Najbardziej chamski tekst ktory usłyszałyście od waszego faceta?

Kiedyś miałam romans z osobą, która miała korzenie afrykańskie. Mój mąż się dowiedział i przestaliśmy się odzywać do siebie (wiem, moja wina!). Chciałam jakoś sytuację załagodzić i zaprosić go na wspólny urlop. A on: "Do Kongo czy do Sudanu?"

Ogólnie jeśli chodzi o takie potyczki słowne mój facet był bezbłędny. W czasie jakiejś kłótni wszystko zamieniał w żart. Ale z tym Kongo mu nie wyszło.

No to chyba pierwszy facet, który miał poczucie humoru w tym topiku. Jesteście razem jeszcze?

ej prosze napiszcie coś jeszcze :D

calowalismy się na łóżku. byłam mega podniecona. wsunełam jego rękę w swoje majtki i zaczełam pocierać. potem on dalej sam kontynuował i mówię do niego, zeby teraz mi palca wsadził, a on na to z takim zrezygnowaniem. "eeeehhh kurwa, długo jeszcze?" :o:o :o :o

-Gdybym wiedział,że będziesz nosiła okulary,nigdy bym się z tobą nie ożenił! Najpierw mnie zatkało a potem wypaliłam: -Gdybym wcześniej nosiła okulary,nigdy bym za ciebie nie wyszła! Po trzech latach został "exem". nadal

a podczas ostrej kłótni, kiedy ja mu wypomniałam, ze mu fiutek już tak nie stoi, to on na to "spojrz na siebie. przy tobie to by kazdemu opadł" w sumie najgorsze co od niego uslyszalam. jeszcze czasami mi wytyka, że jestem brudas i fleja, co mnie strasznie wkurwia, bo stwierdza to po tym, że w domu jest syf. a jest syf, bo to on po sobie nie sprząta :o a ja kurwa jego sprzataczka nie jestem. pracujemy po tyle samo godzin :o

To ja dopiszę jeszcze jeden jego tekst.Byłam niedługo po porodzie: -Cycki ci wiszą,jak u starej baby. A sam był chudym,krzywonogim kurduplem,o pół głowy niższym ode mnie. Nie tylko okularów mi wcześniej zabrakło,ale i rozumu...

że lepiej się żyje samemu, ja jeszcze źle na tym nie wyszłam

mój chłopak jak poszlismy na disco i tańczyłam z innym wrzucił mnie na łózko i mówi że chciałam sie pieprzyc z tamtym a ja że chciałam spać to on mnie wyciągnął na impreze, obraziłam sie a nastepnego dnia spotkalismy tego chlopaka i sie z nim przespałam :D

kiedyś jego kumpel w towarzystwie opowiedział ten kawał: Kapral w wojsku daje komendę: - Maski założyć! - Maski zdjąć! - Maski założyć! - Maski zdjąć! - Kowalski, dlaczego nie zdjąłeś maski? - Zdjąłem, obywatelu kapralu! - Boże, ale morda... a mój eks na całą japę: widzisz misiu, ty się nie śmiej, bo to dowcip o tobie! :o

up

up up najlepszy topik. :D wpisujcie dalej:)

Moj byly na jakiejs imprezie, przy zartach o seksie analnym, na caly glos: no moja to tylko tak lubi!! doadam,ze nie lubie i nie robie...a zapadlam sie pod ziemie, bo bylo ze 30 osob i wszyscy w tym momenicie zamilkli..

A i jeszcze w 4 mce po porodzie uslyszalam od meza, ze jak ja wygladam, takie fajne laski chodza po ulicach,a ja co? i ze nie moze sie ze mna kochac, bo widzial jak rodzilam dziecko....Dlaczego ja z nim jestem? bo to bylo 3 lata temu, i troche sie zmienil. no i mamy 3 dzieci...

