Topik dla mam roczniaków i nie tylko :)

ja jestem kochana,niestety musze sie uporac z kilkoma sprawami,wiec stąd ta moja nieobecnosc.pozdrawiam :)

czesc wczoraj caly dzien poza domem dlatego mnie tu nie bylo -nadrabiania malo wiec jest pozytywna strona waszej nieobecnosci :) tez myslalam nad obcieciem grzywki mlodej bo tez jej wchodzi do oczu-musze sie zabawic w fryzjera :D Selena te marzenie mezczyzny mnie naprawde rozbawily i mysle ze w wielu przypadkach to jest niestety prawda :D dawno tu chyba nie zagladala pour pour - wiecie moze co u niej?

hej babeczki gdzie sie podziewacie?? jaka pogoda u Was? u nas pieknie!sloneczko swieci chociaz za cieplo nie jest ale na spacer spoko :) dobrze ze juz nie pada!

Witam . Ja chora jestem strasznie grypa mnie dopadła :( . A pogoda .. zmienna,ale jest wietrznie i chłodno :(

hej hej ja jestem,mialam sie uczyc ale nie dam rady.strasznie boli mnie glowa z tyłu,prawie przy karku-takie pojedyncze mocne ukłucie :o natalia spi.zrobilam dzis przemeblowanie,wkurzylam sie na R i odreagowalam na meblach. jutro mamy szczepienia.we srode wracamy do polski.boje sie lotu samolotem :( naprawde jestem zmeczona i nie mam sily jej na sile na siedzeniu trzymac. ehh,nie przynudzam bo mam humor niedobry :( i jeszcze ten przymus zmiany mieszkania :(

Liwka ojej :/ . Ja dzisiaj też się ze swoim posprzeczałam,dlatego wziął Zuzię i gdzieś poszli :/ . Może jak Natalka tak płacze w samolocie daj jej jakiś lek np. Vibrucol w czopku przed lotem,może będzie spokojniejsza ?

Na długo do PL przylatujecie ?

Martyna niestety nie mam viburcolu przy sobie :( nie mam co jej dac.ona nie placze,wiesz tylko poprostu nie chce usiedziec na miejscu :( ,pozatym mam wózek,2 bagaze i ją.musze z tym wszystkim czekac na odprawe,potem jakos zlozyc wozek przed wejsciem do samolotu,pochowac bagaze podreczne i siedziec 2h na ciasnym siedzeniu z nią.ehh mnie R wkurzyl juz wieczorem i sie do niego nie odzywam :( martwie sie mieszkaniem,nic dla nas nie ma.jest bardzo malo mieszkan na wynajem tu gdzie mieszkam,w dodatku nie spelniamy ich kryteriow :o dzis naprawde mam doła :( i ta głowa mnie boli,Natalia od dlugiego czasu nie przesypia nocy-pisalam wam,ale to co sie dzieje teraz (ost 2 noce) to koszmar.jak spi to sie rzuca,wybudza sie co kilka minut,nie moze spac.a jak sie wybudzi to sie drze przez 30minut i nie mozemy jej uspokoic nawet mlekiem :o

lecimy na dluzej chyba.tzn pewnie w listopadzie bede musiala przyleciec,potem dopiero na swieta.

Ehh .. współczuję :( . A ja się czuję koszmarnie,wszystko mnie boli w dodatku histerie i fochy Zuzki mnie rozwalają . :(

ide po herbate. ehh co sie dzieje,sil mi brak,pogoda okropna i w dodatku R wkurzający (oddam go w dobre ręce) :D chyba jakies zmiany pogody-zima ma byc w pazdzierniku-stąd to samopoczucie :o

a co Zuzia robi?zazdrosna pewnie co?? a jak Ania ,jest latwiej niz z Zuzią czy trudniej mając doswiadczenie?????????

ja też herbatkę piję :D . Haha dobrze,że Twój R. tego nie czyta :D . a jak Natalka ? śpi ?

