Czy to jest znajomość czy cos więcej?

Znamy się o trzech miesięcy, dwójka indywidualistów, których połączył świat zawodowy... od pierwszego spotkania wywarł na mnie ogromne wrażenie... patrzy na mnie inaczej niż inni faceci, dużo mi pomaga, sam wychodzi z inicjatywą pomocy. Dla większości jest niedostępny, ze mną rozmawia o wielu sprawach, nie tylko zawodowych... mówi mi komplementy ale odnoszące się głownie do mojego charakteru, osobowości i osiągnięć... ostatnio spotkałam go przypadkiem, czekałam na przystanku na busa, on pierwszy się odezwał... potem kiedy szedł już dalej oglądał się w moją stronę z uśmiechem na twarzy..., który szczerze odwzajemniłam... bardzo go lubię... ale czuje, że coś więcej wisi w powietrzu... oboje jesteśmy już po jakiś przejściach... z jednej strony nie chce się angażować, z drugiej to staje sie silniejsze ode mnie