Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamanatusi

Topik dla mam roczniaków i nie tylko :)

Polecane posty

Gość Mam Synka
Dostalam list, napisalam Ci wszystko na gg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane nie bede miala netu przez jakis czas :( radek zabiera jutro swojego laptopa a ja mialam mamy i ona dzis mi tez go zabrala :( swoj dostane za 1.5 tygodnia :( :( :( trzymajcie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liwka, wszystkiego najlepszego dla Twojej Córeczki!!! 🌼 🌼 🌼 Wybacz, że z opóźnieniem, miałam bardzo zajęty weekend :) Szkoda, że Ciebie nie będzie :( Musimy tu jakoś z dziewczynami reaktywować topik, bo coś się mamuśki obijacie :P Nie wyłączając niżej podpisanej :D A propos, jest tu któraś? Co tam u Was dzisiaj? Jak weekend minął? Pięknie dzisiaj było, śliczna pogoda, więc pewnie dzidzie poszły na długie spacerki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej jestem smutna ale zaczne od początku po pierwsze: mam jednak laptopa,R zostawil mi swojego.za tydzien lece z małą na szczepienia to mu go wezme.wiec mam z wami kontakt bylam juz na pierwszych zajeciach z tech wet.jest ciezko.powiem wiecej-jest zaj... ciezko! najgorsze jest to ze nie mam kiedy sie uczyc.chyba bede zarywac noce :( zostalysmy dzis same.poplakuje sobie wiec jest mi smutno i bardzo zle.natalka ciagle wola tata i to mnie bardziej dołuje :( a czemu nic nie piszecie??co sie dzieje kobitki?na chwile znikam i taka cisza?? :( piszcie co u was,moze wtedy przestane myslec o tym ze jestesmysame :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liwka, bidulko, strasznie Ci współczuję... :( Na pewno jest Ci bardzo ciężko bez męża w takim nastroju... Masz kwiatinka 🌼 Nie smutkaj się, ja tu jestem, możemy sobie pogadać :) Długo mnie nie było, bo ryłam wieczorami nosem w książkach, jeszcze trochę mnie tego czeka, ale mam nadzieję już niedługo :) Baby, odzywać się!!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moje dziecko dzisiaj strzeliło pokazowego focha :P Jadł sobie biszkopcik i włożył całego do buzi. Wyciągnęłam mu z tej buzi kawałek, bo już mieliśmy przypadki, że się krztusił z tego swojego łakomstwa... A on w taki ryk uderzył, że szok! Aż się zakrztusił (niestety) od płaczu. A potem za nic nie chciał iść do mnie na ręce. Wyrywał się i płakał, koniecznie chciał pójść do dziadka. Chyba zaczynamy etap pt. "nie wiem, czy bardziej kocham moją mamę, czy jej nie cierpię" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze ze sie odezwałąs,troszke lepiej mi 🌼 wlasnie zakuwam rasy bydła mlecznego-normalnie mówie wam rozkosz :o ale ci buntownik rosnie :D ja jestem na etapie-na złośc mamie nie bede jadła przez tydzień albo dłużej :D a tak wogóle to dziecko mi sie popsuło :o musze ją naprawic bo inaczej z nauki nici.tak to jest jak za duzo przebywa z innymi a tym samym mniej ze mną ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam świetny pomysł :) Czytałaś kiedykolwiek książki Jamesa Herriotta? To taki brytyjski weterynarz, który opisuje swoją praktykę na wsi w czasach, kiedy nie było jeszcze lekarstw na wiele zwierzęcych chorób i trzeba było sobie radzić z tym, co się ma. To pełne ciepła i humoru książki. Pozwolą Ci spojrzeć innym okiem na rasy bydła mlecznego :D Dowiesz się też wielu praktycznych informacji na temat tego, jak naprawdę wygląda praca weterynarza :) Super książki, no mówię Ci. Od razu Ci się humor poprawi. Mogę Ci wysłać jedną, bo mam, a Tobie bardziej się przyda, tylko napisz mi na NK swój adres.