Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sylwester22

Dieta Dukana - zaczynam od 17.08.2010, kto ze mną??

Polecane posty

Gość Stefan z okolic.....
lepiej troszkę pomyśleć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stefan z okolic.....- masz racje...i sam sie zastosuj do SWOICH rad...i pomysl...jelsi dls Ciebie to oszustwo ok...to po jaka zabe wl;azisz tu na forum o diecie dukana?Nie rozumiem takich ludzi...sa dawa wyjscia albo im sie bardzo nudzi i nie maja innego zycia albo sa tak zdesperowani ze nie moga zrzucic kg i potem takie a nie inne mysli...Juz raz kiedys pisalam Trolom mowimy NIE!!:) Ja dzisiaj jem piers z kurczaka z grilla i korniszon na obiad...nie mam innych pomyslow...Na dniadanie kawa i 2 jajka...a na kolacje to mzoe jaki jogurt...Znowu mnie nuzy ta dieta:)..Zauwazylam ze mam takie napady co kilkanascie dni..i za jakis czas przejda:) Krystek13- tak tak dni szybko leca...zaraz bedzie miesiac jak powstal topic...ale zalozycielki cos nie widac...ogolnie to zostaysmy chyba tylko 3 na polu bitwy..moze sie jeszcze ktos przylaczy... Lece na kawe.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny :* ja caly czas trwam w tej diecie mimo ze waga sie nie zmienia zbytnio, jedzenie mnie juz nudzi a mam zamiar ciagnac 2 faze do polowy pazdziernika , pozdrawiam :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:* A ja sobie dzisiaj na śniadanio-obiad zjadłam pierś z kurczaka smażoną na teflonowej patelni i surówkę. Teraz piję jogurt ananasowo- kokosowy :) Potem chyba powtórka z piersią z kurczaka- uwielbiam pod każdą postacią :p Pogoda średnia, spać mi się chce.. Powoli szykuję się do wesela. (wyjeżdżamy na cały weekend) Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KlementynkaAh- ten jogurt ananasowo-kokosowy to pewnie JOVI O% tłuszczu prawda?Tez go bardzo lubie i tylko ten pijam z tej firmy...reszta smakow jakos mi nie podchodzi:) Racja mozna juz ......z tym jedzeniem...ja mam ochote dzisiaj na pyszna salatke kebabowa...ale nie zjem bo ptem bede zla na siebie...ogolnie to od 2 dni chodza za mna takie zakazane produkty...a jak zobaczylam krazki ryzowe o smaku sera cheddar i smietanki z cebulka w sklepie to o maly wlos skusilabym ie na nie i chyba zjadla cale w aucie....:D hahaha...ale to byla chwila slabosci i grzecznie powerdowalam na dzialy z jogurtami..bleh...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bajka że to jaH
Hej Dziewczyny 🖐️ chciałam się tylko nieśmiało pochwalić, że osiągnęłam swój pierwszy cel wagowy ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello, jednak jest nas wiecej :) to super gratulacje Bajka , :) oby tak dalej.Musisz byc z siebie dumna - 9 kg w połtora miesiaca.. poziomka_bb u mnie tez waga stoi ale sie trzymam. damy rade. jednak po tych 5 dniach bialek robie 3 warzywa i pozniej 3 bialkowe itd..mysle, ze bedzie mi latwiej to przejsc :) klementynkaAh- jak twoja waga? mierztlas ostatnio? bo na stopce masz dawna... dzis pieczona wolowina z cebulka i czosnkiem, sernik( wg zwyklego przepisu z zastosowaniem zamiennikow; dobre, troszke mało słodkie; ale poprawie przespis ;) ) jogurty i szyneczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anitka 1203
