Kto tak jak ja czeka teraz czy jest w ciąży?

dzieki wam :) czekam , czekam...oby nie nadeszla:) w zeszlym miesiacu mialm dziwne przeczucie , ze jestem w ciazy...jakis tydzien po stosunku zrobilam tescikm zdziwilam sie bo byly 2 kreski...Nastepny test byl po 3 dniach dla potwierdzenia...i zero , negatywny.Cala oglupialam i testowalam az do @, ktora przyszla na czas inna, bardziej czerwona...a test ciazowy na dzien przed pokazal juz 2 kreseczke, cienka , prawie niewidoczna...:( no i chyba ciaza biochemiczna...Tym razem nie sprawdzam:) bedzie niespodzianka...

Tak powiedziałam, a raczej mój mąż nie wytrzymał i powiedział, wszyscy się cieszą, prawie nic mi nie dają robić heh a braciszek z rodzinką udali się na zakupy więc ja mam chwile wolnego :) edzia córcia Ci rośnie, będzie z niej piękna dziewczynka! U mnie narazie wiedzą moi rodzice, teście i brat, w sumie chciałam z tym wszystkim poczekać i powiedzieć po następnej wizycie no ale mąż już się nie mógł doczekać i tak wyszło... ja chyba bardziej będę spokojna po następnym badaniu i wizycie u gin :) slea powodzenia i trzymam kciuki!

slea, do terminu okresu nie sprawdzaj, nie ma to sensu. a jak z poprzednią ciążą, szybko się udało?

migotka a jaka to praca jesli mozesz nam zdradzic??

nata, no spokojnie, zdążysz jeszcze wszystkim powiedzieć... edzia, jaka praca, po części dziennikarska, po części społeczna, zobaczymy co z tego wyjdzie :)

ide marchewke na obiad obierac :)

za nim mala spi ) bede tutaj kukac co jakis czas mam nadzieje ze bedziecie migotka powodzenia

będę będę dziś cały dzień na necie :)

właśnie też tak sądzę że jeszcze mam czas z mówieniem wszystkim :) migotka to trzymam kciuki za Twoją pracę! :) ja też myślę że będę dzisiaj, może nie cały dzień ale częściej będę zaglądać :)

nata, czyli dobrze się czujesz?

póki co dziękuję, nie narzekam :) bo nic takiego mi się nie dzieje... pomijając te mdłości z rana, jest dobrze :) tylko kolejnej wizyty już się doczekac nie mogę :)

nata, powodzenia :). a powiedź zeszło się wam 2 lata, tylko z powodu torbieli, czy po prostu mocno się nie staraliście?

jestem na chwile:D :D maly juz sie nasiedizla w przedszkolu :D :D a ze mam 10 min z przedsz. do domu wpadalam na wczorajszy rosolek:D no i zerknac co z wami:D

pierwsza ciaza byla tez biochemiczna...w 5 tyg poronienie:( ale szybko po niej zaszlam...zaledwie miesiac po i bylam w ciazy:)tylko na podtrzymaniu...

Nata mi tez na pocztaku niby niedobrze bylo ale odkad jem snadanko zaraz po wstaniu z lozka wszystko jest dobrze

juz marchewka sie robi i w tym czasie zdazylo moje dziecko sie obudzic i jest w wysmienitym nastroju wlasnie lezy sobie z gola pupura hehe :) tak to lubi najbardziej hehe :)

a mnie po kwasnym i slonym nabraly smaki na slodke :D i co z teoria ze slone to chlopak a slodkie dziewczynka :D

slea, a dlaczego miałaś podtrzymanie? dorcia, już pożarłaś? ;) edzia, młoda wesoła jest ;)

migotka juz juz :D a co to dla mnie talerz rosoliku:D :D :D nic bede powoli mykac na plac zabaw i do domu polozyc malego :D

migotka, z powodu tych potwornych torbieli :/ myśmy się starali, mój mąż był 2miesiące za granicą to wtedy była przerwa a tak to nam się nie udawało, lekarz mówił że może mam niedrożne jajowody ale wszystko było ok, miałam nieregularne cykle, 2 razy okres miałam co 2miesiące także ciężko.... dorota to może i ja spróbuje z tym śniadaniem :) narazie kobiety musze was opuścić... ide się położyć bo padam:) będę później :) buziaki!!

tak mala wesolutka na calego :D ku...wa marchewka sie mi przypalila :P

Neta a co do tych badan to ja robila krew i mocz i jak najbardziej milam byc po sniadaniu i kazdy mowil mi w szpitalu i lekraz ze przed wyjsciem z domu zawsze mma zjesc sniadanie...

No i se poszły ;) edzia, ratuj marchewę :D nata, ale najważniejsze, że się wam udało :D

dorcia, ale glukoza na pewno jest na czczo...

cos tam uratowalam hehe mam nadzieje ze bedzie dobra :D

no tak glukoza moze tak nie wiem bo nie robilam...wlasnie a dlaczego ja nie robila? hmm to moze niech sobie podzileic badania na 2 dni :) jedne na czczo 2 ze sniadaniem :D

no ale może w ciąży są jakieś odstępstwa... no ale moim zdaniem nic się nie stanie, jak się zje później, tym bardziej, że rano się krew pobiera...

no właśnie nie wiem dorcia, na bank powinnaś glukozę w ciąży przebadać ;)

no nie pomyslam...ale ani lekarz ani w szpitalu nitk nie mowil o glukozie wszyscy tylko krew i mocz...a co do krwi to ja 2 razy oddawalam i zawsze kolo poludnia...

dorcia, bo w te Austrii, to wszystko na odwrót ;)...z tego co mi wiadomo wskazane jet zbadanie glukozy, mi lekarka zleciła...