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, teraz takie wymogi wydają Ci się abstrakcyjne, no ale jeżeli naprawdę chcesz zajmować się zwierzątkami, musisz przecież wszystkiego na ich temat się dowiedzieć. A powiem Ci, że weterynarze od tzw. "dużych zwierząt" są bardzo potrzebni, przecież często zdarzają się np. problemy z cieleniem się krówek :P Przypomnij sobie swój poród :D I pomyśl, co te biedaczki przeżywają :P Hehe, a córeczki pilnuj, bo dzieciaki nam się robią coraz bardziej kumate i największy egzamin z macierzyństwa dopiero przed nami... Mój Olafek jest na co dzień słodki i kochany, ale czasem nie mogę wyjść ze zdziwienia, skąd w takim maleństwie tyle wściekłości, gdy np. próbuję go wsadzić do wózka na spacerku. Muszę sobie kupić jakieś książki o wychowywaniu, bo te o pielęgnacji już się przeterminowały :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak sobie teraz podczytuję, co pisałyście wcześniej. Selena, jak tam Twój synek się miewa? A filmik śmieszny na maksa, ja lubię Remi Gaillarda, a już najlepszy jest dla mnie ten numer: http://www.youtube.com/watch?v=gHCxdlZ7G18 Dobre było, jak udawał członka reprezentacji siatkarskiej :D On podobno świetnie gra w nogę, gdzieś na necie jest filmik, na którym pokazuje, jakie cuda wyczynia z piłką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZESC DZIEWCZYNKI A JA JAK ZWYKLE NOCNA PORA:(CALY DZIONEK POZA DOMEM MASE SPRAW MIALAM DO ZALATWIENIA ZALEGLOSCI Z PRZED URLOPU.. PUR PUR:)DZIEKI ZE PYTASZ ALE ZE ZDROWNKIEM BEZ ZMIAN ANTYBIOTYK COS KIEPSKO DZIALA KASZLE KOSZMARNIE JEZELI DO DWOCH DNI NIE BEDZIE POPRAWY JADE DO LEKARZA... Z ZAKOCHANIEM HMMM COS MI SIE WYDAJE ZE CHYBA MU PRZESZLO WCZESNIEJ WSTAWAL 45MIN PRZED CZASEM UKLADAL WLOSY NA PIANKE,WODA TOALETOWA SZLA W RUCH I LECIAL PO UKOCHANA ZEBY RAZM ISC DO SZKOLY A TERAZ COS SIE POROBILO NIE CHCE O NIEJ MOWIC I POWIEDZIAL ZE JEST GLUPIA HMM POCZEKAM AZ ZAL PRZEJDZIE I POROZMAWIAM Z NIM.. 19TEGO W DNIU URODZINEK MLODEJ ROBIE JEJ IMPREZKE:):)TORT ZAMOWIONY BALONY,CZAPECZKI I INNE CUDA KUPIONE:) ZAMOWILAM JEJ TO CUDO NA BIEGUNACH:)PODOBA WAM SIE?? http://cgi.ebay.co.uk/Little-Bird-Told-Me-Curious-Caterpillar-Infant-Rocker_W0QQitemZ170506328590QQcategoryZ19070QQcmdZViewItemQQ_trksidZp3286.m7QQ_trkparmsZalgo%3DLVI%26itu%3DUCI%26otn%3D3%26po%3DLVI%26ps%3D63%26clkid%3D5705536506357555158 A TAK W OGOLE TO JESTEM BARDZO Z NIEJ DUMNA NON STOP MNIE CZYMS ZASKAKUJE:)OSTATNIO ZROBILAM DO NIEJ CIIIII I POLOZYLAM PALEC NA USTACH ZEBY DAC JEJ DO ZROZUMIENIA ZEBY BYLA CICHO I PTASZKOW POSLUCHALA ZROBILA TO ALE TERAZ SAMA TO ROBI I WSZYSTKICH UCISZA:)I MOWI DZIDZIA JAK WIDZI BOBASY W CZASOPISMACH,PODAJE RACZKE NA DZIEN DOBRY,ROBI CACY-CACY:)GDZIE NOSEK,OCZKO,USZKO TEZ POKAZUJE,BRAWO,PAPA:):)...PEWNIE TO NORMALNE ZE DZIECI W TYM WIEKU TAK ROBIA ALE JA SIE TAK STRASZNIE CIESZE Z TEGO:)::):) KURCZE WIECIE CO:):)WZRUSZYLAM SIE TERAZ HEHEHE LECE JESZCZE PRANIE POWIESIC I JUZ MOGE ISC NYNAC A PADAM NA PYSZCZEK ZE HOHO TRZYMAJCIE SIE KOCHANE!!DUZO ZDROWECZKA!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie ;) doczytam troszke pozniej.teraz wpadlam sie przywitac i lece robic plan nauki,bo mala ucina sobie drzemke. pour pour- jestem na nk LIWIA KWAPINSKA harlow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha i jeszcze cos: Nikuś,ciocia Cie ściska wirtualnie i ma dla Ciebie niespodzianke :) w nast tygodniu wysciskam cie na zywo :D wszystkiego najlepszego dla Nicolasa z okazji roczku 🌻 i oczywiscie odwzajemniam życzenia dla dzielnej mamy🌻 ;) mamo synka wszystkiego naj naj naj dla waszej rodzinki,mam nadzieje ze imprezka będzie bombowa :) prosze o zdjęcia!!!! buziole kochana 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dziewczyny!troche was podczytuję z racji posiadania około rocznego dzieciątka i mam nadzieję że topik się utrzyma i bedzie miał się dobrze na długo :-) Ja jestem lipcówką 2009, słynny topik chyba jedyny porodowy zdjęty z forum, czytałam, byłam i nie wiem co dziewczyny powypisywały ale sporo lipcówek 2009 błąka sie po forum ponieważ nie dostały się do ścisłego forum zamkniętego i jako