MAJ 2011

Ja już po kąpieli i masażu krocza,którego nawiasem mówiąc,nie lubie bardzo,ale mam nadzieję,że okaże się pomocny To ja już nie wiem z tym niemalowaniem paznokci,bo ja słyszałam,że u nóg też powinny być niepomalowane,bo w razie cos tam,coś tam to palce u nóg sinieją i można szybko zareagować. Ja mam zmyte choć bardzo mi sie to nie podoba,bo paznokcie u nóg mam pomalowane od zawsze i teraz jak zmyłam to płytka paznokcia jest żółta,więc jeśli nie trzeba to dajcie znać bo bym chetnie je z powrotem pomalowała;)

stylowaa- widzisz, jak ze wszystkim, ile ludzi tyle opinii... Ja nie wyobrażam sobie mieć niepomalowane paznokcie u nóg, zwłaszcza teraz, kiedy jest ciepło i chodzę w klapkach, czy sandałach. Jakby u mnie w szpitalu był taki wymóg, to mój M. na porodówce by mi lakier zmywał ;)

stylowaa moze spytaj swojej poloznej jak to z tymi pazurami jest :) u mnie chyba tylko pazury od dloni chca zeby byly niepomalowane.. ale juz dobrze nie pamietam na 100%

Wiecie co ja jutro mam położną to zapytam,bo w sumie to może faktycznie niepotrzebnie całkiem mam zmyte u nóg te paznokcie,a najlepsze jest to,że u rąk mam pomalowane,bo myslałam że można hi hi I nie piszcie mi o chodzeniu w klapkach itp. Jak sobie wyobrażam to Wasze słońce to szlak mnie trafia :D

Stylowaa- sorki, zapomniałam że masz gorszą pogodę :p

Hej, my już jesteśmy w domu z Julką:) postaram się nadrobić w wolnej chwili Wasze posty i opowiem Wam potem o porodzie, bo trochę ciężko było i z przygodami, ale dałyśmy radę. Malutka teraz śpi, często je (np. dzisiaj jadła od 1 w nocy do 11 rano prawie bez przerwy), jest zupełnie śliczna:) gratuluję nowym Mamusiom, ściskam Was wszystkie serdecznie, do jutra:)

Śpicie juz Babolki?:-) ja leże w łóżku i czekam na skurcze! Esti witaj znowu z Nami.czekamy na opis porodu:-) fajnie,że masz pokarm.

hej dziewczyny! Widzę że dyskusja odnośnie oddychania tu była - tak szczerze to oddychanie nie jest trudne, w szkole rodzenia do której trafiłam (bo bezpłatna i w sumie fajnie się dwa razy w tygodniu wyrwać na poćwiczenie z innymi grubasami ;))) uczą takiego oddychania i parcia i nie wydaje się to trudne choć haha nie mam pojecia jak to będzie przy porodzie jak mnie skurcze złapią. Ale tak myślę że kiedyś oddychać kobiety nie umiały i rodziły w domu to teraz nie powinno być tak źle - gorszymi kobietami nie jestesmy :) A ja mam takie pytanie poniekad na czasie: czy żeby dostać becikowe potrzebne jest zaświadczenie od lekarza? Bo kiedyś trzeba było, potem nie trzeba było a teraz nie wiem jak to jest. Jak któraś wie niech mi napisze plisssss

http://www.becikowe.com/

pytanko do atena 35 wiem że masz teraz mało czasu ale czasem zaglądasz tutaj , więc mam prośbę . może wiesz ile czasu pzu życie zajmuje rozpatrzenie papierów o odszkodowanie ? z góry dzięki za pomoc

helllloooooooooo jestem jestem PZU na wypłate odszkodowania lub rekompensaty ma czas miesiąc czasu, ale takie oczywiste wypłaty z tytułu urodzeń, zgonów wypłacane są do tygodnia. Tak jest np na południu, ale to zalezy od oddziału. Generalnie 1 m-c. Ide karmić, bo moja pora. Acha co do paznokcji pomalowanych W SZPITALU U NAS TO NIE PRZECHODZI każą zmyć. Gdyby sie coś działo ponoć po paznokciach anestazjolog wie najszybciej, dlatego mają być bez jakochkolwiek malunków.

