Topik dla mam roczniaków i nie tylko :)

jej...kiedy ja to nadrobię?ale żeście popisały... co do kubeczka to proponuje kubek 360 z lovi,moja mama kupiła dla mojej niuni i tak się nauczyła pić zaczęłyśmy od czerwono pomarańczowego(chyba od 12-18mca,niepamiętam dokładnie jak to jest)a teraz mamy zielony...jest super!a oprócz tego mamy buteleczkę z rureczką z tommee tippee też jest super,mała uwielbia pić z niej rano kakao! a co do uszków to właśnie cały czas byłam przeciwna...ale teraz troszkę mnie korci...tylko boje się,żeby sobie gdzieś czegoś nie zrobiła i żeby jej się w nocy nie wbijały...nie wiem... a wy zakładałyście czy raczej nie? nadrabiam dalej...

mam super flash cards do druku dla dzieci,jesli jestescie chętne to pomoge z przyjemnoscią :) my zaczynamy nauke za 2 tyg :) dzidzia ja nie przebijam,moja mala nawet spinki na wloskach nie potrafi utrzymac,boje sie wiec ze zrobi sobie krzywde a pozatym uwazam ze to zbędna narazie :) wlasnie o tym kubeczku pisalam.ciesze sie ze sie sprawdza :)

a pisałyście widze o kubeczku,super jest... a co do jedzonka to moje dziecko zjada"DOROSŁY"obiad z 2óch dań,,czasem porcje większą niż moja:Pale nie jest grubasem i ja w nią absolutnie nie wpycham!ona poprostu tak ma,kiedyś się martwiłam no bo jak dziecko może tyle jeść,bałam się że sobie brzuszek rozepcha...ale lek powiedzaiał ze jest ok...jakbym wam napisała jej dzienny jadłospis...padłybyście,ile potrafi wmucić:) nadrabiam dalej...

a co to jest ten super flash...bo nie wiem;/

nasz jadłospis troszke sie zmienil.moze mi soc podpowiecie :) 6.30-7 260ml mleka z butelki 11 przekąska,jabłuszko,wafelek ryżowy,jogurt (wczesniej nawet mala nie chce jesc) 14-15 obiad gęste danie warzywno mięsne 17 owocowy mus/kaszka/kisiel 20 260ml mleko z kaszką w ciągu dnia pije wode/herbate z kubeczka brakuje mi w jej menu kanapek,jajek itd ale zauwazylam ze dopiero kiedy ma dlugą przerwe w jedzeniu to zjada obiad,inaczej nie ma szans. bo gdybym mogla to na 2gie sniadanie dalabym jej jajecznice lub kanapke wlasnie.

flash cards-to obrazki,słowa,cyfry na specjalnych kartach o duzych rozmiarach.pokazywane codziennie dziecku sprawiają ze maluch uczy sie czytac :) http://parenting.pl/noworodki-i-niemowlaki/2191-nauka-czytania-niemowlat-czytanie-globalne.html

patrzę sobie na zdj Anusi,jej ale jest z niej mała kropeczka...a pamiętacie jak wasze takie były?chyba sobie pooglądam zdjęcia dziś wieczorem,albo filmiki i posłucham tych gggyyyy i uuuu...ehhh

głosujcie na Ule Pierwsza od lewej z rózowa kokardka http://www.bebiko.com.pl/home/konkurs/pogodnie-sie-usmiecham-gdy/galeria-konkursowa/?start=5928&showPhoto=8877

ja nie daję zuni kaszek tylko miareczkę do mleka dla smaku,bo jednak to zapycha dziecko a skoro je mleko to wolę jej dać coś o innych witaminkach...może zrezygnuj z kaszki i kisielu bo tez zapycha mały brzuszek a zamiast tego własnie jajecznice czasem sałatke owocową,jajko na miękko i bułeczka...moja zuzia je wszystko i b często także nie wiem ale naprawdę te kaszki(jeżeli mówisz o mleczno-ryżowych np nestle czy bobovita)to trochę przereklamowane...a natusia je mleko modyfikowane?bo moja dalej je bebilon ale kol która jest mlodsza je już zwykłe,więc pytam

