maluchy urodzone maj, czerwiec, lipiec 2010, pokój 256

a wiec już jestem.Aniu -kurcze ,ale była klótnia.to wszystko na temat Świat,bo nasi rodzice mieszkaja dość blisko 40kmod siebie i musimy dzielic dni świateczne.w tym roku nie chce wozic małej i ciagle sie pakować wiec zaproponowałam,że Wigilie i 1 dzien do obiadu spedzimy u tesciów a resztę u mnie w domu.Mąż sie wskiekl,a ja nie ustapiłam. Nie wiem co dalej ,chyba wróce do starego planu tzn.wigilia w obydwu domach najpierw u tesciów ,póżniej do mamy i 1 dzień też,a 2 uteściow,Dla mnie to nie ma różnicy,tyle,że Święta na torbach. Kurcze miałam problem z tym mlekiem,mała dospała do 4.00 ,ale jak zrobiłam jej to mleko to nie chciała go pić,denerwowała się,myślę,że ciężej przechodzi przez smoczek.Musze chyba na poczatek mieszac z normalny ,żeby Natalka się powoli przyzwyczajała.Ale mam kiepski humor.

A co do poznania,to my poznaliśmy się na dyskotece.W przyszlym roko w sierpniu minie 12 lat,odkąd sie znamy,a w lipcu 9 rocznica ślubu.Hm nie wiem czy sie ztego cieszyć? Mąż jest holerykiem i do tego nerwowym,w stresowych sytuacjach nie mogę na niego liczyć,wyjątkiem był poród.Eh.

Cześć dziewczynyki, ja się melduję i lecę nas szykować do rehabilitantki. Dzisiaj pierwsza wizyta. Ciekawe co powie o Lenki nóżkach. Ale sie boję :( Napisze Wam wszystko później. Buziaki papap

Mamanatalki wydaje mi sie ze Twój plan jest lepszy dla Was bo faktycznie mniej jeżdżenia a do tego wigilia byłaby u rodziców meża wiec teoretycznie powinien sie cieszyć. Musicie na spokojnie porozmawiać zeby uniknąć Swiat w nerwach, szczególnie ze to pierwsze święta Natalki A próbowałaś inny smoczek, może ten w butelce nie nadaje sie na gęściejsze mleczko i dlatego sie denerwuje

Leneczkowa dzisiaj i koniecznie pisz jak było Qalut gdzie ty sie podziewasz?? wpadłaś na chwile jak przeciag na Kafe i znowu cisza. Odezwij sie

Hej, ja dosłownie na sekundkę tylko się zameldować że żyje :) Nie mam kiedy was poczytać a już nie wspomnę o tym żeby coś napisać. W nocy nie śpimy - chyba przez ząbki Kacper się kręci i płacze biedny spać nie może, no i nie wiem czy go brzuszek nie boli :( W dzień też jest średnio. Odezwę się jak opanuje sytuację ;) Buziaki

Porzeczkowa trzymaj się,jesteśmy z Tobą!!

porzeczkowa trzymaj sie! laneczkowa trzymam kciuki, napisz pozniej jak bylo:) mamanatalki, u nas to maz jest oaza spokoju, opanowany itd a ja jestem wybuchowa nerwowa itd. istny diabel;) choc jak mu bardzo zajde za skore to tez potrafi troche krzyknac;)

a co do swiat to ja myslalam ze tesciowej nie bedzie w tym roku i umowilam sie z mama ze bedziemy u niej a okazalo sie ze tesciowa bedzie. maz mowil ze wlasnie zrobimy moze tak ze i u jednych i drugich, ale powiedzialam ze nie ma mowy, zalatwilam juz swieta z mama, a dziecka nie bede w mrozy ciagac autem choc to nie jest daleko bo ok 10 minut, ale bedzie zdezorientowana bo i tak zburzymy troche jej plan dnia. takze umowilismy sie ze 1 dzien swiat jedziemy do tesciowej i ewentualnie na drugi rok na wigilie:)

Leneczkowa powodzenia i czekamy na opinie lekarki. ;) Porzeczkowa trzymaj się i dużo zdrówka dla Kacperka;D Mamanatalki a u nas jest tak, że oboje jesteśmy nerwowi i uparci. Ale i tak już jest lepiej niż kiedyś, także nie jest źle;) A my po spacerku ;D Dziewczyny teraz w wózku nie potrzebne kółka obrotowe. U mnie plucha zamarzła i takie poślizgi można wózkiem robić, ze szok. A na większy śnieg to chyba łańcuchy na koła albo kolce trzeba będzie założyć w wózku hehe. No i za mną piwersze odśnieżanie samochodu:( ehh...nie ma to jak brak faceta w domu bo w delegację sobie pojechał ;( Ide zrobić jakąś herbatkę bo troszke zmarzłam. A jak tak sobie patrzyłam jak Nusia spała w wózeczku to się zastanawiałam czy takim małym dzieciom coś się śni. Znaczy się na pewno coś się śni ale ciekawe co.

