maluchy urodzone maj, czerwiec, lipiec 2010, pokój 256

porzeczkowa - zmartwilas mnie strasznie! kurcze mam nadzieje ze to jakis falszywy alarm i jeszcze sie maly rozje. moje dziecie tez mialo takie dni ze nie jadla prawie wogole. trzymam kciuki - bardzo dobrze wiem co czujesz. szybko sie odezwij! autentycznie Ci wspolczuje i jestem z Toba myslami. niebowa - u mnie zlobek panstwowy to okolo 350 l plus wlasne pampki i ciuszki. prywatny za 4 h dziennie to 600 zl, 6h 900zl a 9h 1200 zl. kluby malucha to koszt ok 7-9 zl/h. niania okolo 1200zl.Co by nie bylo koszmar bo do panstwowego to male szanse. leneczkowa - spokojnej podrozy :) doris - nie da sie :) moje dziecko juz nie powtorzylo wyczynu z butla pod tytulem 70 ml :) ale będę probowac wpychac w tego niejadka:) moja mala caly czas śpi! to chyba ta pogoda.. sprobuje obudzic na cyca!

witam Przeglądałam topiki i natrafiłam na Wasz i spodobał mi się :-) Mam nadzieje że mogę do Was dołączyć mimo że nie jestem z pokoju 256 :-) Mam 3 letniego synka i 4 miesięczną córcię Lenkę. Urodziła się w maju. Obecnie jestem w domu z maluchami, przedwczoraj obroniłam pracę magisterską i za jakiś czas jak mała podrośnie chciałabym rozglądnąć się za jakąś pracą ale narazie cieszę się że mogę przebywać w domku z maluchami i patrzec jak rosną. pozdrawiam serdecznie

Hej Ania. My też nie jesteśmy z tego pokoju ;) Witaj i pisz, jak tam poród, jak mała się chowa :) Fajnie masz, że nie musisz iść pracy i możesz pobyć z dziećmi. Tutaj chyba większość nie ma takiego komfortu.

Tęczowa, czasami się zastanawiam, dla kogo oni mają takie ceny :( Cholera, przecież gro ludzi w tym kraju nawet nie zarabia 1200 zł.... No tak państwowo dużo taniej, ale chyba trzeba mieć znajomości, żeby tam dziecko się dostało. U mnie w mieście są aż trzy żłobki i nie ma żadnego prywatnego, ale też gro ludzi nie ma pracy, to pewnie dziewczyny zostają w domu z dzieckiem.

http://www.bebiko.com.pl/home/konkurs/pogodnie-sie-usmiecham-gdy/galeria-konkursowa/?start=5928&showPhoto=8877 głosujcie na Ule pierwsz od lewej z rozowa kokardka

witamy na forum drugą Lenkę :) Aniu napisz po torszę na wszytskie poruszane przez nas tematy :) balbinka - przez jedzenie a raczej niejedzenie mojej malej to my nie mamy zadnego regularnego rytmu poza kapiela i karmieniami nocnymi. od 9 rano jak sie na dobre obudzi to jest wolna amerykanka!

No z tym nie muszę to nie jest tak do końca....z kartką i ołówkiem policzyliśmy z mężem że za bardzo by nam ta praca nie pomogła....mieszkamy na wsi, więc dojazd dochcodzi do pracy, przedszkole dla małego i opieka dla małej...niby mam teściową dom obok...ale nie wiem jak u was z teściowymi sprawy stoją ale u mnie jest tak że pomagają owszem ale jak zyjemy z nimi dobrze ale wystarczy że się coś postawimy, chcemy coś po swojemu to obracają się plecami....więc nie mam takiej 100% opieki od nich nad maluchami a opłacać opiekunke do tego dojazdy i zarobić 1000zł .... mąż dość dobrze zarabia i narazie starcza... więc cieszę się ze mam możliwość obserwowania rozwój moich dzieciaczków a nie muszę po pracy słuchać od kogoś czego to się nauczyli jak byłam w pracy a mała jest grzeczniutka...w przeciwieństwie do swojego brata. Spi całą noc, pewnie dlatego ze karmie butelką... na piersi niestety cały czas wisiała

