgubic :P ) okazalo sie ze to mala ustawiona juz glowka w dol mi napiera. Stad te odczucia. Szyjka cala i zamknieta puki co. Skierowal mnie na dodatkowe badania i usmiechnal sie dwuznacznie ze my sie chyba szybciej spotkamy niz pod koniec maja :P zmykam, wieczorkiem postaram sie odniesc do Waszych postow bo nie wiem co sie u Was dzieje :( milego dnia :)

Cześć dziewczyny, ja znów po chwili jestem... Zaraz Was podczytam a najpierw opowiem o tym, że czuję się od jakiegoś czasu fatalnie. Bardzo boli mnie brzuszek, ale nie tak ginekologicznie lecz czuję się jakbym się czymś zatruła. Mała kopie mnie po moim dość mocno poszkodowanym już żołądku, moje jelita grają we mnie, mam wrażenie cały czas, że chce mi się do toalety. Ciarki mnie przechodzą non stop. Okropne to uczucie. Cóż, wreszcie muszę poczuć, że jestem w ciąży bo do tej pory czułam się fantastycznie. Boję się tylko, że rozpakuję się przez to wszystko przed majem. Apetyt mnie opuścił całkowicie. Przez to kopanie po żołądku mam jem jak wróbelek a jak tylko coś zjem to mam wrażenie, że mi jelita rozerwie. Zaraz idę napisać maila mojemu doktorowi od mojej operacji, niech się wypowie. POdczutuję was i stwierdzam, ze jeszcze tak wielu rzeczy nie mam. Muszę faktycznie mleczko kupić. Planuję małą na cycek od razu wstawić ale warto mieć jakiś zapas mleczka. Justyna_87 - gratuluję dobrych wieści o maluszku. Fajny duży chłopak. Moja mała tydzień temu miała 2100 więc też w sumie mała nie jest. Cieszy mnie to że nasze maluchy tak ładnie rosną. Martucha171 i inne dziewczyny - mnie czasami pobolewa podbrzusze. Nie wiem od czego to zależne ale boli momentami, czasami jak na miesiączkę, czasami jakby się naciągało... Ogólnie zaczyna się odzywać. I też wieczorami. No właśnie, a opowiedzcie dziewczyny jak wyglądają w ogóle te skurcze przepowiadające. Mnie się skurcze kojarzą z nagłym chwyceniem za brzuch i po chwili z ich ustąpieniem, czy tak to wygląda?? weska - super wieści, majowa kwietniówka z ciebie może się zrobić. Ja życzę tylko by jak się już będziecie witały to po świetach. Najedz się babo porządnie. Ja mojemu brzuszkowi od miesiąca już grożę paluszkiem, ze jak będzie chciała wyjśc to niech nie robi głupstw i wyłazi po świętach. Jeszcze sobie wielkanocnych smakołyków razem pojemy:)

Hej :) Dziewczyny, czytam Was, ale odpisywać nie mogę. Bolą mnie ręce i nogi i od kilku dni źle się czuję. We wtorek mam wizytę, mam nadzieję, że nie trafię z powrotem do szpitala. Atena, dziękuję za informację. W poniedziałek mama pójdzie do oddziału PZU i zobaczy, co tam jej zaproponują. Leżaczek super, tez zastanawiałam die nad nim, ale wolałabym ciemniejszy kolor. Nie odpisuję każdej z osobna, ale... Też kupiłam biustonosze od tej kobietki co X i jestem zadowolona. Wprawdzie miseczkę mają trochę większą, ale właśnie o to chodziło, bo pamiętam, że po porodzie zwiększyły mi się rozmiary. Ból w podbrzuszu także mi dokucza, ale zaczęłam przyjmować nospę 3 razy dziennie i jest już lepiej. Na szczęście nie mam twardnienia brzucha, chociaż to :) Jeszcze mam wytrzymać przynajmniej 2 tygodnie, wtedy skończę 37 tydzień i już "niech się dzieje wola nieba". Witam także nowe Majówki :)

