maluchy urodzone maj, czerwiec, lipiec 2010, pokój 256

ach...podaje maila : izka.wlkp@wp.pl :)

Iza przypomniało mi się , ze pytałaś o pieluchy, ja zużywam ok 6 dziennie. Przecież siczki się wchłaniaja i prawie wogóle ich nie czuć. Sprawdzałam :) nie na sobie-oczywiście ;) Strasznie dużo Ci tego wszystkiego idzie :) ja bym chyba zbankrutowała :( czekamy na zdjęcia

wspaniałe macie dzieciaczki .....ach....uwielbiam takie maluchy wrzuciłam fotki maluchów :) spokojnej nocki, uciekam ...:)

iza ale slodziaki;) widzisz a ja moja niunke meczylam, i dawalam cebion lyzeczka:O:O biedactwo toz to kwasne jest:O ale jakie miala miny po tym:D:D:D teraz bede jej juz dawac do mleczka albo z woda;) wlasnie wyszla sasiadka ode mnie, chciala zebym jej wlosy farbnela, alez mi sie rece trzesly;) nie umiem komus farbowac, mam nadzieje ze bedzie git;)

Ja tez uciekam do łóżeczka spokojnej nocki

to i ja zmykam, papa:)

Cześć dziewczyny, w końcu jestem pierwsza :) A mojej małej dzisiaj rano brzydko rzęziło w nosku :( Wyczyściłam gazikiem i okazało się ,że to w jednej dziurce był katarek. Takie brzydkie żółte kozy :( Chciałam lecieć do lekarza ale mąż powiedział , że przesadzam, bo w nocy nic nie słyszał żeby oddychać nie mogła. No i zrezygnowałam z lekarza. W sumie to tak jak pisałyśmy wczesniej , że czasem w przychodni może się szybciej czymś zarazić. Dzisiaj posiedzimy cały dzień w domku i zobaczymy. Tylko nie wiem co z basenem ? Ale ja też nieraz się budzę z katarem a potem wszystko jest ok. Zobaczymy. Tylko boję się, ze weekend idzie i jak się rozchoruje , to co ja zrobię. Patusiowa nie wiem czy masz matę edukacyjną, jeśli nie to możesz pomyśleć o tym muzycznym oceanie. Tyle tylko ,że jak masz małe mieszkanko to jest to kolejny mebel. Mały ale jest. Ja mam matę wiec z oceanu rezygnuje. Bardzo podoba mi się ta kula do raczkowania, bo będzie na czasie. Tylko szkoda, że odgłosy sa samochodów :( lepiej byłyby jakieś zwierzaczki. Mamy jeszcze troch e czasu. Ale w sumie to fajne są rzeczy za nie duże pieniądze :) Tęczowa, a dlaczego Ty się doisz, skoro Mania dobrze je?

leneczkowa mysle ze najpierw ja poobserwuj, moja tez sie czasem budzi z lekkim katarkiem. wlasnie mam mate i mala niezbyt ona obchodzi wiec chyba kupie jej ta kule do raczkowania:) strasznie mi sie spodobala, i za niewielkie pieniadze;) a ja juz mam kombinezon zimowy z glowy bo moja siostra kupi Pati na mikolaja. kupi wczesniej w razie gdyby bylo zimno to mi da:) ale oczywiscie rozowy bo innych nie ma wrr:O ale jakos to przeboleje;)

czesc mamuski, wreszcie chwila dla siebie...poranna toaleta maluchów zabiera mi troche czasu. dzisiaj juz bez antybiotyku wiec dam kaszke zobaczymy co bedzie ;) minąl nam termin szczepienia, po jakim czasie mozna szcepic po antybiotykach wiecie moze? kula z allegro tez mi sie podoba, chyba wezme dla Igorka. Własnie przyszedł nowy numer mam dziecko i jest płta z kolędami dla dzieci. Matko kochana jeszcze troche i pierwsze święta naszych maluchów:))) pogoda tragedia u nas wieje ze głowe chce urwac i pada od wczoraj cały czas. mamanatalki-jaka u was pogoda? ty nasza pogodynka jestes, bedziemy wiedziec na co sie jutro szykować :) leneczkowa- co z mlekiem? juz wszystko sie unormowało po bebiko? jestem ciekawa na jakie mleko my bedziemy zmieniac. wszystko lepsze niz nutramigen...:( teraz nan ma nowe mleczko sensitive i pro. wpadne pozniej, poszpeam moze jakąs fotke jeszcze umieszcze :) całusy

