Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość margaryyna

BARDZO DUZO DO ZRZUCENIA - kto jeszcze?

Polecane posty

witam...moge sie dołączyć??? ja tez mam jeszcze sporo do zrzucenia choć sporo juz za mna...chciałabym jeszcze choć 15 może 20

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margaryyna
Czesc Asiek 🖐️ gratuluje rezultatow :) I witamy w naszym gronie :D Jaka diete stosujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez jestem gruba-własnie powrót do starych nawykow zywieniowych,to brzmi jak wyrok...setki razy popełnialam ten bląd,dlatego teraz nie zakladam wyscigu z czasem,chce to robic małymi kroczkami ...własnie zawsze mialam tzw "słomiany zapał" a czym sie konczył??? wlasnie powrotem do tego od czego chcialam sie uwolnić... to nie dieta tylko na zawsze zmienione nawyki zywieniowe..tylko w tym widze sens a teraz na wieczór przepiękne.... http://www.youtube.com/watch?v=tWMMnSPIweE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzis juz ide spac ,ale jutro z rana wszystkie wpisy przeczytam:D ciesze sie ze jest co do poczytania:-) OWOC na kolacje to katastrofa zamiania sie w cukier* czy cos takiego,...ale za to bialko spala tluszcz w snie; polecam kawalek szyneczki przed snem:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, widzę, że pojawiło się tu kilka bardzo niesympatycznych wpisów pod pomarańczowymi nickami :( Cóż, trolle są wszędzie. Mam nadzieję, że nie pozwoliłyście, by popsuły wam nastrój. Może ponowię czyjąś prośbę z pierwszej strony o zarejestrowanie swoich pseudonimów? Ja dzis wywiązałam się z 5 posiłków... Swoją drogą brzydkie jest słowo "posiłek". Prawie jak osiłek :-/ Tak samo nie podoba mi się brzmienie słowa "pożywny" - na tyle, że gdy ktoś użyje go w celu zareklamowania swojego dania to od razu odchodzi mi pół ochoty :) Byłam kiedyś na poradzie dietetycznej w Instytucie Żywności i Żywienia. Nie była może jak dla mnie zbyt odkrywcza, ale jedno zdanie mi utkwiło w pamięci. Proste, ale jednak gdyby się o tym pamiętało, to życie wielu z nas nie byłoby takie jakie jest teraz. "Jedzenie to nie zaspokajanie głodu tylko odżywianie organizmu." Odżywianie = zaopatrywanie w możliwie wszystko to co niezbędne do prawidłowego funkcjonowanie. Czyli różnorodność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry wieczor Paniom:) wlasnie wrocilam z silowni,jestem zmeczona,ale tak pozytywnie:)chyba wracam na wlasciwy tor,bo dzis zjadlam 4 posilki,musze tylko dzien wczesniej planowac nastepny dzien i bedzie okej,milej nocki i kolorowych snow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Persephoone_ja przed dieta tak samo sie odzywialam jak ty,niby malo ale z powietrza tylam , nie z powietrza tylko z weglowodanow, teraz jestem na diecie to oczywiscie jem do 10gr,weg,, jak grzesze to do 20gr,wegli. jak uzyskam swoja wage zmienie jadlospis nie bede laczala weglowodanow z bialkami, czyli nap.na sniadanie bulka z dzemem bez masla,na obiad mieso z salatka, na kolacje bialko,i 4 godziny przerwy miedzy posilkami, tak bede sie odzywiac ,do tej pory nie bylam swiadoma , jak mam jesc by nie tyc,przeczytalam ksiazke ale po niemiecku,,Schlank im Schlaf,, http://www.die-abnehm-seite.de/diaeten/diaeten-zum-abnehmen/schlank-im-schlaf.html tam wlasnie jest dobrze objasnione jak schudnac spiac w nocy,bede sie tego trzymala,da sie zyc zmieniajac nasz jadlospis, tez bede jadla ale z glowa, do tej pory patrzylam sie by nie jesc tlusto, ale to i tak mi nic nie pomoglo, :-) teraz poznalam zywieniowe nakazy i bede ich przestrzegala by szczuplabyc:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja stosuje diete MŻ ale tak poważnie to ok 1200kcal i jem wszystko bo bez sensu jest odmawiać sobie czegoś - to jest katowanie siebie, lepiej jeść wszystko a w małych ilościach a mam pytanie do was dziewczyny czy macie jakieś sposoby na rozciągniętą skórę bo boję się że jak schudnę to mi zostaną paskudne zwisy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiek2950 _-kup sobie krem na odchudzanie,ja tak zrobilam, i smaruje kiedy jestesm w lazience, ponoc pomaga, firmy DAX niedrogi dobry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszeczka, skusiłaś mnie tym niemieckim tytułem (jestem germanistką) i zajrzałam na stronę, zeby zobaczyć co to za dieta. hmm... Całkiem ciekawa teoria. Dieta ma podobno regulować wydzielanie insuliny i robić z niej użytek, ale nie było na stronie informacji dlaczego tylko 3 posiłki dziennie, z tymi min. 5 godzinnymi przerwami pomiędzy. Wydaje się to trochę długo. W dietach cukrzycowych, które mi polecali zawsze było 5 posiłków, dość często. Czy w ksiązce było podawane jakieś uzasadnienie na to dlaczego nie ma nic (przekąsek) między głównymi posiłkami? Asiek - widzę, że juz bardzo dużo schudłaś. Martwisz się o skórę. Jak ona się zachowywała do tej pory? Nadąża za tym co pod spodem czy juz wisi? Pewnie z wiekiem coraz trudniej ona się obkurcza. Ja mam 25 lat. Mam nadzieję, że w tym wieku przy niezbyt szybkim chudnięciu i cwiczeniach + masazach skóra jakoś się ściągnie sama :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Persephoone - dodałam dzis do sałatki sos z Twojego przepisu:-) naprawdę dobre połączenie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Asiek2950 http://alejka.pl/dax-cosmetics-dax-perfecta-extra-slim-serum-8211-koncentrat-do-szybkiego-wyszczuplania-brzucha-bioder-posladkow-i-u.html masz tez dobry krem, ja mialam okazje kupilam ten w rosmmanie w pl, ______________________________________________________ Mieszkam w DE;posilki sa co 5 godzin gdyz z rana wegle bez bialek i one potrzebuja czasu by sie spalic, potem obiad kolacja bialkowa,nie ma przekasek bo ma sie wszystko spalic i wrazie czego czerpac tluszcze zapasowe, dla mnie tez za dlugo 5 godz, wegle nie mieszane potrzebuja 4 godziny by sie rozeszly, wole 5 posilkow ale mniejszych co 3 godziny, tak jest w diecie ,a w normalnym jedzeniu co 5 godzin by te wegle sie spalily,tak powinno sie odzywiac po diecie, by nie przytyc, jak ma sie ochote zjesc bulke na sniadanie bez masla ale z dzemem,bo raczej na obiad nikt nie je samych ziemniakow,a na kolacje bulka-wegle to odloza sie w nocy w cukier...a bialko bedzie spalone,tak na swojski chlopski rozum:-) Dzisiaj zgrzeszylam zjadlam okolo 25-30 gramow wegli,przekasilam gotowego mielonego pislalo 15 wegli,i saltke -pomidor,ogorek,salata ,ale i tak jest dobrze ,widze po spodniach zaczynaja byc luzne :-)na wage wejde w sobote ,w niedzile bede ladowac sie weglami w chinskiej restauracji, i od poniedzialku od nowa dieta bialkowa:-)) i tak dalej az do uzyskania mojej wagi,czyli 75kg,:-) POZDRAWIAM WYTRWALE DZIEWCZYNY :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ej myślałam, że topik się rozkręci i bedę mogła dołączyć.... bo fajnie się zaczęło....i miło się was czyta....... ja też startuje z Wagi wielkiej wiec wiem z czym się zmagacie......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od jutra zaczynam. Chce zrzucic 15 kg. Cel - 59kg na teraz. Trzymajcie kciuki. ps cholerka, przestalam karmic i od razu skoczylo mi 6kg na plus. No i teraz mam 15 to staracenia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DO Asia5545 ja tez tak mialm jak skonczylam karmic 10 kilo mi przybylo, a teraz walcze dzielnie:-)) DZIS JESTEM Z SIEBIE DUMNA zjadlam moze do 10 wegli:D ;waga ruszyla mi sie o kilo:D na dol oczywiscie:D Asia pierwsze 3 dni sa trudne potem juz czlowiek zyje nadzieja ze schudnie, tez tak bedzie u ciebie, poczytaj DIETE DUKANA; dobre sa tam wskazowki ,pozdrawiam .:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nie chcecie miec obwisłej