Esti To witaj ponownie fajnie ze jestes juz w domku a mala to taki glodomorek ale doberze bedzie szybko przybierac na wadze rosnac na pikna kobitke:)wyslij na foteczke na poczte bo na patrzec sie nie mozemy na te wasze maluchy emilia i co tam rozkrecilo sie cos?Pjechalas na porodowke?:) atenko To lec do tej milenki twojej bo zaraz uzacznie krzyczec na ciebie:) a ja rano poczulam sie dziwnie i tak sie zastanawialam co to bylo.Obudzilam sie razem z moim i wtedy tak mnie maly zaczal cisnac na pecherz ze co 5 min w wc musialam zaliczyc zasnelam wkoncu ale obudzil mnie taki bol w podbrzuszu brzuchol jak kamien nie moglam ulezec wstalam to zgielo mnie w pol mialam wrazenie ze za chwilke alex mi wyleci.Poszlam na kibelek bo juz myslalam ze kupke mi sie zachcialo a tam nic tylko siusiu.No i puscilo lekko jeszcze podbrzusze bolalo a teraz ok.Pewnie to ten skurcz przepowiadajacy byl. Zajadam sniadanko teraz i czekam na Was bo jakos na sprztanie nie mam ochoty.

Hellołeloł :D Cv ja tak mam dość często,że mały mi siada jakby na pęcherz i pcha w dół tak że lecę do łazienki przekonana że potrzebuję kupke zrobić,ale na miejscu okazuje się ,że wcale nie. Wczoraj teściowa mi mówiła,że jeśli czuję takie bóle podbrzusza jak na okres to może mi się szyjka otwierać :) Anieani w linku podanym przez majową mamę zgadza się wszystko,jednak jedna sprawa została sprostowana,mianowicie zaświadczenie od lekarza jest potrzebne ale o przebyciu co najmniej jednej wizyty w czasie ciązy,jednak niekoniecznie do 10 tyg ciąży,reszta tak jak pisze,a w niosek o becikowe możesz wypisać na miejscu w urzędzie Atenka dobrze Ci idzie karmienie? Jak długo mała przy cycu siedzi? Ma już swoje stałe pory? Śliczna Twoja Milenka

Dzien dobry Majoweczki!!!! Ja dzisiaj bylam juz na nogach o piatej, bo obudzilam sie z moim.Juz jestem po wizycie w laboratorium, mam nadzieje, ze tym razem wyjdzie mi ten mocz dobrze. Dzis cos cichutko u nas na forum.A ja Was w koncu zobaczylam wczoraj na poczcie i powiem Wam, ze strasznie to bylo mile.Nie wspomne juz o Waszych pieknych dzidziusiach.Jakie one piekne.I te lozeczka, posciele i wozeczki.Normalnie to ja nie jestem ckliwa, ale ..... U mnie oczywiscie nic sie nie dzieje, co by wskazywalo, ze godzina zero tuz tuz.Takze z jednej strony luz ale z drugiej to czekanie...No i chcialabym juz zobaczyc tego mojego kawalera.

stylowa z tym otwieraniem szyjki to calkiem mozliwe bo ostatnio to ja jeszcze bylam pozamykana na wszystkie spusty:)Jutro mam wizyte no i niestety mysle ze do niej wytrwal kurcze ale te 2 tygodnie tak mi zlecialy ze w szoku jestem wczoraj mowie mojemu ze mamy wizyte w czwartek a on jak to?chyba za tydzien w czwartek tez byl w szoku heheh

fauletka mam nadzieje ze wyniki bedziesz miala ok.A te nasze chlopy to wszystkie chyba takie na swiat im nie spieszno:)Podeslij nam jeszcze jakies foteczki.Jestem ciekawa jakie ty masz lozeczko tez pewnie sliczne.A twoj brzusio taki maly ciagle jest?Ile masz w obwodzie?

Witam mamuśki:) Jak dzisiaj samopoczucie? U mnie bez zmian, mała uparciuch jeden, nie chce wychodzić;) Chociaż humor w porównaniu do dnia wczorajszego dopisuje :) Wczoraj posiedziałam trochę na słonku i chyba pomogło. DeeYaa jaka Twoja córeczka jest śliczna. Ja też już chcę mieć swoją przy sobie :) Emilia właśnie jak tam u Ciebie kochana, coś się nie odzywasz. Daj znać czy Cię wzięło, bo normalnie się martwię o Ciebie. Coś chyba dawno się nie odzywała Znow_mama, jestem ciekawa jak tam u niej i jak Zośka się sprawuje.

dzien dobry majoweczki!!ja dzis po bezsennej nocy!za godzine mam dzwonic do szpitala czy maja miejsce i o ktorej mam przyjechac.maluch cala noc spokojny i teraz tez pewnie przeczowa ze skonczy sie sielanka w brzuszku!

jesli chodzi o bole w podbrzuszu to ja tez juz mam jakis czas wiec mam nadzieje ze to szyjka sie rozszerza oby...

