Topik dla mam roczniaków i nie tylko :)

no ja na wykladach siedzialam i szlag mnie trafial :( dziewczyny czytacie bajki swoim dzieciom??????????????jesli tak to jak czesto i jak dlugo dzieci potrafią sie skupic? ja próbowalam czytac to musialam ksiazke trzymac wysoko zeby nie podarla,albo wogole nie sluchala :]

a pamiętają jak się nazywają przy drugim dziecku???hahaha bo może i ja zapomne... tak ja miałam doła bo goście się spóznili o 7min a miało być wszystko idealnie hahahaha a ja się chyba tez tam właśnie przeprowadzam!bo tam jest ładnie i spokojniei nie tak drogo jak tu,a my póki co z polskich dochodów żyjemy,bo sytuacja nieplanowana więc...i właśnie ktoś mi powiedział żeby tam czegoś poszukać

DzIdZiAaa hehehe dobre 7 min odpisze Ci w niedziele jak na urodzinki goście się spóznią:-)

na enfield czy na barking ???? moz ebedziemy sąsiadkami :) no róznice w cenach są oczywiste,im dalej od centrum tym taniej :D

nie znam się ale słyszałam że na wood...tam dużo pl...ale że tam nie ciekawie...moja mysza je babeczke...wiecie jak napaprała...wasze też się biorą za samodzielne jedzonko?i tak kruszą....ufff

aaaa na wood green-mieszkalam tam.jest tak jak wszedzie pod wzgledem przestepczosci.ale faktycznie duzo polakow no i są tam bardzo tanie owoce :) oo tak kochana,moja potrafi z bezowego dywanu zrobic zielony rozcierając brokuły rączką :D juz nie móiąc o tym ze jest cala brudna i nie raz obiad konczy się kąpielą :D

probowalam czytac ale nie bylo zainteresowania :) mala woli jak jej opowiadam co widac i pytam gdzie jest np.piesek a ona pokazuje. ten Twoj dół to moze jest taki ze wzruszenia?? no bo sama nie wiem co mogloby byc innego. a Twoj szkrab dzis ma roczek?? no to wszystkiego NAJ !!!

enfield...to takie małe miasteczko czy coś...straaaasznie drogo tu gdzieteraz mieszkamy... niunka tylko jak sie spóznia to nie płacz bo ja beczałam i taka jestem na zdjęciach...nie wiem tak się przejmowałam jakby ślub brała,wiecie to jeszcze ten baby blues hahaah

nie nie enfield to jedna z dzielnic londynu :) w sumie niedaleko wood green

hehe ja i tak fatalnie wyglądam to romazany makijaz i tak nie straszny:-) Moj uwielbia jak czytam mu bajki a co do jedzenia to bywa róznie Bardzo dużo ląduje na ziemi:-)

tak dzielnica tylko tak mi się napisało ale tak to tam...byłam tam...nawet ok jest widziałam tu dużo brudniejsze miejsca,np ten woodgreen nie jest za czysty,albo może akurat nie trafiłam o dobrej porze hahah... coś przeoczyłam...bajki?do czytania?czy czytacie dzieciakom?

Tak bajki książeczki:-0 czytamy albo próbujemy czytać:-)

moja żabka pomomo,że jest bardzo grzeczna nie chce usiedzieć kiedy chcę jej przeczytać cokolwiek...natomiast uwielbia kiedy udaję kaczke dziwaczke(zresztą ja też to lubię np przy gotowaniu;P)albo jakąś inną postać recytując wierszyk,jest masa śmiechu polecam...zwlaszcza jak się pomyli tekst przy robieniu 3 rzeczy jednocześnie i ze słonia trąbalskiego robisz się nagle samochwałą albo zaczynasz śpiewać...dzieci to kochają

ale przyznaje czasem zamiast błaznem wolałabym być MAMUSIĄ która siada na łóżeczku,czyta piękna historię o smokach czy czymś tam,pogłaskać,powiedzieć dobranoc,zgasić światło... za 3 lata...

DzIdZiAaa ile ma twoja niunia?