Aha i Hania miała dzisiaj taką bardzo ciemną zieloną kupkę. I nie wiem czemu to tak. czasem miała zielone ale takie jasne. A teraz taka bardzo ciemna:(

katkaziom moja czasami placze przez sen, kiedys tak wyla ze przez 5 minut nie moglam jej uspokoic, wzielam ja na rece, myslalam ze sie zbudzi, ale spala dalej i wyla. o wlasnie cos placze znowu. w ogole dzisiaj ma jakis dzien ze jak sie przebudza to zaczyna plakac. niedawno tez tak miala i minelo, a teraz znowu, ciekawe czemu. moze jakies koszmary? moze odreagowuje wrazenia? nie wiem co do kupki to Pati tez tak robila pare razy ale nic innego jej nie dolegalo, i przeszlo samo wiec za bardzo sie nie martwilam.

katka nie przejmuj sie, mąj ciągle robi zielone kupy. tez sie martwiłam ale lekarka mówi że jak sa regularnie to nic sie nie dzieje, po prostu tak trawi pokarmy i juz, raz lepiej raz gorzej tak że uszy do góry :) mój dał wieczorem popis że chyba go sasiedzi słyszeli, nosiliśmy go, kołysaliśmy, karmiliśmy wszystko wszystko, a zasnął dopiero jak wszyscy wyszli z pokoju.... hmmmmm własnie lulnął sobie, szybko odkurze i wracam do was a jeszcze napisze co do obiadków ja wczoraj dałam małemu ze słoika ziemniaki z indykiem i nic mu nie było, dzisiaj jeszcze mi zostało wiec dodam troche marchewki dla poprawienia smaku bo mi osobiście w ogóle nie smakuje te danie co do łyżeczki mam 2 z hippa ale karmie taką zwykłą plastikową, kiedyś kupiłam chyba z 5 w tesco, sa małe zgrabne i łukasz z nich najlepiej wciąga

dziewczyny juz zobaczylam ze przed 9 paczka wyszla z poczty, czekam teraz na listonosza, zaraz tu jajko zniose:D ze mna gorzej jak z dzieckiem;) a jeszcze jak przyjdzie a baterie nie beda pasowac to sie zalamie bo bede musiala wyprobowac pozniej jak kupie baterie:) ale mam nadzieje ze potrzebne sa zwykle "paluszki":)

zielona mi tez te dania nie smakuja, swinstwo okropne;) jedynie deserki po malej dojadam jak juz nie moga stac w lodowce, w szczegolnosci lubie banana;) ale deserkow mi idzie malo bo dodaje tylko do kleiku rano a tak po poludniu jej nie daje chyba ze do kapieli jest malo czasu a widze ze jest glodna to troche deserkiem zabijamy glod:)

Dziewczyny co robicie jak macie handre? bo ja jak jestem zła to wściekle sprzatam.Mała spi a ja zamiast usiąść przy kawce biegam ze ścierka!Chyba nienormalna jestem.Ale czsem się przydaje,bo mieszkanie lśni.

hmmm nawet nie wiem co robie. czasem sprzatam, czasem sie zaszywam pod kocem z herbatka i troche sobie poplacze, a czasem jak mala nie spi wariujemy na calego, i jej smiech sprawia ze od razu mi sie troche polepsza.

ja jak mam handre to ide do ludzi albo na spacer chociaż ostatnio najlepsza na handre jest kafe :p niedługo to jak jacyś jaskiniowcy nie bedziemy z domu wychodzić tylko pisać lub dzwonić do sziebie chociaż nam z dzieciakami to chyba nie grozi ;)

jupiii jest zabawka!:) fajna jest, nie znoszczona, dziala, muzyczki ma takie sobie ale ogolnie jest fajna, mam nadzieje ze malej sie spodoba:) poki co spi. jeszcze jest ta przytulanka-grzechotka, i jakies 2 plyty cd, pisenkami dla dzieci:D jestem zadowolona:)

witam Was kochane u nas nocka w miare wziełak małego do nas do łózka koło północy i czesto się rozbudzał ale zaraz zasypiał takze za bardzo wyspana nie jestem ale jada na drugiej kawce i jakoś leci:) patusiowa jak wspomniałaś o tym bananie to mi się przypomniało jeszcze ze moja pediatra powiedziała zeby raczej do 6 miesiaca unikać bananów bo mają własciwości zapierające no chyba ze dziecko dobrze toleruje ale mówiła zeby do 6 miesiąca dawać tylko owowce i warzywa krajowe a wiadomo ze babany krajowe nie są z drugiej strony mój maly je jabłko z brzoskwinią i chce mu dać brzoskwiniową kaszkę z bobovity i już samam nie wiem czy brzoskwinie są krajowe czy nie u mojej mamy rosną takze moze w polsce ktoś je też uprawia"ekologicznie" leneczkowa trzymam kciuki daj znac koniecznie jak wrócisz ale napewno dobrze bedzie:) ja mam krem ochronny z nivea baby nie zawiera wody i jest naprawde super