helloł;)))) matko ile nowych osób, nie nadążam kompletnie i nie kojarzę:( na szczęście od wtorku będę już w domu to się wdrożę. po wczorajszej wizycie u gina wszystko OK, Pani dr pobrała wymaz na posiew, i krew na odczyn Combsa ( bo ja mam krew minusową) do końca ciąży już nie będę mieć pobieranej ani krwi, ani moczu też już nie oddaje. natomiast muszę zrobić badanie na krzepliwość krwi do ZZO. nie nastawiam się na znieczulenie (500zł:P) ale różnie to może być:P Kasiula czy Tobie też lekarz kazał zrobić to badanie?(na krzepliwość) ja w końcu nie chodzę na SR, ale mam już skierowanie do porodu! Jak zrobię to badanie na krzepliwość mam zadzwonić i umówić się na konsultację w anestezjologiem. Powiedz mi czy zmieniło się coś w kwestii parkingu pod szpitalem? bo wiem, że tam masakra była. weska 3maj nogi zaciśnięte:Dczyli będziesz 1sza;] majowe_szczęście Ty też :D kropeczka 3maj się 17maja jest pełnia i ja się nastawiam na tą datę :P buuuuziaki. p.s a ja pasa nie kupuje, słyszałam, że utrudnia obkurczanie się macicy i generalnie nie jest polecany przez lekarzy. nie wiem ile w tym prawdy jakoś nie dociekam, ale przy dziecku jest tyle roboty, że żadne pasy nie są potrzebne, ale to moje zdanie :)

i zostały mi jeszcze 3 wizyty, jedna 28.04 i i dwie w maju i finito;)

Hej Majóweczki:) Ale jest pogoda beznadziejna... mam nadzieje, że szybko wróci do nas słoneczko. Ja czuje się okropie, ale to pewnie wina pogody, za 4 dni wizyta mam nadzieje,że wszystko jest ok i że szyjka już się nie skraca. Strasznie puchną mi ostatnio ręce już nie noszę obrączki ani pierścionka zaręczynowego. Kubuś od samego rana jest bardzo aktywny, nadal chyba mu się spieszy na świat, chociaż mam nadzieje że do świąt chociaż dotrzyma.

Hej, dziewczyny. Ale dzisiaj zimno, brrr... Dzisiaj rano się obudziłam z przeświadczeniem, że muszę zrobić coś pilnego. Od wczesnych godzin rannych nie dawało mi to spać, w końcu jak wstałam, to się zorientowałam, że dzisiaj ostatni dzień naboru do gimnazjum, a moje dziecko nigdzie nie jest zapisane:-D Zestresowałam się, że będę musiała przed pracą gnać z tymi papierami do tej jego szkoły. Na szczęście on idzie do niepublicznej szkoły, a tam, jak się okazało, nabór jest do końca kwietnia, musiałam tylko zadzwonić do naszej szkoły rejonowej, żeby podać szkołę, do której młody pójdzie. Stwierdziłam, że jak będą robić jakieś problemy, że tak późno to powiem, że jestem w dziewiątym miesiącu, a mój mózg wyjechał na wakacje:-P A ja skończyłam 36 tydzień. Jeszcze tydzień i będzie luuuuzik, Zośka może wyskakiwać, kiedy tylko będzie chciała

Witam wietrznie, brrr Wczoraj normalnie trochę za dużo zrobiłam i cierpiałam w nocy. Brzuszek się stawiał i trochę pobolewał. Już dzisiaj zapowiedziałam, że odpoczywam i nic w domu nie robię :P Chociaż znając życie to i tak nie wytrzymam, a tak na marginesie podłogę trzeba umyć :P Gratuluję dobrych wieści o maluszkach. Mi została jeszcze jedna wizyta na początku maja, a później to już mi się wydaje że na następną już nie zdążę. 17 maja pełnia mówicie, hmmm ja jednak chciałabym urodzić bardzo w terminie lub kilka dni przed ewentualnie. Przecież jak będę miała dłużej chodzić z moim wielkim brzuszkiem to padnę :P Poza tym to moja siostra ma urodziny 20 maja i chciałabym już być po. Muszę zabrać ją na zakupy, hehe

