kwasy a tradzik

Czesc, czy moze ktos mi poradzic, czy mozna stosowac kwasy jak ma sie tradzik? Jakie sa tego skutki?

Można są bardzo polecane. ;) Nie ma żadnych negatywnych skutków o ile używa się ich z głową. ;) Na biochemi urody możesz kupić toniki z kwasami. :)

Tylko podczas stosowania kwasów trzeba użwyać filtrów! Conajmniej spf50!

Ooo dzieki za odpowiedz! :) A wiesz cos moze o firmie Clarena? Bo walsnei ejst to, ze ja jeszce mojej cery nie mam doleczonej (nicna mnie nei dziala) i tak stwierdzilam, ze chyba lepiej zainwestowac w lepsze kosmetyki niz sie babrac po rossmanie ;)

Clarena z tego co wiem ma bardzo dobre kremy. :) Drogie, ale skuteczne. A jakbyś chciała coś tańszego to tutaj: http://www.biochemiaurody.com/sklep/o-acids.html I 100% natury, w ogóle polecam wszelkie mazidła z tej strony. :)

Super! Dzieki ci! :):):) a jeszce jedno, od czego zalezy jaki % kwasow brac? Bo ja to uwazam ze na mnie to z 80% by nie bylo dosc;) nie no zartuje ;), ale nie widze roznicy w nich po prostu! Jakbys mi jeszce to mogla wyjasnic to bym byla baardzo wdzieczna!:) Pozdro!

Radzę zacząć od jakiegoś małego stężenia typu 3%, potem możesz przejść np. na 6% i sama ocenisz czy działa i czy Twoja buzia potrzebuje czegoś mocniejszego. Wszystko zależy od stanu skóry, czyli np. ilości przebariweń, zanieczyszczenia skóry czy ilości zmarszczek. Tak samo kremy dobieramy niepatrząc na oznaczenia wiekowe, tylko na potrzeby skóry. 30latka może potrzebować kremu 40+, a czasem 25+. ;) Jeszcze raz powtórzę o ochronie filtrami, bo inaczej można sobie nieźle zaszkodzić. Ja mogę polecić filtry Avene 9ok. 55zł za 50ml lub równie dobre Iwostin Solecrin 50ml za 30zł. :)

Co masz na mysle ochrona filtrowa? Bo troche tego pojecia zrozumiec nie moge? Masz namysli przesuszenie skory?

Używanie kremów z filtrami. ;) Takich jak na plaży się używa. Ochrona przeciwsłoneczna, nawet w pochmurne dni. :)

OO no patrz, to mnei teraz zaskoczylas :) nie wiedzialam ze tojest wymagane! Dobra no to polecasz Iwostin o ile na moja skore sie znajdzie;). Strasznie Ci dziekuje, juz wlasnie na biochemii dokonalam zakupu kwasu, takze cos jeszcz z clareny kupie i trzeba dzialac!! raz jeszcze THX!!! :)

Dodam tylko, że promieniowanie słoneczne jest główną przyczyną powstawania zmarszczek, także kremy z filtrami to podstawa cały rok. :)

Tyle ze jak zaczne stosowac tego rodzaju krem, to moja skora jeszcze bardzo bedzie tlusta i co za tym dalej idzie, caly brud bedzie sie w niej jeszcze bardzo zagniezdzal.... jak to jest z tym Medeline? ;)

Naiwnak, nie będzie :) Jak unormujesz produkcję sebum kwasami i innymi produktami (polecam zarejstrować się na stronie mazidła.com i w ich bibliotece poczytać o pielęgnacji tłustej cery) to dobre filtry (Iwostin to nie wiem, ja polecam przede wszystkim Biodermę i LRP) nie będą Cię zapychać. Ja bym Ci np. jeszcze polecała serum z LHA (jak to: http://www.zrobsobiekrem.pl/?274,serum-oczyszczajace-30-15-ml) i do mycia olejek (tak olejek!!! tylko trzeba wiedzieć jaki). Aha, kompendium wszelkiej wiedzy znajdziesz tu: http://www.laboratoriumurody.pl/forum/index.php?sid=6a5f70154f582a60aa363cc12e81eaa2

Naiwniak Wiadomo kremy z filtrami zostawiają tłusty film, bielą... (więc tutaj polecam najbardziej Avene, bo się super wchłania, nie bieli). Na to jest sposób, a mianowicie... skrobia ziemniaczana! (czyli mąka ziemniacza) Trochę na pędzelek do pudru i punkt po punkcie przykładasz do buzi i ją matowisz. Dodatkowo może być np. puder ryżowy, jedwabny (z BU). A brud się nie będzie zagnieżdżał, twoja buzia będzie nawet lepiej nawilżona, a kwasy ją super oczyzczą. mrowa Iwostin nie zapycha... A ja mam taką buzię, że mnie zapycha dosłownie wszystko. :) Ale to wiadomo jest sprawa indywidualna.

;););) dobre jestsecie - ale macie metody!! Mysle nawet ze bardziej skuteczne niz takie chodzenie do dermatologow -strasznei sie tego oduczylam, przez to ze maja cie po prostu gdzies: cos pzrepisza i tyle. Takze ja juz nawet nie wiem na jakim podlozu mam tradzik. Tak chcialam juz wydac kase (ostatnia jaka sie ma, ale trudno) i kupic jakies porzadne kosmetyki. Aa mam kolejny dylemat: czy kupic zel, peeling, serum? czy wystarczy zel i serum - wiecie moze co z czym wspolpracuje najlepoiej (mowie o tej firmie Clarena)

a nie macie moze jakiejs metody na bolace (naporawde bolace) podskorne wykwity? Ktore wygladaja jakbys siniaka sobie nabila...

