Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Fiolcia84

termin czerwiec 2011

Polecane posty

Gość kasiunia
margolka dzieki napewno skorzytsam jak tyklko chwile znajde zeby po sklepach pojezdzic ziolka moja wazy niecale 400g a tez jestem 22-23 tydzien zerknelam na tableki to masz termin na 11 a ja na 15-16, ale na tym etapie maluszki roznie rosna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margolka- ja się absolutnie nie czuję urażona, przecież napisałam, że to dobrze, że radzisz. ziołka- doskonale Cię rozumiem, możesz mieć wyrzuty sumienia po swojej reakcji, ale to minie. ja też się nastawiałam na córkę i gdy się dowiedziałam, że to chłopak płakałam już przy szatni w przychodni(w gabinecie się powstrzymałam), ale wieczorem jak zaczął kopać to popłakałam się jeszcze raz, ale ze szczęścia, że w ogóle jestem w ciąży i mam zdrowo rozwijające się dziecko. Musisz się z tym oswoić, za kilka dni z taką samą czułością jak ja będziesz mowić to brzucha"synku"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
arkadiaaa - fajnie, ze mnie rozumiesz. Wiem, ze "oswoje sie" z ta mysla, ale jeszcze jak jechalismy samochodem ze szpitala i zobaczylam idaca chodnikiem kobiete z taka mala slicznotka i znowu zaczelam ryczec. Dzisiaj to mam nadmiar emocji tak czy inaczej. Z tego co napisala kasiunia te 500g to chyba sporo co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qska
ziolka79 - jeju jak ja Cię dokładnie dzisiaj rozumiem, wczoraj się dowiedzieliśmy o drugiej dziewczynce. To dla nas oznacza, że nigdy nie poznamy co to znaczy miec synka. Czuję się fatalnie i też głupio mi z tym. Siedzę w pracy bo siedzę, ale myślami jestem daleko. Liczę, że za 3 dni mi przejdzie - tak miala moja sąsiadka po wiesci, że nosi drugiego synka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
inka 70I wychodzi w polskiej rozmiarówce, brytyjska posiada podwojne literki przy niektorych rozmiarach np dd, ff, gg,stanik w polskiej bedzie mial wieksza literke przy tej samej miseczce, np polskie E to bryt DD, w brytyjskiej Twoj sugerowany rozmiar to 70ff, sugerowany gdyż kazde piersi sa inne, mniej lub bardziej jedrne, o takim czy innym kształcie, najlepszy sposób to po prostu mierzenie roznych marek, modeli w sugerowanych i sasiednich im rozmiarach, mając 78cm ciasno pod biustem w zależności od stanika może być Ci wygodnie w obwodzie 70, 75 a nawet z wyjatkowo scislego stanika w obwodzie 80,oczywiscie mowiac o "biusciastych" firmach stanikowych(np freya, panache) zalezy z jakiego materialu wykonany jest obwod i na ile scisliwe jest cialo. bo stanik z bazaru z nominalnym obwodem 80 moze sie rozciagac nawet do 120cm, wiec o podtrzymaniu nie moze byc mowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ziolka ja też cie rozumiem.Też nastawiłam sie na dziewczynke,chociaż czułam że bedzie chłopak.I jak lekarka powiedziała że chłopiec to niby sie cieszylam,ale troche byłam zawiedziona.I nawet mój powiedział jak nie moglismy znaleśc imienia ze z dziewczynka byłby mniejszy problem.Ale teraz jak czuje maleństwo nie zamieniłabym na milion dziewczynek.Wkońcu to taki synuś mamusi:)i ważne że zdrowe,bo dla każdego rodzica to jest najważniejsze.:)a do mysli o chłopcu sie przyzwyczaisz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny :) Dziś w końcu dopchałam się do tego lekarza, oboje z mężem mamy zapalenie oskrzeli. Kolejny antybiotyk w ciąży :( Czuję się fatalnie, nie wiem czy dam radę jutro pojawić się na wizycie, a muszę bo jutro