doris- o tych owocach to ja to samo pisałam kiedys tylko mi taki stary doswiadczony lekarz mowil ze nawet do roku tylko krajowe. ja bym brzoskwinie za krajowa uznała w Polsce są ekologiczne uprawy :) my o 14 wyruszamy na spacerek chociaz na chwilke sie przewietrzyć :) wczoraj bylam w pracy i powiadomiłam o urlopie wychowawczym. Trzeba składac jakies pismo ze z macierzynskiego sie na wychowawczy idzie? mama mi przywiozła dzisiaj niezłe zakupy :) i słoiczki hippa ze szpinakiem są bo kupiła :) bedziemy próbowac dzisiaj lub jutro. Rano dałam maluchom dynie z jabłkiem bobowity wcinały az sie uszy trzesły. Wczoraj gruszka- to chyba ich ulubiony owoc :) co sie dziwic w ciazy jadłam 2-3 dziennie :) mamanatalki- ja jem słodycze jak mam doła albo cole pije to mi pomaga:) ale kiedys miałam tak ze np siadałam do ksiazek i sie uczyłam zeby nie myślec wiec twoje sprzatanie mnie nie dziwi :)

patusiowa-gratuluje dobrego zakupu , ja zawsze jak uda mi sie cos taniej kupic to dumna jestem z siebie wylicytowałam na allegro kombinezon za 2 dychy co prawda kupiłam juz wczesniej nowy i nie spodziewałam sie ze wygram i jest super!!!!! duzo lepszy niz ten nowy a 5 razy tanszy ....wiec czasem warto szukac. kiedys kupilam pake ciuszków duzo za nią dałam bo 200 zł ale mala chodzi do dnia dzisiejszego a bardzo duzo ciuszków było nowych. Taka prawda ze teraz jak chce sie cos ladnego dziecku w sklepie kupic to 200 zl na duzo nie starczy.

My po spacerku,zimno jak cholera ale co tam nieh się maluchy hartują. Adi miał policzki jak ruszka laleczka :-) Mamnatalki czasami na chandre pomaga mi sprzątanie, czasami potrzebuje jakiegoś wyciszenia, szczególnie teraz przy dwójce dzieci, colę też uwielbiam ;-) a w ciąży to myślałam że będę się ślinić na jej widok tak mi się chciało. POmaga mi teraz też Kafe, wiem że mogę się wyżalić a wy mnie nie oceniacie nie krytykujecie. Ja jeszcze banana nie dawałąm, ale dziś mam jeszcze zupkę swojej roboty więc jutro spróbujemy ze słoiczkami z mięśkami.Mam nadzieje że bedzie ok.

Iza ciuszki są strasznie drogie i ceny są porównywalne do cen ,,dorosłych" ciuchów. Ja czesto zaglądam do lumpexu, mamy w mieście jeden duży i bardzo fajny, nie ma tam szmatek typu do podłogi ale naprawde są świetne ciuchy a dlka dzieci o wiele ładniejsze i tańsze oczywiścioe od tych sklepowych. Oczywiście w rodzinie zastanawiają się gdzie ja zawsze takie fajowe ciuszki wytargam ale co tam niech się zastanawiają ;-)

Patusiowa to super że jesteś zadowolona z zabawki...więc jedno dziecko uszczęśliwione, teraz czas na Pati ;-) ;-)

W końcu oglądnęłam zdjęcia na poczcie bo wczoraj nie mogłam, nie chciały się zdjęcia otworzyć. Patusiowa Twoja Pati to będzie rwałą chłopaków na oczi i rzęsy, cudne ma :-) albo mamuśka już maskarą podkręca he??? ;-) Mamanatalki cholipa jak Ty młodo wyglądasz, w życiu bym nie powiedziała, że jesteś starsza ode mnie. Super. A Natalka włoski jakie ma długie fajne. Wogóle same fajne babki na tym forum się ulokowały nie ma co :-)

dziewczyny moze któras chciałaby kupić telefon bo mam do sprzedania w dobrej cenie samsunga avila z dotykowym ekranem jest całkowicie sprawny jeszcze na gwarancji bede go na allegro wystawiaC ale najpierw pomyslałam o was moze ktoras potrzebuje fajnego i niedrogiego tel ja dostałam z pracy słuzbowy i szkoda zeby ten lezał w szufladzie jak cos to piszcie na nasza galerie:) mamonatalki przykro mi ze pokłóciłas sie z mezem:(ja stres tez lubie zajadac słodyczami wogule zajadacale teraz sie zawziełam i staram sie nie jesc słodyczy za to pije ostatnio duzo kawy i musze troche ja ograniczyc bo długo zasnac nie moge potem:)a mnie bardzo uspokaja czytanie kolorowych czasopism najlepiej o dzieciach:)

Moja Lenka dziś kończy pół roczku :-) jery aż się wierzyć nie chce że to już pól roku za nami szok :-)

Dziękuję Aniu! Jestem chyba zakonserwowana,bo pare lat wstecz lubiłam niezle zaimprezować.w tym roku 1 sylwester w gronie rodziny.! od 12 lat,ale dziwne!Prawde powiedziawszy,wogole nie mam ochoty gdziekolwiek wychodzić.chyba sie z mężem juz wyszaleliśmy,jak na niego to najwyższy czas bo dobiega 40.

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA LENKI!!!!