Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Gość Izamaj77
Mały znowu marudzi, jak nigdy. Postaram się zaczernić w najbliższym czasie;-) Ciąża u mnie super, poród dłuższy niż drugi o dziwo, nawet powiedziałabym niż pierwszy, ale za to wyszlam po 2dobach, tyle było urodzeń;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. esti - powoli zostaję fanką twoich rodziców;-) Ja moją Zosię noszę w chuście od urodzenia - mam kółkową - i mała bardzo to lubi. Tylko ją zainstaluję w chuście to już śpi:-) Ale moja siostra kupiła chustę teraz, jej Jasiu ma trzy miesiące i też trochę marudzi, jak go siostra wkłada. Pewnie Jula też się musi przyzwyczaić. Cierpliwości. Dziewczyny, już pewnie o tym pisałam, ale ja nie podaję w ogóle witamin. Moja Zosia spędza tyle czasu na dworze, że nie widzę potrzeby dodatkowej suplementacji witaminą D, a K to jest już w ogóle beznadziejny wymysł firm farmaceutycznych. Natura tak to wymyśliła, że pokarm kobiecy dostosowuje się do zmieniających się potrzeb rosnącego dziecka. Skład mleka zmienia się nie tylko wraz z wiekiem dziecka, ale też w ciągu doby, a nawet w trakcie jednego karmienia. I myślę sobie, że jak to możliwe, że natura stworzyła tak skomplikowany mechanizm, a zapomniała o dwóch "niezbędnych" witaminach. I jak to możliwe, że gatunek ludzki przetrwał, skoro syntetyczną witaminę D wyprodukowano dopiero w latach 30 XX wieku. Czyżby wcześniej wszyscy cierpieli na krzywicę? Agnes - my też chrzcimy 11 września, niezła data, ale nie damy rady wcześnie, bo jesteśmy w trakcie przeprowadzki i nie mamy gdzie gości zaprosić:-) Moja Zosia odkryła sposób na pakowanie paluszka do buzi. Smoczka nie chce, pluje nim dalej niż widzi, natomiast paluszek mmm... pycha;-) Mam nadzieję, że to chwilowa fascynacja. A mnie od trzech dni tak łeb nap...dala, bo inaczej nie da się tego opisać, że dzisiaj już myślałam, że usiądę i będę płakać. Od tego bólu, już pomieszania zmysłów dostaję. Dziś rano umyłam podłogę i wodę z wiadra zamiast do sedesu to wlałam do kosza na śmieci:-((( Paracetamol nie pomaga, a niczego mocniejszego nie można. O, koniec spania. Będę później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Esti-- to była dieta na wszelki wypadek, bo mały miał strzelające kupy. Ale wszystko wróciło do normy już od kilku tygodni. Nie ma wysypki, nie boli go brzuszek, wszystkie specyfiki już dawno odstawione. Myślę, że głodziłam się niepotrzebnie. Właśnie podałam małemu bebilon ha, bo tylko taki był w sklepie blisko mnie, ale pił go chętnie, a teraz śpi. Matko, może nareszcie będzie spokojniejszy, bo cały czas wydaje mi się, że jest głodny. Jeszcze problemem jest to, że krztusi mi się podczas jedzenia zarówno piersią jak i butelką. Coś w tej witaminie jest, bo my też nie podajemy jej od 3 dni i rano brak prężenia i stękania. Ile podajecie samej wit. D ? Dicoflor przepisała małemu lekarka, właśnie jak miał problemy z jelitami (kapsułki)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JUlietta ja podawałam jedną kapsułkę, taką co się wyciska do buzi bezpośrednio, albo na łyżeczkę i wrócę do nich w pn. = na razie przerwa. zresztą zgadzam się z znów_mamą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dopiero teraz przeczytałam wpis Znów mamy- coś w tym jest. Synowi starszemu pamiętam podawałam witaminę jesienią i zimą, gdy słońca było mniej. Latem nie kazał lekarz podawać. Teraz jest inaczej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz zaglądają nam do kieszeni i próbują wyciągnąc jak najwięcej-taka prawda. a, że każda matka chce najlepiej dla swojego dziecka to im się udaje ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izamaj77
Już nie mówiąc o szczepieniach:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znów_mamo, dzięki:) też jestem ich fanką:) może dlatego jestem też Twoją fanką:) to nauczyciele i to z powołania. Naprawdę przy swoim dziecku doceniam coraz bardziej ich rady i podejście przy wychowywaniu naszej piątki. A chustę wypiorę w końcu i spróbuję przekonać malucha, że tak jest fajnie:) Wiesz, że przy karmieniu możesz wziąć ibuprom? I to sporą dawkę - 8 tabletek na dobę. Lekarz mi powiedział przy zapaleniu piersi. Musiałam wtedy brać i wszystko było dobrze. Teraz staram się nie brać, ale wzięłam 2 razy w ciągu dwóch miesięcy, jak już nie mogłam wytrzymać. Tylko czekałam do wieczora, aż Julka zasnęła na parę godzin. O, wstała, całe 15 minut spała:) przejaśniło się, więc biegniemy na spacer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izamaj77
