Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

ojć moja pisia miala znowu atak kolki, placz,placz i jeszcze raz placz, nawet na sekunde nie moge wtedy jej odlozyc bo by sie zabeczala, krzyku masa bol okropny tak mi jej zal - ino dziwi mnie to bo u mnie nie ma czegos takiego ze kolka zaczyna sie wieczorem o okreslonej godzinie - bol przychodzi nagle z nienacka i kiedy se chce :( nacierpiala sie mala i spi zdazylam nawet zjesc obiad zrobilam sobie druga kawe az brakuje mi jej bo ostatnio niezwykle malo sypia za dnia :P tuska zazdroszcze ci tego ciasta marchewkowego musze koniecznie zrobic !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! a poza tym wygladasz czadddd a Olo jest przeeeeeeeeessłit :))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jednak nie śpi. Zaraz idziemy na spacer, bo marudzi. Penelopa, no czad:) zwłaszcza ta mina na zdjęciu w ręczniku:) śliczny:) A gdzie są zdjęcia JaTuśki? Też chcę zobaczyć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Penelopa super zdjecia - moja mala lada chwila ta gondole przerosnie :) oby lato w niej przejezdzila :))) :D a Maksik slooodziak :) jakie oczaki :D poza tym widze ze preferujesz teraz taki sam miszmasz na glowie jak ja :P kudly zwiniete w kokon jak najdalej od ciala :)))) nooo i zbiornik tata ma taki sam :P :P:P:P:P:P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No jestesmy po spacerze, spał ponad 3h i po jedzonku. Zakupiłam dzisiaj butelkę lovi 250ml, bo mała jest na styk, ale nie było tej z tego specjalnego plastiku i kupiłam normalną. Tą małą mam z TT. Penelopka fajnie sie masz, że ubranka nie musisz kupować, ja właśnie dzisiaj oglaadałam, ale spoko są na bierząco, mogę kupić tydzień przed jak będę wiedziała jaka będzie pogoda:-) Ja mam chrzciny 14sierpnia. Co do krzesełek to oglądałam z różnych firm w necie, ale wczoraj znalazłam to, tylko to jakaś nowość i nie ma opini niestety. Firmy też nie znam. http://e-zabawkowo.pl/pl/p/KINDERKRAFT-KRZESELKO-DO-KARMIENIA-PLANET/2231 A na cycusiu ponad 5kg to nieźle, ja z moim mlekiem to w życiu bym tyle nie osiągnęła. W dodatku z iloscią u mnie krucho od początku, poza nawałem w 3 dobie, wtedy to cyce jak u krowy masakra:-) W sumie jestem zadowolona bo nie jestem uwiązana,a q listopadzie wracam do pracy. A jesli chodzi o dzieciaki to mam Kubę 9 lat i Patrycję 7:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam Was:) JaTuśkę i Trelevin... (heh, jak Cię odmienić?). Znalazłam:) Zaraz wychodzimy na spacer, więc na razie Was dwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, hej. jaTUŚKA - ja zaraz zrobię to samo, zastanawiam się tylko, czy marchewkowe, czy sernik:-) Co do krzesełek to ja się na pewno zdecyduję na drewniane. Te plastikowe mi się po prostu nie podobają. W kawiarni mam takie z IKEA: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/50165079#/30165080/ Są ładne, ale nadaję się tylko dla szczuplejszych dzieci, większe grubaski się w nie nie mieszczą. Mi się bardzo podobają te Stokke, ale cena mnie zniechęca: http://www.benc.pl/czytelnia/299/krzeselko-stokke-tripp-trapp/ A ci myślicie o tym: http://tnij.org/mth0 Bo mi się kojarzy z fotelem dentystycznym :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Mój synuś właśnie spokojnie sobie leży po jedzonku, WOW nie wierzę, bo ostatnio mały łobuziak się z niego zrobił. Wykorzystam chwilkę i może napiszę parę słów o nas na powitanie. A więc jak już pisałam urodziłam 23 maja, poród naturalny, wywoływany. Bólu już nie pamiętam, "prawdziwe" bóle zaczęły się o godz. 14 a o 15.25 synuś był już z nami, więc chyba nie było tak źle ;) ważył 3760g i mierzył 62 cm. Wydaje mi się, że zadziwiająco szybko rośnie... w tej chwili waży już 7100g !!! Karmię tylko piersią. No i koniec pisania, znowu ta okropna czkawaaaa, biegnę na ratunek z cycusiem hehe bo samo nie minie Jeśli pozwolicie, to odezwę się od czasu do czasu ;) pozdrawiam i miłego dzionka życzę, u mnie dopiero słońce się pokazało. Nareszcie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dzisiaj ide na małe ciemne piwko, przynajmniej moge sobie pozwolic jak karmię tylko 2 razy cycusiem. Odkryłam ro piwko na rynku u nas z moim m, jakieś czeskie-pychota. Bo jasne jakos mi od paru lat nie podchodzi, mielismy też etap na winko, no ale ciąża to przerwa na trunki i teraz to piwko. Na dworze w upał smakuje najlepiej. Do tego pogaduchy ze