meisje8 - Emilka - 15.05 - 3250/50 - SN - ok. 5800/60 - Preston - B Elunda - Michał - 11.06 - 3060/51 - CC - 6500/61 - Kraków beti beti541 - Blanka - 13.06 - 2440/51 - SN - 6500/60 - Olsztyn - P Kołysanka75 - Kacper - 24.06 - 3550/53 - SN - 5630/61 - Kielce - P Balbinnkaa - Emilia - 29.06 - 2950/54 - SN - 5900/62 - Lubuskie - B niebowa mamuśka - Miłosz - 01.07 - 4390/57 - CC - 7200/66 - Włocławek - M Porzeczkowa0107 - Kacper 01.07 - 3650/56 - SN - 5460/xx Dolny Śląsk - B Pollyanna77 - Franciszek 01.07 - 4210/59 - CC - 7000/70 Kraków Patusiowa- Patrycja 1.07 -3050/54 - SN - ok6000/xx Opolskie - B zielona - Łukasz - 05.07 - 2980/53 - SN - 5700/60 - GW/lubuskie - B miszka - Gabrysia- 7.07 - 3390/53 - SN - ok. 5000/57,5 - Łódź - P Jagodka85 - Filip - 09.07 - 2640/50 - SN - 5200/60 - Poznań - B tęczowa1718 - Marysia - 17.07 - 3370/55 - SN - 4580/59 - wlkp - P QalutQqaQ - Oliwier - 18.07 - 3640/58 - SN - 5200/62 - Kalisz\wlkp - P wima7 - Iga - 19.07 - 3770/58- SN - 5600/xx - Ostrołęka B doris19 - Michał - 20.07 - 2780/53 - SN - 5200/61 - Radomsko/Łódzkie - B Leneczkowa - Lena - 28.07 - 3300/56 - SN - 4760/59 - Sosnowiec/Śląskie - M Hippek - Agata - 12.08 - 3680/56 - CC - 4700/66 - Bydgoszcz- B aniu podaj dane do tabelki wg wzorca jak wyżej :)

Anna - Lena- 25.05.- 3570/55 - SN - 6900/65 - Góra/Dolnośląskie

pomóżcie bo nie wiem co oznacza ta literka na samym końcu... Czy są tu mamy które mają więcej niz jedno dziecko?? bo z tabelki wynika że nie :-)

Aniu są, są, ale do tabelki wpisujemy tylko te urodzone teraz :) P, M, B - oznaczają sposób karmienia Pierś, mieszane, butelka... Napisz coś więcej jestem bardzo Ciekawa, fajnie się poznaje nowe osoby:) Dziewczyny u nas powoli robi się dobrze !!! Mały jak go dzisiaj odwróciłam na brzuszek, na przewijaku i podłożyłam rączki pod klatkę to tak wysoko uniósł główkę, że szczęka mi do podłogi opadła. Tylko, że sam nie chce tych rączek pod klatką trzymać tylko na boki z samolocik robi....ale już jest coraz lepiej :) Fakt, że wytrzymuje tak z minutkę, ale jak fajnie widzieć jego buźkę w górze i taką ma zdziwioną minę, jakby nie wiedział co dalej....ale jeszcze troszkę i mam nadzieję, że do tego 6 da radę.. A mąż mi robi niespodziankę, bo już w piątek będzie w domu jupi. Cholera, jak mój pies pierdzi no szok co ona cholera je to ja nie wiem, normalnie smród w całej chałupie, chyba zaraz się porzygam :( bleeee

Aha no to super bo myślałam że jestem taka wielodzietna wśród Was hihi. Faktycznie fajnie jest poznawać nowe osoby dlatego tak mi się podobają takie fora...można poradzić się innych mam, samemu doradzić i poprostu porozmawiać o rzeczach ważnych i tych mniej. Wcześniej pisałam na forum ,,mamy siedzące w domu z dziećmi" ale tak się dziewczyny wykruszyły że czasami pare dni nikt nie zagląda. a szkoda bo fajnie było. Poza tym tu można porozmawiać z kimś nie wychodząc z domu i zajmując się swobodnie dziećmi a cóż tu ukrywać fajnie siedzi się z dziećmi w domku ale czasami brakuje kontaktu z ludźmi...:-( Postaram się odpisać na poruszane przez was tematy ale dajcie mmi troszkę czasu żebym mogła sobie przeczytać na spokojnie o czym pisałyście bo teraz co chwile któreś z moich pociech coś chce i nie mogę się za bardzo skupić Aha ja karmie butelką więc B :-(