jedyne nie mają swojego miejsca...mam nadzieje że tu sie odnajdą:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich :) aj jakos cichutko tutaj... nie bardzo mam co nadrabiac po weekendzie :P Liwciu kiedy beda zdjecia z urodzinek Natalci? :D chetnie bym poogladala :) Nikola wlasnie urzadzila sobie drzemke :) a ja pije kawke. piekna pogode mamy :) wczoraj pol dnia na dworku bylysmy gdyz zal bylo siedziec w domu jak takie slonce... dzis tez polecimy bo tez cieplutko :) w niedziele bylam na grzybach :) i to nawet udalo mi sie pojechac razem z mezem :D Nikola pierwszy raz w swoim zyciu ( :P) zostala z moja tesciowa i to 2 godziny! myslalam, ze zwariuje z obawy co i jak tam, jak sobie radza. i mysle, ze po tym przezyciu tesciowa teraz ddlluuggoo nie bedzie sie oferowala, zeby zostac z mala!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama Nikolci to pierwsze dwie godziny za Tobą,potem jakoś pójdzie. Ja mam syndrom wyrodnej matki, bo gdy ktoś oferuje wziąć synka na 2 godziny nie oponuje, wręcz zachecam;-) jest bardzo kontaktowy.wiadomo,że w niepowołane ręce nigdy ale gdy już go oddam pod pewne skrzydła....korzystam z kazdej minuty dla siebie, nie rozpaczam, nie myśle zbyt wiele...wiem,ze w razie kłopotów bedzie telefon i ja się zjawię, ale jak mam dla siebie czas....to mam! a reszta musi sobie radzić i o wielkie moje zdziwienie.....zawsze sobie radzi! :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdjęcia wstawie moze dzis wieczorkiem :) ja za to mam syndrom pępowinowy :D:D:D moje dziecko jest chętne zeby z kimś pójść za to ja wolalabym ją brac ze sobą w torbie na zajęcia :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie mam problemu z tym, zeby mala zostawiac, bo czesto zostaje z moja mama. z tesciowa byl pierwszy raz, i gdy wrocilam i zobaczylam Nikole taka zaplakana az samej mi sie chcialo plakac. wygladala jakby te 2 godziny przeplakala non stop... dlatego napisalam, ze tesciowa sie pewnie predko nie zaoferuje... nastepnego dnia dzwonila do meza, ze jej krzyz wysiada po dwugodzinnym noszeniu malej... oj moja tesciowa wlasnie taka jest - zero pomocy, a jak cos pomoze to pozniej ja wlasnie wszystko boli, chyba gada tak, zeby kazdy sie nad nia uzalal jak ona sie poswieca... aj szkoda gadac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to musiałam niedoczytać, że nie masz syndromu rozstania a syndrom tesciowej, wybacz ;-) synek wazył ostatnio 10,7kg ale muszę go dziś zważyć bo sama jestem ciekawa ile ma, a wzrost też muszę sprawdzić w książeczce bo niepamiętam dokładnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natala nie spi od jakiegos czasu,ma wodnisty katar wiec latam za nią z chusteczką.na obiad sloiczek :D niestety dopadlo mnie zmeczenie-chyba jesien idzie czy cuś :D staram sie skupic na uczeniu ale jak widac nie potrafie :D no,to na tyle heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewuchy :D bylam dzis na dwoch spacerkach wiec teraz mala padla jak mucha :) pogoda piekna wiec korzystac trzeba! widze ze nie tylko ja nie mam czasu na czeste bycie tutaj na forum ale jeden plus tego jest taki ze nie mam duzo zaleglosci ;) moja mała w koncu sama chodzi !! hmm chyba zrobie sobie kawke bo nawet czasu nie bylo dzis zeby spokojnie wypic. moze ktoras dolączy w miedzyczasie to sobie pogadamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewuchy :D bylam dzis na dwoch spacerkach wiec teraz mala padla jak mucha :) pogoda piekna wiec korzystac trzeba! widze ze nie tylko ja nie mam czasu na czeste bycie tutaj na forum ale jeden plus tego jest taki ze nie mam duzo zaleglosci ;) moja mała w koncu sama chodzi !! hmm chyba zrobie sobie kawke bo nawet czasu nie bylo dzis zeby spokojnie wypic. moze ktoras dolączy w miedzyczasie to sobie pogadamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×