cześć dziewczyny podczytałam Was trochę ale później odpisze. Wczoraj nie miałam kiedy bo mała marudziła mi do 23.30 i jak ona padła to ja też. Dziś na 11ta mamy szczepienie Leny i z Adim idę do lekarza bo od wczoraj ma biegunkę i wymiotuje. Cholernie się boję żeby na Lenę nie przeszło. Lecę coś zjeść i szykować się powoli. Trzymajcie kciuki

anna trzymam kciuki!!;) a moja Pati wie w koncu ze lyzeczka sluzy do jedzenia:D zrobilam jej kaszke do butli, ale troche za gesta;) wiec dosypalam troche i dalam jej taka gesta lyzeczka. najpierw plula, ale tatus wymyslil sposob ze zamoczy smoczka i da je sprobowac no i jej posmakowalo. i pozniej w ruch poszla lyzeczka i pieknie otwierala buzke:) troche wypluwala no ale to raczej normalne bo jeszcze nie do konca wie co i jak;) pozniej wrzuce jakies fotki bo oczywiscie napstrykalismy zdjec jej z wyczynu::P aaa nie wrzuce bo zawozimy kompa do naprawy, zapomnialam:O dobra dziewczyny, lece nie wiem kiedy sie odezwe bo nie wiem kiedy kompa mi oodadza:(

Izka witaj! u nas od 2 dni ladnie,slonecznie,ale wietrznie.szkoda,ze nie mozemy korzystac z pogody,bo najpierw ja chorowalam,a dzisiaj mala ma katarek.Berdzo charczy jej w nosku,poplakiwala przez sen.az mi sie chcialo plakac w nocy. Aniu trzymaj sie!!powodzenia u lekarza.

Patusiowa- super ,ze twoja niunia juz zajada lyzeczka. zycze dalszych sukcesow!

patusiowa-co z farbą? udało się :) moze wpadne tez mi zrobisz :) anna19810-Dajesz Lence jakies probiotyki? one zmniejszają ryzyko załapania tych wszystkich biegunek... napisz czy zaszczepili mała. U nas raz było tak ze mąż miał takie przypadłości i kazali na szczepienie przyjsc po kilku dniach zeby miec pewnosc ze infekcja sie nie rozwinie...napisz co powiedział lekarz. oglądałam jeszcze fotki, ach nie moge skonczyć......super macie dzieciaki az miło sie patrzy :) no uciekam juz bo obowiązki wzywają.pappapa

Hej :) Pogoda teraz taka że bardzo łatwo o przeziębienia :( Wieje tak mocno że aż mnie ten hałas w nocy budził. Ania daj znać jak po szczepieniu i co z Adim. Patusiowa ja dziś tez dawałam kaszkę malinową łyżeczką bo na butle nawet nie chciał patrzeć :( opornie to szło ale 40 ml zjad. Teraz będe coraz cześciej karmiła łyżeczką może ten sposób mu podpasuje - oby! Iza z tego co wiem to po antybiotyku nie można szczepić chyba przez 4 tyg. tak mi mówili jak byłam w szpitalu i mały dostawał dożylnie. Co do szczepień to my jeszcze ani jednego nie zaliczyliśmy :( myślałam że może teraz się uda ale neurolog przy wzmożonym napięciu nie pozwolił. I ta kula tez mi się podoba :) Spadam zmywać gary ;) miłego dnia

Dzień dobry :) No dziś Mania odbija sobie sobie wczorajsze niespanie. Cała noc spała jak suseł!Postanowilam przeprowadzic eksperyment i jej nie budzic na jedzenie. Sama obudzilam sie o 5:30 prawie z płaczem bo tak mnie cycki bolały ze szok. Obudziłam mój laktator i po odessaniu usnełyśmy jeszcze do 9. A teraz usnęła przed chwila :) Leneczkowa - ja z tym charczeniem w nosku walczę od tygodnia i nijak poprawy w związku z czym myślę ze to kwestia zbyt suchego powietrza a nie kataru. Jak wrocimy do domu w niedziele to uruchomie nawilzacz i zobaczymy. A co do dojenia to 2 razy dziennie doje sie na sucho zeby pobudzic laktacje. Ale wczoraj jakims cudem uciągnęłam 50 ml wsadzilam do lodówki i jak rano obejrzalam bylam w szoku. na 50 ml bylo 30 ml śmietanki. Jakie tłusto to mleko! Postanoialm ze dorbie do tego 60 Bebilonu i spróbuje jej dać przez butelek bo jej tak ostatnio ladnie poszlo. Kurcze fajnie by by6lo jakby pila z butli - z chcecia bym przeszla na mieszane karmienie bo te dni kiedy jej ten cyc nie idzie to mnie wykańczają nerwowo. No zobaczymy. Patusiowa - wracaj szybko kobito! a zabawki sa świetne! tez cos pewnie podpatrzę :) Aniu - powodzenia i czekam na aktualizacje do tabelki :) Izka - piękne dzieci!Az przez chwile zapragnelam miec blizniaki - ale tylko przez chwile :) Jestes wielka! A wez mi jeszcze napisz z jakiej czesci wlkp jestes?