Hej kochane:) Ja dzis niestety dołączam do grona tych gorzej się czujących. No cóż nie może być zbyt długo za dobrze,ale nie narzekam,mam fajne 3 dni za sobą. Dzis obiecałam sobie,że przy desce do prasowania nie stanę,bo łydki mi w nocy miało wyrwać. W sumie mam tak wiele spraw do załatwienia ,że i tak nie za bardzo byłoby kiedy. Weska dbaj o siebie i wypoczywaj*3,nóżki oczywiście mocno ściśniete i może dasz radę. A z tym metrem to mnie teraz zaskoczyłąś,bo mi tak połozna mierzy macicę,ale nigdy nie powiedziała ,że dzięki tej metodzie może ocenić wagę małego,no to ci cholera ,no. W poniedziałek do niej idę to nie popuszczę,niech gada co i jak,bo ja żadnych informacji nie mam:P Dziewczyny te co były na wizytach to gratuluje dobrych wieści:) Wczoraj z mężem przeczytaliśmy o stópce 7 cm i wszoku byliśmy. My naprawde takie duże dzieci nosimy?? :) Z tymi bólami podbrzusza to ja też tak mam,często je odczuwam właśnie podobnie jak Kropeczka jako problemy jelitowe,coś w tym stylu albo taki ciężar jakby mi pchał mały do dołu. Ajć,nie bede się nad tym zbytnio zastanawiać,bo i tak nie wymyslę co to jest ,a na wizytę ginekologiczną dużych szans nie mam,więc czekam cierpliwie i mam nadzieje ,że do maja;) Ałła ale dostałam w żebra:o :D