skóry, to cwiczcie, ale porzadnie! Same kremy nic nie dadzą, niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszeczka - rzeczywiscie motywujące! Lubię historie sukcesów ze zdjęciami. Zupełnie inny człowiek z wyglądu! Chyba pomyślę jednak poważniej nad tym, żeby pousuwać trochę tych węgli z jadłospisu. Podziwiam Cię, że Ty masz ich tak mało i żyjesz ;-) Ja bym juz pewnie z marszu umarła z powodu depresji, gdybym prawie nie miała węglowodanów. Co nie znaczy, że nie można ich ograniczyć. U mnie mija właśnie 2 tygodnie odchudzania "z zeszycikiem" w ręku. Lista grzechów przeciwko diecie jest podejrzanie krótka, za to lista aktywności ruchowych długa. W niedzielę będę miała możliwość zobaczyc jak to się na wagę przekłada. Wazne, ze w ciuchach duze luzy widzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
envis --- wytrzymalabys bez wegli jest tyle smacznych potraw bialkowych ze nawet nie pomyslisz o buleczce z szyneczka, oczywiscie mi tez to smakuje ,ale teraz mam inny cel musze schudnac, mam juz dosc kupoowania coraz wiekszych ubran, mam takie sliczne ciuchy nr.42 a nie moge w nie wcisnac sie bo wygladam jak baleron w siatce,waga mi zbytnio nie leci ,ale za to w pasie juz luzik 4-5 cm mniej:D a to cieszy, wczoraj zjadlam okolo max 3gr.ww. tylko z miesa,jajka i z sera, dzis na sniadanko zrobie sobie tunczyka z zalewy z gotowanym jajkiem (jajka nigdy nie gotujemy ponad 8 minut traci bialko)i ogorek konserwowy do smaku pomieszam to wyjdzie salatka, max 1 ww. http://www.schudnijmy.pl/kalkulatory to jest kalkulator mozna latwo policzyc co ile ma wegli i bialka,na obiad ryba z folii ,na kolacje jajko z szynka, tyle zjem dzisiaj i 3litry wody w tym cherbatka zielona o smaku katusa lub grejfruta(z biedronki polecam dobra), ta cherbatka daje mi dobra przemiane materi co rano zawsze mam ,,posiedzenie,, 5minutowe, co kiedys nie bylo.. envis -napisz ile juz schudlas i co robisz ,moze jakies tipy wyciagne dla siebie, jak schudne wstawie fotke jak bylo przed i po,jak osiagne 75kg, z mojego otoczenia znam bardzo duzo ludzi ktorzy pochudnli i wygladaj o niebo lepiej i mlodziej, nie mozliwe jak tusza dodaje lat, pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry! O nie, bułeczki z szyneczką w mojej diecie nie znajdziesz od dawna. Staram się, żeby te węglowodany, skoro już je jem, były złożone i w jakichś wartościowych produktach. I tak np. oznacza to moje uwielbienie dla owsianki na wodzie, albo kaszy do warzyw i kurczaka/ryby na obiad. Kiedyś byłam strasznym mlekopijem, ale biorąc pod uwagę, ze to prawie same węglowodany proste, to wyeliminowałam. W weekend jednak tych węglowodanów wpadnie - wieczorem zaczynam drugi weekend z dietą weekendową wg Bardadyna. Przynajmniej będzie mi się dobrze na niej myślało i pisało magisterkę. Tak sobie myślę, że wyeliminuję i to, gdy jeszcze trochę schudnę i waga przestanie spadać tak sama z siebie. Wiem, że białkowe jedzonko jest bardzo smaczne :))) Ile mi spadło z wagi będę mogła podać dopiero w niedzielę, ale między 29.08. a 6.09. ubyło 5 kg = jest 75kg/162 cm. Czyli jest 10 kg mniej niż w kwietniu. Już teraz wiem, że nie będę musiała kupować nowego płaszcza na jesień, bo w starym dopinam się lepiej niż rok temu :) Spodnie kupione 3 tygodnie temu pomieściłyby jeszcze z pół nogi i poduszkę na brzuchu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze dziewczyny odpuscily sobie diete, szkoda -:( ja mam ostatni dzien diety, jutro wegle jem a od poniedzialaku zas 14dni diety bialkowej, schudlam przez 13 dni 3kg, sadze