Aniu u nas też zdarza się tak, że długo nikt nie pisze, ale to jest normalne przy dzieciaczkach takich małych :) Ja czasami nawet nie mogę skorzystać z toalety. Wczoraj młody mi zrobił taki popis, poszedł sobie spać, ja pod prysznic, włoski myję i słyszę płacz...jak oparzona wyskoczyłam w szlafrok i do niego....Tak z tymi naszymi bąblami jest, świat do góry nogami, ale fanie tak stać na głowie .... chociaż czasem męczy, ale miłe zmęczenie :)

Skąd ja to znam...:-) wczoraj był chyba taki jakiś dzień...mała nie spała nic kompletnie przez cały dzień, marudziła niesamowicie. nic nie mogłam zrobić. Do tego starszy synek też miał w nosie spanie popołudniu. w końcu jak oboje wieczorem usneli oboje to ja padłam....i dopiero sobie uzmysłowiłam....że się przez cały dzień nawet raz nie uczesałam.... Tez jestem czasami nieziemsko zmęczona ale nie wyobrażam już sobie inego życia...wydaje mi się takie puste bez dzieci. mam wrażenie jakby dopiero teraz nabrało sensu

aniu, ja to wogole podziwiam mamusie ktore maja wiecej niz jedno dziecię. nie wiem jak Wy dajecie sobie rade i nie wariujecie... autentycznie. do tabelki wpisze Cie w weekend bo tak ustalilsymy z dziewczynami zeby nie zasmiecac forum zbyt czestym wklejaniem tabelki wima7 i meisje - gdzie sie podziewacie? halooooo :) doris - śliczne zdjęcie. moge spytać ile masz lat?? wydajesz mi sie młodziutka mamuśka :)

Elunda, Doris czy Wasi chłopcy obchodzą dziś imieninki? jeśli tak to wszytskiego naj naj!

No jest wesoło Tęczowa to napewno. Czasami głowa pęka od hałasu, najgorzej jak oboje coś chcą jednocześnie. Lena była planowana, nie była to ciąża z zaskoczenia ale jak test pokazał dwie kreski to spanikowałam troszkę... jak sobie dam rade z dwójka? co zrobie jak jedno bedzie chciało spac a drugie bedzie płakać w nocy? no i czy damy rade finansowo ale jest ok. a strach towarzyszy chyba kazdej ciąży, czy to pierwszej czy kolejnej. Ale obserwowanie jak Adi tuli sie do siostry jak mówi jej jak ją kocha to jest to niesamowity widok :-)

a niebowa - zobacz jak Miłoszek zaskoczył z tym brzuszkiem :) jak te nasze skarby nas milutko zaskakują :) super! ania - ja to juz bym drugie dziecie chciała:) co nie znaczy ze chce wpadke zaliczyć :) ciekawe jak tam porzeczkowa...biedna :( moja córcia jest od kilku dni zafascynowana swoimi rączkami - cały czas zez i obserwacja, a poza tym odkryła ze za ich pomocą może łupnąć w grzechotkę. żebyście widziały jaka jest radość:)

nie zapowiedzianych gości miałam i nie miałam jak odpisać a poza tym mąż wrócił z pracy i trza było go nakarmić :-) decyzja o drugim chyba nigdy nie jest łatwa ale ja nie żałuje :-) Powiedzcie mi mamy które karmia tylko butla, jakie kupki robią Wasze dzieciaczki, tzn. takie luźne, rzadkie czy twarde.Moja mała ma bardzo rzadkie ale raz dziennie wiec to nie jest biegunka. Mała 25go skończyła 4 m-ce i dziś trzymając ja na swoich kolanach odpychała sie pleckami i siedzi sztywno bez podpórki. oczywiscie nie sadzam jej samej bo jest za mała jeszcze ale zaskoczyła mnie jaka jest silna :-)

uffff jestrem padnieta.... cały dzien cos załatwiałam, dobrze że mały chociaz spokojny. porzeczkowa trzymam kciuki za was a łukasz trzyma swoje (w buzi) chyba mnie dopadł jakis wirus bo od 3 dni mam takie rozwolnienie że szok, w ogóle chodze jak snięta, tylko bym lezała i spała, nawet nie mam wieczorami siły pobawić sie z małym - mam nadzieje ze mi minie bo w sobote na wesele ide i nie moge sie doczekać jak sie wyszaleje ide szybko spać, ledwo widze na oczy

zielona Ty to masz życie. rozwolnienie rozwolnieniem ale tu imprezka tam imprezka :) a my się chrzcimy w niedziele :)