Hej Dziewczyny!! Ale naskrobałyście, aż trudno to wszystko nadrobić. Zacznę od tabelek... Mam nadzieję, że nie popsuje :) NICK..........IMIĘ........WIEK......MIASTO.............. TERMIN/PŁEĆ 1. annjaa............Ania.........28......Gdańsk........... . ...........30.04/ (Natalia) 2. Aniołek81.......Mariola.......29.......łódzkie........... ............01.05 3. Kasiulaaa s-ce...Kaśka.......22......Sosnowiec......................0 2.05/ (Julka) 4. natalia256.......Natalia.......24........Toruń........ ... ............03.05/ (Laura) 5. Atena_35.........ANETA........35....BIELSKO-BIAŁA...... .... ....03.05/ (MILENA) 6. weska............Marta.......27.....Szczecin.......... ..............05.05/C 7. Znów_mama.....Alicja.......33........Poznań........ ...............06.05/ (Zosia) 8. tigero.............Natalia......33.......Poznań...... .................07.05/ (Tymon) 9. bunia3..........................30........Toruń...... ...................08.05 10.jaTUŚKA...........Marta.......23........Londyn....... ..............09.05/S 11.Lorien..............Beata.......23..........Kraków... ................11.05/ (Kubuś) 12.Kankuun...........Dorota......32........UK............ ...............12.05/S 13.masterek28........Ania........27.......Bielsko-Biała. ...............12.05/ (Jasio) 14.mamuskamaj.....Arleta.......25........Lubin........... .............13.05/(Zuzia) 15.Julietta40.......Agnieszka.....40.......woj.podlas kie...............15.05/ (Maksymilian) 16.justz..............Justyna......26..........UK........ .................15.05/S 17.milka78.........................33........Kraków..... ..................15.05/ (Maciej) 18.k_m_b.............Monika......27.......Wrocław....... ..............16.05/C 19.cv.................Wioleta....24.........Niemcy..... ..............16.05/Alex 20. Trelevinaaa.......Ewelina......26......kujawsko-pom... ..........19.05/C 21.penelopa kruz.....Ania.........26........śląskie................... ..21.05/ (Maksymilian) 22.Stylowaa..........Ania.........30......Chorzów/Island ia........... 21.05/ (Nataniel) 23.bartolenka......Marzena.......30......Bielsko-Biała.. .............22.05/ (Lenka) 24.fauletka..........Wioletta................ok.Tarnowa.. .............22.05/S 25.Kooralinkaa......Kornelia.......21.........Ch-ce...... ...............22.05/S 26.Agnes71..............Aga........26.......Wrocław.. .................23.05/C 27.Emilia_83...........Emilia.......27........Wielkopolsk ie...........23.05/ (Adrian) 28.JOLA1237...........Jola.........27.........Wrocław... ................24.05/ (Mateusz) 29.majowe_szczescie....Aneta....22......lubuskie......... ...........24.05/ (Karolinka) 30.Dosia255............Dorota.....27....Waterford/Irlandi a...........24.05/ (Amelia) 31.tosia204............Agata.......28.........kuj-pom.... . ..............24.05/ (Mateusz) 32.#stokrotka#........Monika.....29.......dolnośląskie. .................25.05/ (S i S) 33.Pristina86...........Natalia.....24.....Gdynia/Gdańsk ..............26.05/ (Zuzia/Majka) 34...x.....................Ania.......22........wlpk. ...........................26.05/ (Maja i Jasiu) 35Justynka_87......Justyna......23.......Nad morzem................31.05/ (Jaś) 36.Zuzi-mama.......Marzena.....20.......mazowieckie...... ..........23.05/(Zuzia) 37._-KasiaGJ-.......Kasia.....22.......opolskie...... ..........03.05/(MICHAŚ) 38. em_trz..........Magda........22......Żyrardów............. . 23.05 /? 39. DeeYaa.........Hania.........28......wlkp................... ...08.0540 40. dudyska.........Justyna.........25......łódzkie................... ...28.05/Blanka? NICK TYDZIEŃ KG OBWÓD PASA Trelevinaaaa..........33+6...........9...............116c m Zuzi-mama.............33+2...........16..............107c m cv.......................34+2............12..............102 cm Stylowaa...............34+4............11............103 cm ...X.....................32+6............16.............. 102cm tosia204................33+1............9,5...........110 cm -KasiaGJ-...............36+1.........19................11 3 cm Pristina86...............33...........12................9 7 cm mamuskamaj...........34+5..........19..............105 cm Kasiulaaa s-ce..........36+4..........20..............107 cm em_trz...................33+3..........15..............10 3 cm Znów_mama.............35+5..........12..............100 cm justz.....................34+3..........16............... 116 cm Emilia_83 ..............33+3 ........... 12............. 106 cm DeeYaa.................35+3...........11...............10 6cm jaTUŚKA.................35+6............8............... .96 cm Justynka_87...........32+1............14...............10 5 cm weska..................36+6............18................ 103 cm penelopa kruz........33+4.............7.................111cm dudyska...............32+7.............6.................93 cm Czytam Was o porodach i powiem szczerze, że mnie przerażacie... U Was to już tak bliziutko. Dwa tygodnie.. to w sumie już.... Ja do 28 maja mam jeszcze prawie dwa miesiące... I jak tak myślę to w zasadzie jeszcze nic nie mam kupionego... Trochę ubranek i tyle... ale zleci pewnie nie wiadomo kiedy... Mi każdy wrożył, że urodzę dużo przed terminem.. bo przegroda, bo skurcze itd ale mała zadomowiła się w brzuszku i nigdzie się całe szczęście nie spieszy... Żeby tylko nie przenosić:) Pozdrowienia dla Was! Oszczędzajcie się i jeszcze nie rozpakowujcie bo do maja prawie miesiąc:)

Jeśli było to przepraszam:P ale mam pytanie do tych z Nas które już mamami są;) Przeglądam na allegro nosidełka, ale te szelkowe, no i wiem jeszcze, że są chusty, czy któraś z Was używała jednego albo drugiego, jakie firmy polecacie i co lepsze chusta czy takie nosidełko?