ze to dardzo dobry wynik:-) i 4cm, w pasie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odpuściły, albo są tak zajęte dietowaniem, że zapomniały o tym wątku/ nie mają czasu. Zaglądam tu i zaglądam, a wpisów jakoś nie przybywa :( Chyba, że się ukrywacie?? Ja, oczywiście po śniadaniu, dzisiaj zaczęłam dzień od 50 min. na siłowni - bieżnia i orbitek - a potem godzina zajęć na sali, ze stepem... Chyba przesadziłam z tym treningiem na dziś, bo jak wyszłam to byłam ledwo żywa. Ciekawe czy jutro będzie mi się chciało ruszyć na basen :-) Myszeczka -gratuluję wyników i wytrwałości :-) Widze, że masz długoterminowy plan. Po kolei wiesz co, jak i kiedy. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
envis dzis konkretnie sie gimnastykowalas brawo!!!, ja dzis troszke w ogrodzie robilam, w domu wszystkie okna pomylam, posprzatalam, lozka przebralam, wypralam,,itd,,tez troche sie nagimnastykowalam, mam w domu roweryk jezdze na nim z rana 30-40 minut Dzisiaj mam ostatni dzien diety jutro w nagrode ide do chinskiej ladowac sie weglowodanami:-)ciesze sie bardzo ze wytrzymalam pierwsze dwa tygodnie, od poniedzialku zaczynam diete od nowa:-)juz sie nie moge doczekac do poniedzialku by zaczac diete od nowa, bo bardzo mi sie spodobala ta dieta;schudlam troche malo bo mam rozregulowany metabolizm bo zawsze jak chcialam schudnac nic nie jadlam glodzilam sie,i dostawalam jojo, teraz juz wiem gdzie byl moj problem,bede juz jadla z glowa nie bede laczyla wegli i bialek, poczytalam troche w necie o dietach duzo mi to dalo, szkoda ze dziewczyny sie nie odzywaja ,a tak fajnie sie zaczelo, duzo daje wspolne wsparcie:-) ENVIS MILO ZE JESTES pozdrowionka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MasterCleanse
Cześć Wam! Podejmuję się wyzwania jakim jest MASTER CLEANSE:) Zaczynam od jutra (13.09.2010). Swoje doświadczenia będę opisywać na blogu: http://mastercleanse.mylog.pl/ SERDECZNIE ZAPRASZAM! Będziecie kibicować?;) Pozdrawiam!:) Agata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej myszeczka:-) Jak tam po ładowaniu chińszczyzną? Dziś Twój pierwszy dzień kolejnego etapu chyba? I jak? Ja mam dzisiaj kryzys. Niby z dietą dziś nie oszukiwałam, na basenie też byłam... ale ważyłam się dzisiaj i mam przez to lekki spadek energii. Jest dokładnie tyle samo co w miniony poniedziałek :-/ Wrrr... Chociaż troszkę mogłoby się ruszyć... Z drugiej strony patrząc sumie i tak dobrze, że nic nie przybyło, a przez ten tydzień skóra się trochę zdążyła skurczyć, więc jakaś zmiana w wyglądzie niby i tak jest widoczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie mi waga nic nie spada ale to pewnie dlatego że mam miesiączkę :( no i muszę się pochwalić wczoraj przeszłam 24 km ,dzisiaj 8 a jutro siłownia:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rada dobra
Hej dziewczyny. NIe przeczytałam do końca topiku,ale chciałabym dac Wam kilka rad. Dla tych, które niepotrafią schudnać imają mega apetyt- polecam dietę soutch beach - skutkuje, szybko się zrzuca,a lemożna naprawdę załatwić sobie wątrobę i nerki. Dlatego trzeba bardzo dużo pić i jeść tabletki na wątrobę. Ba tej dietce schudłam 10kg po ciąży. Niestety łatwo wpaść w pułapkę kaloryczną,bo niby kalorii się nie liczy. TRZEBA LICZYĆ!! a białko jest kaloryczne. Mając dosycsamegomięcha,bo mięcha nie lubię, zamówiłam sobie dietę, za 30zł przez internet (dieta4U chyba) - facet opracowuja Wam tygodniową dietę, wszystko tłumaczy itp no i jest rewelacyjnie skuteczna, szybko sie chudnie, ale jest sie bardziej głodnym niz na soutch beach. ja zabijamgłód pepsimax bez cukru. nie ćwiczę a wyglądam ok. trzeba się zaciąć i byc konsekwentnym a uda się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×