18 miesięcy,troszkę starsza od waszych dzieciaczków?tylko nie przesy lajcie mnie do mamuś 18 m-cznych...mi tu dobrze!

hahaha na tym etapie chyba wszystkie mamy opowiadają historie nie z tej ziemi:-) w mojej opowieści ostatnio żółw latał:-)

hehehe tylko tak pytała bo ja nie w temacie:-) a poza tym masz starszą córkę i możesz więcej doradzić:-)

dzidzia siedz tu kobieto juz cie nigdzie nie wyslemy :D:D:D mój Radek juz w domku wiec zabieram sie za sprzątanie kuchni :D do potem papa

oj też bym sobie posprzątała..."no ale jak chemikalia i wogóle,nie przemęczaj się,przyniosłem ci świeże kwiaty,zrobie kolacje(wczoraj dostałam zimne krewetki,blleee)i tak zle i tak niedobrze...boże ale ja mam problemy ostatno...to chyba z racj migracji:)

a wie któraś jak tam MAMARAZYDWA I ANULKA? miały do domku wracać w pt,tak?a dziś środa...pewnie śpi na zapas...:)ciekawa jestem jak tam u nich,jak Anusia,i jak Zuzia na siostrzyczkę...

Witam kochane ! Widzę,że pamiętacie o mnie,no znaczy o nas :D . Ania jutro do domku tak się cieszę :D . My Zuzi tłumaczymy,że niedługo do domku przyjedzie dzidzia którą mamusia miała w brzuszku,ale ona tylko się patrzy i za chwilę się śmieje :D . Wszystko okaże się w praniu :) . Dziewczyny ja napiszę później bo lecę do szpitala . Buziaki i dziękuję za wszystko z całego serca !

az milo tu przychodzic i czytac takie radosne wypowiedzi :) Martyna-koniecznie daj znac jak Zuzia zareagowala na Anulke :) wiecie co,tyle pisalam na Natalke a ona mi wczoraj poplakala 10min ale zasnela u siebie i spi do teraz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D cud jakis normalnie!!!! stawiam kawke i herbatke ;) Dzdzia wstawaj na ploteczki ;) a kiedy sie przeprowadzacie??

Hej:-) Martyna świetna wiadomość To ja się wprosze na kawke:-)

Niuńka zapraszam,jesli lubisz ciepłą drożdzóweczke z owocami do tego ;) Natalka wstala wesolutka,wiec czas na sprzątanie.wiecie co,jeszcze sie nic nie uczylam-ciagle sprzątam,normalnie nie zostawiajcie faceta samego bo potem zeby wszystko odgruzowac to kilka dni (najmniej) trzeba :D no chyba ze tylko ja trafilam na taki model hihi

Brzmi smakowicie:-) Mój siedzi na nocniku i tworzy:-) O sprzataniu nawet nie mów Ostatnio myłam okna prałam pościel itd A co do facetów to momentami brak słów

Dzien dobry Widze ze od rana licytacja kto ma wiecej sprzatania, no kochane teraz mnie nie pobijecie. Mamy przeprowadzke, wszystko rozpierdzielone, pudla, worki, kanapa rozlozona na czynniki pierwsze. Najgorsze ze moj maluch co chwile znajduje jakis 'skarb'. Mama razy Dwa - wspaniala wiadomosc, dalyscie rade obie i to jest najwazniejsze, a teraz dopiero zacznie sie :D

Mam Synka przebiłaś Nas:-)

ja wróćilam ze sklepu,zakupy nieudane bo spedzilam 10min przy kasie za czlowiekiem któy wykłócał sie o polskie powiedzmy 10gr mimo własnej pomyłki.A podjechał mercem S klasy :D ehh Teraz Natalka sie bawi,a ja mysle ze te kuchnie trzebaby wreszcie sprzątnąć. oho juz sie tu do mnie tuli,chyba drzemka przymusowa bedzie ;)

mnie raczej nikt nie przebije :D uwierzcie mi ze od czerwca radek byl tu sam i nie poznalam domu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! on sobie żył z dnia na dzien poprostu i zadna przeprowadzka nie przebije burdelu ktory on mi tu zgotowal.to fanastyczny czlowiek ale niestety nie sprząta jesli mnie nie ma.tzn sorki-wydawalo mu sie ze sprząta :D:D:D