U nas szarość od rana panuje, zero słońca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!!! Czytam Was dość regularnie przez ostatnie kilka miesięcy. Ja również jestem "majową mamusią", urodziłam ślicznego, zdrowego synka 23 maja. To moje pierwsze dziecko. Chciałam tylko napisać, że Wasze porady są niezastąpione i dziękuję że forum nadal istnieje, pomimo tego, że nasze maleństwa wymagają ciągłej uwagi i pochłaniają nam większość czasu. Pozdrawiam Was serdecznie i będę nadal "cichutko" podczytywać....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello Dzień bez wit upływa rewelka. Byliśmy na plaży, małA patrzyła wokoło co TYLE LUDu. Potem zasneła i fajnie było odpocząć przy gazetkach. Teraz słonca ni ema, ale ciepło ogólnie. Wieczorkiem spacerek - i jakaś rybunia. Co do mojej diety - hmmmmmmmm nagięta i to porządnie. Ide was poczytać... aha witam nowe mamulki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izamaj77
Kurde nie moge połapać się w tym forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izamaj77
Niby loguje sie na forum, zabezpieczam pseudo i dalej jak wchodze to jestem pomarańczowa. Nawet próbowałam z moim m, w końcu zna sie na forach i ogól.ie jest oblatany i też zgłupiał:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam w sklepie,szukałam tego mleka w płynie,a że szukałam go głośno o tym mówiac to dosłyszała to pewna klientka i podpowiedziała ,że te mleczka sprzedają w aptekach. No więc podeszłam do apteki i przeżyłam szok,bo 90 ml takiegoż mleka kosztuje ponad 4 zł,WOW! Nataniel średnio zjada 120 ml na jeden raz,więc bankrut pewny. Wiecie co,tutaj ceny są z kosmosu,setki lecą jak złotówki,doznałam szoku,strasznie urosły od ostatniego mojego pobytu tutaj :P Dla przykładu takie mleczko na Islandii kosztuje obliczając proporcjonalnie do zarobków ,tak mniej więcej bym to odczuła jako 70 groszy. jaTuśka mały zniósł podróż rewelacyjnie,zmiany ciśnienia nie zrobiły na nim żadnego wrażenia,przy starcie spokój i przy lądowaniu również,ogólnie był grzeczniutki. To moja córa miała większe problemy,bo przy ladowaniu przeżyła horror-taki ból w uszach czuła biedna,ale małe dzieci ponoć właśnie lepiej dają sobie z tym radę,także głowa do góry,a ja trzymam kciuki ;) Przywieź ,proszę trochę słońca tutaj :) Atena ale Ci dobrze ,morze i nawet słońce widziałaś,wypoczywaj i korzystaj jak najwiecej,a dietą się nie martw,potem obie bedziemy studiować jakieś książki podpowiadające jak zrzucić nadwagę,ja już takich podpowiedzi potrzebuję pilnie,no ale to są właśnie uroki urlopu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mamuski ja znowu wpadam na momencik bo juz słysze małego postekiwania!u nas ze spaniem sie poprawilo i to duzo.teraz klade go o 20.30 i do 2.30 przesypia a pozniej 6 rano jedzonko i jeszcze chwilke spanie.mam nadzieje ze zostanie mu ten sen na dłuzej!moj Filipek tez jest slodziutki uwielbiam jego kochany usmiech i bardzo ale to bardzo jest grzeczny! kochane ja mam znow problem z moja starsza coreczka !od jakiegos czasu miala problem ze sluchem i jakies plyny w obu uszach!wczoraj bylam na kontroli i okazalo sie ze w prawym uchu dalej ma plyn i musi miec operacje!poprostu zalamalam sie ta diagnoza,ona jest taka delikatna i wrazliwa na bol.lekarz zapytał czy ma uczulenie na srodki przeciwbolowe bo po tej operacji dustanie ich sporo gdyz bardzo boli rana wewnetrzna.co najgorsze to bedzie pod narkoza wiec tez sie boje jak zareaguje na to.termin mamy na 1 listopada wiec jeszcze troche czasu zostało.ach kochane ciagle cos! pozdrawiam kolejne nowe mamusie fajnie ze ciagle sie ktos nowy do nas dołancza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justz współczuje Twojej córeczce,ale może nie