Kto tak jak ja czeka teraz czy jest w ciąży?

ano szkoda dorcia...chyba ta cysta Ci tak miesza...

powiem wam tak jak w tym miesiacu mi sie nie uda to znaczy ze jeszcze nie czas na mnie jest;) chociaz mam nadzieje ze bedzie inaczej juz sama nie wiem czego chce:(

e tam szkoada:d tyle sie tych 2 kresek nogladalam :D ze milo cos innego zobaczyc:P ale chcilam zobaczyc czy wogole wyjdzie mi cokolwiek...

niom pewno cysta...szukam w necie cos na ten temat i nic...

kochana bo jak potrzeba to w necie nic konkretnego nie ma niestety:/

ale cos znalazlam jakas dziewczyna tez miala 5 pozytywnych.. czytam co dalej u niej...

Dorota to daj znać co wyczytałaś bo tez jestem ciekawa.

no nic wlasnie...pisali jej ze albo ciaza albo PCO(a co to jest wogole) w za dzien owulki powinno sie uznac 2 pozytywny test...ech dalej nic...

victoria...widze cie tez na innym topiku:)

to kochana czeka cie kolejna wizyta u gina i dalsze leczenie cysty:(

PCO, to policystyczne jajniki...ale jak Ci przy USG nic nie powiedział, to raczej jest ok...

monia...wizyta u gin jestem na to przygotowana...ale sie u mnie porobilo...planowlam dzidzie a tu cysta sie pojawila i jeszcze miesza

przykro mi ale rzadko zdarza sie ze wszystko idzie jak po sznurku;) nie martw sie jesszcze nie jedno dziecko urodzisz:D

monia jasne...:) :)

Dorota całkiem możliwe że masz PCOS. Poczytaj sobie o tym, ja to mam prawdopodobnie.

znalazlam cos ... "... mam obydwa janiki zawalone PCO a objawów poza podwyższonym poziomem LH w czasie miesiączki nie mam. Miesiączkuje regularnie , owulacja bardzo ładna, pękajace pęcherzyki tak więc nic nie wskazywałaby na PCO a jednak...".

i znowu "...Ja tez mam zespół jajników policystycznych (PCO). Jeżeli się starasz o dziecko to powiem Ci, że nie masz się o co martwić. Ja obecnie jestem w ósmym miesiącu ciąży. Musisz wiedzieć tylko, że kobiety z PCO nie należą do "wiatropylnych"-zazwyczaj. Ja musiałam zaliczyć laparoskopię w czasie której ponakłuwano mi jajniki i 2 cyklu (przez inseminację) po laparoskopii zaszłam w ciążę. Po takiej operacji jajniki przez 6 (a nawet do roku) pracują normalnie. Wcześnjiej byłam stymulowana co miesiąc lekami ale to przy PCO średnio działa, później oprócz leków hormowalnych brałam leki obniżające poziom cukru-jajniki po nich lepiej reagowały na podawane hormony. Ale nie udało mi się zajść w ciąże dopiero po laparoskopii (i kilku moim koleżankom z PCO). Leczyłam się w Klinice Andrologii i Rozrodności Akademii Medycznej w Lublinie-godna polecenie nie tylko ze względu na fachową wiedzę, skuteczność ale tez to, że przyjmując Cię do szpitala nie płacisz nic za leki, które są dość kosztowne przy opornych jajnikach PCO (1 cykl to nawet 2500 zł)

Dorota ja też miałam torbiele (torbiel, cysta zwał jak zwał) i jak pierwszą wyleczyłam to miałam później na usg pęcherzyki- tz. mini torbiele na janikach. Właściwie ile razy bym nie miała usg to zawsze widać że są policystyczne. Jedno z drugim się może wiązać.

migotka...ni no nic mi nie mowil na ten temat...a skad moglby wiedziec ze mam to PCO(o ile mam) to widaca jakos na usg czy jak... nie slyszalam i nie mam pojecia co to wogole jest..

widzisz kochana mozna z tym zyc i w ciaze zajsc;)

No i ja właśnie od następnego cyklu będę na etapie brania leków na cukrzycę:/

victoria...co do cysty to gin powiedzial ze jest "piekna" nie ma zadnych obaw i zebym nie stresowala sie tym...

Pewnie miał na myśli to że nie musisz się bać że będziesz miała operację bo moze zniknąć od brania leków. Taka cysta jest sygnałem że z hormonami nie wszystko jest w porządku. PCO można zobaczyć na USG i po wynikach hormonów.

e juz nic nie szukam w necie...nie bede sobie szukac jakis chorobsk :P:P przyczyn i objaw

wy tam?

Mam nadzieję że Cie nie nastraszyłam.

wiec jak mi robil usg to by zauwazyl to pco gdyby bylo...

No pewnie, internet nie lekarz, diagnozy nie postawi:)

dobra baby koniec o czarnych myslach swieta ida trzeba sie cieszyc jak Migotka:D

Dorota jak ja miałam torbiel to nie mówił mi o PCO tylko o torbieli, ale jak torbiel się wchłonęła wtedy zaczeły się dyskusje na ten temat