Czesc wracam do was;D po 6 dniach obzarstwa :D czuje sie zleeeee boli mnie zoladek i wracam do diety te dni byly mi potrzebne zeby od nowa nabrac sil:D i wiedziec ze zle zrobilam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja Wa sczytam codziennie ale jakos nie moge sie zabrac za pisanie:-( powiem tylko ze trzymam sie dzielnie juz trzy tygodnie,ani razu sie nie zlamalam i co prawda na wadze tylko minus 5kg,ale po ciuchach widze juz duza roznice:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga3600
prosze o porade co jesc?dzis mam 1 dzien czy ciezko jest wytrwac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krystek13- u mnie waga na ten moment +0,5 / 1kg. Nie wiem czemu. Może dlatego, że okres się zbliża. W ogóle muszę kupić wagę elektryczną, ta wahadłowa jest jakaś dziwna:o Codziennie muszę ustawiać to wahadło, bo jest albo na plusie albo na minusie, nigdy centralnie na 0. Więc podejrzewam, że coś jest spieprzone. Może dlatego raz mam -2 a raz +1. Zbliża mi się okres, więc na razie ważyć się nie będę. Jem mało, piję dużo, robię brzuszki (nieregularnie, ale robię:D) Jutro wesele, pewnie podjem coś tam (w miarę możliwości to,co dozwolone). aga3600- wg mnie nie jest ciężko wytrwać. Tylko moje wyniki nie są zachwycające, więc teoretycznie mogę przestać się dietować:P, skoro waga stoi. Ale widzę po ubraniach, pełno ludzi mówi mi, ze bardzo schudłam. (nawet pani w sklepie dzisiaj:D). Według mnie dieta nie jest ciężka. Co możesz jeść? Piersi z kurczaka pod różną postacią (gotowane, grillowane, smażone na patelni teflonowej, duszone), jajka, twarożki, serki wiejskie, jogurty naturalne lub takie, gdzie jest mało tłuszczu, omlety, serniki, lody, ptasie mleczko itp.(wg przepisów Dukana), wędliny chude z indyka, czy kurczaka, a w fazie P+W wszystkie warzywa. Na stronach diety Dukana masz pełno przepisów:). Dasz radę:) margoev2- witaj znowu;) pisz z nami, a nie tylko zaglądaj :) 5 kg w 3 tygodnie to dobry wynik w porównaniu do mnie. anitka 1203- no to witaj znowu:) bajka, że to ja- gratulacje! Super wynik:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie KlementynkaAh u mnie tez stoi, ale nie martw sie. wytrzymajmy jeszcze troche. niektore dziewczyny na forach pisza, ze im waga tez stala przez 2-3 tyg. najwazniejsze, ze widac efekty :) anitka1203 a moze zrobisz stopke? margoev2 wg mnie 5 kg mniej w 3 tyg to baaardzo duzo :) aga3600- zrob stopke i poczytaj na stronkach o dukanie, a najlepiej sciagnij ksiazke, tam jest wiele istotnych informacji...powodzenia wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki zaslowa otuchy:-) wedlug mnie nie jest zle,bo po ciuchach i figurze sama widze spore zmiany,znow chce mi sie chodzic na zakupy:-)a to juz cos!!! W planie mam zgubienie jeszcze okolo 8kg i wtedy bedzie naprawde niezle:-) tym bardziej ze nie naleze juz do grona młodziezy bardzo dawno :-) a jestem w dodatku po wielu dietach,wiec z tego co pisze Dukan u mnie utrata wagi nie jest zbyt prosta:-( prawde mowiac jeszcze nigdy zadna dieta nie byla dla mnie tak dogodna jak ta,nie chodze glodna,moge jesc wieczorem i corka piecze mi chleb i ciasto,wiec naprawde nie narzekam :-) pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krystek13- masz rację:) musimy wytrzymać. Dieta nie jest dla mnie katorgą, czuję się lekko. Tak więc choćby waga stała i stała dopóki czuję się dobrze i ciuchy robią się coraz bardziej lużne-będę kontynuowała dietę:) Stopki nie poprawiam, żeby nie zniechęcać innych:P Zrobię jak uznam, że wynik