A używał ktoś puder bambusowy ? Taki sobie zamówiłam, ale widzą że polecacie jedwabny..

a czy ktos mi moze wyjasnic w ogole na co pudel jedwabmy a na co bambusowy ? Wiecie co ja jestem strasnzie ciemna, az mi wstyd! :P

Najlepiej kup jaki lekki krem nawilżający, możesz go rozmieszac żelem hialuronowym, bedzie lepiej nawilżał. :) Peeling to tylko enzymatyczny, jeśli masz takie ropne wykwity. I do tego coś do mycia twarzy, bo w walce z tradzikiem to bardzo ważne i pamiętaj, aby nie używać do wycierania buzi reczników wielokrotnego użytku, a tylko papierowe! Co do tych gul... To chyba jedynie dobry dermatolog. A jak się już zrobi to możesz posmarować tribioticiem (taka maść z apteki, 1 saszetka kosztuje mniej niż 1zł).

Tu masz opisy wszystkich pudrów;) http://www.biochemiaurody.com/sklep/o-powders.html

Nie baw się sama kwasami - idź do dobrej kosmetyczki. Po pierwszym zabiegu zobaczyłam dużą różnicę. A teraz właśnie jest najlepszy moment na zaczęcie serii zabiegów z kwasem. Dlaczego teraz? bO nie ma już tak mocnego słońca i nie ma jeszcze mrozów a przy takiej świeżo złuszczonej buzi to ważne.

yulla Czemu nie baw się sama??:) Kwasem 3% nie da się sobie zrobić krzywdy jeśli przestrzega się zaleceń.

Wiesz co/!:) ja ci powiem ze o kwasach to ja nie slyszalam, ale ja mialam problem z tradzikiem bardzo zaawansowany...cale czolo i policzki, i juz stosowalam chyba wszystki mozliwe kremy i masci i przeszlam sie po chyba wszystkich gabinetach dermatologicznych w okolicy i nic, a pewnego razu kolezanka polecila mi SUDOkrem co prawda krem na odparzenia pupek niemowlaczkow no ale czego nie sprobowac zeby jako tako wygladac no i stosowalam to przez okolo tydzien i po chrostach nie ma sladu:) wiec polecam:) SUDOKREm kupisz za jakies 13, 14 zl i smaruj na cala buzie jak maseczke albo tylko na krostki, jak wolisz;] tylko przed tem umyj buzie:)

:):):) Jestescie SWIETNE !! :) Po pierwsze, zakupilam kwas 2% - także twarz mi (mamnadzieje,ze) nie odpadnie!:P Po drugie no ja mam zaawansowany - probowalam hormonow - przez pare miesiecy zatrzymalymi proces tych "gul", ale teraz widze ze juz to nie dziala (takze nawet nie wiem czy jest sens brania tabletek anty na skore). MarlinkaKcA - czy w koncu wiesz co bylo przyczyna twojego tradziku? Czy po prostu doroslac (ja juz ciagne tak z hmm 6,7 lat, masakra) i sobie poszedl ;)? Bede probowac wasze metody ! Nie ma rady, same si nie wyleczy. A do dobrych dermatologow to bym musiala czekac z dobry pare m-cy (a mam pilny wyjazd na dniach;/), takze oni odpadaja Wiadome kazda skora inaczej reaguje - np na mnie czasami dobrze dziala jak pije sok z cytryny i przetre twarz cytryna - ale to sa tylko takie chwilowe nadzieje ;)

naiwniak Nie ma nic gorszego niż branie hormonów na skóre... To niby działa, ale jak się bierze, potem jest gorzej tylko. Nie mówię już nawet o negatywnych stronach tabsów. Mnie pani doktor faszerowała Diane35... Rezultat? Zaostrzony trądzik i rozregulowany organizm. :)

naiwnak Niee... Tylko nie przecieraj buzi samą cytryną! Zrób sobie tonik np. woda, trochę soku z cytryny i sok z ogórka. Cytryna jest za mocna, żeby ją solo kłaść na buzię.

Tyle, ze wiesz u mnie (jak dwa lata temu, szmat czasu;P) na badaniach wyszlo ze mam za duzo testosteronu-ale przeciez te tablekti powinny to wyrownac, takze po jakims rocznym, poltora rocznym braniu bez przerwy stiwerdzam teraz ze znowu jest beznadziejnie!, moze dwa, trzy dni w miesiacu jest okej ale tak to nic. Juz sama nie wiem, jakos sie przyzwyczailam do tego ze w zyciu pieknoscia nie bede ;P. Aaa i cochce jeszce dodac, tabletki mi strasznie na humor wplywaja! Jestem teraz nie do wytrzymania wrecz! Strasznie obnizaja poziom radosci z zycia ;) Tyy no cytryna nie jest taka mocna, oczywiscie ja to tam pare kropelek tylko wyciskam i tyle, ale wiem ze i tak jest tylko dobra raz na jakies pare miesiecy bo skora sie przyzwyczaja do jej wlasciwosci!

Ja tez miałam hormony na trądzik, bo miałam podniesiony testosteron, to wydawało mi sie że jeszcze gorzej z moja cerą do tego nabawiłam się TR więc hormony to nie najlepszy sposób na trądzik. Z tymi dobrymi dermatologami to.. ja idę już do 6 tego :) wszyscy po kolei mieli być świetni. Idę do 6 a każdy prawie w innej miejscowości ;) Dzięki za link :)

hmm a co to jest TR - tak sie patrzylam i neiwiem Tradzik Rozowaty? Czyli hormony nie sa rozwiazeniem :/. Strasnze to jest. A mozecie mi jeszcze napisac czy macie taki problem ze przed okresem pojawiaja sie wam na posladkach bolace wykwity?