czemu wszystko jest nie tak

Temat założyłam nie po to byście mnie zjechali z góry do dołu, tylko pocieszyli:) Ostatnio nic mi się nie udaje. Tak sobie myslałam, że jesi ktoś nie realizuje się w jednej dziedzinie, to w drugiej jest mistrzem. Ja natomiast nie :( Nie wiem co się dzieje. Po prostu NIC mi nie wychodzi. Studiuję-ok, zaliczam jakoś, ale bardzo się przykładam. Mój dom rodzinny jest w rozsypce ;/ Ja też nie potrafię stworzyć dobrego związku:( Gdy spotkam kogoś, to zwykle on dąży od razu do seksu, a ja tak nie chce. Jestem zakochana nieszczęśliwie(tzn nawet nie wiem czy szczęśliwie czy nie, bo nie mam odwagi nic zrobić). Mam duże kompleksy. Chciałabym być w 'czymś' dobra,natomiast nic mi się nie udaje;/ Proszę,powiedzcie jak poprawić sobie humor?

wez kartke i napisz w czym jestes dobra a w czym nie-dobre rozwijaj a w brakach popracuj , musis uwiezyc ze jestes sobie pania ,silna,madra i wytrwała

dziękuję za odpowiedź. Tylko, że ja się skupiam ciągle na tych niedociągnieciach, na błędach, na tym co złe i później się dołje. Mało widzę pozytywów w sobie. Wydaje mi się, że kązdy jest lepszy ode mnie. Że każdy jest w czymś dobry/najlepszy, a ja w niczym:(