Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ;euiarofhvncjkz

mleko skondensowane: pytanie do mądrych

Polecane posty

Gość ;euiarofhvncjkz

Mam pytanie do Pań a może i Panów znających się choć trochę lepiej na kuchni niż ja (ja nie znam się wcale) Mam zamiar zrobić na weekend ciasto, gdzie w przepisie jako masy muszę użyć mleka skondensowanego słodzonego. Moje pytanie brzmi: czy mogę to mleko ugotować przez te 3 godziny np. w czwartek, odstawić je, a użyć go do ciasta dopiero w piątek? Czy takie mleko (własciwie już karmel) trzeba od razu po ugotowaniu rozsmarować? nic się nie stanie jak postoi sobie przez dobę? będzie można zimne użyć jako masy? Z góry dziękuję za odpowiedź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkhdfsal
Jeśli je ugotujesz, musisz je od razu rozsmarować. W sklepach dostępne są też gotowe, których nie trzeba gotować. Takie są dużo lepsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuchara
ja mam co do skondensowanego mleka gotowanego 3-4 godziny ciut mieszane odczucia. Co do gotowania poprzedniego dnia to mozna, nic się nie dzieje, jest gęste po otwarciu puszki. Zależy, co to ma być, czy zwykły karmel-krówka do przełożenia ciasta(wafli) czy będziesz z czymś łączyc. Jeśli ma to być rodzaj kajmaku, to polecam gorąco mleko 3,2 z cukrem oraz laską wanilii mieszane 1,5 godziny i na koniec masło. Nie ma lepszego karmelu. Samaemu reguluje się jego kruchość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;euiarofhvncjkz
Nie, to ma być zwykłe mleko (nie wiem nawet co to kajmak) :) Takie ciasto-przekładaniec: herbatniki, masa karpatkowa, słone krakersy, właśnie to mleko, potem znów krakersy, bita śmietana i na górę posypka z czekolady :) Jadę na weekend do chłopaka i chcę z Nim zrobić to ciasto, tylko nie uśmiecha mi się gotowanie tej puszki 3 godziny razem z Nim :) Wolałabym ją wcześniej ugotować w domu, dlatego pytałam czy nic się nie stanie, jak po prostu na drugi dzień wydlubię ją na ciasto. Dzięki za wskazówki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuchara
jak ugotujesz poprzedniego dnia, to na drugi możesz puszkę otworyzć. Gdyby okazało się, ze trochę jest za gęste, możesz wstawić do gorącej kąpieli tą otwartą puszkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezalogowana furgonetka
lepoej kupić gotowe juz, mam tez robi to ciasto ,kiedyś gpotowała, a tera już jej sięnie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×