Pristina faktycznie był juz poruszany ten temat ale trzeba by się było cofnąć bardzo daleko. Ja przy mojej córce nie używałam ani tego ani tego. Jeśli chodzi o chusty to temat dość kontrowersyjny-tyle co zwolenników tylu też zagorzałych przeciwników,więc ja kupiłam nosidełko i za nim obstaję

Stylowa podałabyś firmę z jakiej kupiłaś?:) ja też jestem bardziej za nosidełkiem, słyszałam, że chusty są niebezpieczne dla dzieci...

hej majoweczki.Mnie wczoraj odwiedzila kolezanka z 3 miesiecznym synkiem. jest taki boski a ja nawet nie moglam wziasc go na rece ani usiasc. za to moj maz pierwszy raz trzymal taka dzidzie na rekach i na poczatku sie bal a potem zlapal z Wiktorkiem kontakt hihi i nawet zaczal mu grac na harmonijce a maly sluuuchal. U mnie cos zaczyna sie chyba zmieniac. Pisalam Wam ze jednej nocy spalam 2h a drugiej 3 co dla mnie sukces. No i dzis znowu spalam te 3h. Jestem tak przywiazana do Was hehe ze znowu mi sie snilo kafe, najpierw snilo mi sie ze moje bobasy siedza juz w fotelikach i moja kotka przez nie przeskakuje:P a pozniej snil mi sie kolejny wpis na naszym forum o swiezej mamie:P matkoo ja sie zaczynam bac ze zaczne spac i nadrabiac sny. Juz 2 wpisy mi sie snily:P mamuskamaj- napisze po 23 kwietnia kto to byl:P i ze snu dzisiejszego tez. dzieki za podpowiedz co do pampersow. Kupie tak tylko zeby miec na 2tyg. odpoczywaj a nie podloge bedziesz myc:P stylowa- z pampersami zrobie jak radzicie. Wy to mi zawsze doradzicie. a ten podatek to kwoty zabojcze nakladaja. i tak z kazda paczka? dzis gorzej sie czujesz bo dawalas czadu przy desce:P dzis poleniuchuj:P justyna- gratuluje swietnych wiesci z wizyty. maly Ci rosnie jak na drozdzach. chcialabym zeby moj Jasio mial tyle jak sie urodzi. esti, martucha- witajcie atena- ten lezaczek mnie od poczatku kusi, sliczny jest tylko obawiam sie o to ze moze jest za jasny a z drugiej strony dla mnie najladniejszy. daj znac jak przyjdzxie. znow-mamo- mnie wczoraj wieczorem zaczal swedziec brzuch i nogi zrobily sie czerwone jak buraki i swedzialy. mam nadzieje ze to nic groznego bo jak posmarowalam balsamem to przeszlo. weska-faktycznie szyjke juz masz krotka no ale nic nigdy nie wiadomo i moze jak bedziesz sie oszczedzac to jeszcze mala posiedzi w brzuszku.a malutka Twoja tez juz taka duza, super. tigero- no wiem ze przy 2 latce nie bardzo mozna pozwolic sobie na dluzszy odpoczynek. ja to jestem ciekawa wagi Twojego Tymonka jak sie urodzi. majowe-szczesciie- Ty tez do tej pracy jeszcze latasz,podziwiam. mnie tez w dole pobolewa i tez u mnie strasznie mala napiera. najwazniejsze ze wszystko ok u malej. kropeczko- obys sie lepiej poczula chociaz teraz to kazdej z nas cos dolega i dokucza i zbytnio nie chce przechodzic:P w kazdym razie dobrze ze piszesz do tego swojego lekarza, powie Ci czy cos mozesz z tym zrobic czy nie. julietta- a ja nie mam boli w podbrzuszu za to ciagle te skurcze mimo lekow. mi dzis zaczal sie 34 tc i musze wytrzymac ten tydzien i maluchy beda o wiele bezpieczniejsze juz. penelopa- helolll:P Ty juz wracaj do nas Kochana. lorien- pierscionka zareczynowego i obraczki kochana to ja juz nie nosze ohohoho kupe czasu. nogi trzymaj zacisniete to Kubus do swiat posiedzi na pewno. znow-mamo- a jak syn po tym tescie po podstawowce?

Współczuję Wam tych niektórych dolegliwości, mi póki co nic nie jest.. tfu tfu.