kończy mi się L4. A jeśli chodzi o teściową, to nie zamieniłam z nią słowa od ponad pół roku i nie wiem czemu. Nagle przestała się odzywać, pytam męża o co chodzi, ale ten nic nie mówi. Dobrze,że mamy do siebie 600 km :) Nawet nie zadzwoniła kiedy mąż powiedział jej o ciąży. Zero zainteresowania- ani mną, ani dzieckiem :D Kiedy dzwoniła z żuczeniami na Nowy Rok do synusia kazała tylko pozdrowić moją mamę, mnie nie :D:D wcale z tego powodu nie jest mi źle. Choć nie wiem o co chodzi, bo przedtem tak nie było. Od 3 dni mało co jem, dziś znowu tylko 1 bułka, ta choroba mnie wykończy, ciągle tylko piję, mam nadzieję,że dzidzia "głodna" nie będzie :D Pozdrawiam i miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska z BI
witajcie dlugo sie nie odzywalam ale mialam duzy remont w domu i tak jakos nie bylo czasu zeby usasc a co dopiero cos napisac ale widze ze wy jestescie jak najbardziej w fazie produktywnej!Witam rowniez wszystkie wasze brzuszki i ciesze sie ze zdrowo rosna wasze dzieciaczki! Ja dokladnie za 4 miesiace bede rodzic przynajmniej tak wynika z terminu ktory podal mi lekarz 09.06 i czasem juz nie moge sie doczekac;-) MAM JEDNO PYTANIE DO WAS ? a mnianowicie ogladalam na you tube pare filmikow na ktorym mamusie ktore sa w 22,23 tc pokazuja swoje brzuszki i dzieciaczki ktore bardzo intensywnie sie w nich poruszaja , ja chcialam tez zobaczyc czy u mnie tez tak to wyglada ale wiecie co nic nie widze moja mala mysia rusza sie bo to czuje ale nie widze i troche mnie to martwi czy to jest normalne... jak sadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qska - no dziwne uczucie, ale dlaczego piszesz, ze nigdy nie poznacie co znaczy miec syna? Czy poprzestajecie na dwojce rozumiem? izunia - nie wiedzialam, ze tez chcialas na poczatku dziewczynke.. Ale tak jak piszesz bedzie synek mamusiny :D i lobuz na dodatek! Jak ktos spoza "nas" to czyta, moze pomysli glupie baby, zamiast sie cieszyc tym czym nas los obdarza, zdrowymi dziecmi, to mamy jakies "ale". Mysle, ze to jest tak, ze bardziej marzymy o chlopcu czy dziewczynce, bo bedziemy w taki lub inny sposob zwiazani, inne relacje sa z chlopcami inne z dziewczynkami, ale przeciez kochac je bedziemy tak samo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak dam radę jutro się zwlec z wyrka i pójść na wizytę to mam nadzieję,że Dzidzia pokaże co ma między nóżkami. Nie nastawiam się już jakoś specjalnie na konkretną płeć, a mąż co chwile chodzi i gada jak najęty,że to córcia.Oby biedak się nie rozczarował :D Na początku bardzo chciałam żeby to była Lilianka, a teraz jakoś inaczej do tego podchodzę. I tak od początku mam przeczucie,że to Synuś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanko...
daria ja też miałam przeczucie na syna , ale będzie córcia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Choć pewnie okaże się,że znowu się nie ujawni :D I będziemy czekać do następnej wizyty :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qska
hej ziolka - no ja mam już 34 lata zaraz, a małe dziecko jednak zabiera pare latek "wolności", którą my z mężem cenmy sobie bardzo. Jeśli zaplanowalibysmy więcej dzieci niż dwoje, to już "młodości" nam na nasze pasje nie wystarczy (góry, narty, rowery..) Zawsze umawialiśmy się, że dwójka to akurat. W dodatku ja miałam cesarke pierwszą i teraz tez będe miala (wskazanie okulistyczne) i lekarz w szpitalu powiedzial, że cesarki tylko dwie moga być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanko...