Witammm was kochane !! No i dalej jestem nie rozpakowana:(:(:(:(, przeszło po prysznicu od razu .. ale nie pokoi mnie brak ruchów Emi, wczoraj ruszała się dużo do południa potem tylko chwilkę wieczorem i dziś dopiero teraz zaczęła. Czekam na siostrę chłopaaka i jadę na KTG do szpitala, bo bardzo mnie to martwi, w ogóle naczytałam się innych głupkowatych forum, pisali tam że jak się dziecko nie rusza to na 100% jest owinięte pępowiną i że może się udusić, ktoś się tam wypowiadał ,że miał tak ze swoją żoną że zrobili KTG było wszystko w porządku a na następny dzień mała umarła tak zaczęłam płakać i panikować że tata musiał do mnie z 15 minut mówić żebym się uspokoiła, dlatego jadę zaraz do tego Szpitala i robię te KTG i jak myślicie mogę zapytać o USG ? żeby mi zrobili bo mam obawy że z dzieckiem coś jest nie tak bo mało się rusza?

Justz- to Ty już dziś idziesz ?! :O

mamuskamaj to ciesze sie ze u ciebie samopoczucie lepsze oby sie utrzymalo az do konca dnia. no wlasnie znow mama jak u ciebie?Ciagle wspominam twoj porod heheh justz ale ty jutro jedziesz tak do tego szpitala tak?Bede trzymala za ciebie kciuki :)

illaya Fajnie ze sie odezwalas matko ty nie czytaj takich glupot bo na glowe dostaniesz.Przed porodem kazdy ma jakies obawy nawet ostatnio poruszalysmy taki temat.Kazda sie zastanawia czy na pewno jest wszystko wporzadku z moim dzieckiem.Mala sie nie rusza to moze do porodu juz gotowa:) Ale ty jestes po terminie to wiem ze kontrola KTG jest nawet wskazana wiec jedz i upewnij sie dla wlasnego spokoju.

cv - dzięki za słowa otuchy :* ale wiem, że na KTG muszę tak czy siak jechać, bo co 2-3 dni trzeba jeżdzić po terminie, ale mi chodzi o to czy mogę spytać o dodatkowe USG ? myślisz, że mi zrobią? jeśli powiem, że mam obawy, że dziecko się mało rusza i że może jest owinięte pępowiną? bo przecież na KTG to nie wyjdzie.. a na USG tak i przynajmniej bym z USG też wiedziała jak te wody płodowe się mają, bo nie wiem czy czytałaś moje posty wczorajsze ale nie wiem czy mi się nie sączą wody płodowe.. a to też jest ryzyko dla dziecka :( wiem, nie mogę czytać takich rzeczy, ale to jest taki odruch już od paru miesięcy że jak coś jest nie tak to od razu wpisuje w google i czytam po godzinachh i dobieram sobie za bardzo do głowy :(

illaya Mozesz zapytac ale nie mow im ze masz przeczucie ze cos jest nie tak ze czytalas ze jak dziecko sie nie rusza to ze jest owiniete pepowina sciemnij im ze masz wrazenie ze ci wody odeszly to zapewne to sprawdza chociaz ja tez nie wiem jak to jest.Nie wiem moze jeszcze ktoras sie wypowie na ten temat.Kilka osob jechalo do szpitala na sprawdzenie wod plodowych ale ja nie wiem czy one akurat mialy robione USG.

ja jade dzisiaj wieczorem miedzy 6-7.30 o ile nie bedzie przepelnienia to mnie przyjma.wiec jak bedzie miejsce to musze sie dzis zglosi i juz wieczorem dostane piersza dawke oksytocyny dopochwowo jak nic nie ruszy to po 6 godzinach kolejna dawka dopochwowo a jak ruszy i dostane skurczy i rozwarcie na 2 cm to przepijaja pecherz plodowy ze to podobno przyspiesz skurcze i zabiora mnie na porodowke.tak to u nas sie odbywa! za godzinke sie dowiem czy dzisiaj jade czy nie wiec dam wam znac.

cv to można jakoś jeszcze inaczej sprawdzić wody płodowe?? z resztą ja się też dopytam siostry mojego chłopaaka, bo ona mnie zawozi do szpitala,a ona już ma dwójkę maluszków więc będzie wiedziała napewno co nie co;)

justz - trzymam kciuki, żeby było miejsce i żeby wszystko poszło pomyślnie ;))

illayla nie tresuj sie tak bo malenstwo to odczowa.na pewno jest wszystko ok a mala spi sobie spokojnie i przygotowuje sie do porodu.

illayla przepraszam chcialam napisac stresuj a nie tresuj