Hej Kobitki :) Ja tylko na chwilkę. Wpadnę później na dłużej. X Ty może lepiej nie śpij co :p. Jak się rozkręcisz to przez Twoje nocne proroctwa się wszystkie w kwietniu rozpakujemy ;p :D ;). Ja lecę jednak troszkę popracować. Bardzo chcę dotrzymać do maja ale z drugiej strony no jak mam się wyłożyć plackiem jak nic nie gotowe. Dopiero pościel wyprana, teraz białe ubranka się piorą, potem jeszcze kolorowe a tych troszkę jest no i prasowanie. Wiadomo też przecież, że oprócz zamieszania wokół wyprawki są też inne rzeczy do zrobienia. Zła jestem, że to szykowanie się tak późno zaczęło, teraz tylko niepotrzebny stres. Dziewczyny mam do Was prośbę. Zastanówcie się czy mogłabym dostać dostęp do skrzynki. Piszę od dość dawna, choć zdaję sobie sprawę że nie tak aktywnie jak niektóre z Was. Nie chciałabym jednak stracić kontaktu z Wami, zostawiłabym też swój telefon i wzięła od Was jeśli można. No i jakieś zdjęcia też bym oczywiście dodała. To Wy myślcie czy zasłużyłam :) a ja lecę jakoś wszystko poogarniać.

A tu macie ten przepis na ciasto do pizzy jakie moj maz robi i wychodzi pyszne: 1kyzeczke cukru rozcieramy z 10 dkg drozdzy. Dodajemy 0,25 l ciepłej wody, 0,5kg maki i 1lyzeczke soli. Na koniec wlewamy 30 ml oliwy i odstawiamy do wyrosniecia. Tak pol godzinki musi wyrastac najlepiej pod bawelniana sciereczka i przy kaloryferze:P pozniej dobrze na bardzo plasko rozwalkowac i wylozyc na blache. Zawinac rogi zeby sosik nie wylecial:P

weska- masz racje, ja to lepiej spac nie bede:P Nam zostao spakowanie dzieci do szpitala bo ciagle nie wiem co zabrac ze soba dla nich i to tak jest. Ty sie nie stresuj tylko powolutku to rob bo jeszcze przy praniu rodzic zaczniesz:P co do hasla to napisz maila swojego a pewnie glowne zarzadzajace skrzynka rozpatrza Twoja prosbe:P

Witam Mamuski!! Ale sie porobilo na polu.Paskudnie normalnie u mnie.W sumie to te nasze majowe terminy to strzal w dziesiaqtke.Jak juz dzidzius bedzie po tej str brzuszka, to na polu bedzie cieplutko....spacerki i te sprawy.... Z tego co poczytalam to sporo mamusiek po wizytach i generalnie to tak sobie mysle, ze jest dobrze poki co.W zasadzie to do naszych docelowych terminow coraz blizej, a wiadomo, ze kazdy dzien sluzy naszym malenstwom.Moja bratanica urodzila sie w 7 m-cu, teraz ma 8 lat i jest wszystko dobrze, choc jak widzialam te wszystkie rurki do niej podpiete....serce sciskalo. Mi sie wydaje, ze u mnie to bedzie nawet po terminie, bo szyjka dluga twarda, zadnych twardniec czy stawiania sie brzucha.I tak sobie mysle, ze jak taka twarda to co bedzie przy porodzie...Lepiej chyba nie myslec... Przez dwa ostatnie dni pralam i prasowalam ubranka Wiktora i jestem prawie na finiszu.Zaczelam tez kompletowac torbe do szpitala ale gdzie tam do konca.A jak Was czytam to Wy juz chyba wszystkie gotowe i to normalnie niektore takie rzeczy,o ktorych ja nawet niewiedzialam, ze sa potrzebne.Ale z drugiej str to sobie tak mysle, ze nie ma co przesadzac z gadzetami i lepiej kupic na biezaco jak faktycznie sie okaze, ze jest taka potrzeba. Ja uciekam do gotowania jakiegos obiadku a Wam Majoweczki zycze uudanego dnia.