i tak będziesz do dnia porodu czekać :-) od którego tygodnia dziecko ułoży się już tak żeby nie przewracać sie aż do porodu? istnieje jakis termin w ogóle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ponoć na 4-3 tygodnie przed się ustawiają, choć i tak czasem jeszcze zmienią pozycję. A jeśli przyjdzie nam czekać do porodu, to mówi się trudno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qska - no to mi duzo czasu nie zostalo :D, bo w tym roku 32 stuknie, ale my juz sie dosc wyjezdzilismy, a zawsze marzylam o trojce :) A corka w jakim wieku? To nie wiedzialam, ze tylko 2 cesarki mozna miec. Ja mam nadzieje naturalnie, ale to sie wszystko okaze pod koniec maja, bo niby mam przeciwskazania - przepuklina zoladkowa - i jakby sie pogorszylo, to pojde pod noz. daria - statnio rozmawialam ze znajoma, ktora zdecydowala sie na porod w domu i dziecko bylo zle ulozone do samego konca i juz w trakcie porodu strzelilo fikolka i urodzila bez problemu. No nie wiem czy bylabym taka "ekstremalna" na jej miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
no i my tez nie pozanmy jak to jest miec syna tez planujemy tylko dwojke i los obdarowal 2 coreczkami ,dla mnie nie jest tak wazna plec jak dla meza , chcoiaz tez chcialbym miec i zobaczyc jak to jest miec synka , ostatnio powiedzila mi ze chcialby miec synka zeby mogl ubierac go zabierac na mecze razem samochody naprawiac i takie tam , no coz sisusiaka nie doszyje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny a tak z innej beczki. dokad siega Wam dno macicy i jaki tc? siegaja Wam do pepkow czy wyzej? ja jestem w 22tc i mam 2cm nad pepkiem a w necie roznie pisza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tzn jak brzuch mi twardnieje i czuje dokad jest twardy. wyczuwam minimalnie nad pepkiem. a teraz w karcie ciazy sprawdzilam i mam napisane, ze dno macicy znajduje sie na wysokosci pepka co odpowiada 24tc niby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to mi kiedy robi sie kulka to konczy sie ona jeszcze poniżej pepka, a jestem w 21 tyg, a to ma jakies znaczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znalazłam coś takiego: Dno macicy znajduje się: w końcu 16. tygodnia: 1-2 palce nad spojeniem łonowym, w końcu 20. tygodnia: 2-3 palce poniżej pępka, w końcu 24. tygodnia: na wysokości pępka, w końcu 28. tygodnia: 2-3 palce powyżej pępka, w końcu 32. tygodnia: w połowie odległości między pępkiem a wyrostkiem mieczykowatym, w końcu 36. tygodnia: przylega do łuków żebrowych - najwyższe położenie dna macicy w końcu 40. tygodnia: 1-2 palce poniżej łuków żebrowych, a więc w przybliżeniu na tej samej wysokości, co w końcu 32. tygodnia ciąży. niby w 24 tc jest na wysokości pępka, a ja już mam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na miekko nie umiem wyczuć ale wiem że lekarz mi dotykał i wyczuł, trzy tyg temu poiwedział ze jest 2 cm poniżej pepka, teraz sama czuje gdy macica sie robi twarda kulka gdzie sie konczy-pod samym pepkiem, no ale czy to ma jakieś znaczenie?cm w ta czy w tamta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
margolka_86 mi lekarz tłumaczył,że położenie dna macicy ma znaczenie- tzn czy odpowiada wiekowi ciąży. Przynjamniej ja tak go zrozumiałam. Byłam na izbie przyjęć w 17 tc i po badaniu brzucha stwierdził,że to gdzieś okolice właśnie 17 tc, a nie informowałam go o tym. Chyba mało zrozumiale napisałam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane ja jestem prawie w 22 tyg to tez dno macicy znajduje sie na poziomie pepka. ja to czuje,bo brzuch powyzej macicy jest taki miekki a ponizej pepka inaczej czuc..powiecmy ze "twardy". u mnie dzisiaj pogoda piękna,tzn słoneczko przez cały dzien swiecilo..ale bylo dosc chlodno. Mały z tatusiem szaleje w garazu a ja mam chwile by posiedziec przy kompie. na szczescie jest juz u nas sucho..woda opadla do koryta rzeka. wkoncu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hanka89 jak jesteś w 22 tc ? mamy różnicę 1 dnia, widzę w suwaczku. Ty masz 20 t 6 d, ja mam 20 t 5 d. To jest 22 tydzień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisałam prawie w 22:)nie chcialam pisac dokladnie..pisalam tak ogolnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha :) czyli jesteśmy w 21 tc ?:D Bo każdy inaczej liczy i ja już się gubię ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×