hejka pewnie kąpiecie albo lulacie do snu swoje bąble, moja spryciula lula w łożu małżeńskim, a nie w łóżeczku, gdy tylko ją do łóżeczka odkładałam to ona w ryk a jak do naszego łoża to cała happy:-) Emi postanowiła dzisiaj spać z mamą i już!;-):-)dobrze że mąż ma nocki:-) Aniu ja też karmię tylko butlą i mojej córce też się zdarzają takie wodniste luźne kupki, a czasami takie normalne:-) pytałam pediatry i jeśli te kupki nie są kilka razy dziennie to oki, norma. A co do teściów to mam tak samo jak Ty mam ich praktycznie za ścianą, jak mam inne poglądy niż oni lub robie po swojemu to jest foch na maksa! Całe szczęście że z małą jako tako dajemy radę więc nie muszę się dopraszać o pomoc. Najbardziej wkurza mnie to że nigdy nie wyjdą z własną inicjatywą, o byle pierdołę muszę się dopraszać dlatego tego nie lubię.

Hey, dziewczyny poczytajcie sobie, ja się całkowicie zgadam z tym co tam napisali :) Czasami sama mam wrażenie, że ja jestem dzieckiem z takiego "zimnego chowu" i mam nadzieję, że ja młodego wychowam inaczej. Fakt, że teraz jest tyle publikacji, książek, i w każdej piszą coś innego, i można od tego zwariować, ale cholerka trzeba coś z tego wszystkiego wybrać. http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok1,79404,8271291,Jak_budowac_wiez_z_dzieckiem_.html

witam Was Mamusie wieczorkiem:) mój mały już śpi zjadł 200ml na dobranoc:)przez cały dzień bardzo marudny był chyba ząbki mu ida bo slini się i piąstki pakuje do buzi cały czas:) witaj anna miło ze do nas dołaczyłaś:) co do kupek to mój robi codziennie raz nawet czasem dwa i kupki są takie o konsystencji musztardy i kolorze takim żółtobrązowym.Gratuluje tytułu magistra:):):) porzeczkowa napewno będzie wszystko dobrze:)trzymamy kciuki za Twoje maleństwo:) niebowa super ze Twoj mały wkońcu sie przełamuje żeby na brzuszku lezeć może obejdzie się bez tej rehabilitacji.a pies na cóż raczej nie oczekuj od niego kultralnego zachowania w towarzystwie:) tęczowa dziękuję bardzo:)pewnie że możesz spytać przecież wszystkie kobietami jesteśmy i nie ma co tego ukrywać:)mam 22 lata. a mój Michaś obchodzi dziś imieninki:)bardzo dziekujemy ze życzonka i przesyłamy cioci tęczowej buziaki:* i zyczonka dla Michałka Elundy:)

http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok1,79404,8271291,Jak_budowac_wiez_z_dzieckiem_.html może się wklei cały?

To dla wszystkich Michałów, Michałków sto lat sto lat (kwiat) (kwiat) (kwiat)

Oooo to super, że nie tylko ja na tym forum jestem młoda mamusia też mam 22lata.

Elunda nie mogę otworzyć tego artukułu co nam do niego linka wkleiłaś :( wyskakuje mi że zakończono a cała pusta strona jest, nie poczytam sobie jednak:(

Miłoszek dzisiaj sam się ululał w huśtawce :) Tylko trzeba było go delikatnie przenieść, całe szczęście się nie rozbudził bo biedaczek bardzo zmęczony, dzisiaj w dzień mało spał. Tęczowa, jak możesz to zmień w tabeli na karmienie piersią, bo na szczęście już nie muszę dokarmiać go butlą :) Chce cyca i to bardzo, czasami, aż boli..... Aniu, ja zawsze podziwiałam kobiety, które wychowują dwójkę bądz i wiecej dzieci, sama znam dziewczynę, której mąż tak jak i mój pracuje w delegacji, bardzo rzadko jest w domu. Oni mają dwójkę dzieci, różnica 2 latek między nimi. Ale to jeszcze nic. Mieszkają sami w wielkim mieście, najbliższa rodzina ok 250 km od nich, znajomych zero. Po prostu podziwiam ją jak ona sobie zupełnie samiutka daje radę. Normalnie chylę czoła.

Fajnie Balbinka że jestesmy równolatkami:) dziękujemy niebowa za zyczonka.