Teczowa,widzeze nasze maluchy dzisiaj maja dzien do spania.my dzisiaj walczylysmy do 10.

mamanatalki a napisz co się działo jak Cię tu u nas nie było. Bo zadnych wrazen nie opisałaś albo mi coś umknęło! Dziewczyny Mania wypiła z butli wszystko co do ostatniej kropli tzn 50 mojego z 50 Bebilonu. I czuje ze jeszcze by pociągła! Haaaa :):)

Tęczowa gratulację. A ja dzisiaj nie wyszłam na dwór i poprosiłam tatę , żeby trochę przyjechał się z małą pobawić. Myslałam , że jak zwykle nie będzie spała a ona śpi od 11.30 - szok. Tata siedzi i tv ogląda :)

czołem dziewczyny łukasz udaje że śpi wiec wskoczyłam na kafe :) dałam mu dzis zmiksowanego ziemniaka z marchewką i wszystko ładnie wciągnął. wczoraj dawałam samego ziemniaka i troche smietanki ale zrobiłam za suche i się prawie zadławił :( ale zaraz popił herbatką i wszystko dobrze sie skończyło. co można jeszcze dawać oprócz jabłka marchewki i ziemniaka? bo nie mam pomysłu, a gotowe dania ze śłoiczków mam dopiero od 5 miesiąca

O widzę , że weekend się zbliża i pustki na forum :( A moja Lenka wstała jak tata wychodził, więc sie dziadek dzisiaj nie narobił ;) Iza a kupki nadal beznadziejne. Dzisiaj rano wylało sie tyłem na body wszytsko. Oczywiście poleciałam ja przebrać jak tylko kupe u mnie na rękach zrobiła a i tak nie zdążyłam. Pocieszam sie tylko ,że robi 1 lub 2 dziennie więc się nie odwodni :( Iza ile Ty płaciłaś za 1 dawkę na rotawirusy - 300 zł.? Bo ja zapłaciłam 30 zł. Zielona nie pomogę , Lenka najmłodsza i o marchewce możemy narazie pomarzyć :) Tęczowa mieszasz swoje mleko ze sztucznym, bo ja zawsze miałam dylemat czy tak robić i podawałam osobno.

witajcie ponownie:) porzeczkowa-nie rozumiem czemu my mielismy szczepienia a ty nie...mój maly ma asymetrie i nieprawidłowe napiecie. Byłam u 2 roznych neurologów dzieciecych oboje to potwierdzili i słowa na temat szczepien nie było.... tęczowa-mieszkam 30km od Poznania. Brawa dla Mani :) zielona- przpisuje ci z poradnika który dostałam ostatnio z bobowity i bebilonu ( dostałyście cos takiego? ) od 4 miesiaca-marchwe, ziemniak, dynia- malo alergizujące , kalarepa, pietruszka por, seler -mozna ale ostroznie jablka porzeczki jagody maliny, dzika roza winogrono brzoskwinia leneczkowa-dobrze ze nie robi czesto u mnie po antybiotykach 4 dziennie nadal a juz nie daje leku :(

a i zapomniałam napisac ze widziałam info ze dostepna jest juz w Polsce CAMILIA -lek na ząbkowanie z Francji, podobno dobry......pewnie bedzie okazja sie przekonac:( specyfik p-zapalny, p-bolowy i p-bierunkowy. Tak jakby ktos byl zainteresowany tematem....:)

Camilia jest pierwszym lekiem na ząbkowanie zapewniającym kompleksową opiekę nad dzieckiem w okresie, gdy towarzyszy mu ból, gorączka i biegunka. Camilia jest lekiem o unikalnej formie i łatwości podania wkroplony do ust lek rozprowadza się ze śliną dziecka i zostaje wchłonięty przez śluzówkę. Camilia dostępna jest w opakowaniach zawierających dwie saszetki aluminiowe, w których znajduje się łącznie 10 sterylnych pojemników jednodawkowych do stosowania doustnego. Camilia zawiera 3 składniki o działaniu czynnym: * Rumianek pospolity (Chamomilla vulgaris) 333,3 mg * Szkarłatka (Phytolacca decandra) 333,3 mg * Rzewień (Rheum) 333,3 mg * Jedyną substancją pomocniczą zastosowaną w Camilia jest woda. Camilia nie zawiera konserwantów (zwłaszcza parabenów) ani barwników. Camilia nie zawiera cukrów, przez co jej stosowanie nie niesie ryzyka próchnicy zębów mlecznych. Preparat posiada neutralny smak.