"poczekaj Kochanie coś Ci się stało w noge! (podchodzi blizej) a nie to tylko celulit" :D Ja: Co Ty byś zrobił beze mnie? On: oo jak ja bym sie cieszył :D a taki chamski podczas kłótni "jesteś młoda i tępa!" No ale wtedy ja nie byłam lepsza też mu przygadałam "OOo matko jaki Ty masz wielki brzuch! Najadłaś sie w końcu pączusiu" "jak będziesz się turlać i będziesz taka gruba, że nie będziemy mogli się kochać i tak Cię będę kochał" ;) najlepszy tekst! podczas seksu: "ŁOOO matko jakie ty masz rozstępy! Jeszcze nigdy takich nie widziałem na zywo!" :D (I niewiedział czemu straciłam ochotę na seks...

hehe fajne :P

upupupup

upup

upupup

wygladam jakby moja najlepsza czesc splynela mojemu ojcu po nodze ;(

kiedyś, jeszcze w LO, (tekst wg mnie chamski, dla niego byl smieszny i podobno nie chcial mnie urazic :/ ) Jadłam sobie kanapke a on do mnie : " jedz jedz, będziesz grubsza, będzie sie lepiej pchało" :P wtedy sie oburzylam, teraz mi sie z tego chce smiac :D

a ile on miał lat? według mnie strasznie chamski tekst.

o jezu :O no nie wierze ze takie cos slyszalyscie jak czytam :O moj to kochany itp wiadomo klotnie itp ale bylismy w wawie i zwiedzamy , i juz taka padnieta bylam , i chcial zrobic mi w takim parku przy fontannie zdjecie , wiec podeszlam odwrocilam sie , a tam bylo takie zabezpieczenie przy tej fontannie i podrachalam noge ten zaczal mnie wyzywac jaka ja ulomna jestem (wczesniej tez zdarzylo mu sie powiedziec: glupia ulomna etc.) no i tak mnie zwyzywal ze ide a nie patrze itp :P wtedy juz tak tego dosc mialam ze sie poplakalam a jemu sie smutno i glupio zrobilo , przytulil mnie i wiecej nigdy mi takiego czegos nie powiedzial :D mojej kolezance w szkole kolega powiedzial tak : x zamknij ryj bo sanepid sie dojebie :D:D bo ona zawsze duzo gadala i taki piskliwy glos miala :D:D smiechu bylo ;)

Ja: że mam grubą dupę itd... Eks: przynajmniej jest w co ładować Ja: Anka ładnie wygląda w tych dżinsach, dlaczego narzeka, że jest gruba? Eks: Ona to taka drobinka jest, a Ty to taka herszt baba i było dużo jeszcze - raczej wymazalam z pamięci - no chyba, że sobie przypomnę dla tego topicu :)

jak okazało się że nie zabrałam mapy mój były powiedział do mnie : Ty ćwoku Poźniej mnie przepraszał cały dzień ale niesmak pozostał....

porowdówka, wlasnie urodzilam dziecko ten dostrzega na reku duze znamie ..mowie mu ooo identyczne jak moja babcia miala, a on wstaje i wychodzi z miną jakby chcial mnie zabic, za pare min wraca i zamiast mnie pocalowac i przytulic po takim wysilku ....wypala: to chyba nie moje bo takie znamiona sa genetyczne a ja nie mam i poszedl sobie..... zobaczylismy sie na drugi dzien dopiero i kazal mi odgrzebac albumy rodzinne i udowodnic ma sa kra...

a i jeszcze: tydzien po porodzie: czemu ty sie rypac nie chcesz ? bo dochodze do siebie ..... oj wymyslasz, baby rodzily w polu kiedys i od razu dawaly na sianie swoim chlopom a ty sie rozczulasz nad soba brak slow, rece opadają... ( zastanawiam sie nad rzuceniem tego chamskiego debila, oczywiscie dziecka żal......)

mania przecioez on Cię nie szanuuje... i ta acja ze znamieniem... juz wtedy bym sie zastanawiala.. a dziecko może byc gorzej traktowane przez niego to nie zawsze tak dobrze jak "zostaje się dla dobra dziecka"