Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

madzianietka

Slubny na czarno

Polecane posty

Co to się stało dziewczyny - ślubny na czarno na drugiej stronie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pfff :P lekarka m cos osttanio wciskała, że może i zahacze o 15 października!! ale nie ma bata, Mężulo wczorja pojechal i za 2 tyg przyjedzie, tj. gdzies kolo 28 wrzesnia. Jeśli mnie wczesniej nic nie zbierze to od jego przyjazdu zaczynam pic herbatke z liści malin na pobudzenie skurczy i pierdziele, nie zamierzam klocka rodzić (bo do teog 15.10 to bym chyba ponad 4kg ludizka wyhodowala). :P Tak sobie planuję, że Mały będzie miał max 3500g to będzie gites, nie więcej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) a ja jestem na stażu od piątku...na pół roku....szukam też sobie jakiegoś małego autka:)ale narazie niestety to co sobie upatrzyłam, było juz sprzedane:( Sękata, powodzenia:) miłego dnia, buziaki!!! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czołem:) wczoraj urodziła moja kuzynka, ślicznego i dużego Olivera. Cudowny!!!!! Sękuś, czekamy czekamy:P Bronki bąbel już taaaki duży:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Broni Jasio rośnie jak na drożdżach:) a wredi, jak tam? Tobie widac już brzuszek? zazdroszcze:) buziole!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) ja się tylko witam i odrazu zmykam, masę pracy wzięłam sobie do domu :( ale w końcu mam zmywarkę :D cudowne urządzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wredi, brzuszek chyba powoli mi zaczął wystawać jakoś w 4/5 miesiąc, a z tym seksem to tak średnio, za duży brzuch i w ogole Mężus ma schize że będzie Młodego po głowie bił ;) więc raczej nic z tego do samego porodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej:) O widze cos sie na forum ruszylo bo ostatnio pustka byla.. Sekus super juz nie dlugo..eh na mnie nic nie dzialalo ani olejek rycynowy ani sex ani mycie okien sprzatanie lazenie po schodach nic a nic :/ ... nawet kroplowka za pierwszym razem hehe ... odporna bylam mlodemu bylo za dobrze:).. Ja mam latania troche dzis zakupilam plytki na podloge i sciane miedzy szafki w kuchni a to w urzedzie wnioski o dowod i prawko nowe a to meldunek...potem spoldzielnia mieszkaniowa eh teraz w administracji zeby rurke od gazu przerobili mi itp itd hheh mam dosc:( ale najlepsze z tego wszystkiego ze chyba maz w przyszlym tygodniu wraca :D o a ja Broni Jasia nie widze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
imili- spoko, u nas po tych ciągłych zalewaniach w piwnicy robiliśmy ostatnio masakre, wsadzaliśmy drenaże do piwnicy, wylewki Bóg wie co (oczywiście wszystko pod moim okiem o Mężuś hen w NO) teraz musze pomyslec o plytkach ale zanim to, to kupilismy nowy piec węglowy tkaiego byka kurde z podajnikiem co sie wsypuje raz na 2 tyg węgiel (tzn. eko groszek) i teraz tez jest masakra bo kolesie musza ten piec rozebrac, jakos na dol wniesc, zamontowac, jakies plyki itd. a psauje zeby pralnia byla gotowa zanim Mlody sie wykluje ;) juz nie wspominając o tym skąd kase na to wszytsko brac no ale tez jets kurde zamęt, a jeszcze teraz sie w koncu zameldowalismy w naszym domu :P i musze jutro robic foty i zmieniac dowód tez przed porodem, mężuś oczywiscie przyjedzie dopiero za 2 tyg więc normalnie mam latania że hej :o :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to widzę dziewczyny że wam się nie nudzi ;) u nas też sporo się dzieje, teraz nam się samochód sypie i musimy nad kupnem nowego powaznie się zastanowić... gawi a ty jak się czujesz? skończyłam dziś prace o 16 a teraz na 18 musze jechac na zebranie z rodzicami i tak strasznie mi się nie chce :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh mam humor do dupy dzisiaj :(.. jak sie kur.. zacznie ukladac mieszkanie itp to co innego sie sypie .. szef mojego meza chce odpoczac i na dwa lata powierza komu innemuu zoo i teraz kur nie wiadomo czy ten nowy przyjmie mojego do pracy :( okaze sie w czwartek prawdopodobnie eh mam mega stresa bo jak nie to nie wiem co zrobimy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Imilii.. u nas podobnie.. ja na L4 a u eMa w pracy nie wesoło.. chciał tylko przetrwać zimę, bo i tak firme zakłada.. ale chyba szybciej sie ta kariera skonczy, bo chodzi taki zestresowany, ze szok... pomału ma dość.. a ja sie stresuje razem z nim ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
😭 przerąbane.. mój eM ma zamiar firme założyć - wczesniej nie byłam za tym pomysłem, bo się boję ryzyka, ale teraz go popieram w 100%.. będzie się zajmować tym samym czym si teraz zajmuje w tej firmie, ale bedzie pracował dla siebie, a tutaj kurde chodzi zestresowany, bo jego szef bardzo inteligentnie prowadzi w firmie mobbing.. mój M. twardy jak skała chodzi od miesiąca zestresowany jak nie on.. ech.. szlag by trafił.. mam nadzieje, ze na dniach się poprawi i dotrwa do końca umowy bez stresu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
halo:) a co to się dzieje??? topic na 2 stronie?? Gusik, gdzie jesteś, że nie informujesz o obijaniu się na forum:P a tak poza tym, Gusia, co u Ciebie????? Ja zaraz zmykam do pracy,ale pomyślałam, że zajrzę i odświeżę stronę:) u mnie nic nowego, praca, praca i dom. Pogoda jak dla mnie typowo do spania więc energii za dużo nie mam. Ciężarówki, jak się czujecie??? pozdrawiam i miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej byłam dzisiaj u lekarza, co prawda wizytę miałam dopiero mieć za tydzień ale brzuch mnie jakoś dziwnie bolał, miałam jakieś kłucie i skurcze więc poszłam awaryjnie i koniec z chodzeniem do pracy, jestem na L4 i mam leżeć i się nie przemęczać, co ważne dzidzia ma 2,56 cm i zaczyna się 9tc :) widziałam główkę, nóżki i rączki no i fasolka się wierciła. Lekarz mówił że kosmówka ładnie się przykleiła i wg usg wszystko jest dobrze, ale jak mnie badał to stwierdził że macica mi pracuje więc mam leżeć i wcinać duphaston. Póki co mam zwolnienie na tydzień ale powiedział że raczej będzie chciał abym 4 tygodnie w domu siedziała i dopiero później pozwoli mi wrócić do pracy Wredniaczku, ty nie możesz teraz się stresować, wiem że to łatwo mówić, bo jednak praca i pieniądze są ważne, ale postaraj się bo stres to na pewno nic dobrego dla waszego malucha. Madzia witaj po wakacjach :) Sękata no to jeszcze trochę i synek będzie z wami, oj teraz to dopiero się zacznie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×