no powaznie mam teraz gorzej niz z noworodkiem :o taki przynajmniej budzi sie co 2-3h a moja co 10-15min!!!!!!!!!!!!!!! jutro ide na szczepienia to zapytam co moze jej dolegac bo to juz nie do wytrzymania :(

spi spi,ale juz slysze ze sie przebudza :o w dzien spi ladnie,tylko te noce zarywamy

Zuzia zazdrosna,ale tak strasznie,ze nie da jej się wytłumaczyć ,że jak skonczę coś robic przy dzidzi to wezmę ją czy cos od razu ryk i płacze na podłodze . A Ania-coraz lepiej . Chyba jest łatwiej jak ma się doswiadczenie . Wiem jak złapać jak karmić wszystko jest mi takie "obeznane " a z Zuzią było wszystko takie nowe,nie wiedziałam nic .

No to współczuję . Moja Zuzia na szczęścia noce przesypia . Ale to co wyprawia w dzień to .. trzeba by było zobaczyc :(

natalia dostala na podwieczorek jajecznice-wtarla ją w rajstopki.do tego pół jogurtu jagodowego-wlasnie skonczylam czyscic dywan :o mam dosc.ona nic nie je :(

O kurde :/ . Moja Zuźka też do jedzenia jest ciężka ma tylko swoje dania jakieś tam wybrane .. No ale jakby mi wsmarowała jajecznicę w rajstopki to bym się wkurzyła !!

umylam ją i przebralam.rece opadaja mi dzis :o

A ja nie dość,że czuje się koszmarnie to wrócił mąż z Zuzią i mała już mi coś kaszle :/ . Jejku jeszcze brakuje żeby ona była chora znowu :(

Co jest ? Napisałam posta i go wcięło . :O

hejka ja tylko na chwilke, nie mam czasu czytac tyle produkujecie w ciągu tygodnia że ja w wekend jestem nie w temacie:P generalnie u nas czas szybko lecie w tygodniu odbieram dzieci o 15.30 a po 19 juz spia więc niewiele czasu z nimi spedxam a potem to juz tylko pranie prasowanie itp wekend spedxzam cały z dziecmi tzn sobote tylko i wyłącznie poświęcam im a w niedziele wiecej tez z tatusiem :)

witam Was :) u nas dwa dni byly piekne :) pogoda sliczna wiec grzechem byloby siedziec w domu :P mam nadzieje, ze jutro tez tak bedzie :D my dzis jestesmy po imprezie urodzinowej Nikoli :) cudownie i super :D

prosze o glosik na moja Uleczke http://www.bebiko.com.pl/home/konkurs/pogodni e-sie-usmiecham-gdy/galeria-konkursowa/?start=5928&showPhoto =8877 pierwsza na tej stronie z rozowa kokardka nacisnij "lubie to"

co tu takie puchy?? babki gdzie jestescie? :P

ja wlasnie wrócilam ze szczepien-mały grymas bez płaczu na szczescie :) humor jednak mam nadal do dupy,to juz tydzien jak natalia spi po 2h w nocy,nie wiem co juz robic.na 12.30 mam wizyte u poloznej,bede wazyla natalie i zapytam ją co mam z tym fantem począć.

bylam na wazeniu.Natalka 13m-cy waży 9.9kg chyba troszke malo co? w kazdym razie nic nie je :(

Nie wydaje mi sie zeby wazyla za malo, moze to taki okres, bo Nicolas tez ostatnio nic nie je :( Nie martw sie, a na wykresie jak?

Na wykresie jest na 50centylu0-czyli prawidlowo,ale polozna mi powiedziala ze mala dosc slabo przybiera bo pamietasz ze ona zawsz ebyla miedzy 75-90. na to sie patrzy.a teraz wręcz schudla :( aha i ponoc ma takie cienie pod oczkami jakby jej czegos brakowalo :o