:-) hehe nie pamiętam już:-) ostatnio jak przegladałam ubranka małego to nie mogłam uwierzyć że on kiedyś był taki mały Liwia ciekawy "wykład":-) Na to wychodzi że mój mały przechodził te fazy

Natka pije mleko modyfikowane i takie bede jej podawala do 3go roku zycia.jeszcze conajmniej 1.5 roku :) jednak mleko krowie ma inny sklad,o niebo mniej subst odzywczych,witamin itd. masz racje,moze dam spokoj z kaszkami a wlansie na podwieczorek dam jej jajecznice,bułeczke itd :) masz jeszcze jakies propozycje????????????????? do tej pory dawalam jej kaszke bobovity ryzową lub pszenno ryzową z owocami. dziewczyny czy udalo wam sie namowic dzieci do jedzenia kaszy jaglanej,jeczmiennej czy gryczanej??? ja przemycam jakos i mam nadzieje ze niebawem ją polubi :)

a może kanapeczkę zje w wózku na spacerze jak jej pozwolisz?napewno chętnie!troszkę się umazia ale...a może zrób jej kanapeczkę z taką pastą z jajek delikatną...heh,sama tak zrobię:)tylko jak taką pastę zrobic?bo moja uwielbiajeść sama kanapeczkę w wózku...a właściwie to tylko w wózku:)w domu nie je kanapek:)

Niuńka ja tez nie pamiętam mojej kruszynki w rozmiarze 56 :D Natalia tez dokladnie te fazy przechodzila ,jestesmy wlasnie w trakcie jednej z nich :o

Mój samego mleka nie wypije dodaje mu do tego pare miarek kaszki Owoców teraz wogóle nie je nawet jak próbuje mu je jakoś przemycić:-(

Na spacerku to albo chrupki kukurydziane albo sama bułka:-) Ostatnio to na kazde jedzenie kręci głową że nieeeeee

hej cieszę się,że to powiedziałaś bo jak mówię że mam zamiar prowadzić zuzę na bebilonie do końca(różowe jest wł chyba do 3 roku)to się ze mnie śmieją!!!teraz jemy pomarańczowe:) a kaszki są lepsze z nestle...bardziej smakowe i robią się gęste a z bobovity to pół paczki zanim zgęstnieje:P a sprubój tak na 260ml zamiast 7 miarek to daj 6 mleka i jedną kaszki mleczno ryżowej o jakimś smaku i wtedy nie dawaj kaszki w ciągu dnia(i mleko się jej nie znudzi,bo bedzie siesmak kaszki zmieniał)ja tak robię i polecam

dziewczyny nie przesadzajcie też z danonkami...bo mleko,kaszka i mamusie jeszcze po 6 danonków dziecku wpychają a potem się dziwią czemu dziecko nie je...za dużo pr mlecznych,poprostu... a dajecie maluchom kakao?

ja kanapke dam chętnie tylko jak?? ona wędlene wetrze w dywan a reszte na sobie rozsmaruje :o co ja mam zrobic z tymi kanapkami? a na spacerze zazwyczaj mam dla niej tylko jabłuszko i wafel ryzowy nic wiecej bo to pora przedobiadowa :) kochane myjecie maluchom ząbki????? u nas sie konczy na gryzieniu szczoteczki i krzyku :( a wogole moja mala zaczyna pokazywac różki :o jestem konsekwentna wiec mam nadzieje ze dlugo to nie potrwa ale mimo wszystko mala próbuje na mnie reke unosic.ciekawe dlaczego,przeciez nawet klapsa nie dostala,nie krzycze na nią,nie klepie nawet! nie mam pojecia skąd takie zachowanie :o póki co lapie wtedy jej rączke i przytrzymując mowie ze nie wolno ze mnie to boli.jak powtorzy sie takie zachowanie odrazu to odchodze

ja daję,ale na bebilonie robię...co prawda moja myszka już je czasem mleko np z płatkami jak zobaczy u mnie albo taty ale ja uważam że jak je bebilon to nie ma co mieszać...a kakao strasznie lubi

na szczescie zrezygnowalam ze wszelkich owocowych jogurtó,danonków nie dawalam nawet.od dlugiego czasu Natalia je jogurty naturalne :)