znajomymi:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cicha twój to rekordzista wagowy i to cycku-wow:-) Mój Oskarek bedzie gdzieś miał 5. z hakiem a i tak jest qiwkszy niz jego rodzeństwo w jego wieku, no ale oni byli tylko na cycusiu.:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Esti drewniane miałam przy pierwszym z drewexu i podobało mi sie, że jest ze stoliczkiem, potem przydał sie do rysowania jwszcze i córce, ale chyba było mało wygodne dla takiego maluszka, dla wiekszych raczej ok. Teraz tw plastikowe sa takie kolorowe i maja pokryte miekim materiałem te krzesełka.:-) No Oskarek już ma chyba dość leżaczka i czas zrobić obiadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iza coś w tym jest, że rekordzista bo gdy byliśmy na pierwszym szczepieniu to nawet pediatra z niedowierzaniem zapytała, czy mały na pewno ma 6 tygodni hehe, i ortopeda na usg bioderek podobnie. Już nie wiem czy się martwić czy cieszyć, no ale chyba ciągle nie będzie tyle przybierał, no nie? Co myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cicha - nie przejmuj się, mój Mikołaj urodził się z wagą 2800, po sześciu tygodniach ważył już 5540, a po kolejnych sześciu tygodniach 7600, puchł w oczach niemalże:-) a teraz ma 10 lat i jest niezły chudziaczek z niego, wybiegał;-) A u nas zaczęło padać, klienci się wykruszyli, Zosia leży na macie i gada do zabawek, a ja mam czas na ciacho i kawkę. Tylko wciąż nie wiem, czy marchewkowe, czy sernik. Na koniec zeżrę oba:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cicha no no, proszę bardzo jak na cycu maluch ładnie rośnie. Tylko pozazdrościć ;) Znow_mamo wow!!! To nieźle, że tak szybko przybierał na wadze. Tylko pogratulować. Moja mała nie przybiera tak szybko, ale i tak jestem bardzo zadowolona, że rośnie jak na drożdżach. Tym bardziej, że głodomorek z niej raczej nie jest ;) Ciasto:( mniam, mniam Ale może dopiero na weekend...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znów mamo dzięki za słowa otuchy, mam nadzieję, że właśnie tak będzie, i nie ma co się przejmować. Piszecie o takich smakołykach, że chyba też coś upichcę. Wspominałyście też o serniku z rosą, ten właśnie piekę najczęściej, mój mąż za nim wprost przepada. Ja w sumie już dawno wróciłam do wagi sprzed porodu, więc też sobie nie żałuję hehe, a co tam...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny:) Moja maleńka też szybko rośnie, wychodziła ze szpitala z wagą 2300 i jeszcze lekarze bali się nas wypuszczać bo mała za dużo schudła w szpitalu a teraz już ma ponad 6 kg:) dwa i pół miesiąca tak się utuczyła, że aż ręce bolą od noszenia jej:) ja się cieszę, bo przez całą ciążę straszono mnie, że dziecko małe, że nie wiadomo co jest, położne oczywiście wciskały mi bajki o słabym rozwoju, że to przez moją operację - czułam się źle, miałam wyrzuty sumienia, ze zabrałam coś mojemu dziecku a jak się okazuje to bąk mi rośnie jak na drożdżach, w dodatku pediatra mówił, że jest bardziej rozwinięta psychicznie niż dzieci w jej wieku. Faktycznie gada cały czas z nami, i to bez ustanku - jak już się zmęczy to zasypia, a potem znów gada, śmieje się, wręcz powiedziałabym, ze żartuje - podaję jej smoka a ona wypluwa i uśmiecha się i taka jej zabawa. Jak mój mąż puszcza jej muzyczkę i śpiewa to ona tak do niego grucha jakby tez śpiewała. Strasznie mnie cieszy, że moja dzidzia dobrze się rozwija. Wczoraj odkryłyśmy z mamą, że moje dziecko zaczyna ząbkować - dość wcześnie. Ślini się i cały czas pociera rączką o dziąsełka hihi. Kolejny etap w jej życiu. Czytałam w poradnikach że dzieci ząbkują w wieku około 6 miesięcy ale może się zdarzyć, że zaczną już około 3 - i tak jest u nas:) Jejku, jak ja się cieszę z tego mojego bączka, tak się strasznie o nią bałam będąc w ciąży, tak mnie straszono a to wszystko okazało się mitem i przeszło tak spokojnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agnes71 - mój szkrab troszkę się podnosi ale staram się nie podawać jej rąk, zeby mi za szybko nie przeciążała kręgosłupa. Ale jak leży w leżaczku to musze ją cały czas obserwować bo podnosi głowę i o mało mi nie wypadnie z leżaka. Chciałam was zapytać o picie - moja mała od dwóch tygodni nie chce pić herbatki tylko samo mleczko. Martwię się, że nie chce pić płynów, na razie nie widzę, żeby miała jakies problemy, kupki robi normalne ale pic nie chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale robicie smaka na te słodkosci, a ja tak uwielbiam coś do kawki:-P A tu waga do ztzucenia i ta fałda brzuszna...okropność. Tyle czasu chodziłam na fitness i sie wychudziłam i znowu od nowa. No nic mały się obudził...