Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamanatusi

Topik dla mam roczniaków i nie tylko :)

Polecane posty

A to u mnie wręcz przeciwnie . Ja strasznie chorowałam jako dziecko dlatego też nie znoszę lekarzy,po prostu się ich bałam . Ja strasznie często miałam zastrzyki,leżałam kilkanaście razy w szpitalu :( . I chyba Zuzia ma to po mnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja często chorowałam na zapalenie oskrzeli,płuc :( Pamiętam jakie sceny odstawiałam u lekarza albo w szpitalu,bo nie chciałam się dać zbadać czy coś :D . Ale tego bym nie chciała,żeby ona odziedziczyła po mnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DzIdZiAaa
e tam napewno nie...raz się przytrafiło...dzieci teraz tyle witamin mają,co innego jak my byłyśmy małe...trzeba było z peweksu czy hameryki mieć kinder biovital:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DzIdZiAaa
jak pierwszy raz w życu zachorowałam i poszłam do lek to miałam 16 lat...jak mnie osłuchiwał to się taka czerwona zrobiłam,że aż jemu było głupio..potem się ze mnie śmiali-bo to znajomy rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DzIdZiAaa
wiem,martwisz się...ale pomyśl że za dwa dni znowu będzie brykać...myśl pozytywnie-przyjedzie lekarz,coś zaradzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja jak do lekarza miałam iść to najpierw wkręcałam mamie,że sie dobrze czuję,chociaż miałam 40 st. gorączki :D . A jak już wiedziałam,że się nie da nic zrobić to płakałam że nie chcę iść :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej oj mamo razy dwa widze że dlaej choroba....dziwne że Zuzia dostała taki sam antybiotyk??? raczej sie na niego juz uodporniła, a angina lubi sie nawracac......co do gorazki to co jej dajesz??? jak nc nie działa to może lekarz przepisze Ci pyralginę w czopku na bank zadziałą, ja Tomkwoi raz musiałam dac, po szczepionce na 6 miesiecy mi tak zgorączkował że nic nie pomagało, on mi prze ręce przelatywał i dostał 1/4 pyralginy i przeszło :) a tak to ja daję na zmiane co 3 h raz paracetamol raz nurofen czy tego typu lek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DzIdZiAaa
Smiej się,ale ja do dziś się wstydzę...i nie chodzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DzIdZiAaa
właśnie pyralgina w czopku,dobrze ,że przypomniałaś...też od kogoś sł że jest dobra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DzIdZiAaa
buu okropny temat...no ale zima się kłania...podobno w pl str zimno... dajecie coś dzieciakom na odporność?same coś bierzecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to niedobrze bo antybiotyk działa juz po 2 czasem 3 dawkach, a u Was chyba raczej nie działa skoro jest gorączka.....no i niedobrze że antybiotyk na pusty żołądek dostaje...a co do pcia to przez sen próbowałas...zreszta jak ma angine to ja boli nawet przełykanie śliny a co tu móić o piciu...kochana jak nie dzisiaj to jutro pędem do lekarza, chociaz ja bym wezwała do domu!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DzIdZiAaa
Martyna nie zapomnij napisać co pow lekarz jak przyjdzie...pisze,bo zapomne:)albo pójdziesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to na pewno przepisze inny antybiotyk albo zastrzyki co w Waszym przypadku chyba najlepsze wyjście:) chociaz jak zmieni na inny to dasz dzisiaj i rano i juz powinno byc lepiej, mi jak miałąm niedawno angine antybiotyk pomógł juz po 2 dawkach, a nie dziwie się że sie zakrzusza podczas picia bo jak ma tam pełno ropy w gardełku to boli strasznie... a o pyralginę poproś, działa tez przeciwbólowo to może po niej wypije cos:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DzIdZiAaa
jeju błagam nie przez sen...ja bym się sama udławiła jakby mi ktoś coś wlał do ust jak śpię...a co dopiero maluszek,chory,słaby z opuchniętym gardełkiem...wiem,może przesadzam ze mnie panikara... ale może coś zalecieć...lepiej nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co prawda moje dzieci nie miały anginy ale Karola jak dwa razy miałą jelitówke to dawałam jej przez sen pice, oczywiście pod moja kontrola, to był jedyny sposób żeby cos jej przemycic do żołądka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DzIdZiAaa
Martyna podziwiam Cię...tyle ostatnio doświadczyłaś,Ania...teraz chora Zuzia...silna babka z Ciebie...a ja chodzę i biadole,wstyd mi naprawdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DzIdZiAaa
w razie czego zadzw to wpadniesz bo ja panikuję,a czasem trzeba raz dwa coś zrobić_i po wszystkim...a ja to będę przeżywać,że nie że się boję,że ja tak nie umiem itd itp aż ktoś coś za mnie zrobi bo wypadało by mnie strzelić...:Pcała ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DzIdZiAaa
stelka,to do Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DzIdZiAaa
idę pranie rozwiesić,Martyna jak coś to pisz co powiedział lekarz...i jak Zuzia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny lekarz już był :(,kurde Zuzia nie chciała buzi otworzyć,zaczęła płakać,kopać :( . Niewiele zobaczył bo strasznie się rozpłakała :( . Ale zmienił antybiotyk na sumamed,powiedział,że jak nie pomoże to wtedy zastrzyki,ale mówił,że lepiej byłoby zastrzyków uniknać,bo dla dziecka to nie miłe przeżycie :( . Przepisał pyralginę i mam dawać max 1/3 czopka . ehh.. a no i mówił,żeby najlepiej Zuzia do Ani się nie zbliżała ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×