Izka wsółczuje kupek. Ja nie lubie jak mała kupcie strzela, bo zawsze się stresuje, że jej coś do cipci wleci. A teraz przy tych rzadkich to norma. Boję się , zeby właśnie jakiegoś zakażenia pęcherza nie dostała. A mała tez tak często robi? A camilie napewno wypróbujemy.

Zielona w spr. jedzonka nie pomogę u mnie na razie tylko marchewka i jabłko :) Iza no kurcze to ja już nie wiem, wstępnie o tym że się dzieci z napięciem nie szczepi dowiedziałam się od znajomych którzy mają dziecko z podobnym problemem, a jak byłam na wizycie u neurologa to sama o to zapytałam i lekarz powiedział żeby nie szczepić. Normalnie trafia mnie bo już sama nie wiem co robić... Dzięki za info o leku pomocnym przy ząbkowaniu :) już niedługo, już niedługo :) Ja nie dostałam tych poradników, poza jedną paczką hippa i gratisem j&j nic nie dostałam ;) A miałam Ci pisać że bliźniaki są świetne :) Leneczkowa mojemu też się zdarza wodnista kupa ale zazwyczaj są papkowate, Później podam aktualne dane do tabelki :) Miłego popołudnia

jeszce miałam odpisac o szczepionce- ja szczepiłam doustnie rotarixem- 400zł jedna dawka...leneczkowa, a ty płaciłas 30zł???????? co do nowosci rynkowych to nestle zrobiło kaszki na dzien dobry ale sa tylko mleczne -ryzowe wiec nie dla nas bo na nutramigenie ich nie zrobie ;( dla najmniejszych 4 miesiecznych maluchów są marchewkowo-jabłkowe a i jeszcze news dla mam karmiących cycuszkiem - Lactinatal jest juz dostępny :)pobudza laktacje w naturalny sposób :) chyba na naszym forum bede specem od nowości heh :)

Iza ale ten Lactinatal to koper i anyż, czyli to co wszędzie :( a juz myślałam , ze jakiś specyfik , który z moich 30 ml zrobi 300 ml :) Co do mleka nie zmieniaj czasem na NAN PRO to po nim się ulewało Lence i Łukaszowi Zielonej. Obie zmieniłyśmy przez to na Bebiko. Moja Lenka jeszcze robiła takie zielone, maziste kupy.

A szczepiłam 3-dawkowym Rotategiem i za 1 dawkę zapłaciłam 30 zł.Może ktos w aptece się pomylił :)

Cześć dziewczyny Wróciliśmy ze szczepienia i od lekarza z Adim koło 13tej ale była moja mama i nie miałam jak siąść do Kafe A więc nie jest za deobrze Adiego narazie mam obserwować bo przestał wymiotować ale biegunkę ma nadal. Do tego ma dziwną wysypkę na pośladkach...i też nie wiadomo czy to od tej biegunki czy coś mu zaszkodziło. Od 2 tyg. zmieniłam mu Bebiko 4 na zwykłe krowie mleko i dość dużo pije bo lubi. Ale problem jest w tym że jak miał 8miesięcy to wyszło mu uczulenie na mleko krowie a dokłądniej laktozę, chyba nawet na początku jakoś pisałam Wam o tym i nie wiadomo czy mu teraz nie wróciło. W poniedziałek spowrotem do lek. jakby mu nie przeszło. Lenka dobrze przeszła szczepienie, fakt trochę popłakała ale teraz śpi już dwie godziny...chyba musi odreagować stres ;-) Ale piguła ją zważyła i okazało się ze z 8kg zjechała do 7600..... w jakieś dwa tygodnie!!!! Cholera nie wiem co jest!! Lekarka powiedziałą żeby jeszcze nie panikować poprostu na rano i wieczór przed snem zagęścić jej mleczko kaszką. Pytałam się czy w nocy ją budzić na jedzenie a ona mi powiedz. że nie, bo jakby była głodna to by się sama obudziła. Za 2 tyg mam przechodzić na Bebiko 2 i mam przyjść na kontrolę wagi. Kurczaki przecież jakby nawet nie przybrała za dużo to jeszcze nie jest takźle ale ona prawie 0,5kg zjechała. Jery dziewczyny chodzę i myślę i ryczeć mi się chce, dwójka dzieci którym coś dolega a ja nie wiem jak mam im pomóc. Cholera dobrze chociaż ze mąż w nocy wraca bo chyba bym ocipiała sama w tym domu z tymi czarnymi myślami