witajcie majoweczki! Aja dzisiajsobie pospalam hehhe do 9:30 ateraz mam lenia jak cholera ale wypadaloby sie ruszyc jakis obiad zrobic, posprzatac, isc po chlebek i wziac sie za prosowanie ubranek:) Ale mialam sny nad ranem masakra snilo mi sie ze mam chorobe nieuleczalna i ze umieram matko to bylo straszne mimo ze moj M bardzo mnie wspieral czulam sie okropnie i tylko myslalam o synku zeby go urodzic zdrowego, potem snilo mi sie ze w tej chorobie musialam sie strasznie denerwowac bo moj szwagier zrobil sobie w pokoju zoo.Ma szczura w klatce a dokupil jescze szympansa, jakies ptaki, misia Koale heheh szok, potem gosci mialam na msze swietam wszyscy szlismy i moj brat poprowadzil nas niby skrotami a gorzej na tym wyszlismy bo tam takie bloto bylo, po drodze zalatwialam sie w meskiej ubikacji.Jak dotarlismy to ten kosciol to okzala sie sala weselna wszyscy usiedlismy i czekalismy.No i obudzilam sie heheeh ale fantastyczny sen co?:):) martucha 171 Moze nie jestem az tak doswiadczona ale ja tez mam takie bole i przewaznie sa one wieczorem albo w nocy ale to sa te skurcze przepowiadajace tak mysle bo moj gin tez powiedzial ze wszystko ok.A twardniecie brzuszka moze sie nawet zdazac co godzine.Wiec mysle ze nie masz co sie martwic. Wieska gratuluje dobrych wiesci a ta twoja mala to rzeczywiscie juz nie taka mala:)sciskaj mocno nozki odpoczywaj to te 2 tyg wytwasz chociaz matko tez czas tak leci jak majoweczki zaczna rodzic to ja juz bede panikowac na maksa a termin mam na 16.05.Pracuj z glowa trzymaj sie kochana. A ty jescze nie masz dostepu do skrzynki no szok bo rzeczywiscie dlugo juz piszesz z nami.Mysle dziewczyny ze weska zasluzyla na dostep do skrzynki prawda?? tigero Bylas zadowolona z tego pasa co podalas link DeeYaa? Kasiula No ty tez niedlugo rozpakujesz sie do ale zycze ci zebys do terminu dotrwala:)A te twoje problemy ze snem moze sa przez to ze pewne tak intensywnie myslisz ze to juz tuz tuz co??Bo ja zauwazylam ze jak wiecej mysle o malym, jak bedzie itd to wtedy wlasnie spac nie moge. majoweszczescie gratuluje dobrych wiesci a twoja kruszynka no rosnie rosnie.A ty do pracy biedna masz w ogole zaplanowane jakies wolne??Bo juz nie pamietam pogubilam sie:) K_M_B Ciesze sie ze czasami odezwiesz sie do nas mimo obowiazkow.W sumie apetyt mam ale obojetnie co zjem to tak mi potem ciezko, boli mnie zoladek watroba ach sama nie wiem co czuje sie taka wzdeta.Mam napada goraca a za chwilke dreszcze przechodza.Pytalam mojego gin o co chodzi.To powiedzial pierwsze ze to od mojego jedzenia zalezy ale ja nie jem takich ciezkich rzeczy wtedy podunelam mu pomysl ze moze dzidzius tak sie ulozyl i tak daje mi czadu i od tego to wtedy potwierdzil ze tez tak moze byc.Powiedzial ze mam jesc w malych ilosciach i czesto. /julietta40 Z tym puchieciem nog i rak to mnie tez dopadlo i wlasnie od tygodnia nie nosze juz obraczki a tak zdejmowalam tylko na noc a teraz w dzien juz nawet nie zakladam bo mi nie wygodnie do tego nogi hmm w nocy az mnie rwa.no nic ale jeszczetroszke trzeba wytrzymac.Mam nadzieje ze wtorek na wizycie uslyszysz dobre wiadomosci:) penelopa tobie rowniez gratuluje dobrych wiadomosci.:)Oby nastepne 3 wizyty tez okazaly sie tak pomyslne:)MI tylko raczej 2 za tydzien mam a potem jedna w maju bo nastepna przypada akurat w dzien porodu wiec zobaczymy :) znow mama Ale zaszalalas z ta twoja wazna sprawa heheh niezle wytlumaczenie z tym mozkiem ze wyjechal na wakacje ale wazne ze udalo ci sie zalatwic to gimnazjum synowi:) mamuskamaj ja tez czesto sobie mowie ze odpoczywam caly dzien a nic mi z tym nie wychodzi i chodze caly dzien a wieczorem padam kurcze i tak sie zastanawiam jakbym sobie poradzila jakbym musiala lezec tak inne majoweczki hmm pewnie jakbym musiala to tak bym lezala najwyzej powiedziałabym mojemu M zeby do lozka mnie przywiazal:) stylowa gorzej sie czujesz to odpoczywaj a sprawy hmm zostaw na inny dzien.A z prasowaniem hmm moze sprobuj na siedzaco tak jak ja.trzymaj sie kochana x Fajnie ze troszke lepiej spisz chociaz to i tak niewiele.A twoj M widze ze pierwsze szkolenie juz mial wiec jak urdza sie Wasze skarby tobez problemu bedzie radzil sobie.A te sny twoje to tez widze ciekawe heheh

