Porozmwiam kulturalnie o PROSTYTUCJI

nie zdarzylo mi sie, ale zdarzylo mi sie ze raz zgodzilam sie odplatnie wyswiadczyc przysluge mlodemu chlopakow i pojsc z nim na wesele:) Mialam byc tylko jego kolezanka i wzielam za ta noc tylko 500zl. Miedzy nami seksu nie bylo, ani jakiegokolwiek zblizenia erotycznego.

czy np. dociągasz do średniej krajowej czy znacznie powyżej? 500 zł za godzinę to niewiele mówi, bo nie wiem, ile miałaś tych godzin w miesiącu, czy to było to ustalone z góry, czy może nie wiedziałaś czy akurat w tym miesiącu Twojemu sponsorowi się nie zechce i zostaniesz bez wypłaty? Czy poza tym pracowałaś w jakimś innym miejscu na umowę?

agencje to tzw. burdell. Dzwoni kilient, umawia sie, dziweczyny obserwuja go przed blokiem (bo klient umowiony ma zadzwonic spod bloku jak nie ma w agencji domofonu z monitoringiem) i jak zadna nie zna to wchodzi. Z reguly bierze sie kazdego oprocz takich co nie chca sie umyc, sa pijani badz nacpani i nie placa przed. Tak mi mowiono jak wahalam sie czy pracowac. Jak to wyglada w praktyce nie powiem bo nie wiem

no ale nie odpowiedziałaś mi na pytanie czy to bezpieczne???

kasa, czyli wyplacane co miesiac w postaci przelewu. Sponsor mial 2 weekendy w miesiacu, czy mogl czy nie niewazne. Pieniadze byly przelewane i tak na moje konto. Przewaznie 4 tys zl. 500zl to tylko na godziny jak sie umawialam a umowilam sie tak tylko w sumie 5 razy i zawsze miedzy szukaniem kolejnego stalego sponsora.

ciekawy temat :P

dla mnie bylo bezpieczne, nigdy nie mialam przykrych sytuacji

wlasnie zarobki ? i jak sie z nimi umawilas ? najpierw na kawe by sie poznac a pozniej ? do jego/twojego mieszkania itp? moze hotel

4 tys za miesiąc? To więcej w burdelu się zarabia.

czego sie dorobilam? Odlozylam wiekszosc na konto- takie zabezpieczenie na przyszlosc. Mam tez samochod (dzieki temu) i zwiedzilam wiele ciekawych zakatkow swiata

I z drugiej strony - czy godziny były ustalone czy musiałaś liczyć na dobrą wolę sponsora, jeśli np. musiałaś wyjść do szkoły lub pojechać do chorej babci, kiedy akurat mu się chciało seksu? Miałaś jakąś możliwość skorzystania z "urlopu na żądanie" czy choćby zwolnienia lekarskiego, jeśli źle się czułaś?

a mialas tylko jednego stalego sponsora czy 2 ? :P bo 2 razy 4 tys to by bylo 8 tysiecy a jak jeden sponsor mial 2 weekendy wiec mozna by bylo z 4 na razi sie umawiac :D ale by bylo kasy hahaha ;)

dla mnie sponsoring to temat bardzo intrygujacy :)

w burdelu owszem wiecej sie zarabia, ale ja wyjasnilam dlaczego nie chcialam pracowac tam. Podobnie wiem ze na spotkaniach na godziny tez bym wiecej zarobilam. Spotkanie na kawe, ustalenie szczegolow i kolejne spotkanie w hotelu badz weekendowy wyjazd. Nigdy u mnie, nigdy nikt nie wiedzial gdzie mieszkam

chyba mnie zle zrozumiano. Zawsze mialam jednego tylko sponsora przez okreslony czas. Nie 2 czy wiecej w tym samym czasie. Jak bylam po rozstaniu z jakims to umawialam sie na godzine z kims- nigdy nie w trakcie ukladu. Poswiecalam tylko 2 weekendy w miesiacu , a nie ze dzwonil i ja musialam byc. Tak absolutnie nie bylo. Jak cos mi wypadlo w umowiony weekend to informowalam i przekladalismy spotkanie.

500 zł/h to Ty escort girls jesteś - VIP normalnie ;)

A na odlotach miałaś ogłoszenie? ;)

nie , ja cie dobrze zrozumialam ;) ja tylko tak lamentowalam :D jeden sponsor i umawianie na godziny a nie mialas nigdy takiej sytuacji ze czulas jakies zagrozenie ?:) i czy czulas sie kiedykolwiek z tym zle ?

na odlotach ogloszenia sa z mieszkaniowek. Nie ma tam ogloszen dziewczyn, ktore szukaja jednego sponsora . Nie mialam tam ogloszen ani tez nigdzie nie oglaszalam sie ze zdjeciami swoimi, nie wysylalam tez zdjec

Ale weekend to znaczy 48 godzin, od piątku wieczorem do niedzieli, czy po prostu przychodził w czasie weekendu, robił swoje i już było po robocie. Mógł przyjść 20 razy w ciągu jednego weekendu czy tylko jeden? Czy mieliście z góry ustalony zakres Twoich obowiązków, tzn. jeśli facetowi zachciałoby się np. scata (zakładając, że ty nie chcesz) lub czegoś innego - to mogłaś odmówić nie tracąc zarobku czy musiałaś się godzić na wszystko. Mieliście ustalone z góry co tak a co nie?

stawki troche niewiarygodne... mam pytanie: czy sponsorzy byli z twojego miasta, czy dojezdzali?

nie umawialam sie ze sponsorem a na weekend lub na jedna noc. Nie czulam nigdy zagrozenia, mialam chyba szczescie, bo trafilam na fajnych facetow. Byli dla mnie tak dobrzy ze przy zadnym nie czulam sie zle

Na odlotach ogłaszają się prostytutki i wszelakiej maści zboczuchy, nie ważne czy z prywatki czy też z agentury.

stawki trochę niskie, jak na "sponsorów".

a czemu tych co sie nie chcą umyc nie bierzecie?? jesli np. ktos sie umył w domu 15 minut wczesniej??

Anabelle spod latarni powiedz jak sie wycenic??? jak to robilaś ??

weekend to znaczy ze od soboty, nikt do mnie nie przychodzil, z reguly to byly wyjazdy lub noc w hotelu. Nie robilam zadnych dziwnych rzeczy o czym pisalam. W gre wchodzil u mnie tylko sex klasyczny i oralny (ale bez spuszczania sie na twarz czy do buzi). To byly uklady na stopie przyjacielskiej wiec to nie bylo tak ze dzwonil ja mialam byc i seks. Zawsze jakas kolacja rozmowa i potem seks, mi sie to podobalo. Wszyscy mezczyzni a raczej sponsorzy nie byli z mojego miasta.

kaj mnie mać - jako zwykła dziwka się wypowiem. A skąd ja mam pewność, żeś te 15 minut temu się mył? Ode mnie wymagana jest higiena, to ja też wymagam.

miałas sytuacje że facet miał za małego albo za dużego??

duże są fajne :D a małe to 90% panów :-o