Topik dla mam roczniaków i nie tylko :)

:) mam nadzieje kochana ze sie u mnie poprawi bo naprawde juz opadam z sil,ciągle cos mam na glowie :o ja juz spakowana.żołądek oczywiscie boli,wiec wsyztsko jest tak jak trzeba :D u nas pada deszcz :o ciekawe jak w londynie?

czy ktos mi doradzi z tymi witaminkami??mloda od dwoch dni ma wysoka goraczke ale nic zataz tym jezeli jej nie przejdzie w piatek jade do lekarza narazie daje jej tylko paracetamol i nic wiecej:(a chcialabym jakas witaminke a nie wiem jaka:(:(L( Liwia powodzenia w podrozy!!

Selena jakbym wiedziała to bym Ci doradziła niestety nie znam sie na angielskich lekach

Selenko ja jutro bede a bootsie to sprawdze.sama tez chce cos tam kupic Natalce,napewno dam ci znac :) dziękuje dziewczyny.ja sie żegnam.odezwe sie jutro,bo dzis pewnie juz bede zmeczona.trzymajcie kciuki!!! zaopatrzylam sie w całą torbe jedzenia dla malej :D papapapa

Jest tu ktoś ? :D Liwcia-spokojnego i szczęśliwego lotu !!

hej, hej ja jestem :) zagladam na chwilke i czytam co tam u was slychac ;)

oj widze, ze juz nikogo nie ma :(

Witam z rana ;) . U mnie jeszcze dziewczynki śpią,szook ! :D . A ja się ogarniam :) A ja miałam na dzisiaj termin porodu Ani :) Jakbym miała do teraz chodzic z brzuchem to chyba bym nie dała rady :D No i dzisiaj imieniny mojej mamusi ;),ale ja jadę tylko na chwilkę tam,bo Zuzia jeszcze chora i nie możemy jechać z nią :( . Miłego Dnia :)

JESTEM NA MIE4JSCU odezwe sie pózniej

Liwia jak minal lot? obylo sie bez kupki? :D

kurde weszlam na topik o matce ktróra sie spodziewa 3ki dzieci i normalnie mi rece opadają jacy ludzie są wredni :o fantastic girl :) u nas wszystko dobrze,mala wbrem moim obawom fajnie sie bawila i kupki nie bylo :D:D:D:D:D jestesmy troche zmeczone ale jest ok. dzis na 18.30 idziemy zobaczyc mieszkanie. a co u was????????

u nas dzis wieje i pada wiec pozostalo nam tylko siedzenie w domu. nuda i jeszcze raz nuda :o idziemy na dywan sie bawic. dziewczyny jak czesto myjecie włoski swoim maluchom?

ja myje tak co 2gi dzien,a czasem 1-2 w tygodniu.jest chlodno i nie chce ryzykowac :) wszystko chybga zalezy od warunków w jakich sie mieszka.u mnie niestety jak zgasnie w piecu w nocy to robi sie nieciekawie :(

won mi stąd z tarotami!! Mamuśki roczniaków i nie tylko http://www.rodzinny-krakow.pl/index.aspx http://www.rodzinny-portal.pl/ nowe portale prorodzinne!!

witam drogie panie :) padam dzisiaj doslownie, mala jakos mi w kosc dala. martwie sie, bo codziennie nie chce jesc kolacji :( masakra doslownie. do tej pory wciskalam w nia pare lyzek a dzis wogule buzi nie chciala otworzyc :( ja Nikoli wloski myje albo codziennie albo co 2 dni :)

ja latem myłam codziennie /w czasie upałów/ ewentualnie co drugi a teraz 2 razy w tygodniu i wlasnie sie zastanawiam czy starczyloby raz w tygodniu-jeszcze nie probowalam- ale jakos nie jestem zbyt przekonana bo jednak pod czapka czy np. w czasie drzemki wloski sie poca.

to jeszcze zalezy ile dziecko ma wloskow ;d ja jakos sie tak przyzwyczailam ze jak kapie mala to i od razu wloski. kupuje jej teraz plyny do kapieli z szamponem 2w1 ktore sa po roku i tym ladnie i szybko sie myje :)

dziewczyny nie dajcie sie zwariowac - ja wam moge takiego tarota rozłozyc za darmo ze ho ho :D co to kurde jest?? z naszego topiku urzadzaja sobie reklame za darmo? spadac mi stad!ale juz! :D

oj tak - te reklamy sa wnerwiajace (delikatnie mowiac) :D:D:D

i co znowu nikogo nie ma? :(

ja jestem! tylko pisalam maila do kolezanki :)

hihi to dobrze bo myslalam, ze znowu zostalam sama :) co tam slychac kobietko??

młoda poszła spac wiec mam chwile dla siebie :D ale co z tego jak ja juz tez ziewam :) nie lubie tego rannego wstawania :o

no tak... szczegolnie teraz kiedy rano zimno, ciemno i do d... a o ktorej masz pobudke rano?

tak koło 7 ale ja zawsze lubilam spac do południa :D wiec dla mnie 7 to gleboka noc :D

to dokladnie tak samo jak u mnie :P u mnie ze spaniem to ja pol biedy gorzej maz - on lubi sie dddllllluuuuugggooo wylegiwac w lozku a niestety mala mu nie daje :P u nas teraz pobudki ok 6.45 :( a mi sie nie chce wstawac i doslownie po omacku ide do malej :P:P

jak nie pracowalam to zawsze lubilam siedziec do nocy, czasem nawet do rana a potem dlugo spac :) teraz chodze spac z kurami :D ok. 22.

hehehe ja pracowalam (jak jeszcze nie bylo malej) to najwczesniej kladlismy sie spac kolo 24 a teraz czasami do 22 nie wysiedze :P

nie no jak pracowalam to chodzilam spac tez kolo 22-23, ale mialam tez taki okres ze siedzialam w necie do 3 a o 5 musialam wstac, w pracy wtedy glowa mi pekala i szybko doszlam do wniosku ze spanie jest wazniejsze niz net :D

no to fakt :) dobrze, ze ja takich etapow nie mialam :D chociaz czasami tez mam tak, ze posiedze w necie ale nie az do 3 :P teraz jak posiedze do 22 to juz cos :)