X a przed wyrosnieciem oczywiscie wszystko zagniesc tak czy tak zostawic do wyrosniecia nie mieszajac skladnikow.I ile piecze sie takie ciasto i wjakiej temperaturze.?Ja to zdolnosci kulinarnych nie mam wiec wole miec wszystko czarno na bialym hehhe fauletka Ja tez nie spakowana jeszcze do szpitala a reszta hmm zrobilam pierwsza pralke i wszystkiego jeszcze nie wyprasowalam wiec tez do konca daleko jesli chodzi o zakupy to finisch:)

x i na jak duza bleche starczy tego ciasta??Na taka kwadratowa od piekarnika??Czy moze tylko taka od ciasta??

cv- wszystkie skladniki dobrze zagniesc, dosc dlugo ugniatac. wtedy do miski i niech wyrasta. na blache i piec w temp.220 stopni 25-30min. Ty to mialas dzis sen- hehe zoo w domu:p ale jazda. Dostalam wiadomosc od Emilii. Macie wszystkie gorace pozdrowienia od niej, juz przeniesli ja na normalna sale:P lezy z dwona kobitkami co jutro beda mialy porod wywolywany bo maluchom nie spieszy sie na swiat. Niestety polezy do wtorku w szpitalu bo w moczu wyszly jej znowu bakterie i dostaje antybiotyk. No i zastanawia sie czy nadrobi te wszystkie strony do czytania co bedzie miala:P

cv- maz piekl na takiej od ciasta i cala byla po brzegi. Jak chcesz na taka duza kwadratowa to zwieksz proporcjonalnie skladniki i Ci wyjdzie.

pozdrowienia dla Emiliiiiiiii może pociesze niektóre z WAs, ja nadal np. nie mam łóżeczka:P ale zamówię jak tylko wrócę do domku:D bo tak to by kurier pocałował klamkę. nie mam jeszcze fotelika samochod. wanienki, koszul i staników. a czas ucieka .. tik..tak.. :D

x dziekuje za wskazowki co do pizzy a nasza emilie to pozdrow i powiedz niech sie trzyma jestesmy z nia:) Chociaz jedna wiadomosc dobra ze przeniesli ja na sale bo na tym korytarzu to pewnie pierdolca by dostala:)

Cv to miałaś sen kobitko. Ja raczej nie mam żadnych snów, może dlatego że staram się nie stresować i nie myśleć o porodzie. Nie wiem sama. Pamiętam tylko, że na początku śniło mi się, że urodziłam, niestety nie zauważyłam czy to była dziewczynka czy chłopak :) I to wsio....

penelopa to to rzeczywiscuie daleko jestes ale zeby wszystko kupic to ty jeden dzien potrzebujesz przeciez teraz sa inne czasy:) A moj Alex to dzis szaleje w brzuchu tak mi ciagnie skore ze dotknac sie nie nie moge bo tak boli:( Troche przesadza smerfus moj.