godny pochwalenia hehe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie walczące z kg na diecie Dukana.. Sama w sierpniu postanowiłam zacząć przygodę z tą dietą, żeby w końcu trochę ze mnie ubyło zbędnych kilogramów.. Przez długi czas byłam aktywna na innym forum, ale jakoś się posypało i zostałam praktycznie sama... :( Dla mnie pisanie na forum i dzielenie się wzlotami i upadkami w drodze do wymarzonej wagi baaardzo dużo daje i mobilizuje do działania... Chciałabym nieśmiało zapytać czy mogę się do Was przyłączyć na tym topiku... Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anitka 1203
Ja sie jeszcze nie zwazylam po 2 tyg :P diety i teraz po tym objadaniu sie :P bo okes mam dostac dzis i dopiero po okresie sie zwaze i wtedy zrobie na pewno stopke :) podziwiam ze tak wytrzymujecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie,jestem 5 dzień na diecie i spadło mi niecałe 2 kg.Mam tylko problem z zaparciami,co robić?Macie też takie problemy,czy to minie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majeczkas- sprobuj oslawione otreby pszenne lub owsiane :) ja jakos nie mialam z tym klopotu; kawa z mlekiem mi pomaga :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie, witajcie dawno nie czytałam Was ale nadrobię zaległości, u mnie waga się ciut ruszyła, ale zmieniłam ilość dni i stosuję 5/5 i ponad 5 kg się mnie mniej zrobiło... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam pytanie do Was, drogie dziewczyny. Zamierzam sobie "wskoczyć" na tą dietę, jednak nie wiem, czy pierwsza faza ma trwać 5 dni, czy może trwać dłużej? Jeśli o mnie chodzi, to mogę w niej trwać i 15 dni, bo to co tam się je, i tak jadam na codzień, tyle, że zżeram to z węglami, więc jedynie one pójdą w odstawkę. I drugie pytanie, bo gdzieś przeczytałem, że można jeść ile i kiedy się chce, czyli, że mogę naprawdę w ten sposób się odżywiać? Czy to może dotyczyło innej fazy niż pierwszej? Z góry dzięki za odpowiedzi i życzę powodzenia:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Dziewczyny! Co to ma być? Wracam a tu 2 nowe posty :P. Czemu się ociągacie?? :P jaranod-witaj znowu:) fajnie, że waga ruszyła:) wykolegowany-prawdziwy- Hej. Pierwsza faza trwać może do 10 dni max (więcej jest już niezdrowo). Jeśli masz dużo do zrzucenia (ponad 10kg ) proponuję pociągnąć 10 dni pierwszej fazy. Można jeść w tej diecie ile i kiedy się chce. Dotyczy to i 1 i 2 fazy. Oczywiście tylko produkty dozwolone. A ja tak się zarzekałam, że będę jadła tylko to, co mogę, a pofolgowałam sobie w ten weekend nieziemsko wręcz. Była świetna zabawa, fajni ludzie, pyyyyyszne jedzenie, którego sobie nie odmawiałam. Doszłam do wniosku, że jestem tam po to, aby dobrze się bawić, a nie wywalać ziemniaki z talerza. Także zjadłam przeogromne ilości kalorii. Jadłam wszystko na co miałam ochotę. Założę się, że na wadze jest +2 kg. Dlatego nie staję na nią, tym bardziej, że dostałam okres. Jutro oczywiście znowu powrót do diety. :) Te 2 dni nie zniechęciły mnie do dalszego odchudzania się. A co u Was? Piszcie coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:-) no faktycznie jakis zastoj siezrobil:-( JA SIE TRZYMAM DZIELNIE,DZIS UGOTOWALAM SOBIE PYSZNE LECZO I ZJADLAM NA OBIAD A NA KOLACJE SALATKA Z WEDZONEGO LOSOSIA JAJEK I OGORKA KONSERWOWEGO:-) pycha!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×