Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ja maamm schizzyyy

Natretne mysli jakz nimi walczyc?

Polecane posty

Gość ja maamm schizzyyy

Mozna sie z tego wyleczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja maamm schizzyyy
help

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja maamm schizzyyy
j.w

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajedna929292
mozna ,tylko musisz sie zgłosic do lekarza depresja pewnie a to sie leczy i to skutecznie nie mecz sie i idz po pomoc !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja maamm schizzyyy
Ide w czwartek na 1 wizyte do psychoterapeuty.MMOdle sie zeby [przezyc tylko jeszcze te 2 noce.Oby bylo ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja też je miałam
i sie w dużej mierze ich pozbyłam dzięki lekowi który mi przeisał psychiatra. Jest na to dużo leków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajedna929292
bedzie dobrze na pewno przepisze ci leki to cie troche wyciszy przejdzie ci :) a te nocki przetrwasz zobaczysz ja wiem ze naki natłok mysli jest okropny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja maamm schizzyyy
Wiecie jakie ja mam schizy.Przeraza mnie samotnosc.Jestem ssama z malym dzieckiem.Mieszkamy razem.Nie mam rodzicow.Z ojciem dziecka rozstalam sie jak bylam w 3 miesiacu ciazy. Nie mam wsparcia.Jest mi zle cholernie zle.A jeszce ta pieprzona jesien sie zbliza.Ja zwariuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walizeczka5
A moze masz przyjaciół , którzy mogliby ci pomóc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja maamm schizzyyy
Nie mam przyjacio.Tylko same kolezanki.1 taka bliska zktora spotykalam sie codziennie ale jakos ostatnio nie mam ochoty na kontakty z nia, wrecz jej unikam. I te natretne mysli tez sa z nia zwiazne.Ze ja niby cos do niej czuje.Ze chcialabym ja pocalowac.To jets chore. Moze to sie beirzez tego ze z nia przebywalam bardzo duzo czasu nawet po 5 h dziennie i ze nie mam faceta??/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajedna929292
na pewno nie jest ci łato ale dobrze zrobiłaś ze zdecydowalaś sie na wizyte u lekarz napewno wszystko sie ułoży to kwesia czasu ,znajdziesz jeszcze tego jedynego i bedziesz miala duża rodzinke tak dużą ze nie bedziesz miała czasu na głupie mysli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze, ze idziesz do psychoterapeuty bo to raczej nerwica a nie depresja, a nerwicę najlepiej potraktować psychoterapią, czasem konieczne są jeszcze leki, ale ważny jest kontakt z psychoterapeutą. jesli on stwierdzi, ze sama terapia nie pomoże to wyśle Cię do psychiatry. Kochana trzymaj się dzielnie, ja przez to przeszłam, wierz mi, można się szybko z tego wygrzebać, tylko z pomocą wymienionych powyżej specjalistów/specjalisty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajedna929292
a tak wogole to ile masz lat ??? a dziecko w jakim jest wieku pytam tak z ciekawości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak doraźnie, na przetrwanie nocy: staraj się nie myśleć o tym, ze myslisz:) a poza tym natręctwa najlepiej zwalczać przez konfrontację, czyli np. obsesyjnie boisz sie otworzyć drzwi, to idziesz własnie je otworzyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajedna929292
hrabina Stringi-Trzepiekońska- ale głupia baba z ciebie do autorki nie przejmuj sie takimi krowami;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja maamm schizzyyy
Mam 1 wizyte w czwartek u teraupety.I wtedy ona zobaczy czy potrzebna jest pomoc psychiatry czy wystarczy mi psychoterapia.Juz nie moge sie doczekac wizyty. Wiecie kiedy te natretne mysli sie nasilily kiedy moj byly 2 tyg. temu wyjechal za granice.Dotarlo do mnie ze juz nigdy nie bedziemy razem.I jest mi zle. Np. ze siostra jedzie do lekarza z corka do innego miasta 150km.Czuje strach .Jagbym stracila poczucie bezpieczenstwa. jak mi lekarz nie pomoze to sie zalamie. Boje sie ze w moim stanie nie bede wstanie pracowac.Mam miesiac czasu aby z tego wyjsc. Zaluje ze wczesniej nic ztym nie zrobilam.Tylko czekalam az dojde do tego stanu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja maamm schizzyyy
Ja mam 26 lat , corka ma 1,5 roku. Ale jak mialam faceta bylo wszystko ok.Nie myslalam tak o tym ze cche ccos od kobiety.Zaczelo sie odkad jestem sama. Moze dlatego ze spedzam z nia za duzo czasu i tak mi sie miesza.Z powodu braku bliskiej osoby., bliskosci , ciela, wsparcia, seksu pocalunkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajedna929292
to normalne potrzebujesz bliskosci , każdy pragnie byc przytulany ,głaskany itp .miec zapewnone poczucie bezpieczenstwa ,a ty bidulko jestes sama :( ale czas to zmieni zobaczysz jestes młoda dobrze ze masz coreczke.jak jestes z rzeszowa to zapraszam na kawke:) ania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja maamm schizzyyy
jestem z wielkopolski.DZI CALY DZIEN W BIEGU.nAJPIERW poszlam do swojej starej pracy podbic ubezpieczenie.POtem na plac zabaw, malutka uwielbia hustawke potem poszlam dolekarza po skierowanie di terapeuty.Potem do domu, mala zasnela.O 18 poszlysmy znow na spacer, ja sobie pobiegalam.Wrocilysmy do domu ok 20.I co tle km narobionych a ja nie czuje zmeczenia.Nie moge spac a jak zasypiam ok.2-3 w nocy.I spie tak twardo ze nic nie slysze.A w nocy byla awantura nad ranem pod moimi okanmi a ja nic nie slyszalam. Unukam ludzi.To nie zycie to wegetacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja maamm schizzyyy
Ale normalnie wychodze z domu.Chodze na zakupy, czy do siostry czy do jakies kolezanaki.Ale dlaczego w glowie siedzi mi tylko ta 1 kolezanka.Czyzbym naprawde ja cos do niej poczula.Przeciez to nie mozliwe.Ona ma meza i dziecko. OBracam sie w towarzystwie samych kobiet i mam dosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajedna929292
bedzie dobrze zobaczysz:) Sacryfical Suicide a ty kobietka czy facet z jakiej czesci rzeszowa jestes.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja maamm schizzyyy
potzebny mi normalny facet, ktory da mi milosc, cieplo, wsparcie.wtedy wszystko minie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajedna929292
znajdziesz takiego na pewno 1111 trzymam kciuki za czwartkowa wizyte u lekarza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajedna929292
o ja uwielbiam biszczady , soline,fajni ludzie tam mieszkaja,czesto z meżem i dziecmi tam jezdzimy do Zawozu :) a ty skąd jestes ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×