Nie wiem do kiedy będe podawać Szymkowi mleko modyfikowane narazie robimy prowokacje zmieniam mleko z bebilon pepti na bebilon Ha Ze względu na skaze białkową mam troszke okrojony jadłospis Liwia a jak Ty ją będziesz karmić tą kanapką? To mój teraz zorientował się że mama ma włosy:-)

tak myjemy od 6mca bo od wtedy 1sza pasta:)a zunia dwa ząbki miała już na 4...a jednak mleko z butelki,wit d3 itd bałam się żeby próchnicy nie miała...akurat lubi,najpierw myje mama a potem sama:) a dzieci przez bicie okazują miłość przez jakiś czas...dopóki nie zrozumieją że mogą przyjść i się przytulić...to normalne,wszystkie tak mają

kakao nie próbowalam ale chętnie zaczne jej dawac. wiem ze to moze glupie pytanie ale ile lyzeczek sypiecie i jakie ono ma subst odzywcze???? moge jej poprostu dodawac do porannego mleka??? aha dajecie cos rano oprócz mleka,czy mleko to jeden caly posilek? u nas niestetty tak jest :o

niunka odpowiadam za liwie kanapką?normalnie z mięciutkiego chleba,bez skórek złożoną z dwóch,przyklepaną:)żeby sie zmieściła do buzi i z jakimś dającym się ugryść przez maluszka wkładem np serkiem philadelphią albo almette

Kakao nie próbowałam dawać Dzidzia to gratuluje że mała myje ząbki Ja muszę mojemu sama prawie na siłę myć:-(

wlasnie doszly rajstopki które zamóilam na ebayu :) są sliczne,akurat na zime bo bardzo grube i mięciutkie! :) http://cgi.ebay.co.uk/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&item=400156315170&ssPageName=STRK:MEWNX:IT#ht_500wt_1154

Dzidziaa nie zrozumiałyśmy się Ja miałam na myśli że to Liwia ją będzie karmić bo z wczesniejszej wypowiedzi zrozumiałam że mała sama je i kanapka nie trafia do buzi:-)

niunka a ha to chyba też dla dzieci co ulewają,tak?bo to jest z mączką świętojańską...chyba:P

witam Was dziewczyny :) dosc dlugo mnie nie bylo i chyba nie dam rady nadrobic wszystkich zaleglosci :/ u nas pogoda wstretna, trzeba siedziec w domu bo ciagle pada. od poniedzialku nie bylysmy na spacerku bo nie ma nawet jak wyjsc. mala marudzi, sama juz mam dosc tych czterech scian :( no ale nic nie poradze, ze ciagle leje. widze, ze piszecie cos o jedzonku... moja Nikola zjada 260ml kaszy na sniadanko :) pozniej kolo 12 ok 180 ml jakies danie z mieskiem i warzywkami i kasza na noc tez ok 260 ml. w nocy czasami wstaje jeszcze jesc wiec wtedy dostaje ok 150ml mleka modyfikowanego. a miedzy posilkami dostaje kisiel, owoce, czasami zje kanapke, serek. ostatanio martwie sie bo strasznie obciela sie w jedzeniu :/ az dziwie sie, ze potrafi nie jesc tyle godzin, ale zeby jej dac na sile nawet mowy nie ma. u nas trwaja przygotowania do pierwszych urodzin :D rodzina schodzi sie w niedziele ;) juz mamy zamowiony torcik, kupione balony :) mam nadzieje, ze nadrobie zaleglosci ale teraz mam troche ciezko gdyz Nikola nie bardzo chce spac w dzien :( robi sobie tylko 30min drzemki, wymuszone dwa razy bo najchetniej by chyba wogule nie spala juz w dzien :/ pozdrawiam was wszystkie i mam nadzieje, ze jutro znajde troche czasu zeby wszystko nadgonic :)

Ha to jest dla alergików ja miałam bez tej mączki:-)