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jednak chyba spi dalej. Kropeczka ja karmie też piersia i sobie tlumaczę, że to jest właśnie dla niego picie, no ale jak były te nieziemskie upały dawałam herbatkę. Jak cie to niepokoi to zapytaj pediatrę, po co martwić się niepotrzebnie.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i butelka oczywiście. Wyobraźcie sobie, że Oskarek wytrzymuje na moim cycu max. godzinkę a potem butla:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobietki!! jak ja za wami tesknie :) nie mam tu internetu wiec nie mam jak poczytac!!teraz mam chwile neta wiec chociaz napisze!! u nas pogoda w kratke ale mlutka ladnie spi a ja odpoczywam bo 3babcie mala bawia a ja mam luz!!wieczorami chodze z mala z kijkami zeby troche brzuszek zgubic!! wracam 6sierpnia to wkoncu nadrobie co pisalyscie!! pozdrowionka dla wszystkich majoweczek!! widze ze sa nowe majowki wiec WITAM :) odezwe sie jak wroce!! papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kropeczko_między_brwiami gratuluję i cieszę się, że twój skarbek też zdrowo rośnie i prawidłowo się rozwija. U mojego Igorka też zauważam predyspozycje do szybszego rozwoju, niż opisują to w książkach. Czasami sprawia wrażenie, jakby rozumiał co do niego mówimy, już tak niesamowicie gaworzy, uśmiecha się i wymachuje rączkami i nogami. Od ok 2 tygodni ciągle wkłada piąstki do buzi, woli je od smoczka, być może ząbki też pojawią się wcześniej. Nie pozostaje nam nic innego jak tylko cieszyć się, że te nasze majowe dzieciątka takie nieprzeciętne i jedyne w swoim rodzaju...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znów mama jak dajesz radę z czwórką?Jak sie zacznie rok szkolny będzie masakra, a świetlica do 16.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli chodzi o dodatkowe dopajanie, to czasami podaję herbatkę koperkową. Podobno przy karmieniu samą piersią nie trzeba, ale podaję aby pomogła mu na brzuszek. Mój mały początkowo robił kupkę dosłownie po każdym karmieniu, a teraz od jakiś 3 tygodni ma z tym problem i wypróżnia się raz w tygodniu, co mnie bardzo martwi. Codziennie strasznie się pręży i napina, tzn przy prykaniu. Walczymy nawet z małą przepukliną pępkową. Byliśmy oczywiście u lekarza, twierdzi, że teraz dziecko będzie robiło kupkę rzadziej i jest to całkiem normalne, gdyż pokarm matki prawie całkowicie jest trawiony. A z taką przepukliną podobno nic się nie robi, powinna samoistnie się "wchłonąć".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cicha85 - moja mała od pierwszych dni jest na butelce... Dlatego od pierwszych dni też ją dopajam. Hmm ale ona nie chce mi pić i co teraz robić?? Nie podawać jej czy jak?? Co do kupek to moja mała robi każdego dnia a czasami nawet dwie. Raczej nie miewa problemów z kupalami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I znów się zachmurzyło, dobrze, że zaliczyliśmy dzisiaj spacer i słoneczko:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem, co mnie ominęło, jak mnie nie było? Widzę, że dużo popisałyście. Stwierdzam, że jestem uzależniona od kafe. No ale jeszcze miesiąc i pewnie będzie mi brakować czasu na wszystko, ech... ja nie chcę do pracy! Zastanawiałam się, czy będzie mi jej brakować i nie brakuje. Praca fujjj. Lubię uczyć, ale jeszcze z rok bym poczekała. I chcę więcej bobasów mieć! Jeszcze co najmniej dwa, czuję, że jestem stworzona do bycia kurą domową. Kari, odpoczywaj, a brzuch to zmora nas wszystkich, jak sądzę. Brzuch fujjj. Przynajmniej mój. Kropeczko, nie pomogę, ale wspieram Cię w czekaniu na odpowiedź. Ja chcę sernika!!! A Jula cyca, więc muszę poczekać. Znów ryczała na spacerze:( na szczęście dopiero po ponad godzinie, bo trochę pospała i byłyśmy już blisko domu. Wózek fujjjj. Zaczynamy trening chustowy od jutra, bo kurcze, u mnie nic nie schnie przez tę pogodę. Pogoda fujjj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Esti rozsmieszyłaś mnie z tym praca fuj, czuję to samo, ja wracam w listopadzie. No i z tą kurą domową..hihihi A mnie czeka 8h przy kompie..ohyda. Teraz soboe siedzę wygodnie w fotelu i pisze na tabie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×