bedzie tak źle ;)To,co Ci mogę doradzić jeśli chodzi o usypianie dziecka w narkozie to to abyś zwróciła uwagę na że tak powiem na nastrój podczas usypiania,mianowicie chodzi mi o to żeby nie usypiała w panice,postaraj sie ją nastawić jak najbardziej pozytywnie do tej sprawy. Mówię to przypominając sobie narkozę mojej córki,która panicznie się bała maski tlenowej,odgarniała ją raczkami,a lekarze zamiast wziąć to na spokojnie to na siłę jej tę maskę założyli trzymając siłą jej rączki. Moja Oliwka wybudzając się po kilku godzinach dalej odpychała te maskę,drąc się w niebogłosy,jestem przekonana ,że gdyby została uspana na spokojnie ,jej wybudzenie wygladałoby zupełnie inaczej,ponieważ na ból zbytnio nie narzekała,bo miała podane jakieś środki. masz dość sporo czasu na szczęście na przygotowanie psychiczne córeczki do operacji,na pewno będzie dobrze ;) A ja dziś jadę na kręgle,bo Natan zostaje z babcią-pierwsze nasze wolne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izamaj77
Help! Już nie mam siły i chyba sie poddam:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izamaj77
Zostane pomarańczowa na zawsze:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stylowa - właśnie chciałam ci napisać, że dowiedziałam się od siostry, że to mleko w butelkach to w kosmicznych cenach jest, ale widzę, że już sama się przekonałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justz - moi chłopcy byli usypiani u mnie na kolanach, dopiero jak zasnęli to wychodziłam z sali operacyjnej, dowiedz się, czy jest taka możliwość,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izamaj, moje konto, niżej jest jak nie masz konta, to kliknij tutaj, powyżej zaloguj się. Działa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Moja mala jakas niespokojna dzis, jej spanie w dzien konczy sie po 15 minutach, a o pol godziny znowu marudzi i znowu chce spac. Masakra normalnie jakas:( justz wspolczuje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lece bo padam na pysk, a M jeszcze w pracy. Milego wieczoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Penelopka - dla mie też HIPP jest najlepszym mlekiem, a kilka już niestety musiałam zmieniać. Teraz przechodzimy już na ten zwykły HIPP BioCombiotik, póki co mieszam ale myślę, że pod koniec tygodnia dostanie już czystą mieszankę :) Te gotowe buteleczki można kupić na stronie Hipp'a, ale cena...masakra :( Jak karmiłam małą Bebilonem to też kupiłam kilka tych butelek gotowego mleka, ale na dłuższą metę bez sensu. Taniej mieć ciepłą wodę w termosie i mleko w pojemniku ;) Dlaczego u nas wszystko jest tak cholernie drogie???? Jedziemy w sierpniu do Niemiec na tydzień to przy okazji wrócimy z duuużymi zakupami, nie dość że lepsze jakościowo to jeszcze taniej!!! Ostatnio coraz częściej mówią o tym, że teraz polacy jeżdżą do Niemiec na zakupy..Jak to się wszystko zmienia... Kropeczko- ja też uważam, że dziecko je tyle ile potrzebuje... Dolewanie do pełna nic nie da. Moja zjada max 130, zazwyczaj tylko 100ml i Pediatra mówi, że jest ok. jatuśki Olo zjada prawie 200ml i też jet ok. każde dziecko ma inne potrzeby... Ja już drugi @ dostałam, bardzo intensywny... a tak fajnie było bez.... Dicoflor podaję Małej codziennie 1 kapsułkę rozpuszczoną w wodzie. Nina pije takie ilości wody i herbaty, że zastanawiam się gdzie ona to mieści... wg mnie działa :) Znów mamo-jak tego brakowało..pisz,pisz,pisz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anka no miłam pisać Ci, żeby szukać tego w aptece. co za cielęcina ze mnie ;) faktycznie drogie - no, ale wygodne nie trzeba podgrzewać, ani nic. odkręcasz zakrętkę wkładasz smoczek i już jest :) lecę na true blood :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Penelopka wielkie dzięki za informacje na temat dicofloru :) Będę musiała chyba też go zakupić. Może mała będzie częściej robiła kupki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Esti dzięki, ale nie wiedziałam jak skorzystać. DeeYaa, u mnie to samo dzisiaj. Synuś prawie nie spał, a to niepodobne do niego. Teraz już poległ:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×